pawelko

Bardzo dziękuję za informacje o kontaktronach na rolety - czuję się usatysfakcjonowany... muszę tylko przetrawić te informacje i dopasować coś do moich potrzeb. Podoba mi się sposób montażu kontaktronu w kasecie - jak zaproponował _ZBYCH_.

Szaruś: Niestety odpowiedź brzmi: to zależy jeszcze od szerokości profila rolety (im szersza lamelka tym więcej zajmuje miejsca po nawinięciu) oraz grubości lamelki (są zwykłe i ocieplane - grubsze). No i pewnie zależy to od producenta rolet i kaset. A jaka kaseta? zwykła, integro czy RKS? Podaj więcej danych to poszukam dla Ciebie odpowiedzi, albo polecam kontakt z firmą HIT-PLUS (u nich zamawiam rolety) oni też Ci to podadzą. http://www.hitplus.com.pl tel. + 48 22 665 03 47, 666 26 17.

To ja też dołączam się do listy proszących o kontakt do polecanych kominkarzy. Tłoku robił nie będę, bo mój kominek to raczej pod koniec roku stanie... A czy masz zdjęcia tej ich polecanej roboty? Chętnie spojrzę... Z góry dziękuję.

_ZBYCHU_: OK, bardzo profesjonalna i odpowiedzialna riposta, ale mi chodzi jedynie o skierowanie na typy kontaktronów na jakie zwrócić uwagę. SJS napisał wcześniej: to ja tylko pytam: jakie to specjalne czujki? Obejrzę i zastanowię się czy będą pasowały do moich rolet.

Na specjalne życzenie publiczności: nasze pociechy! http://www.graf-studio.com/pub/ais.jpg Szymon i Asia

Dzięki _ZBYCHU_! A więc kilka Impaq plusów więcej...

A czy polecacie zabezpieczać jakąś czujką otwory wypełnione luksferami czy należy traktować je jak fragment muru (czyli osobnej bez ochrony)? Jeśli zabezpieczać to jaką czujką - udarową czy stłuczenia szyby?

Jakie konkretnie kontaktrony polecacie na rolety (zwykłe aluminiowe w kasecie RKS)?

-kriss- Posłałem (z opóżnieniem ) odpowiedź na priva...

Nasz Szymek w zeszłym roku (chyba po jakiś urodzinach) nauczył się śpiewać swoją pierwszą piosenkę: golas, golas niech zyje, zyje nam... [/i]

Intrygujący jest pomysł ze świetlną szklaną listwą pomiędzy dwoma rodzajami podłogi (str59). Wprawdzie nie dla mnie - dom to nie McDonald's - ale pomysłowy... Jeden tylko mały problem widzę: chyba autorzy nie pomyśleli jak te świetlówki wymieniać!?

No dobra! Ostatnia szansa popatrzeć na moją gębę, bo wracam do starego awatarka. http://www.graf-studio.com/pub/geba2.jpg

Parę dni temu zostałem wraz z 2,5 letnim synkiem napotkany na klatce schodowej przez miłą sąsiadkę, która zwykła była zachwycać się każdym maluchem z osiedla. Tak też było i tym razem, a jednym z komplementów jakie usłyszeliśmy było: "Szymku wyglądasz całkiem jak tatuś, wykapany tatuś!". Szymek na to przez dwa piętra się nie odzywał (znaczy: rozmyślał...) po czym mówi ze zdziwieniem: Ale ja nie mam blody!

Rolety pomniejszą otwór okna, jeśli ktoś nie zaplanował ich zamontowaniu odpowiednio wcześniej. Ja miałem je już w projekcie i ekipa budowlana nie miała prawa do dyskusji. Jeśliby zaplanowano je w odpowiednim momencie to istnieje kilka metod ich montażu tak aby nie zmniejszać światła okna. Popatrz na: http://hitplus.com.pl/standard/ - tutaj roleta zasłania górną część okna, ale w pozostałych wersjach montażu rolet, np. takich: http://hitplus.com.pl/integro/ już nie. Wszystko zależy jak się chce. Więc raczej masz uzasadnione pretensje.

Co do cięcia silikatów szlifierką: - jest to rzeczywiście jedyna sensowna metoda, nawet konsultant Silki po cichu powiedział, że ta ich gilotyna nie dość, że droga to jeszcze nie można nią uciąć prosto jakby się chciało, - koniecznie tarcza diamentowa, - co do kupowania zwykłych tarcz diamentowych w supermarkecie po ok. 50-80 zł: jeśli operator szlifierki nie skrzywi podczas cięcia to trochę wytrzymują, ale jeśli mu ręką drga to boczne krawędzie takich tarcz błyskawicznie się niszczą i po trzech dniach pracy tarcza jest do wyrzucenia. Ja polecam trochę droższe tarcze posiadające także boczne powierzchnie pokryte w częściach diamentem. Taka tarcza jest też wygodniejsza do skomplikowanych docinek pod kątami innymi niż prosty, albo, kiedy zdarza się że trzeba "ciut" skrócić bloczek.

