Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mergiel

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    157
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Mergiel

  1. Witam Ładny domek. Gratuluję wyboru. Proszę tylko, nie rób zdjęć pod światło. Pozdro. Mergiel
  2. Dlaczego osobny obwód? Czy chodzi o ewentualne uszkodzenie rur przy przejściu z poziomu do pionu? Będziesz miał tynk cementowo - wapienny układany ręcznie czy maszynowo? Pomieszczenie mam około 14mkw, z czego łóżko to już 4mkw, a do tego współspacz by chciał mieć wokół niego panele lub korek , a nie mieć kaloryfera. Na podłogówkę zostaje około 6mkw, na ścianę trzeba by dać co najmniej drugie tyle. To wszystko małe powierzchnie i szkoda mi robić oddzielne obwody, chyba, że to konieczne. Jakoś na ścianę zewnętrzną się obawiam, co będzie jak gdzieś wyjadę na dłużej i padnie mi ogrzewanie? Czy na ścianę dajesz taką samą rurę czy cieńszą? Pozdro. Mergiel
  3. Chcę w sypialni oprócz podłogowego zrobić ścienne, na ścianie działowej 12 suporex, czy mogę wykorzystać te same rury i po prostu przejść z podłogi rurą na ścianę (w zagięciu rura w peszlu)? Czy konieczny jest jakiś specjalny tynk? Podłogi się dylatuje, czy taką podgrzewaną ścianę też (wydaje mi się, że nie ma potrzeby)? Może ktoś ma, proszę o wrażenia. Pozdro Mergiel
  4. Mergiel

    Hydraulik do usług

    Witam Skułem, a w zasadzie skuli ci co robili instalację. Przy osiadaniu ziemi zdeformował się kielich sztucera 110. Nauczka już dla innych: układać rury na ubitym podłożu. Poza tym po zasypaniu żwir obficie polać wodą, to wstępnie osiądzie, i zapełni szczeliny między rurami. Pozdrowienia Mergiel i dziękuję za pomoc.
  5. Mergiel

