- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 1 003 wyświetleń

damimax
-
Liczba zawartości
767 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Wpisy blogów dodane przez damimax
-
Jestem w szoku... Nie umiem się odnaleźć na nowym forum, spędziłam 30 minut, żeby odnaleźć własny dziennik. Chyba czas kończyć przygodę z forum Muratora, to juz nie jest "moje" forum. Tym bardziej, że z moich 4 stron zrobiło się 14!:) -
Wczoraj korzystając z ostatniego póki co dnia ładnej pogody, oraz wizyty babci, która zajęła się potomstwem rozgrabiliśmy tę nieszczęsną ziemię.
Jadąc do domu zahaczyłam o LM i kupiłam "normalne" grabie. Mój mąż - gadżeciaż kupił w zeszłym roku grabie z opcji "doskonały" - masakra, grabić się tym nie da, do dzisiaj leczę odciski po zeszłotygodniowej wprawce. Wybrałam więc opcję "korzystny" i to jest niebo a ziemia normalnie
Mąż oczywiście grabił tymi "doskonałymi" - no muszą się jakoś zamortyzować, nie?
Efekt naszych prac piorunujący. aż przyjemnie popatrzeć, jakoś tak prawdziwie ogródkowo się robi, choć łyso oczywiście strasznie
Kończyliśmy jak już szarówka była, także nie uwieczniłam nic dla potomności...
Wczoraj też zamówiłam moskitiery w ramkach na okna, grzejące się na murze muchy już tylko czekają na start, brrrrr.....
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 706 wyświetleń
-
Wiosna, wiosna, a mnie głowa pęka od myślenia i planowania....
Niezbędne prace do wykonania w najbliższym czasie:
Podbitka - firma umówiona na połowę kwietnia - drogo będzie - niestety nasz urokliwy daszek nad tarasem sporo nam kwotę za podbitkę nomen omen podbija:-? Co do rzeczonej, to drewniana, modrzewiowa będzie. Zastanawiałam się nad PCV, ale po pierwsze, z tych porządniejszych firm drożej od drewnianej wychodzi, po drugie plastik nad tarasem kompletnie mi się nie widział
Ogrodzenie - będzie robione na przełomie kwietnia i maja. Chciałabym siatkę bez podmurówki okropnej, ale nie wiem, czy warunki terenowe na to pozwolą niestety. Ostatecznie ogrodzony będzie sam ogród - front pozostaje bez płotu, murków, bram i furtek. Wsadzę sobie tylko może taki płotek mały drewniany co by mi psy pod oknem kuchennym prezentów nie zostawiały
Żeby zrobić ogrodzenie musi być:
- Rozwieziona/rozgrabiona zdobyczna ziemia z budowy chodnika i dowieziona ogrodowa tam gdzie trzeba, a trzeba sporo
To grabienie to koszmar - mnóstwo w tej ziemi korzeni i kamieni polnych - pograbiłam ze 2 godziny 2 dni temu, do dzisiaj mięśnie czuję i odciski na palcach mam, a zagrabiłam kawalątek dosłownie
- Poprowadzony kabel prądowy na koniec działki, gdzie w przyszłości stanie drewutnia. I tu jest oczywiście mały zonk - czy ktoś może wie, w którym miejscu pod moją uroczą kostką wychodzi przepust do pociągnięcia kabla????
Trzeba będzie rozebrać kawałek opaski w prawdopodobnym miejscu, pewnie przy okazji płotu się to zrobi, jak już beton pod słupki będzie , żeby to potem z powrotem włożyć. Trzeba też będzie przy słupach łupek wyjąć i zaizolować słupy pod granitem, jakoś nas zaćmiło, żeby to zrobić w porę, a wykonawca też nie zasugerował jakoś...
- zrobiona złączka do szamba - w poniedziałek jestem umówiona z firmą, która mi szambo robiła. Złączka będzie wychodzić z ziemi, bo ogrodzenia nie będzie przecież
Po tym wszystkim co powyżej o wysianiu trawki trzeba by chyba pomyśleć?
