Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Phili

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    83
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Phili

  1. Nie, nie spotkałam się z taką opinią.. Natomiast rzeczywiście dach "wzmacnialiśmy", m.in. poprzez zwiększenie przekrojów krokwi.... Zdecydowaliśmy się też na pełne deskowanie dachu. Jeśli chcesz mieć podniesienie ściany kolankowej "na papierze", w postaci nowych rysunków, to architekt rzeczywiście będzie twierdził, że to prawie nowy projekt... Dlatego u nas podniesienie ścianki kolankowej zatwierdził kierownik budowy. Mamy oczywiście zgodę od autora projektu, na podniesienie tej ściany o jeden "pustak". Natomiast nie jest to "rozrysowane" w adaptowanym projekcie.. Z przesunięciem ściany przy tarasie - architekt "adaptujacy" nie robił żadnych problemów.. Naniósł na projekt taką zmianę i już.... Pozdrawiam Joanna
  2. Tak, dlatego powiększyliśmy ławy i fundament w miejscu komina. Komin mamy wymurowany z cegły. W przypadku kominów systemowych musielibyśmy z góry określić i zdecydować się na konkretny rodzaj paliwa. U nas jest gaz i jesteśmy zdecydowani na kocioł kondensacyjny, ale nie chcieliśmy sobie "zamykać drogi" na inne rozwiązanie - nigdy nie wiadomo co będzie w przyszłości. Dlatego mamy solidny, duży komin murowany i możemy wybrać teraz piec na niemal dowolne paliwo.... Pozdrawiam Joanna
  3. Witaj. U nas wyszło drożej.... Koszty robocizny za stan surowy otwarty wyniosły 53 tys. ale bez pokrycia dachówką.. Czyli mury + więźba + deskowanie i papa... Do tego musimy doliczyć koszt pokrycia dachówką i obróbek blacharskich... ale to u nas za jakiś czas.... Za położenie więźby z deskowaniem zapłaciliśmy 6 tys. Ale mieliśmy też ofertę robocizny na sumę 7,5 tys. za więźbę + 4k za deskowanie.... Pozdrawiam
  4. Szukam sprawdzonych cieśli "na już"... Umówiona ekipa nawaliła... a więźba leży na placu i czeka Będę wdzięczna za wszelkie namiary Pozdrawiam
  5. Phili