    Hydraulik do usług

    Witam Sorry, że w kilku wątkach ale sprawa dla mnie pilna. Jaka powinna być szczelność kanalizy pod domkiem?? Zatkałem odpływ, nalałem wody, a ta ucieka 5cm/godz., a tu już chudziak wylany. (różnica poziomów około metra, czyli ciśnienie nie za duże, wydaje mi się, że uszczelki powinny wytrzymywać) Kuć czy nie kuć?
  6. Witam Zrobiłem próbę po założeniu kanalizacji pod parterem w domku: tj zatkałem odpływ tuż po wyjściu z fundamentów i nalałem do niej wody. Po 2 godzinach ubyło 10cm , po nocy straciłem lustro wody z pola widzenia. Piwnicy nie mam, rury są zakopane pod chudziakiem. Obawiam się, że w czasie ubijania gruntu rozeszły się rury .
  7. Opór rośnie do czwartej potęgi promienia rury. tu nie ma wentylatora tylko niewielka róznica ciśnień, oraz aby piec nie doprowadzał do odwrócenia ciągu w kominach wentylacyjnych (o średnicach zwykle 150). Po za tym opór gwałtownie rośnie przy zmianie przepływy z laminarnego na turbulentny, a to następuje przy określenej prędkości zależnej od rodzaju rury cos koło 1m/s jeżeli dobrze pamietam. Pozdro. Mergiel
  8. 100 może być jeżeli krótsza niż 2m i prosta, ale nie padaj duchem jeżeli ciąg w kominie jest dobry to może być z niej pożytek . Mergiel
  9. Witam Średnica rury nie zależy tylko od rodzaju wkładu ale i od jej długości i liczby zakrętów, ( jeden zakręt 90st odpowiada w przybliżeniu 1m). Nie powinno się prowadzic rur doprowadzających w wylewce lub bezpośrednio pod nią. taka rura bardzo się wychładza. znam przypadki zniszczenia parkietu nad nią. Koniecznie minimum 10cm izolacji. Ja bym rozpruł chudziak i zakopał pod nim. osobną rurą możesz dociagnąc pod piec powietrze do wentylowania pomieszczeń. średnica min 160. Pozdro. Mergiel
  10. Witam Sklep hydrauliczny lub ogrodniczy i elastyczna rura PE z metra na skręcane złączki, tanio poza tym można skręcać, rozkręcać i przonosić. Zakopać na głębokość szpadla i tyle. Co do średnicy rury to trzeba sobie przeliczyć, z tego co pamiętam jak robiłem sobie nawadnianie to prędkość wody w rurze nie powinna przekraczać 1m/s. Dlatego trzeba znać wydatek wody zraszaczy oraz przede wszystkim wydolność doprowadzenia tzn, ciśnienie i wydatek max. Najlepiej wygóglaj "nawadnianie" Pozdro. Mergiel
  11. Faktycznie styropian to chyba najlepsze rozwiazanie, myślałem jeśzcze o obsypaniu fundamentów keramzytem, ale raczej wtedy jak by sąsiad wyburzał szopę. Za wszystkie posty dzieki Pozdro. Mergiel
  12. Dzięki za zainteresowanie, buduję przy wschodniej granicy w okolicy Terespola. Tam gdzie można to zasypię ale pozostaje jedna ściana, która biegnie po granicy i sasiaduje z szopą. Puki stoi szopa to chyba jest bezpiecznie Pozdro.Mergiel
  13. Witam Budynek plomba po skosie dł.20m szer.10m parterowy, grunt ilasty, lekko nachylony (różnica poziomów około 40cm po długości domu). Nie doplinowałem i majster wylał lawy po swojemu w jednym końcu 130cm w drugim 90cm pod poziom terenu ( zalecany poziom posadowienia min.110cm), zasypać i podnieść poziom gruntu nie ma jak, bo to już nie mój teren i stoi szopa sąsiada. Co robić? Pogodzić się i budować dalej? Odcinkami podbetonowywać ławy do uzyskania zalecanej głębokości? Gdyby grunt był piaszczysty nie zawracałbym sobie glowy, ale to słabo przepuszczalny ił. Pozdro Mergiel
  14. Witam Mam inne zdanie na ten temat. Uważam, że udowodnienie plagiatu w sądzie jest bardzo trudne. Czy można miec prawa autorskie do dachu dwuspadowego? do kwadratowego okna? Nie sadzę, żeby normalny architekt łatwo zdecydował się na sprawe w sądzie o prawa autorskie do domku jednorodzinnego, co innego w przypadku wielkich projektów za setki kzł. Miałem podobny problem. Postępowalem podobnie jak Ty. Dzisiaj bym to zrobil inaczej. Rozstałbym się natychmiast przy pierwszej wiekszej wpadce delikwenta. Poza tym nie zatrudniałbym już dzisiaj architekta. Jest wielu techników, którzy robią dobre projekty, sa bardziej elastyczni, a przedewszystkim tańsi. Projekt oczywiście podpisuje architekt ale np. z drugiego końca Polski. Wszelkie zmiany w trakcie budowy, tez nie są za darmo, dlatego czasami lepiej jest zrobic projekt od nowa, a że dach jest ze spadkiem, czy sciany pionowe, to co? to tez plagiat?
  15. Witam Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z systemem rolet TPS, a wzasadzie chodzi tu tylko o inne skrzynki?? U mnie na rubieżach RP nikt tego nie ma ani nie montował . to cos takiego http://www.uni-kolor.waw.pl/index.php/opis,28,110,tps.htm. Wyglada to OK nie ma mostków cieplnych tylko jak z rewizją ? Pozdro. Mergiel
  16. Witam Obecnie wentylacja grawitacyjna, w mieszkaniu 29% przy temp 21st, przed chwilą gotowałem zupę. Może być sucho i bez reku. Przyłączam się do WojtkaSz ale raczej nie jestem zwolennikiem centralnych rozwiązań w tej materii. Myślałem o: 1. nawilżacze lokalnie w pomieszczeniach. 2. nawilżacz pod okapem kominka Nawilżacz kanałowy nie jest zły ale wg. mnie musi spełniać następujące warunki : 1. płynna regulacja intensywności nawilżania. 2. sprzężenie zwrotne z czujnikiem wilgotności w kanałach, aby nie dopuścić do wykraplania sie w nich wody. 3. pobieranie świeżej wody z instalacji , a nie ze zbiornika. 4. niskie koszty eksploatacji Ciekawy wątek, będę śledził, dla mnie temat aktualny dopiero za rok. Pozdrowienia Mergiel
  17. Mergiel

