geonet

bardzo ciekawy temat - konkretnie chodzi mi o kupno na kredyt 100% założenie: mam mieszkanie spól-wł i sprzedaję osobie, która bierze kredyt na 100% wartości 1. czy do podpisania aktu potrzebna jest umowa kredytowa kupującego z bankiem? i jak ją sprawdzić? bo chyba sama promesa nie załatwia sprawy? 2. a co będzie jeśli bank coś odwinie - np. pani się pomyli i wpisze inny numer konta albo np. bank się spali własność przechodzi z chwilą podpisania aktu not. a kasy nie ma... w akcie notarialnym nie mozna zawrzeć klauzuli że staje się "skuteczny" z chwilą pojawienia się środków na koncie... ogólnie rzecz biorąc - z mieszkaniem gorzej niż z samochodem tam jest kasa za kluczyki a tu akt za..obietnicę kasy jakie macie wrażenia z tego typu transakcji? może się wypowiedzieć ktoś kto już tego doświadczył? pozdrawiam Krzysiek

może to i szantaż a może i nie jesli np. droga jest prywatna i właściciel nie da zgody - więc słupy mają iść działkami i właściciel pierwszej działki tez nie da zgody - to skąd maja mieć kolejne działki światło? wtedy wystarczy brak zgody jednego ja bym się zgodził ale z zastrzeżeniami (o informowaniu o konserwacjach, o naprawach uszkodzeń powstałych w wyniku montażu i ew. konserwacji itp.) projektu jeszcze mogą nie mieć ale jakieś założenia na pewno - chociażby takie czy linia kablem czy powietrzem pozdrawiam Krzysiek

Witam możecie polecić jakiegoś kierownik budowy? budowa w Duczkach więc dobrze jakby był jakiś blisko żeby nie było problemu z odwiedzinami pozdrawiam i Wesołych Świąt

Witam możecie polecić jakiegoś kierownik budowy? budowa w Duczkach więc dobrze jakby był jakiś blisko żeby nie było problemu z odwiedzinami pozdrawiam i Wesołych Świąt

witam w sprawie mapy do projektu - proszę o PW jestem geodetą i mogę się podjąć zlecenia polecę również człowieka do adaptacji pozdrawiam Krzysiek

zgadzam się w całej rozciągłości co więcej - to jest ostatnio bardzo często praktykowany sposób na bezproblemowe podzielenie działki w miejscu, gdzie MPZP na to nie pozwala.. a więc - starać się o PnB, wybudować, a potem wyjść ze współwłasności i po problemie newralgiczną sprawą są tutaj te warunki "prawidłowego korzystania z tych budynków" - głównie należy przemyśleć sposób dojazdu itp.

@ jolaapril 1. adaptację może Ci zrobić dowolny architekt 2. geodeta może wytyczyć budynek już teraz...z tym że nie może się wpisać do dziennika jeszcze (bo jeszcze nie masz przecież dziennika) no i geodeta wytycza budynek na podstawie projektu zagospodarowania terenu którego też jeszcze nie masz... 3. a mapę do celów projektowych już posiadasz? bo to na tej mapie będzie wkreślane zagospodarowanie... pozdrawiam Krzysiek

@ jolaapril 1. adaptację może Ci zrobić dowolny architekt 2. geodeta może wytyczyć budynek już teraz...z tym że nie może się wpisać do dziennika jeszcze (bo jeszcze nie masz przecież dziennika) no i geodeta wytycza budynek na podstawie projektu zagospodarowania terenu którego też jeszcze nie masz... 3. a mapę do celów projektowych już posiadasz? bo to na tej mapie będzie wkreślane zagospodarowanie... pozdrawiam Krzysiek

jako geodeta z zawodu powiem tak: ma być pieczątka z numerem uprawnień i nic więcej tak samo jak z kierbudem - czy interesuje Cię czy jest gdzies zatrudniony? ma miec uprawnienia i tyle... pozdrawiam

jako "inwestor zastępczy" użytkownika agnesbea pozwolę sobie odpowiedzieć... domek stanie 30 km. od Warszawy ( na wschód)... i śnieg czasem daje się we znaki (chociaż od dwóch lat jest go zdecydowanie mniej) innym plusem jest to że projekt ten w stosunku do standardowego został minimalnie wydłużony...co powoduje polepszenie proporcji "małych" pokoi reszta to oczywiście daszek, inne rozwiązanie szafy/łazienki, inna kotłownia - jak wyjdzie w praniu/praktyce - zobaczymy już na wiosnę... pozdrawiam Krzysiek

zaśmiecasz bo jest dział "ogłoszenia" czemu nie napisałes tego w dziale "Prawo i finanse" albo "dział sportowy" ??

chylę czoła przed Twoją elokwencją pisać umiesz ale czytać (szczególnie regulaminów) już nie bez odbioru

czemu zaśmiecasz forum ?

co do definicji "sąsiadującej" działki to polecam lekturę wyroku http://www.bialystok.wsa.gov.pl/wybrane_orze/zagosp_prze/II_677_04.html z urzędnikami trzeba uważać...czasami zbyt literalnie się trzymają prawa pół roku temu mielismy z nimi przeprawę - pierwszy rzut oka na mapę i "nie można wybudowac bo sąsiednie niezabudowane" ... sąsiednia działka oczywiście zabudowana ale oddzielała ja od naszej działka będąca drogą wewnętrzną ale w WZ już uznali że można budować aha...działka oczywiście rolna RV...ale jaka to produkcja rolnicza na 700m2 ?

spokojnie Ci się zmieści... ten zapis oznacza że nie możesz zbudować nic w odległości 5m od linii rozgraniczającej - te linie sa okreslone w planie zagospodarowania przestrzennego albo w WZ tu prawdopodobnie będzie to 5m od granicy działki (tej przy drodze) i od pozostałych granic min. 4m a że działka jest duża to nie ma problemu... pozdrawiam

Witam działka nie ma założonej KW ale jest jakiś inny dokument potwierdzający własność - może to być np. Akt Własności Ziemi pozdrawiam