    Grupa otwocka

    Szukam sprawdzonych cieśli "na już"... Umówiona ekipa nawaliła... a więźba leży na placu i czeka Będę wdzięczna za wszelkie namiary Pozdrawiam
  6. W pierwszej chwili się zastanowiłam ale ja mam projekt lustro i to co dla mnie jest po prawej u Was jest po lewej Też myślałam o lodówce na ścianie z oknem ale po wielu przemyśleniach uznałam, że dam ją bliżej wejścia do kuchni.. Do lodówki często się jednak zagląda i nie trzeba będzie przechodzić przez całą kuchnię, żeby wziąć sobie do jedzenia....(Coś do picia, jakąś przekąskę itp...) No właśnie a ja mam "w jadalni" wejście na taras i nie mogę tam postawić stołu...stąd rezygnacja ze spiżarki.... W miejscu spiżarki będzie de facto u nas stół i jadalnia.... Pozdrawiam
  7. Nie polecam firmy Impregnacja, drewno konstrukcyjne z Nadarzyna...Mają też swoją siedzibę w Starej Wsi.. Na ich stronach internetowych same "zachwyty" jakie to mają drewno świetnej jakości....Zamówiliśmy u nich więźbę; zależało nam na impregnacji ciśnieniowo-próżniowej i wysokiej jakości drewna... Przy odbiorze okazało się, że drewno ma sęk na sęku i dodatkowo zaciemnienia świadczące o zapleśnieniu... Nasz inspektor nadzoru odrzucił drewno od razu...jako nie spełniające norm... Firma uważa, że wszystko jest OK i to my "marudzimy"... Inspektor przeszedł się po placu i ocenił drewno na III i IV gatunek.... Szkoda czasu i pieniędzy... Pozdrawiam
  8. Działka - darowizna. (20%) SSO - oszczędności z pensji, odkładane kilka dobrych lat (13%) + pomoc finansowa rodziców (7%) Dach, okna,wykończenie - będzie już z kredytu... Czyli u nas 4 opcje.... razem.. Zaznaczyłam kredyt bo kwotowo - największy będzie mieć udział.. ok 60 % całości... Pozdrawiam
  9. a ja sie troche przypomne U nas jednak będzie bez spiżarki... kuchnia otwarta... Jak szukałam projektów to istotna dla mnie była spiżarka przy kuchni... Ale jak zostały wymurowane ściany zewnętrzne to z niej zrezygnowałam.. Czas pokaże, czy słusznie Mamy wąską działkę i drzwi tarasowe są z boku budynku tuż przy kuchni.. Nie mam zatem jak wstawić tam stołu, tak jak jest to zaproponowane w gotowym projekcie... Bardzo chciałam mieć kuchnię otwartą z wyspą, zakończoną od strony salonu barkiem.. z dwoma lub trzema wysokimi krzesłami....zależało mi też na normalnym stole kuchennym i przy zachowaniu spiżarki nijak mi to nie wychodziło.. czyli spiżarka i albo stół albo barek.... A ja chciałam i to i to Teraz mam zatem taką koncepcję, że patrząc na kuchnię od strony salonu, po prawej stronie okna będzie dość szeroka i bardzo wysoka (chyba prawie do sufitu) szafka/szafa pełniąca rolę spiżarki (na produkty typu" mąka, cukier, makarony....) Inne produkty, jak woda w zgrzewce, soki, ziemniaki będę trzymać w piwniczce pod schodami.... Między szafką a oknem (niedaleko zlewu) będzie wysoka szafka z wbudowanym piekarnikiem na odpowiedniej wysokości... Lodówka tuż przy wejściu po lewej stronie kuchni... Reszta, czyli zlew i płyta gazowa tak jak zaproponowane w projekcie... Na środku barek a obok po prawej stronie stół dla 4 osób....Myślę, że będzie on jakoś połączony z barkiem/wyspą ale nie mam jeszcze dokładnej koncepcji.. Widziałam u znajomych podobne rozwiązanie i bardzo mi się podobało.... Nad wyspą i dalej nad stołem planuję sufit podwieszany z oświetleniem....(może właśnie jakieś wiszące lampy jak na zdjęciu nr 2) Myślę o wyspie/barku takim jak na poniższych zdjęciach (zdjęcia znalezione na forum muratora) http://www.e-gogle.pl/dom/kuchnia1.jpg http://www.e-gogle.pl/dom/kuchnia2.jpg Taki barek funkcjonalnie dzieliłby część kuchenną od salonu... Pozdrawiam
  10. Witam. Nie zmienialiśmy wymiarów okien tylko pozostawiliśmy tak jak w projekcie. Kuchnia otwarta na salon... Okno kuchenne mam od północnego wschodu i nie wyobrażam sobie, żeby było mniejsze... Powiem więcej, żałuję trochę, że nie zwiększyłam szerokości drzwi tarasowych.., które mam w miejscu okna jakie było w projekcie oryginalnym . Nie, żeby było bardzo ciemno.. ale "nie pogniewałabym się" gdyby było więcej światła w salonie..... Pozdrawiam Phili
  11. Trzymam kciuki Nasza papierologia od złożenia wniosku o WZ, poprzez uzyskanie wszystkich tych technicznych warunków dostawy mediów i pozwolenia na budowę, trwała 1 rok i 2 miesiące... To chyba najgorszy okres, nic wówczas nie zależy od inwestora... musi uzbroić się w cierpliwość.. Za to potem jak się już zacznie, przyjdzie radość i satysfakcja z postępów prac.. czego z całego serca życzę Pozdrawiam Phili