ZVA Polecam moją metodę: zarejestrowałem się na stronie http://www.sabur.com.pl jako potencjalny użytkownik, po kilku godzinach uprzejmy i rzeczowy konsultant techniczny skontaktował się ze mną i wypytał co mnie interesuje, a po trzech dniach otrzymałem przesyłkę zawierającą katalogi interesującego mnie sprzętu oraz 3 CD w tym dokumentację w wersji elektronicznej do paneli ESA. Dostałem to trochę dodatkowo, bo głównie interesowały mnie katalogi i dokumentacje sterowników PLC firmy saia-burgess, więc myślę, że bez problemów możesz otrzymać od nich pełny pakiet o interesującej cię tematyce.

SS: Szukam kontaktronow do rolet Heroal. Czy mozesz podpowiedziec jakis konkretny adres lub telefon? Moze byc na priva. Z gory dziekuje

Słusznie, o ile kocioł nie przygotowuje też c.w.u. , prawda? Bezpieczniej chyba pozostawić tę decyzję sterownikowi kotła, który zauważy brak spadku temperatury w obiegu (krótki obieg przez sprzęgło hydrauliczne jeśli ktoś je ma) i wyłączy grzanie c.o. i pompę obiegową. Zresztą zwykle nie mamy możliwości sterowania tą pompą spoza kotła, bo jest ona przeważnie (przynajmniej w kotłach wiszących, które mnie interesują) zamontowana wewnątrz obudowy kotła i sterowana przez elektronikę kotła. Nie jestem znawcą dziedziny ogrzewnictwa, więc poddaję to co powyżej ocenie fachowców.

Tak, wyzwanie to dobre słowo. Dla mnie takim wyzwaniem jest pełna kontrola nad jak największą liczbą procesów mających miejsce w moim domu, w tym nad ogrzewaniem. Jak najbardziej elastycznie i jak najbardziej komfortowo - to mój cel. A co z tego wyjdzie? Zobaczymy...

Proszę bardzo

Przerwy w ścianie jak napisałeś robiłem w przypadku ścian wewnętrznych. Nie mam pionu przy ścianie zewnętrznej. W łazience najłatwiej: w jednej pion jest przy kominie i płytą g-k go zasłonię, w drugiej w rogu i też obuduję g-k. Trzeci pion we wnęce w spiżarni na parterze i w garderobie na piętrze. Stropy mam monolityczne i podczas wylewania miałem zrobione przepusty m.in. na piony kanalizacyjne.

To może ja trochę praktycznie: Zbudowałem z Silki trójwarstowo: 18+wełna+12. Na piony kanalizacyjne wykonałem wnęki - kucie 12cm bruzdy w 18cm bloczku wydawało mi się niecelowe. Podejścia kanalizacyjne średnicy 50mm i 75mm już niestety wykuwałem. Inne instalacje: ciepła/zimna woda użytkowa - nacinałem tarczą diamentową i wykuwałem. Kurzu wtedy jak w młynie. C.o. robię po podłodze (rozdzielaczowo), więc kuć nie trzeba. Elektryczne kładę po wierzchu czyli będą w tynku. Jeśli gdzieś będzie więcej przewodów to pod taką wiązkę kablową też będę kuł.

No dobra: obniżenie temperatury w całym domu to zły przykład. Lepiej tak: przed położeniem się spać wyłączam światło w sypialni (kładę się o róznych porach) to powoduje poprzez sterownik centralny obniżenie temperatury w moim pokoju na czas snu (bo lepiej śpię jak jest o 3 stopnie Celsjusza chłodniej). Albo: kiedy włączam na noc alarm na czuwanie obwodowe to jednocześnie obniżam temperaturę w pomieszczeniach nieużywanych nocą o 8 stopni Celsjusza, ale pozostawiam ciepłą podłogę w kuchni (bo długo się wychładza i ogrzewa a może będę chciał zejść po wodę do picia). Uwaga: to nie są naciągane pomysły - to są możliwe sytuacje, które będę mógł obsłużyć. Zapewne jak zamieszkam, będę miał tych pomysłów znacznie więcej.

A żeby nie było nieporozumień: rady ADAMOSA48 z dziedziny ogrzewnictwa szanuję i traktuję poważnie. Nie znaczy to jednak, że istnieje jedynie słuszna linia sterowania ogrzewaniem.

Marku! Nikogo nie namawiam do stosowania mojego pomysłu. Dla mnie jest OK, bo pozwala mi nie na "dwa obniżenia temperatury na dobę" programowane zresztą w dość niewygodny sposób (trzeba podejść do każdego grzejnika i tam poprzestawiać) ale np. na obniżenie temperatury domu przy załączeniu alarmu po wyjściu z domu. Tego nie umożliwi mi żaden termostat z kapilarą lub termostat elektroniczny.