Z pełną premedytacją zrobię sobie trawnik, żeby go potem przeklinać i wycinać po kawałku na rabatki i inne takie. Nie mam wolnych środków na ogrodowe zakupy inne, koncepcji i wiedzy również, a trawnik ma być po to, żeby mi się ziemia i piasek do domu latem nie wnosiły.
Ach jakby tak się w połowie lipca obudzić z kawką na tarasie siedząc, patrząc na beztrosko na pięknym trawniku gruchające zgodnie potomstwo......
Aaaaa, no właśnie...., mebli ogrodowych nie mam...
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 718 wyświetleń
-
Dziś mamy święto.
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=32899588&filename=dmucham.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/32899588_dmucham.jpg
href="http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=32899590&filename=xym.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/32899590_xym.jpg
Mój syn skończył 7 lat - poważny wiek.
Nie mogę uwierzyć, że ten urodzony ponad 2 miesiące za wcześnie 1600g okruszek, o którego życie i zdrowie drżeliśmy w pierwszych miesiącach wyrósł na takiego fajnego, dorodnego, mądrego chłopaka.
Kocham Cię synku:)
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 666 wyświetleń
-
Nie myślałam, że ucieszę się z rachunku za gaz
1000zł za 2 najzimniejsze miesiące w roku i to w zimie stulecia niemal a dodatkowo przy pierwszym roku po budowie to chyba naprawdę nie jest źle
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 735 wyświetleń
-
Stopniały śniegi....Co prawda synoptycy odgrażają się, że jeszcze zima nie odpuściła, ale póki co jak tu sobie piszę słonko mi przyjemnie w plecy przygrzewa
No właśnie, śniegi stopniały i to co wyjrzało spod nich zrewolucjonizowało moje spojrzenie na to co jest do zrobienia...
Przedpokój idzie w niepamięć póki co...
Muszę się ogrodzić i jakoś, choćby prowizorycznie zagospodarować działkę.
Spisałam nawet firmy od ogrodzeń, w przyszłym tygodniu robię castingi.
Ogrodzenia mam ponad 100m, do póki co samodzielnego udźwignięcia
Do tego jakąś gustowną matę bambusową musiałabym na tył przymocować, bo deweloper składzik na tyłach mojej działki rozbudował i straszy bardzo.
W sumie pocieszający jest fakt, że w planach na terenie tego zaplecza ma powstać teren zielony, ale to pewnie za jakieś 5 lat będzie
Przerażają mnie najbardziej koszty związane z ogrodzeniem frontowym - w najlepszym razie i tak będzie to zwykła siatka, choć bramę i furtkę chciałabym już docelową.
Ciekawa jestem co mi w ogóle firmy zaproponują, bo trochę bez głowy położyłam bruk od frontu i nie wiem, czy przy odsuniętej bramie nie będę wchodziła do domu po trawniku przyszłym....
Chodzi mi po głowie jeszcze taka opcja, żeby w ogóle frontu nie grodzić, zostawić otwarty a zrobić jedynie siatkę w "ogrodzie". Tylko nie wiem czy przeżyję psie kupy przed domem, to co się ukazało po tym jak śnieg stopniał nie napawa optymizmem
Do nawiezienia mam jeszcze sporo ziemi, a tę co mam trzeba porządnie rozgarnąć i "wyplenić" z korzeni, kamieni i innych takich - to ostatnie 3 wywrotki, które przygarnęłam z wykopków pod chodnik, także byle co raczej, ale i tak muszę to przykryć ziemią pod trawnik.
Aaaa i jeszcze pozostaje kwestia szamba, chyba przydałaby się szybkozłączka, betonową pokrywę od szamba mam w tej chwili zdecydowanie za nisko, jak dowiozę ziemi zostanie mi jakaś kosmiczna dziura głęboka....
Pojęcia nie mam w temacie....
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 479 wyświetleń
-
O matko, drugi miesiąc nowego roku w połowie prawie, a ja wpisu żadnego w dzienniku nie popełniłam....