  12. Straszne te ceny Nas adaptacja wraz ze zmianami (w tym m.in. dodanie lukarny, wyrównanie bryły budynku do tyłu, nowe rysunki ław i oczywiście projekt zagospodarowania terenu) kosztowała 2,5 tys. brutto.... (Cena ze stycznia tego roku) Poszukajcie może na forum Muratora. My namiary na naszego architekta znaleźliśmy w grupie budujących w naszej okolicy..... Ale nawet na Bartyckiej w Warszawie (COiB) zaadaptowaliby projekt w podobnej cenie (ok. 2.5 tys), tylko szukaliśmy kogoś, kto zna lokalne urzędy. Nasz architekt sam składał wszystkie potrzebne papiery i uzgodnienia.. Wszystko w ramach tej ceny.... Pozdrawiam
  13. Do mnie szufelki "nie przemawiają".... i nie planuję ich montować.... Ale chętnie posłucham opinii osób, które mają i z nich korzystają...
  14. A w którym miejscu udało Ci się skutecznie podważyć argumenty ZA? To raczej Twoje wypowiedzi zaliczyłabym do mocno naciąganych i śmiesznych. Przypomnijmy ARGUMENTY ZA: 1) Powietrze wylatuje na zewnątrz budynku i nie powoduje zawirowań w pomieszczeniu odkurzanym.... (nie do podważenia) 2) Nie trzeba ciągnąć za sobą odkurzacza i martwić się czy starczy przewodu, tym samym nie ma konieczności przerywania pracy i szukania gniazdek do podłączenia. Podłączam rurę odkurzacza do jednego gniazda i odkurzam cały parter. Ciekawe jak tego dokonać przy użyciu "trąbalskiego"?. Wolę operować jedną rurą, niż "zmagać się" z rurą, odkurzaczem i jeszcze przewodem. Bo zaraz może napiszesz, że są odkurzacze z bardzo długim przewodem, lub że można użyć przedłużacza.... 3) Wygodniejsze odkurzanie schodów nie piszę, że odkurzanie schodów przy pomocy tradycyjnego odkurzacza jest niemożliwe. Po prostu wygodniej odkurzyć schody CO, ....tak nie chce mi się dzwigać odkurzacza w ręku... 4) Nie trzeba ciągnąć za sobą odkurzacza i martwić się, że porysuje parkiet... Pisałeś, że gumowe kółeczka nie rysują... ja uważam że rysują...tym samym nie przekonałeś mnie..... 5) W ogóle nie trzeba nic za sobą ciągnąć, tylko wystarczy operować jedną rurą, którą i tak się ma przy tradycyjnym odkurzaczu... Z ironią pisałeś, że może operowanie 7m czy 9 m rurą może jest łatwiejsze.. - tak bo masz tylko rurę, a nie rurę, odkurzacz i przewód..... i może jeszcze im dłuższa tym lepsza....Tak lepsza... i można to już stwierdzić odkurzając zwykłym odkurzaczem, kiedy trzeba odkurzyć coś co jest wysoko. Wchodzę na drabinę i co? Przy zwykłym odkurzaczu musi być druga osoba do pomocy, która przytrzyma zwykły odkurzacz, nawet nie wiem jak lekki.... bo sama rura tak wysoko nie sięga. Nie ma tego problemu przy OC... Kolejny raz nie przekonałeś mnie... 6) Poziom hałasu... Jeśli jednostka centralna jest w garażu i oddalona jest od pomieszczeń to nie słychać odkurzacza, a przynajmniej nie jest to uciążliwe W odpowiedzi na to podajesz link do odkurzacza, który jest akurat bardzo cichy.... ale coś za coś.... Taki odkurzacz jest przede wszystkim mały, trzeba w nim wymieniać często worki, trzeba go za sobą ciągnąć.. nie ma takiej mocy jak OC.... innymi słowy... nie przekonałeś mnie..... ARGUMENTY PRZECIW: Cena.... ??? Ale.... dla posiadaczy rainbow'ów... to nie jest żaden argument.... Poza tym nic nie ma za darmo.... Chyba "paniała"
  15. Mam nieodparte wrażenie, że BOHO ma jakiś problem Rodzinka ma odkurzacz centralny, ba nawet dała mu się nim "pobawić" a on z jakiegoś powodu nie ma OC i sam siebie próbuje przekonać, że OC jest mu niepotrzebny...wmawia sobie a przy okazji innym, że OC jest zupełnie nieprzydatnym i niepraktycznym wynalazkiem... Podaje linki na strony z jakimiś małymi odkurzaczami... jednym słowem przeżywa To już kolejny wątek, w którym się "produkuje" i wchodzi w "pyskówki" z innymi forumowiczami... Apeluję w tym miejscu, żeby dał już sobie spokój.. To forum służy wymianie doświadczeń.. BOHO napisał, że sprzątał OC i mu nie pasuje, woli mniejsze odkurzacze i już... niech tak zostanie... a jak już bardzo chce podystkutować to niech założy nowy wątek o małych "trąbalskich" i niech tam pieje z zachwytu nad nimi wykazując ich wyższość nad OC..... Może tam znajdzie entuzjastów zwykłych odkurzaczy.... Ja nie słyszałam, żeby ktoś kto ma centralny odkurzacz byłby niezadowolony i chciałby "wrócić"...do odkurzania domu małym odkurzaczem.....
  16. Tak właśnie mam... A ja tak planuję mieć
  17. Witam wszystkich. Przymierzam się do zakupu okien. Wybrałam Oknoplast Kraków. Na ich stronach znalazłam namiary na przedstawiciela z Otwocka, firmę TOMAS. Czy ktoś korzystał z usług tej firmy? Pozdrawiam Phili
  18. Phili

