TomekC73

Jeżeli masz teren gliniasty to moim zdaniem obsypywanie fundamentu piachem nie jest dobrym pomysłem. Może nastąpić efekt wanny czyli woda w piachu nie maująca gdzie uciec. No chyba że grunty piaszczyste to piaskiem śmiało można obsypać.

Ja się wcale nie denerwuję. Napisałem wcześniej wyraźnie że będzie styropian 12cm i podłogówka. Ale już mniejsza z tą podłogówką bo znowu postawisz oczy. Po prostu nie wiem czy warto skuwać chudziak, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z rurą (kanałem) dopr pow do kominka położoną na chudziaku?

A czy ogrzewanie podłogowe nie będzie szwankować? Jak nie umiesz odpowiedzieć na zadane pyt lub nie rozumiesz to poprostu napisz że nie wiesz lub nie pisz nic. Może doprecyzuję pyt. Czy te kanały o których mówisz - wentylacyjne puszczone na chudziaku nie będą mi wychładzać podłogówki w salonie? Jeśli się natym znasz to napisz coś.

A czy ogrzewanie podłogowe nie będzie szwankować?

Odświeżam Cały czas sie zastanawiam czy pruć chudziak (z siatką zbrojącą) w salonie na dł 4m po to aby ułożyć tam rurę fi 150 doprowadzającą powietrze do kominka? Jak kuć to czy lepiej młotem udarowym czy ciąć piłą do betonu? Czy jak rozkuję, ułożę rurę i później zaleję betonem z betoniarki, to czy w tym miejscu nie będzie się później zapadał beton, czy rurę ocieplić, jak głęboko osadzić? Dom w stanie surowym zamkniętym salon jakieś 4,5x9, będzie styropian 12cm i podłogówka. Czy lepiej dać sobie z tym spokój i położyć na chudziak np dwie rury o mniejszym przekroju lub jakąś kształtkę o przekroju prostokątnym np 5x20. Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie.

Mataj a może coś takiego http://www.kostrzewa.com.pl/opis-kotla.html#tof

Mataj a ten piec nie jest przypadkiem z wylotem spalin do góry? Jak tak to powinien elegancko wejść tylko trójnik trzeba by trocę wyżej. Moc moim zdaniem wystarczająca. Cichewicz to podobno dobre piece.

Będę miał piec z podajnikiem wzdłuż ściany kuchnia - kotłownia no ale u mnie nie ma przejścia z kuchni do kotł

Jak bezpośrednio do gruntu to chudy beton bym wcześniej dał. U mnie kręcili z betoniarki a na ławy już przyszły gruszki. Niektórzy robią podsypkę z piachu zmieszanego z cementem zwilgacając później wodą. Ale o takie rzeczy należy zapytać KB.

Na początku miałem w planie zlikwidować tą wnękę i powiększyć łazienkę, ale jednak zdecydowałem, że łazienka po podniesieniu ścianki kol jest i tak duża i zostawiłem jak w proj. Jeszcze nie mieszkam bo domek niech sobie postoi jeden sezon ale wydaje mi się że tak jest najlepiej z tą wnęką

Jeżeli rów melioracyjny jest powyżej poziomu ław to nie odprowadzisz do niego wody z drenażu a tylko będziesz miał skutek odwrotny (nawadnianie) i będzie do bani. Pozostaje tylko wykopanie studni chłonnych na odpowiedniej głębokości i w bezpiecznej odl od budynku (pod warynkiem, że dokopiesz się do warstw chłonnych) lub wpuścić jakiś duży zbiornok szczelny (bo inaczej będzie go zalewać woda z gruntu) na wodę i później pompować lub podlewać kwiatki. Lub nie motać się i nie robić drenaźu wcale jak się nie ma gdzie odprowadzić z niego wody i nie ma odpowiednich ku temu warunków. Jeżeli nie ma piwnic to dałbym sobie spokój no chyba, że faktycznie jest grunt bardzo kiepski. Ja nie mam piwnic, nie mam gdzie odprowadzić wody i pomimo że mam glinę to drenażu nie robiłem tylko zrobiłem dobrą izolację (w moim mniemaniu), ocieplenie, obsypałem fyndament giną (nie łopatą tylko koparką) którą porządnie ubiłem na taką wysokość że od domu jest spadek, później na tą glinę obsypałem piachem a na końcu ziemia. Zrobię tylko na 100% odprowadzenie wody z dachu do dwóch studzienek. Na razie w domu sucho jak pieprz.

Z ttego co czytałem na tym forum to są różne opinie na temat czy papa czy folia na deskowanie. Ten co kładł folię mówi że najlepiej folię, podobnie z papą więc trzeba samemu podjąć decyzję. Zauważyłem tylko, że osoby z branży bardziej skłaniają się ku papie. Ja mam papę. Folię dałem tylko jako ostatni pas przy okapie aby wchodziła mi do rynien bo pewnie papa by się załamała z czasem puszczaona pod kątem.