Cóż, w sumie spektakularnych sukcesów jakichś na polu wykończeń nie widać, to i pisać za bardzo nie ma co...
Zima mnie wykańcza. W sumie to cieszyć się mogę, że poprzednia taka nie była, bo pewnie byśmy nie mieszkali jeszcze, tak to jest jakiś pozytyw tej zimy
I na tym koniec.
Nie, no jeszcze nieogarnięta działka pięknie śniegiem pokryta nie straszy, to też plus...
A ja myślę intensywnie o naszym wiatrołapie nieszczęsnym, prowizorycznie urządzonym i marzę by tę prowizorkę na coś innego zamienić.
Nie chcę szafy, chcę wieszak z plecami i siedziskiem. Straszna posucha na tym polu, nawet inspiracji za bardzo nie ma skąd czerpać...
Znalazłam coś ślicznego, tylko ja jeszcze lustro w środkowej części bym chciała i "kieszeń" na parasole z boku.
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=32328311&filename=horengb.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/32328311_horengb.jpg
No na wymiar zamówić muszę, tym bardziej, że na drugiej ścianie wnękę mam do zabudowania na szuflady jakieś albo półki na buty.
No ale dojrzeć jakoś z tą koncepcją nie umiem, ciągnie mnie w kierunku tej bieli, ale znów przekonana nie jestem, ech....
No i wykonawcy nie mam też....
To sobie pomarudziłam...
Aaa, dzieci moje baliki karnawałowe miały i z racji ferii własnoręczne przebrania popełniłam - nigdy więcej!!
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=32328523&filename=kot_pies_pies.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/32328523_kot_pies_pies.jpg
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 481 wyświetleń
-
Przedświątecznie sobie zajrzałam na forum. Wszyscy w ferworze świątecznej gorączki a ja siedzę w pracy i się nudzę
Trochę zaległości chciałam nadrobić, ktoś prosił o szczegóły dotyczące blatu w kuchni i zlewozmywaka Teki - z bliska wygląda to tak:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=31351513&filename=zlew_blat.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/31351513_zlew_blat.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=31351516&filename=zlew.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/31351516_zlew.jpg
I parę innych fotek po przedświątecznych, tak ulotnych niestety, porządkach
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=31351507&filename=kuchnia.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/31351507_kuchnia.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=31351508&filename=koza_kuchnia.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/31351508_koza_kuchnia.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=31351511&filename=salon.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/31351511_salon.jpg
No i na koniec sjesta
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=31351512&filename=sjsta.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/31351512_sjsta.jpg
Spokojnych, rodzinnych i zdrowych Świąt życzę wszystkim!!
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 483 wyświetleń
-
MAM, MAM, MAM!!!
Odbiór domu, ufffff
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 485 wyświetleń
-
Tak sobie przeglądam i widze, że wyrodnie pokoju córki nie wrzuciłam
To wrzucam, widząc przy okazji na fotkach, że chyba jeszcze jakiś dodatkowy regał zamykany najlepiej by się przydał, bo gratowisko na tych półkach się porobiło, a przecież sezon prezentowy dopiero przed nami
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30774101&filename=pokoj_mati.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30774101_pokoj_mati.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30774096&filename=pok_ma.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30774096_pok_ma.jpg
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 518 wyświetleń
-
Chyba jakieś przesilenie budowlano - muratorowe minęło, bo znów coraz częściej i chętniej tu zaglądam
Poza tym sprawy domowo - obejściowe, w związku z nawałnica rodzinna na święta znów są na topie.
Tak też - jestem po rozmowie z fachowcem od ogrodzenia - musimy rozwieść zdobyczna ziemię, domówić ogrodowej i się ogrodzić.
Spisałam też namiary do polecanych na forum firm zajmujących się bramami i ogrodzeniami "frontowymi", w przyszłym tygodniu muszę zrobić rozeznanie.
