Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Danusia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    62
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Danusia

  1. Powodzenia, Olasz!
  2. Danusia

    grupa wielkopolska

    Hej! Tu Danuśka Zapewne wszyscy zauważyliście moje zniknięcie (pełno nas, a jakoby nikogo nie było).Ja wiem... To byla banicja - telekompromitacja polska sa zrobiła nam przerwę w uslugach na dwa tygodnie...nie wiemy do dzisiaj, dlaczego. A tak mi smutno, bo widzę, że poezyje tu prawdziwe powstawały masowo Ja też tak kcę!
  3. Hej! Tu Danuśka Zapewne wszyscy zauważyliście moje zniknięcie (pełno nas, a jakoby nikogo nie było).Ja wiem... To byla banicja - telekompromitacja polska sa zrobiła nam przerwę w uslugach na dwa tygodnie...nie wiemy do dzisiaj, dlaczego. A tak mi smutno, bo widzę, że poezyje tu prawdziwe powstawały masowo Ja też tak kcę!
  4. Bard, sama nie wiem, czy powinnam się obrazić za ten tekst o uczciwości... Hm...naprawdę sądzisz, że budowanie domu zawsze idzie w parze z nieuczciwością??? Ja tam śpię spokojnie.
  5. CZeść. Ponieważ właśnie złorzeczymy zbiorowo na w/w, to jestem świeżutko po przejściach z tąże. Tydzień temu znikł sygnał w telefonie, a więc i w modemie. Ponieważ nie mieszkamy w centrum cywilizacji, to ten telefon jest nam naprawdę do życia potrzebny (wiemy, ile kosztują rozmowy komórkowe). Natychmiast złożyliśmy reklamację, i dość szybko usiłował skontaktować się z nami Pan Naprawiacz Nadajników Dla Telefonów Radiowych. Ponieważ przeważnie nas nie było, to Pan NNDTR postanowił poszukać przyczyny bez zaglądania do odbiornika. I...znalazł w ....Centrali. Okazało się, że mamy DŁUG!!!!!?????? i odcięto nam za karę telefon (nie dość, że niesłusznie, to jeszcze bez gry wstępnej i obustronnie) Gdy skontaktowaliśmy się w końcu z Błękitną Linią (tzn, gdy Czubówna przestała ględzić jak nakręcona, i odezwał się w końcu ktoś prawdziwy) dowiedzieliśmy się, że nie mamy długu. Więc o co chodzi???? Do akcji wkroczył znowu Pan NNDTR (bo mnie lubił, a reszta jego firmy miała nas dokładnie TAM), i dowiedział się, że zamówiliśmy sobie blokadę telefonu (że niby wyjeżdżamy i po co nam telefon...) takie właśnie mieliśmy oczy po tej wiadomości. Ponieważ nikt nie wiedział, dokąd możemy zwrócić się po odblokowanie, tkwiliśmy w tym stanie do dzisiaj, aż Pan NNDTR zadzwonił rano i orzekł, że zrobił coś jakiejś pani, i blokada puściła. Pochwaliłam go, że musiał być w tym dobry, skoro tak skutecznie. Zapytał, czy mąż w domu... Pa!
  6. A ja uwielbiam dziki bez - ale wybito mi go z głowy - wszyscy zgodnie twierdzą, że ptaszki też uwielbiają...owoce bzu...co skutkuje całą masą niezmywalnych piegów na wszystkim(elewacje, świeże pranie na sznurku w ogrodzie, itp). Owoce bzu mają właściwości farbujące. Bardzo mi smutno, że tego marzenia nie zrealizuję....
  7. Danusia

    osy

    A myśmy te podłe stwory podstępnie, w nocy, gdy poszły spać (fajnie musi iść spać taka osa, nie?) popsikaliśmy muchozolem (w każdy otwór tego gniazda rozpusty), i....w długą...(do samochodu/domu. zależy, co mamy aktualnie bliżej). A rano tak pięknie spadały na ziemię...serce na taki widok rośnie
  8. Bardzo mi przykro, Viki, ale poprzednik szybko i zdecydowanie zadziałał, stąd brak już u mnie skrzynki na prąd. Szkoda, że nie mam drugiej...ten koniak...i to rozczarowanie...Lubię, jak się ludzie cieszą... Danuśka
  9. Danusia

    grupa wielkopolska

    loniu, jestem pod wrażeniem! Długo pod nim pozostanę. Chyba, że uda Ci się napisać coś mniej mądrego. Ale to chyba niemożliwe Czuję, że czegoś się nauczyłam. To chyba dobrze? Jednak internet uczy. Danuśka
  10. loniu, jestem pod wrażeniem! Długo pod nim pozostanę. Chyba, że uda Ci się napisać coś mniej mądrego. Ale to chyba niemożliwe Czuję, że czegoś się nauczyłam. To chyba dobrze? Jednak internet uczy. Danuśka
  11. Ponieważ moja ulica jest odnogą od Szklarniowej, chcieliśmy, aby gmina nadała jej nazwę Chwasty (takie fajne i nieużyteczne), ale miasto odpowiedziało, że nie mogą, bo tej odnogi najzwyczajniej w świecie nie raczyło wykupić od naszych gospodarzy. Ale za to będziemy mieli najdroższe tramwaje w Europie
  12. Danusia