    Grupa otwocka

    Witam wszystkich. Przymierzam się do zakupu okien. Wybrałam Oknoplast Kraków. Na ich stronach znalazłam namiary na przedstawiciela z Otwocka, firmę TOMAS. Czy ktoś korzystał z usług tej firmy? Pozdrawiam Phili
  19. Ale to wszystko zależy jak i z jakiego materiału chcecie budować . Z tego co się zorientowałam każdy buduje troszkę inaczej. Jedni mają fundament wylewany, inni z bloczków fundamentowych. Wiele zależy od właściwości gruntu. U nas jest glina i dodatkowo mamy problem z wodą, więc sporo podnieśliśmy budynek. Nasze fundamenty są wysokie = poszło więcej bloczków fundamentowych; że o piachu nie będę wspominać.. Tak naprawdę to powinien to wszystko liczyć na bieżąco kierownik budowy...i tak jest u nas... My stawialiśmy nasz W.49.12 z porothermu wienebergera 25, dodatkowo zamiast cegły pełnej w środku daliśmy silkę 24; robiliśmy wszystkie wieńce..jakie były w projekcie... Były wylewane przez wykonawcę.. tak samo nadproża... To wszystko sprawia, że ilości jakie poszły u nas mogą być zupełnie inne niż u innego inwestora... Pozdrawiam Phili
  20. 2-stanowiskowy w bryle budynku. Pozdrawiam Phili
  21. U nas - porotherm 25 Wienebergera + 15 cm styropianu Pozdrawiam Phili
  22. Oj żeby to wszystko było takie proste... A książki? A materace, czy meble... też będziesz mopem traktować ? ... Nie wszystko można "odkurzyć" na mokro...czy przy użyciu specjalnych ściereczek....Ja jakoś nie wyobrażam sobie życia bez odkurzacza jednak... A ponieważ mam dzieci z alergią na kurz to będę miała właśnie odkurzacz centralny.. I też nie planuję dywaników, wykładzin, zasłon... Pozdrawiam Phili
  23. Phili

    Terriva

    http://www.prefagbud.com.pl/
  24. Jest coś takiego jak label off. U nas się sprawdziło. Pozdrawiam Phili
×
×
  • Dodaj nową pozycję...