Dzisiaj byłam też w galerii BRW, niezłe cudeńka tam mają w świecie wnętrz - załapałam się na 3 kinkiety w okazyjnej cenie 29zł, niestety jeden z nich sprzedawczyni potłukła przy pakowaniu
Odbyła się zatem debata rodzinna pt. gdzie w naszym upstrzonym kinkietowo domu zawiesić te dwa zdobyczne
Jak zawisna, to się pochwalę
Póki co pokój Xyma w kawałkach, uchwyciłam tę niesamowicie ulotna chwilę kiedy prawie 7-latek ma w pokoju porządek
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30758029&filename=pokoj_xyma.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30758029_pokoj_xyma.jpg
i antresola ukochana - azyl synka z czasów, gdy z siostrą niszczycielką w jednym pokoju mieszkał, przez którą ściany przestawialiśmy, bo rozstać się z nią nie chciał
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30758028&filename=antresola.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30758028_antresola.jpg
I to na tyle - jak będą jakieś spektakularne sukcesy na polu wykończeń, to się pochwalę
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 516 wyświetleń
-
Aaaaa i jeden milowy krok popełniliśmy, tzn w zasadzie ja popełniłam - złożyłam papiery do odbioru!!!
Matko - jak ja się nie mogłam do tego zebrać, na wszystkie sposoby odwlekałam, męża wkręcić nawet usiłowałam, ale się nie dał skubany!!!
No ale pooooszłooooo! Obym tylko za 3 tygodnie bezproblemowo papierek dostała, że dom odebrany, to będzie można następne papiery załatwiać - meldunki, zusy, usy, rejestracje itd. ..... Czy to się kiedyś skończy????
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 415 wyświetleń
-
Telewizję mamy - nie oglądamy, jakoś się odzwyczailiśmy, dzieci też w sumie
Internet jest, ale się zawiesza dość często niestety, skutkiem czego zaglądam rzadko, piszę jeszcze rzadziej a jak już to kosztem mojego pracodawcy
Mamy chodnik - nie powiem - inna to jakość życia spacerować "po ulicy" nie w kaloszach
W weekend byliśmy u znajomych i urzekł mnie ich ogród i się rozmarzyłam normalnie, że i u mnie kiedyś tak będzie.......
Kiedyś to takie bezpieczne określenie, że trudno się nie wywiązać
Ale serio, serio - wkręcam sie powoli w ogrodowe klimaty i kwestię ogrodzenia trzeba ruszyć, bo przecież psa już całkiem dużego mamy i wiosną/latem to już bankowo stac musi.
Oto jak pies wyrósł:
08.2009:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30683738&filename=fm.jpeg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30683738_fm.jpeg
11.09:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30683737&filename=fd.jpeg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30683737_fd.jpeg
Wiertarka ta sama jakby co
Rodzina nam na Święta przyjeżdża, co spowodowało, że niechętnie acz sukcesywnie zaczęliśmy ruszać niewykończone pierdółki - tu lampeczka, tam listewka itd, a końca nie widać
Coś tam wrzucę, choć wiele nowości to nie ma ale - koza grzeje i to nieźle:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30683488&filename=kozaaa.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30683488_kozaaa.jpg
Górna łazienka z kabiną wygląda taK:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30683467&filename=kabina.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30683467_kabina.jpg
Korytarzyk na dole i hol na górze z drzwiami tak:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30683466&filename=drzwi.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30683466_drzwi.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30683464&filename=drzwi_gora_laz.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/30683464_drzwi_gora_laz.jpg
I tak to sobie mieszkamy i nam dobrze całkiem
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 430 wyświetleń
-
Wieki nie pisałam chyba...
Coraz rzadziej tu zaglądam zaabsorbowana organizacją życia codziennego i innymi niebudowlanymi zawirowanami...
Cały czas nie mamy jeszcze odbioru domu, niby małymi kroczkami coś tam załatwiamy, ale tak bez poweru jakoś.
W domu wiele się nie zmieniło, jakoś powszednieja nam i coraz mniej raża łyse żarówki i brak obrazków jakichś...
Czas by było podsumować jakoś ten dziennik, bo refleksje różne mi się po głowie kołaczą, ale chyba jeszcze nie dzis...