    grupa wielkopolska

    loniu, nie ma na to rady - impulsy będą odtąd Twoją zmorą. Wiem coś o tym, stąd częsty minus na wyciągach z moich kont...A poza tym - nie mów, że dywanik dla małego to nie priorytet
  13. loniu, nie ma na to rady - impulsy będą odtąd Twoją zmorą. Wiem coś o tym, stąd częsty minus na wyciągach z moich kont...A poza tym - nie mów, że dywanik dla małego to nie priorytet
  14. A ja i moja męża to Strzelcowie dzielni, przy czym ja mam ascendent, księżyc icztery inne planety w ...Skorpionie, więc jestem takim skorpionowatym strzelczykiem. Chińszczyzna: ja Pies, a mąż...Kogut
  15. A ja mieszkam w kwartale: Szklarniowa-Hodowlana-Inspektowa... Cudo, nie???
  16. A ja w domku, ale jestem biedny miś polarny, bo chociaż mam domek raptem 8 km od centrum Poznania, to tepsa założyła mi telefon radiowy (czuję się conajmniej jak australijka), i ściągam dane w zatrważającym tempie 16 800 bps!!!! Dlatego nie będzie mi dane obejrzenie np. zdjęć Waszych domków Danuśka
  17. Danusia

    grupa wielkopolska

    Jeszcze jedno pytanko: może znacie kogoś, kto mógłby wymurować mi dwa słupki z kamienia polnego (takie furtkowe). Chodzi o gościa z wyczuciem materiału, bo kamień prezentuje się pięknie, gdy się go pięknie ułoży (ale się wymądrzyłam, przecież wszystko traci na urodzie, gdy wymuruje partacz) Dana
  18. Jeszcze jedno pytanko: może znacie kogoś, kto mógłby wymurować mi dwa słupki z kamienia polnego (takie furtkowe). Chodzi o gościa z wyczuciem materiału, bo kamień prezentuje się pięknie, gdy się go pięknie ułoży (ale się wymądrzyłam, przecież wszystko traci na urodzie, gdy wymuruje partacz) Dana
  19. Danusia

    grupa wielkopolska

    Zetce, a nie lepiej byłoby najpierw wybrać dachówkę i jej kolor, a dopiero potem dobierać kolor płytek elewacyjnych i elewacji w ogóle? Wszak płytek i tynków jest jednak większy wybór niż kolorów dachówek, więc po co się katować? Mnie też wpadały w oko zawsze te najdroższe, ale mój najdroższy szybko ściągał mnie na ziemię... Do tego stopnia, że przekonał mnie do dachówek cementowych, na wspomnienie których wcześniej przechodziły mnie ciarki. I wiesz co? One są ładne, sprawdzają się , i tylko siedząc na dachu można się zorientować, że to nie ceramika. A my oszczędziliśmy na inne wspaniałe rzeczy... Danuśka
  20. Zetce, a nie lepiej byłoby najpierw wybrać dachówkę i jej kolor, a dopiero potem dobierać kolor płytek elewacyjnych i elewacji w ogóle? Wszak płytek i tynków jest jednak większy wybór niż kolorów dachówek, więc po co się katować? Mnie też wpadały w oko zawsze te najdroższe, ale mój najdroższy szybko ściągał mnie na ziemię... Do tego stopnia, że przekonał mnie do dachówek cementowych, na wspomnienie których wcześniej przechodziły mnie ciarki. I wiesz co? One są ładne, sprawdzają się , i tylko siedząc na dachu można się zorientować, że to nie ceramika. A my oszczędziliśmy na inne wspaniałe rzeczy... Danuśka
  21. Danusia

    grupa wielkopolska

    MARIE domyślam się, że jak opowiem o lisach na naszej ulicy, i to w biały dzień (ja zwątpiłam), to i tak Cię nie przebiję... Ale fauna to fajna sprawa, nie??? Danuśka Moonlight, dzięki!
  22. MARIE domyślam się, że jak opowiem o lisach na naszej ulicy, i to w biały dzień (ja zwątpiłam), to i tak Cię nie przebiję... Ale fauna to fajna sprawa, nie??? Danuśka Moonlight, dzięki!
  23. Danusia

    grupa wielkopolska

    Mhal, z tego, co zdążyłam przeczytać o panu MP śmiem sądzić, że jest niereformowalny, i żaden domek - nawet jego własny nie jest w stanie go zmienić. W każdym razie na lepsze. Miałam takiego płytkarza - gościu(pan D.) był dobry w tym fachu, i niestety o tym wiedział. Potrafił nie przyjść nawet na trzy umówione terminy. Wreeesszcie robotę zakończył za niego facet z sąsiedniej budowy, i to nie płytkarz i...okazało się, że nie ma ludzi niezastąpionych.A gdy znajomi pytali o dobrego płytkarza, nie poleciliśmy im pana D.Dobrze mu tak, nie??? Danuśka
  24. Mhal, z tego, co zdążyłam przeczytać o panu MP śmiem sądzić, że jest niereformowalny, i żaden domek - nawet jego własny nie jest w stanie go zmienić. W każdym razie na lepsze. Miałam takiego płytkarza - gościu(pan D.) był dobry w tym fachu, i niestety o tym wiedział. Potrafił nie przyjść nawet na trzy umówione terminy. Wreeesszcie robotę zakończył za niego facet z sąsiedniej budowy, i to nie płytkarz i...okazało się, że nie ma ludzi niezastąpionych.A gdy znajomi pytali o dobrego płytkarza, nie poleciliśmy im pana D.Dobrze mu tak, nie??? Danuśka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...