Wladek

Ja mam szyber - jako, że kosztował o całe 10gr mniej niż tej samej długości prosta rura (jak oni to liczą ) to se kupiłem z szybrem. Teraz jest otwarty i szczeże mówiąc go nie używam (jak ktoś ma więcej zapłaciś niż za prosty odcinek to niech sobie daruje). Używałem w poprzednim sezonie - po zamknięciu wlotów w kominku zamknięcie szybra prawie nic nie daje - efekty minimalne (kryza w szybrze nie zamyka całkowicie przekroju a tylko go zmiejsza, więc przy minimalnym spalaniu jaki jest po zamknięciu dolotów i tak przekrój jest aż nad to). Przy dzwiach otwartych i szybrze zamknientym nie sprawdzałem. Pozdr.

Tranava exclusive 16kW. W zeszły sezon (zainstalowałem sobie kominek w grudniu) spaliłem ok 3 m3 stępli po budowie sosnowych paląc w sobotę i niedzielę, jak coś robiłem (temp średnio 10C). W tym sezonie dopalam resztki drewna i tak do początku grudnia spaliłem też ok 3 m3 (oszczędnie bo nie wiedziałem kiedy ten gaz mi podłączą), a od początku grudnia już palę tylko gazem - bo mam. Palę tylko w sobotę i niedzielę jak mi się chce. Powiem szczeże że już mi się to palenie znudzilo. A to z takiej przyczyny, że mam drewno nie pocięte i jak chcę napalić to biorę piłkę i wio Jak kupię sobie drewno na następny sezon to już napewno pocięte:-) Co do dymienia. U mnie dymi tylko jak gwałtownie drzwiczki otworzę, jak powoli to nie dymi. Mam jeszcze takie spostrzeżenie co do okapcania szyby. Do tej pory z regularnością PKP czyściłem ją co dwa tygodnie, ale raz się wkurzyłem i mówię "nie będę cie czyścił", za to ze złości nachajcowałem tak, że aż w kratkach zaczeło szumieć, i o dziwo sadza się wypaliła (no może po za rogami) więc teraz regularnie będę sobie szybkę w ten sposób czyścił. Pozdr.

Ja zakładałem gaz w tym roku (jeszcze przed zmianami w prawie). I tak wtedy jeszcze obowiązywło pozwolenie na przyłącze (tj. od gazociągu do skrzynki u mnie w płocie), ale i tak to gazownia - można też samemu - wykonywała. A na instalację trzeba - gazownia mazowiecka - mieć osobny projekt i pozwolenie na budowę ze wszystkimi tego konsekwencjami (ZUD, opinie kominiarskie, mapki itp inne pierdoły - a tak swoją drogą droga ta inwestycja). Całość się nieźle przeciąga około 9-10 miesięcy. Najlepiej idź do gazowni tam Ci wszystko powiedzą, bo jak nie zrobisz tak jak chcą to ci nie podłączą (to nie prąd i nie mają obowiązku). Wiem na przykład, że w niektóeych regionach nie chcą podłączać do pustych działek - bo im to się nie opłaca. Gaz to "ciężki kawałek chleba" ale nie przez samą gazownię tylko przez przepisy, które każdy może interpretować jak chce. Pozdr.

Jak mieszkałem u rodziców to przerzyłem 15 lat z hydroforem (taka wielka bańa 2m wys 1,5 średnicy a nie jak dzisiejsze malutkie) i raz na jakiś czas trzeba było faktycznie powietrze uzupełniać, ale nie częściej niż raz na kilka miesięcy.

A czy w tym pokoju jest jakaś kanalizacja? Bo może to nie kanalizacja tylko jakiś trup pod podłogą A tak na poważnie to zwykle śmierdzi jak: a. wyschnie syfon b. nie jest odpowietrzona kanaliza ( to o czym mówił kolega w sprawie wywiewki) i jak spuszczasz wodę to powietrze jest wypychane przez syfon c. jak wywiewka jest blisko okna i wiaterek zapycha do środka smrodek d. żadko i raczej w lato gdy się ciąg w wentylacji odwruci a wywiewka jest najczęściej gdzieś przez komin puszczona e. jeszcze może być uszkodzona rura w ścianie ale to zwykle z żeliwnymi był problem (kruche) ale to raczej by jakiś wyciek był. Pozdr.

U mnie wychodzi (tak na oko) 10-20l kondensatu na dobę. Ja też mam szambo - myślę, że za dwa lata będę mniał kanalizację. Więc jak widać nie jest tego aż tyle. Raczej trzeba zwurcić uwagę na pozim syfonu, żeby Ci kondensat pod górkę nie musiał iść

sorki oczywiście 12cm. Pozdr.