Z nowości - chodnik przed domem nam budują - fajnie , dwie kolejne wywrotki bardzo okazyjnej ziemi nam w "ogrodzie" wyladowały
Tak już tu fajnie i domowo, gdyby jeszcze tę całą papierologię końcową ktoś za mnie załatwił, odbiór, dowody, rejestracje, zusy, us-y i inne takie...
Dziś kolejny milowy krok - podpisałam umowee na "prawienormalny" internet, jeszcze telewizję przydałoby się jakąś załatwić
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 481 wyświetleń
-
A to nasz taras:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=29686186&filename=taras.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/29686186_taras.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=29686187&filename=taras1.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/29686187_taras1.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=29686189&filename=taras4.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/29686189_taras4.jpg
Oj, szkoda, że już tak jesiennie, nie mogę się doczekać letniego grila na nim
No może meble ogrodowe trzeba by jeszcze wymienić
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 399 wyświetleń
-
Ależ się zapuściłam dziennikowo...
Bruk mamy skończony
Wyszło dużo więcej niż myśleliśmy - i metrażowo i finansowo co za tym idzie
Ale jest fajny ten łupek a i brukarza polecać będę, bo robotny facet i na rzeczy się zna.
Tak w ogóle to się okazało, że dziwnym trafem towarzystwo wzajemnej adoracji się utworzyło
Facet od bruku polecił gościa od którego łupek zamówiłam - że dobry będzie, bo już go kładł kilka razy i wie, że byle czego nie przywiezie.
O dziwo - mojego sąsiada koparkowego - filozofa wszystkowiedzącego na tematy budowlane i nie tylko brukarz i "łupkowy" zgodnie okrzyknęli "wirtuozem koparki" - niezależnie od siebie.
Łupkowy, jak przyjechał i zobaczył bruk stwierdził krótko - "ma rękę facet"
Koparkowy wziął brukarza do roboty u siebie
Poza tym...zimno się zrobiło trochę - rozpoczęliśmy sezon grzewczy w domu
I rozterek z tym związanych oczywiście mnóstwo, dla dwóch "blokersów", którzy wcześniej wpływ na temperaturę w domu mieli taki, że się albo oskręcało kurek, albo nie - sterowanie w domu to wyzwanie
No muszę doczytać co i jak, bo póki co biegamy z programatorem po domu i raz za ciepło raz za zimno
Stoczyłam tygodniowy bój z kominiarzami, prosząc się o podłączenie kozy i w sumie skończy się tym, że przyjedzie przedstawiciel dovre (oby ) i nam tę kozę podłączy.
No i chyba jednak porwiemy się na ogrodzenie posesji przed zimą - deweloper sąsiadujący z naszą działką poszerzył zaplecze gospodarcze, tak, że baraki stacjonują zaraz za granicą mojej działki - no widok to straszny, bezpieczniej się poczuje jak płot tam stanie
No i pociąga to za sobą kolejne inwestycje - trzebaby dowieźć ziemi trochę, ech, pluję sobie w brodę, że tak mało tych okazyjnych wywrotek zamówiłam
Nadal mam koszmarna niechęć do ciągnięcia spraw papierowych - własnie usiłuję męża w gromadzenie dokumentacji wkręcić
Ale tradycyjnie - mieszka się suuuuuuper, naprawdę każdego dnia doceniam to jak inaczej się tu żyje, mimo dojazdów, mimo niedogodności związanych z szambem, wywozem śmieci, brakiem listew i abażurów, większą powierzchnia do sprzątania - naprawdę nie zakłóca nam to radości i poczucia, że było warto
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 356 wyświetleń
-
Salon nabiera powoli ostatecznej formy - mamy docelowy stół i krzesła
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28984680&filename=stol.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28984680_stol.jpg
Tak to wygląda z sofy
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28984681&filename=stol1.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28984681_stol1.jpg
Oprócz powyższych "mamy" też łupkowy przestój - zabrakło materiału, w sobotę ma dojechać.
