Amaretta

Witajcie na forum muratora, przyznam szczerze że niedawno też dołączyłam do "adelowiczów" więc niewiele się mogę wypowiedzieć na temat schodów jestem na etapie pozwolenia na budowe i myślę że w marcu rozpoczniemy budowe.Jeśli chodzi o schody to u nas myślę że będą normalnie wylewane, chociaż byłam i widziałam adelke ze schodami niewylewanymi tylko robionymi z drzewa myślę że są okej ale też oglądałam dom ze schodami wylewanymi i też mi się podobało także tu chyba jest rzecz gustu, tylko tej ścianki nie ma co oddziela schody od salonu.A skoro dołączyliście do nas to wrzuście pare fotek Pozdrawiam

Szczęśliwych, kojących, wartych pamięci, przeżytych w zgodzie ze światem i z sobą samym, pełnych życia i miłości Świąt Bożego Narodzenia oraz niesamowitego, niezapomnianego, niepowtarzalnego Sylwestra dla wszystkich forumowiczów budujących "adele" a w szczególności dla Joani życzy Amaretta

Ja to niewiele mogę się wypowiedzieć na temat adelci może tylko tyle że wczoraj uzgodniliśmy fachowca od dachu bez materiału za robocizne powiedział około 15 000(krokwie,deskowanie,papa i jakieś pokrycie końcowe).No i tylko tyle się u mnie dzieje a takto to wielkie przygotowania do Świąt

Joani!!!!!!!!!!!!!! Dzięki za obejrzenie domeczku, a to mój nowy adres Aneta i Mariusz