Cześć. Ja mam też stropy wylewane. Ugięć nie sprawdzałem, ale też nie zawuważyłem żadnych przy normalnym pomieszkiwaniu. mam strop nad salonem 5,5 x 5m gr 12mm. Mam do ciebie tylko pytanie czy jesteś pewien, że to jest ugięcie które powstało już po wylaniu w czasie normalnej pracy? Bo znam takie przypadki, że stemple weszły pod ciężarem betonu w ziemię i strop od dołu jest w u a od góry prosty. Jeżeli nie widać żadnych postępów w opuszczaniu się stropu (zarysowania na stropie, zarysowania na ścianach przy suficie, dalsze uginanie się stropu) to spróbuj go obciążyć jakimiś ciężarem - worki z piachem (byle by nikogo pod nim nie było) i wtedy sprawdź ugięcie. A co do tynku no to faktycznie 5 cm to dobrzy fachowcy na sufit nie dadzą bo może komuś na głowę spaść więc jedynie podwieszany - ale to miejszy kłopot niż jakby strop się zawalił

Ja palę (jeszcze mi pare stępli z budowy zostało). Brudzi się bardziej, ale jest na to sposób: mniej przykręcać dopływ powietrza. Pozdr.

Tarnava Exclusive 16kW Pozdr.

Ja założyłem, bo mam 10m komin 14x24 (czy coś takiego) i jak miałem taką małą kozę (zanim kupiłem kominek) bez jakielkolwiek regulacji ro od ciągu zaczynała dostawać wibracji a huczało jak w jakimś odrzutowcu. Szyber niewiele kosztuje, a zawsze można go po prostu nie zamykać. Pozdr.

Mój sąsiad ma piec miałowy i tyle co o nim mogę powiedzieć to to że strasznie się z niego kopci - taki biało brązowy dym jak zakopci to jak bym był na poligonie jakimś A co do ekogroszku to nie wiem. Pozdr.

Ja też mam tam przewód, bo mi się nie chciało omijać tego komina

Spróbuj COLGATE WIHITENING ) Sory ale nie mogłem się powtrzymać A może delikatnie podpolerować?

Gdzie w Katowicach to nie wiem, ale jak ja kupowałem różnica miezy jednym sklepem a drugim była ok 50%.

To raczej naprężenia podczas schnięcia można wykluczyć. Masz dylatację od ścian?

A jak dawno temu było wylewane? Kedyś tłumaczył mi gościu z hurtowni, że powinno dawać cement "trójkę" a nie "jedynkę" gdyż ta druga schnie zbyt szybko i powstają naprężenia.

Z tą kamerą to dobry pomysł. Ja sprawdzałem wygląd komina od środka wsadzając do środka aparat cyfrowy.

A ja przypadkiem go nie dokręciłem, a tu zaczeło dmuchać jak u dziadunia w kuźni

A znaliście patent z popielnikiem w Tarnavie (ja mam exclusive 16) i jak się wysunie popielnik to się "turbo" włącza - przydatne szczególnie przy rozpalaniu.

Niestety stawkę VAT płacisz taką jak obowiązuje w danym kraju, chyba, że pojedizesz i tam kupisz a tu ci tylko przywiozą.

A ja kupiłem sokółki FENIX czy coś podobnego, ale w standardzie to znaczy szerokość 110. Te same zamki co Mieciowi proponowali. Zielone pod kolor dachu z taką wąską szybką. Sam montowałem. Chcieli coś ponad 2kPLN (chyba 2,5) ale się nie dałem i zlazłem do 1,9 (w każdym razie poniżej 2k). O ile montarz przebiegł bez problemu (nie licząc skuwania części nadproża) to o montaż szyldów - co by wydawało się prostrze - przebiegł gorzej - takie poj.. śrubki chyba niemieckie - wieloramienną gwiazdką się je wkręca i na długości mają przetłoczenia między gwintem do obcięcia, a ja głupi nie wpadłem na to i wkręcam i wkręcam śruba się dalej nie kręci a szyld wisi w powiertzu. Koniec końców skróciłem wkręciłem, ale już nie odkręcę bo ta gwiazdka się zrobiła w kółko Z dzwi jestem zadowolony, i szczerze polecam. Niestety za nie standard się płaci. Dobra rada dla zaczynających - pilnujcie swoich wykonawców. Pozdrawiam. Wladek.

Ano ja mam wylewany. Pękać nie pęka i jest cienki co przy podłogowym ma znaczenie, ale naprawdę holernie dobrze trzeba pilnować wykonawców i zbrojenie koniecznie tak jak w projekcie bo inaczej kicha. (u mnie nie dopilnowałem (byłem w pracy) i skurczybyki zamias gruzu se kawałeczki drewna pod zbrojenie powstawiali i teraz mi po tynkowaniu w tych miejscach tynk pęka więc muszę kawałeczek odkuć wyjąć to drewno i zaszpachlować. Na szczęście to tylko w kilku miejscach. Od spodu wyszedł równo (szalunek z desek) z górze to już trochę gorzej bo trudno jest beton rozgarnąć i są różnice na poziomie 2-3 cm). Jak monolityczny pęka to już nie jest strop.

Niestety Wowka ma rację.

A ja sobie zamówiłem narazie 7kW bo to najmiejsza moc z zabezpieczeniem 25A (3f.) Jak mi będzie wywalało to zapłacę i mi poniosą. Kable mam na ziększą moc. A i mocy na trafo nie zabraknie - mało domów w okolicy się buduje. Spawać nie zamierzam, chydroforu nie mam. Do końca budowy na pewno mi starczy. Potem zobaczymy.