No i "mam" również organiczny wstręt do powrotu w budowlane papiery, a chyba trzeba by pomyśleć o zakończeniu budowy
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 352 wyświetleń
-
Dzisiaj tylko tyle i aż tyle....
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28947809&filename=urodziny.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28947809_urodziny.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28947778&filename=dmucham.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28947778_dmucham.jpg
...moja córeczka skończyła 3 lata.
Może to dziwne, że o tym piszę, ale paradoksalnie, gdyby nie pojawienie się Matyldy na świecie, nie byłabym tu gdzie jestem...
Córeczko - Sto Lat! Kocham Cię nad życie!
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 392 wyświetleń
-
Cudowny, niebudowlany weekend mieliśmy:)
Korzystając z uroków pięknej pogody postanowiliśmy się trcochę oderwać od wykończeniowych tematów i spędzić rodzinny, spokojny, leniwy niemal czas
Tak więc była wycieczka rowerowa - piękną mamy okolicę - jeziorko w odległości niespełna 4 km od domu, do którego prowadzi ścieżka rowerowa przez las. Fart dzielnie biegł przy rowerze:)
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28781221&filename=ruszyli.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28781221_ruszyli.jpg
Potem wykąpał się w jeziorze
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28781149&filename=fart_plywa.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28781149_fart_plywa.jpg
Odbyła się również inicjacja piekarnika (wreszcie ), nie powiem - udana
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28781133&filename=ciasto.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28781133_ciasto.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28781171&filename=gotowe.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28781171_gotowe.jpg
Nie zaproszę, bo juz nie ma
Wracając do tematów wykończeniowych - jednak - jutro odbieramy stół, krzesła, ławę i stolik RTV z Yiska - salon będę miała wykończony, no poza lampami oczywiście....
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 367 wyświetleń
-
Zrobiłam fotki ułożonego już łupka - stwierdzam, ze fotki nie oddają jego uroku - na żywo jest bardziej "pstrokaty", bardziej widac wzorki z ułożonych kamieni.
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28624873&filename=bruk.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28624873_bruk.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28624676&filename=bruk_1.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28624676_bruk_1.jpg
No i musimy domówić trochę, bo jednak trochę w ten podjazd weszło - tu dużo kamienia jest na sztorc stawianego, co wpływa na mniejszą wydajność, dalej juz bardziej efektywnie powinno pójść.
Poza tym ciągle się organizujemy logistycznie w nowym miejscu. Ze względu na to, że chronicznie nienawidze sie spóźniać, ląduję wszędzie zdecydowanie przed czasem - ja jak ja, ale dzieci w placówkach o świcie "kwitną"
Liczę, że w najbliższych tygodniach jakoś to się poukłada.
Tęsknię za takim luzackim weekendem, kiedy nic nade mną nie wisi, nie musze nigdzie jechac, jem leniwe śniadanie i zastanawiam się co by tu dzisiaj robić....
Ale to jeszcze nie grozi póki co...
Aktualnie dramatycznie poszukuję stołu i krzeseł i oczywiście nic mi do końca nie pasuje
Wymyśliłam sobie owalny stół w jasnym,pasującym do mebli kuchennych i schodów kolorze. No i kiszka - jedynie w ikei znalazłam, ale drażni mnie, że ich stół jest rozkładany do tego owalu, co skutkuje tym, że cięcia na nim są i mi to nie podchodzi
Dodatkowo nie mają krzeseł do kompletu, tzn mają, ale z białą, albo ciemnobrązową tapicerką - jak widzę jak wyglądają poduszki za 5zł, które mam na dotychczasowych krzesłach, to już widzę moje łzy rozpaczy wylewane nad tą tapicerką przy użytkowaniu przez moich szkodników nieletnich...
No i w pacie jestem - przerzuciałam całe allegro i nic mnie nie urzekło, no w akceptowalnej cenie naturalnie...
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 379 wyświetleń
-
No to sie opędziłam jakos od fachowców w domu, no - kominiarz mi został do podłączenia kozy, ale póki co mnie olewa...
