Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

miron_

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    70
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez miron_

  1. Kokonik jeżeli chciałbyś zamieszkać koło żwirowni to zapraszam w nasze okolice!
  2. Dla państwa może nie, ale dla gminy może być istotny (podatki większe będą wpływać do kasy gminy). Druga sprawa, że gmina powinna zadbać też o interesy wszystkich zainteresowanych sprawą stron. Zniszczenia w okolicy będą nieporównywalne z przychodem osiągniętego podatku
  3. Temat trochę inny od mojego -żwir to nie surowiec strategiczny dla państwa.Dzięki za odzew.
  4. Witam wszystkich forumowiczów.Chciałbym przedstawić wszystkim problem jaki mnie spotkał oraz wielu innych okolicznych mieszkańców.W miejscowości której mieszkam wójt razem z radą gminy planują otworzyć kopalnię kruszywa o powierzchni ok. 18ha.Paradoks tego przedsięwzięcia jest taki,że kopalnia ta graniczyć będzie w bezpośrednim sąsiedztwie z domami bądz działkami budowlanymi dwóch wsi.Do tej pory miejscowe studium zagospodarowania przestrzennego przewiduje dla tego terenu grunty rolne bądz budowlane.Całą procedurę przekształcania studium gmina wszczęła na wniosek inwestora żwirowni.Dodam,że w ostatnim czasie wybudowało się w tej okolicy bardzo dużo osób zupełnie nieświadomych, co może ich czekać.Planowana inwestycja praktycznie zniweczy wysiłek i dorobek całego życia wielu ludzi.Sąsiedztwo domów jest tak bliskie ,że w niektórych przypadkach graniczą one bezpośrednio z planowaną żwirownią,badz oddziela je tylko droga gruntowa.Nie będę pisał czym skutkuje w praktyce taka inwestycja,ponieważ każdy o tym wie.Mam też pytanie do Was-forumowicze,czy ktoś miał z taką sytuacją do czynienia?Czy może komuś w swych działaniach sprzeciwu do takiej inwestycji udało się odnieść sukces? Może redakcja Muratora zainteresuje się naszym problemem i przedstawi go na stronach swego miesięcznika?Nadmienię,że do tej pory liczne protesty ,udział mieszkańców na sesji rady gminy itp. nie przynoszą do tej pory żadnych pozytywnych dla nas rezultatów.Miejsce o którym piszę to wsie Sarbia i Mieściska gm.Duszniki woj.wielkopolskie.
  5. Najczęściej przyczyną takiego problemu jest stosowanie zbyt grubej warstwy kleju.Klej do płytek to zaprawa cienkowarstwowa-rozprowadzana zgodnie z zaleceniami producentów stanowi dobry materiał do montażu płytek.Wcześniej,przed ukłdaniem płytek należy odpowiednio przygotować podłoże.
  6. miron_

    :)

    Nie masz całkowicie racji, przez 1,5 miesiąca można niewielki dom wybudować. U mnie same fundamenty robili przez 3 dni (od podstaw, razem z wykopami). Poza tym praca przez 10 godz nie jest niczym nadzwyczajnym. A jak dla mnie to praca w biurze po 10 godz. jest bardziej męcząca niż praca na budowie. Pozdrawiam. Pawlom,możesz bliżej podać jak można w ciągu trzech dni od podstaw wykonać fundamenty przeciętnego domu?
  7. No wlasnie. To jest chyba to, czego w ogole brakuje polskim pracownikom - etyka pracy. Potencjalnym inwestorom brakuje natomiast cierpliwości i roztropności w doborze wykwalifikowanego wykonawcy .Statystycznie nie jest prawdziwych rzemieślników wielu pośród ogółu wykonawców.Niestety wielu budujących nie bierze tego stanu rzeczy pod uwagę.Słychać tylko narzekania na poczynania "fachowców"-samozwańców, którzy znajdują zatrudnienie na budowach z podejściem inwestora-"byle do przodu",bo kredyt goni,bo pierwsza komunia itp.,itd. Tu sie akurat nie zgodze. Ja szukalam bardzo dlugo, poniewaz nigdzie mi sie nie spieszy i efekt bardzo rozny. Raz fatalny, raz sredni. Nikogo tez nie popedzam, oni sami sie spiesza, bo chca jak najszybciej zgarnac kase. A ze fachowcow - samozwancow jest masa - to prawda, z tym, ze tu mam akurat odwrotne doswiadczenia. Stolarz mi zrobil kile, slusarz wielki z referencjami zmarnowal moj czas, a facet, ktory ma zupelnie inne wyksztalcenie ale sie przekwalifikowal na wykonczeniowke jest calkiem do rzeczy (przynajmniej na tym tle). Pewne rzeczy nie wymagaja doktoratu, ale profesjonalnego i uczciwego podejscia do klienta. Tego czesto brakuje i na to narzekamy. Jak mi przyszedl wspomniany slusarz do mieszkania i zamiast rozmawiac na temat zaczal mi aranzowac mieszkanie, liczenie ceny zajelo mu 6 tygodni, a na koncu dowiedzialam sie, ze bedzie to "co najmniej 13.5 tys.", to sie zalamalam. Stolarz zamiast 25 m2 antresoli zrobil mi 40 (ciekawe, jak on liczyl ta cene w takim razie). Kazalam mu to rozmontowac, ale sciany pozostaly poryte (wpuszczal w nie drewniane slupy). Elektryk kabel poprowadzil przed profilem plyty k-g. No dramat. Poza tym narzekamy tu glownie na "brud i smrod", a do wycierania mopem nie trzeba miec specjalnych kwalifikacji. A moze trzeba? Jak stolarz zrobił kiłę to czym prędzej do lekarza!
  8. Poproś o fakturę z 22% vat. Wspomnienie o US powinno pomóc szybko załatwić sprawę.
  9. No wlasnie. To jest chyba to, czego w ogole brakuje polskim pracownikom - etyka pracy. Potencjalnym inwestorom brakuje natomiast cierpliwości i roztropności w doborze wykwalifikowanego wykonawcy .Statystycznie nie jest prawdziwych rzemieślników wielu pośród ogółu wykonawców.Niestety wielu budujących nie bierze tego stanu rzeczy pod uwagę.Słychać tylko narzekania na poczynania "fachowców"-samozwańców, którzy znajdują zatrudnienie na budowach z podejściem inwestora-"byle do przodu",bo kredyt goni,bo pierwsza komunia itp.,itd.
  10. Takie polecenie- to musi być złośliwość!
  11. Ciekawe. A jak sa wykanczane pomieszczenia w szpitalach,laboratoriach,masarniach,sklepach........itp? A jakby co to mozna polozyc plytki bezfugowo. Płytek nie należy kłaść bez fug.
  12. miron_

