Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kriss73

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kriss73

  1. Chce budować z porothermu 30 i zastanawiam się jak murować bloczki betonowe na ścianie fundamentowej? Kłaść te bloczki wzdłuż czy w poprzek? Jak wzdłuż to wjedzie ich mniej, będzie taniej i mniejszy nacisk na ławy, ale porotherm będzie musiał wystawać 5 cm z którejś strony. A jeśli tak to z której? Wypuścić go te 5 cm na zewnątrz czy do środka? A może układać bloczki tak żeby ściana fundamentowa miała 38 cm, no ale będzie wtedy wiecej murowania, drożej i obciążenie ław wzrosnie, a dodam że teren jest mokry i musze budować ściany fundamentowe o wyskości 2 m, żeby zrównac sie z drogą i jakoś ten budynek wygladał. Więc co radzicie? Pozdrawiam kris
  2. Witam! Zastanawiam się nad kilkoma sprawami związanymi z murowaniem ścian z Porothermu. 1. Aby ściana była ciepła to wnętrze pustaków powinno być puste, ale tak sobie myslę, że jak sie muruje to w te otwory wpływa zaprawa i jak to ma być ciepłe? 2. Czy wstawianie okien, drzwi czy chociażby montowanie szafek w murze z Porothermu jest trudne? Jak w tym można cokolwiek osadzić skoro Porotherm to taka kratka cienkościenna... jak w to wbić np. kołek pod szafke? Pozdrawiam Kris73
  3. Myślałem o jej użyciu do murowania Porothermu. Ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo nikt nic nie wie o takiej zaprawie. Gdzie szukać tajemniczych kuleczek? Ponoć zaprawa ciepłochronna do Porothermu jest droga , więc gdyby była możliwość zastąpienia jej czymś podobnym lecz tańszym to byłoby świetnie Pozdrawiam kris73
  4. Pewin człowiek, który zajmuje się m.in. budową, powiedział mi przepis na zaprawę ciepłochronną własnej produkcji. Otóż tradycyjną zaprawę należy wymieszać ze styropianowymi kuleczkami w nieznanych mi proporcjach. Co wy o tym myślicie? Może ktoś tak już robił? Pozdrawiam Kriss73
  5. Hej. Widzę, że moim pytaniem rozpętałem małe piekiełko. Mam nadzieję, że każdy wyciągnie z tego jakieś wnioski dla siebie... Ja także. W te moje fundamenty wsadziłem już chyba z 8 tys i na tym się nie skończy. W pewnym momencie robienia tych fundamentów miałem chwile zwątpienia. Przykro mi było że spotyka mnie to już na początku inwestycji... mam nadzieję, że dalej będzie lepiej. Gdybym drugi raz budował zrobiłbym je lepiej bogatszy o doświadczenia. Ławy są trzy choć miały być dwie, a to dlatego iż zamiast stropu drewnianego chce zrobić betenowy tak więc potrzebna była solindna podpora w postaci środkowej ławy, którą zrobiłem o szerokości 70 cm. Pozostałe mają 60 cm. Niektórzy, widząc je mówili że one są w sam raz pod wieżowiec To wszystko mnie pociesza i myślę, że wszystko będzie ok. Za wszystkie życzliwe komentarze chciałbym każdemu postawić piwo ha ha. Pozdrawiam Kris73
  6. Ja planuje jednowarstwową ścianę z Porotermu o grubości 38 i myślę że to bardzo dobry pomysł
  7. Tak tak... trzeba liczyć zamiary według kosztów albo odwrotnie zależy od upodobań. Ja buduje mały dom 90 m2 cztery pokoje parterowy i myślę, że w zupełności mi to wystarczy i wyrobię się w 100 000 zł. Na co komu wielki dom jesli dzieci wkrótce odejdą na swoje? Pomyślcie ludzie o dobrym projekcie i zastanówcie się czego oczekujecie od domu i zestawcie to ze swoimi możliwościami finansowymi. Nie ma sensu przeżyć połowę życia na długach odmawiając sobie przyjemności.
  8. Moja działka także jest mokra i szwagra także. On zalewał betonem B20 do wykopu w którym było 0,5m wody i dom stoi juz parę lat i wszystko jest ok. Każdy dąży do idealnego prowadzenia budowy ale realia są inne. Woda betonowi nie zaszkodzi. Oczywiście jak można to należy zalewać do suchego wykopu, mnie się tak udało, ale jak widzę to domy się nie walą od tego, że ktoś zrobił inaczej. Wkońcu budujemy (przynajmniej Ja) mały parterowy dom jednorodzinny a nie wieżowiec! Myślę że w przypadku mokrego terenu ważne jest wykonać dobrą izolację powyżej poziomu gruntu, a poniżej to będzie tylko niepotrzebna inwestycja bo fundament i tak będzie wilgotny. Wkońcu nie zrobisz izolacji idealnie, budowa to nie stół operacyjny lub warsztat zegarmistrzowski. Powodzenia kriss73
  9. Dziękuje za komentarze chociaż ciągle nie wiem czy kłaść tysiące złotych na tych fundamentach... czy iść się powiesić Ostatnio mam kiepskie dni, chcą mi żonę zwolnic z pracy i jeszcze ta budowa, a poza tym... ech... Pozdrawiam tych co śpią spokojnie kriss73
  10. Przy moich fundamentach rządzi teść bo on ma uprawnienia i doświadczenie. Ale wydaje mi się, że coś jest nie tak i nie wiem czy to się nie rozpadnie po jakimś czasie razem z domem Otóż teren jest mokry, a na dnie wykopu chyba twarda glina i zbity ił. Zrobilismy ławy w gruncie o szerokości 60 i 70 cm i wysokości ok 45 cm. Zbrojenie nie było ułożone na dystansach bo teść twiedził, że jak leje się beton pompa to zbrojenie i tak wychodzi, więc będzie ok. Wydaje mi się że jeśli to się dobrze ułożyło to otulina z betony wynosi gdzieś po 2 cm no może 3. Nie ma żadnych izolacji na ławie bo teść stwierdził, że dopiero od pewnego poziomu ponad gruntem da się izolację poziomą, a wcześniej nie ma sensu bo grunt jest mokry i beton i tak będzie zawilgocony. Sciany fundamentowe laliśmy w szalunkach, a na zimę to wszystko przysypano piachem. Ponoć niektórzy robią tak od zawsze i domy stoją, ale jak poczytam niektóre wypowiedzi to już sam nie wiem czy wkładać setki tysięcy zł na budowę domu na takich fundamentach. Proszę o wypowiedzi. Pozdrawiam Kriss73
×
×
  • Dodaj nową pozycję...