Bruk się kładzie bardzo sprawnie jak na jednoosobową firmę z przygodnym pomocnikiem. No i faaaajny jest ten łupek
Zdjęć chwilowo nie załączę, bo jakoś ciagle mi cos na przeszkodzie staje - jak chcę zrobić zdjęcia, to nie mam aparatu, jak mam aparat, to nie działaja baterie, jak już zrobię zdjęcia, to ich zrzucić i zmniejszyć nie mam jak....
Ale pochwalę się, obiecuję
Tak poza tym, to ciągle coś tam ogarniamy, ale mało spektakularne to prace, takie tam dziubanie
Chyba tak sobie na razie pomieszkamy bez większych zmian, bo zapału jakoś mniej, no i wiadomo jak to z tymczasowymi rozwiązaniami - jak już się oko przyzwyczai, to jakoś tak nie razi zbytnio
Z wiatrołapem musimy coś zrobić - chciałabym wieszak z "plecami", kończący się półką na buty - siedziskiem - medal z ziemniaka dla tego, kto wie o co mi chodzi
Poza tym mam za sobą jeden z bardziej zawikłanych życiowo tygodni, ehh -szkoda gadać...mam nadzieję, że już spokojniej będzie....
Jutro zamiast na wyprzedaże do markslojd idę do pracy i na festyn szkolny....
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 382 wyświetleń
-
Ale się chłodno i wietrznie zrobiło.... Trzeba chyba pomyśleć o podłączeniu kozy, bo miłoby już wieczorkiem przy ciepełku usiąść
Kilka fotek z akcji łupek.
Rozładunek:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28197137&filename=tir.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28197137_tir.jpg
I wylądowały "siateczki"
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28197118&filename=front.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28197118_front.jpg
Wanna pospółki znikła w mig, trochę podsypaliśmy od frontu, reszta poszłana opaskę i taras:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28197123&filename=taras1.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28197123_taras1.jpg
Żałuję, że nie zamówiłam więcej tej okazyjnej ziemi, jak nic przydałyby się jeszcze ze dwie "wanny" na ogród i jedna na front, ale może jeszcze będzie, to podsypiemy.
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28197120&filename=taras.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28197120_taras.jpg
Jutro od rana brukarz, po południu instalator z grzejnikami i elektryk ze sterownikami oraz....no właśnie, po wczorajszym montowaniu wentylatorów przez męża nie mamy prądu w części domu....
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 407 wyświetleń
-
Dzis miałam "wolny" dzień...od pracy zawodowej znaczy się....
Co oznacza, że o 7-mej rano w panice uciekałam do garderoby w szlafroku z przed okna pod które podjechał pan brukowy
No i potem się zaczęło - o 7.20 telefon od pana od łupka, czy mogę załatwić koparkę, albo dźwig jakiś, co by rozładować łupek z tira - szczęśliwie miałam umówionego koparkowego - sąsiada mojego, na którego prądzie prawie cały dom zbudowałam i dług wdzięczności wobec niego miałam i do rozwiezienia pospólki go wzięłam. Sąsiad filozof nieziemski i budowlaniec rodem z PRL, jak go brukarz zobaczył, to oczami przewrócił, że sprawnie to raczej nie pójdzie
O dziwo poszło, co i ja i brukarz i pan od łupka zgodnie odszczekujemy
Co do fachowości - bo, że filozof i pan wszechwiedzący to nie ulega kwestii.
No to mamy 9-tą mniej więcej.
Wtedy to, lub krótko po zjawił się mój pan instalator z kolego i do montażu kabiny się zabrał.
Jako, że kabina made in china, to się nasłuchałam, a i nabiegałam zarazem, bo: tu nie te kołki, a tu dziurki nienawiercone a oni wiertarki nie mają małej, a to przecinaka....
W końcu przyniosłam im wszystkie skrzynki narzędziowe mojego męża - gadżeciaża i o dziwo okazało się, że jakoś się tę kabinę zmontować dało
Wielkie uffff, bo po miesiącach stacjonowania w garażu miałam obawy, że albo coś tam się uszkodziło, albo kompletu części do niej nie ma...