    Problem z Geberitem !

    Zawór znajduje się za przyciskiem, z dojściem do niego nie powinno być problemu.
  13. miron_

    Problem z Geberitem !

    Proponuję delikatnie przykręcić zawór dopływu wody w gebericie.
  14. hm, a ja głupi myślałem, że na tym muratorowym forum chodzi o coś innego niż wzajemne obrzucanie się błotem Ja też tak kiedyś myślałem.
  15. Nic dziwnego w tym nie widzę.Jednak mowa była o tym aby"zapieprzać na bosaka lub w klapkach", a to chyba jest różnica.
  16. Muszę zobaczyć czy w castoramie w obuwiu roboczym nie kupiłbym baletek lub japonek.Pracować w rytmie "jeziora łabędzi" to byłaby kultura.
  17. Popieram,bez drenażu z wysokim poziomem wody gruntowej raczej ciężko jest się uporać.Jednak wodę z drenażu też trzeba mieć gdzie odprowadzić.
  18. He.he pewnie byś wolał zęby był ładnie równiutko pomalowane tuszem na zielono Zielonkawy kolor jak wyżej wynika z reakcji impregnatu zawierającego związki miedzi z celulozą i jest jak najbardziej prawidłowe Czyli inaczej drzewno pokazane wyżej zostało zaimpregnowane bez dodatkowego barwnika Odsyłam do dokładnej lektury http://www.tartak.pl
  19. Nieprawda. Środek użyty do impregnacji po rozpuszczeniu jest bezbarwny, więc aby zaznaczyć fakt zaimpregnowania dodawany jest do niego barwnik w postaci kolorowego proszku, który w cieczy tworzy zawiesinę. proszek (barwnik) w żadnym wypadku nie jest wchłaniany przez drewno, bo niby jak? Więc brak przebarwień drewna w pęknięciach, ktore powstały później absolutnie o niczym nie świadczy, wbrew temu, co tu niektorzy na forum opisują. A jak wygląda drewno impregnowane pod ciśnieniem?Czy w jego przekroju też nie widać głębszego odbarwienia?I jeszcze jedno pytanie-po co w takim razie ten barwnik?Jak dla mnie to widzę braki impregnatu już na samej powierzchni.
  20. Krótko- na temat-jest to normalna sprawa,nie należy się tym przejmować.Krótko-nie na temat -jakość impregnacji raczej kiepska (z tego co widać na zdjęciu)
  21. dokladnie ta samo. a jak nie zrobili, to nie placilem dodaje to, bo czasem ludki mieli ochote robic wyjatki od naszych uzgodnien tzn. zero zaliczek, przedplat, cząstek itp. wariantow .... Tak być powinno,popieram.
  22. I czy w końcu zrozumiesz ze nie jest to wina ani instalatora ani w gurcie rzeczy Twoja ze ZE wymyśla cuda? juz nie raz tu ci napisano - ostatnio choćby: I cały twój problem z instalatorem instalatora nie dotyczy Moze Ci sie to wydać śmieszne, możesz sie wściekać, możesz wyzywać kogokolwiek od oszustów ale może w końcu dotrze to do Ciebie ze UB nie są wykonawcowi instalacji wewnętrznej potrzebne jakiś urzędas który za mało pensji dostaje znalazł naiwna Inwestorkę której kit wciska z UB by kasę na lewo wyciągnąć Juz Ci podpowiedziałem - oficjalne pismo na dziennik ZE (z potwierdzana kopia) i następny ruch zależny od ich odpowiedzi I wierz lub nie - ich wymagania UB od wykonawcy Instalacji wewnętrznej sa wzięte z sufitu A tak na marginesie - przynajmniej u mnie - odbiór instalacji zrobił ZE, dokonał także niezbędnych pomiarów, przyłączył do sieci i od razu, od licznika do słupa, wszystko zajął jako swoje Od elektryka wymagali tylko uprawnień 1kV, nawet nie interesował ich schemat instalacji wewnętrznej Nie śmiałbym sie gdybyś prąd miała w ciągu 14 dni zanim otrzymasz na swoje pismo odpowiedz I zamiast sie tu wściekać poczytaj tych którzy Ci dobrze mówią - brzozy, retrofooda czy innych Jareko,zainteresowana nie czyta Twoich postów lub nie jest zainteresowana zakończeniem sprawy.
  23. Jeżeli klej zdążył wyschnąć to szanse marne.
  24. Przeliczenia do dużej korekty.Hydraulika za 2 tys?Hm...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...