To co ja mam powiedzieć? Robi mi się rysa przez środek salonu, na tą chwilę dł 3m i mam przeczucie, że będzie szło dalej. Salon jakieś 4x8 Chudziak był wylewany ok 1.5 roku temu. Było ubijane zagęszczarka płytową, póżniej skokową, lane wodą przez kilka dni (zalecenie KB), do tego siatka zbrojąca i co? Powoli chciałem robić instalację a tu Zong (jak na zdjęciu). Dodam, że jakieś miesiąc temu jeszcze tego nie było. Czy robić rozpierduchę i kuć czy jechać z koksem dalej? Co powiecie http://images43.fotosik.pl/203/192bb446c7d97cb1med.jpg

Anetka S Super domek. A schody to nie wiem jak w realu ale na zdjęciach to rewelacja. Anetka możesz powiedzieć z jakiego drzewa były robione? i wogóle jak się sprawują? pozdrawiam

U mnie paletyi z porothermem postawili na stropie monolit. Nic się nie działo, wcześniej dzwoniłem do KB z pytaniem czy można tak zrobić, ale strop zalewany był jakieś 2 tyg wcześniej.

W czasie montażu dzwoniłem w tej sprawie do Krakowa do Oknoplastu aby się jeszcze upewnić i nie robić zadymy, tam skierowali mnie do ich serwisantów a oni stwierdzili że koniecznie kotwy do ramy bo takie są wymogi. Coś jeszcze wspominali o bezpieczeństwie (pożar) ale już nie pamiętam o co dokł chodziło.

Pewnie już o tym było ale muszę powiedzieć. U mnie montażyści zaczeli sobie montować jak jeszcze mnie nie było na działce. I tak zaczym przyjechałem zostały zamontowane dwa okna balkonowe. Przy następnym oknie zauważyłem jak ,,montażyści" nie przykręcają kotew do ramy (zbrojenia) okna tylko kotwy mocowali do ściany. Po tekście cyt ,,Panie wszędzie tak robimy" zaczeła się jazda. Nie opisuję dalej bo szkoda. Natomiast skończyło się na tym że pozostałe okna zostały zamontowane przez innych solidnych monterów a te balkonowe dodatkowo wzmocnili dyblami i jest ok. Reasumując - pilnować dokł montażu i nie dać się uiśpić tekstami cyt ,,niech się pan nie martwi - będzie dobrze"

Jak zrobić aby woda z opadów nie wlatywała mi do studni wykonanej z dren szerokich na 2m i głęb 2m przeznaczonej na zestaw hydroforowy. Dreny te są dokładnie zaizolowane od spodu jak i po bokach, ,,studnie,, tą ociepliłem jeszcze styropianem i zaciągnołem klejem na siatkę również od góry. Natomiast pozostał mi otwór na właz śred 80cm i zastanawiam się z czego i jak zrobić właz? Jesst to dla mnie ważne bo nie mogę dopuścić aby woda wciekała do środka. Możecie coś poradzićC?

Jak bym miał strumyk do którego można by odprowadzić wodę to nawet bym sie nie zastanawiał tylko zrobił przekop i puścił rurę.

Tęż miałem taki dylemat przy stropie monolit, nawet KB powiedział, że można. Ale na spokojnie postanowiłem jednak nie robić sobie problemów i zrobić jak w projekcie czyli zaczynając komin od dołu nie na stropie pomimo wzmocnień. W układzie komin na stropie to gdzie wyczystka i miejsce na skropliny?

Myślicie, że może mi tu baniak 200 litrów zamarznać Zamierzam to jeszcze ocieplić styropianem. 2 metry jest w ziemi i nad gruntem będzie wystawać jakieś 40 cm, później obsypane. http://images43.fotosik.pl/184/f942018a70d527b4med.jpg http://images50.fotosik.pl/185/62aa1c7be5e86283med.jpg

Trochę nie za bardzo rozumiem tzn chudziak chcesz wylać na ił z ziemią ? Przecież musi być jakaś warstwa doobrze zagęszczonego piachu. W Twoim przyp zagęszczarka płytowa i do dzieła.

Wstawiłem dreny śr 1.5 m, w ziemię na gł 2m, zaizolowałem od zew Tam zamierzam zainstalować zestaw hydroforowy poł ze studnią wierconą.

mariogda Spojrzałem na Twoje zdjęcia. No domek SUUPER .Też właśnie wstawiłem okna i zamontowałem alarm. Jeżeli Twój KB stwierdził że tak może być z tym filarkiem to pewnie jest OK. U mnie na przykład od razu wyciągneli druty, które wcześniej były zakotwione z drutami w ławach. Ławy miałem wylewane w grunt a wcześniej mała warstwa chudego bet to faktycznie ten filarek może trochę podciągać.

Ale jak to zrobiłeś? Przecież ten filar tworzy monolit ze swoim fundamentem? Pod F1 nie da się podłożyć papy. Stanowi on monolityczną całość z ławami. No chyba że pod ławami jest papa.