Potem się okazało, że posypki do łupka nie zamówiłam i wydzwaniam, kto tu ma na miejscu, no i cementu,który ochoczo chciałam z Liroja przywieźć dopóki sie nie okazało, że o tonę rzeczonego chodzi
W międzyczasie tak zwanym odebrałam telefon od elektryka, że są sterowniki centralne do rolet elektrycznych i już się prawie ucieszyłam, dopóki się nie okazało, że potrzeba ich 4, każdy po 110zł +3 godziny pracy elektryka
Ale cóż - zamówione - trzeba wziąć, ach ta ułańska fantazja na początku budowy czkawką nam się odbija Nawet nie chcę myśleć co bym i dokąd miała za te sterowniki nieszczęsne
No i w poniedziałek instalator założy nam drabinki do łazienek w końcu, dzisiaj się nie wyrobił i odkuje zatynkowany zaworek do kurka do podlewania ogrodu, który mam zainstalowany od frontu domu
Nie wiem co za pomroczność mnie dopadła, że mam go właśnie tam - trzeba mi będzie długi, oj długi wąż ogrodowy nabyć
To tyle relacji z mojego "wolnego" dnia, fajnie, że przed nami weekend, choć oczywiście zaplanowanych spraw nań mamy tyle, że mam nadzieję, że choć na godzinny rodzinny spacer czasu wystarczy....
Dzisiaj bez zdjęć - nie mam siły wleźć na piętro i zrzucić fotek do kompa...
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 354 wyświetleń
-
Sofa dojechała
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=28021067&filename=sofa.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/28021067_sofa.jpg
Dziś pierwszy września, czy komuś zdarzyło się zaspać na debiut przedszkolny dziecka? Nam tak
Przetestowałam za to, że jest możliwe wstać o 7.30 i dojechać do przedszkola oddalonego o 15km na 8.15, pijąc kawę, biorąc prysznic, dając dzieciom mleko z płatkami, ubierając ich, znajdując zagubione klucze i co najważniejsze, nie wprowadzając atmosfery nerwowej bieganiny, co by nie stresować debiutującego przedszkolaka
No zaczął się rok szkolny, korki na drogach, więcej pracy w mojej pracy i ciągle milion spraw do ogarnięcia....
Ale i tak jest dobrze
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 349 wyświetleń
-
Babcia pojechała
Póki co udało mi się doczyścić górną łazienkę:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=27917985&filename=lazienka.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/27917985_lazienka.jpg
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=27918343&filename=lazienka1.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy34/362828/707885/previews/27918343_lazienka1.jpg
Częściowo jeszcze nie wykończona jest, nie mamy kabina, wanna za to sprawdza się rewelacyjnie - wypróbowaliśmy ją w różnych konfiguracjach i jest wygodnie
Jutro zabieram się za pokoje dzieciaków, po moim misternym logistycznym grupowaniu zabawek i kolorystycznym ustawianiu pudełek na regałach śladu nie ma - odkryłam właśnie, że moja 3-letnia córka zdecydowanie lepiej dba o porządek w swoim pokoju niż 6-letni brat - do tej pory we wspólnym pokoju solidarnie odpowiadali za "porządek" i bałagan był wspólny - teraz już wiadomo, kto bardziej się do niego przyczynia
Dzisiaj po południu spędzilismy prawdziwie rodzinnie i rekreacyjnie - okazuje się, że lasem możemy na rowerach dojechać do znajomych - boska wycieczka, choć już w powrotnej drodze Matylda "przybijała pieczątki" na plecach męża w foteliku ale Xym dzielnie dał radę przejechać 16 km na swoich 16" bez przerzutek
Mimo, że ciągle roboty mnóstwo cieszymy się każdym rankiem i każdym wieczorem tym co mamy, jest naprawdę fajnie, to nasze miejsce, nasz dom
Jutro przyjeżdża sofa do salonu- to znacząco podniesie nam komfort życia, w czwartek wchodzi brukarz - nie mogę się doczekać
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 408 wyświetleń