    Krokwie

    Witam Ten cieśla, który mówił o wbijaniu gwoździ to miał racje. Krokwie powinny być grubsze. Przy przybijaniu desek na styk 2,5cm oparcia to mało mogą deski pękać od gwoździ. Cieśle będą bili na skos i będziesz miał sterczace gwoździe na poddaszu. poza tym przy takiej grubości trzeba by starannie selekcjonować drewno. Przykładowe wyliczenia dachów są w książce J.Kotwicy "Konstrukcje drewniane w budownictwie tradycyjnym" , przystępnie opisane. Pozdrowienia Mergiel
  18. Faktycznie musze rozważyć wyroby drewnopochodne, ale obawiam sie że sa drogie. Myślę, że pewnym wyściem jest łączenie płyt pilśniowych jako izolacji akustycznej ze styropianem jako właściwej izolacji cieplnej, układanych zgodnie ze wzrastajaćą paroprzepuszczalnością, patrząc od środka strychu. Rozważam też dwie warstwy płyt G-K i płyta pilśniowa np. taka jaką stosuje się pod panele między nimi jako izolacja akustyczna. Pozdro Mergiel
  19. Witam Tak aby tylko uściślić: grzyby produkujące aflatoksyny i inne mykotoksyny żyją nie tylko w żywności ale praktycznie wszędzie gdzie jest wilgoć, równiez wilgoć. O ich izolacji ze ścian budynków w Polsce i powiązaniu ze zwiększonym zachorowaniem na choroby nowotworowe pisał już w latach sześćdziesiatych prof. Julian Aleksandrowicz. Z zatruciem drogą inhalacji kojarzy mi się jeszcze "klątwa Jagiellończyków". Coś kiedyś czytałem, że to promienie ultrafioletowe słońca w znacznym stopniu rozkładają mikotoksyny. Przyznaję jednak , że moja wiedza w tej dziedzinie nie jest zbyt duża. Tyle o Ciemnej Stronie Mocy. Pozdrowienia Mergiel
  20. Na nikogo nie skaczę, bardzo Cię szanuję, ale może odbieram Ci chleb rozsiewając ziarna wątpliwości, nie było to moim zamiarem. Ale zobacz np. to http://www.wsp.krakow.pl/konspekt/11/zychowska.html to oczywiście skrajny przypadek, mniej skrajnych jest w necie multum. W mojej okolicy woda w studniach nie nadaje się do picia, jest bogata w fosforany i azotany oraz E. coli. Podobnie jest na większości terenów rolniczych,a teraz pytanie czy to nie ma wpływu na jakość powietrza w żwirowym GWC ? Gdzieś napisałeś, że nawet przejściowe zalanie żwirowca przez wody gruntowe nie przeszkadza w jego użytkowaniu, czy aby na pewno? Uważam po prostu, że bezkrytyczne stosowanie jakieś technologii bez znajomości jej wad i zagrożeń może być błędem. Uważam, że forum również służy do tego aby takie problemy wyjaśniać. Ktoś kto buduje taką instalację powinien wiedzieć co zyska ale i na co może się narazić. Do tej pory wszyscy skupiali się na zyskach i jeżeli na stratach to tylko finansowych. Mam wrażenie, może błędne, że forumowicze (a było ich w tematach dotyczących rekuperacji i GWC kilku) mający inne zdanie w kwestii przydatności, opłacalności lub bezpieczeństwa stosowania tych instalacji byli traktowani na tych forach jak heretycy. Stąd moje nawiązanie do wiary. Oczywiście nie oczekuję żadnych gwarancji, każdy robi to na własną odpowiedzialność, ale forum jest po to aby to przedyskutować. Dlatego cenię ludzi, którzy na forach prezentują poglądy odbiegające od obowiązujących. Pozdro. Mergiel
  21. Teoretycznie jeżeli wymiennik jest dość długi , stoi pionowo i wlot/wylot ciepły jest na dole to może ta para kondensuje stopniowo i spływa w dół gdzie jest ciepło i dlatego nie zamarza łatwo. W wymiennikach krzyżowych zmiany temperatury występują na kilkukrotnie krótszej drodze, stąd ich zamarzanie. Taką teorię znalazłem w równoległym wątku, może być prawdziwa. Jak często trzeba myć rekuperator?? Pozdro.Mergiel
  22. Oczywiście, Zakładam konto i proszę o dobrowolne wpłaty. Przede wszystkim byłaby to samowola budowlana, jak większość żwirowców i rurowców. Wymierzyli by karę i kazali rozebrać. Potrzebuję informacji i moja decyzja czy budować GWC i jaki, nie może zależeć od wiary w ....Adama. Pozdro. Mergiel
  23. Jedną ręką, dobre sobie, pod kran, przecież to waży z 50kg i ma 1,5m długości. a co z tym niezamarzaniem, chyba to bujda. Pozdro Mergiel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...