-
Liczba zawartości
207 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez tommi5
-
witam wszystkich uzytkownikow MCR-a małe pytanko gdzie mozna kupic czujnik temp zewn chyba ad225 lub jego zamiennik w atrakcyjnej cenie w ceneo wyskakuja jakies internetowe sklepy z cena 100zl netto (oczywiscie to nie majatek ) ale tak sie zastanawiam czy jest sens wydawac tyle pieniedzy za termistor lub jakis inny opornik zmieniajacy rezystancje pod wplywem temperatury ktory w sklepie eloktronicznym kosztuje pewnie 2zl. A Dedetrich za dodanie nazwy AD225 kasuje pozostałe 98zł Mile widziane linki lub namiary na sklep Pozdrawiam tomek
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich posiadaczy MCR24 Przeczytałem z grubsza cały wątek...no i troszke sie gubie bo to moja pierwsza zima (ale za to jak właśnie sprawdzilem na zewnatrz jest -21 i to wcale nie Suwałki tylko Lublin) Moja konfiguracja to MCR24 z zasobnikiem 100l sterowany zał wył Auratonem 2020. Głownie grzejniki panelowe ale w kuchni przepokoju i łazience podłogówka podłaczona do rozdzielacza na RTL-ach . Oprocz tego korzystam z kominka z DGP graw Czy jest jakikolwiek sens dokladania czujnika zewnterznego do tej konfiguracji ? Moja nawieksza bolączką jest to ze nie moge utrzymac temperatury w garazu. Jest tam kilka kresek powyzej zera .Szczerze nie zalezy mi na wiekszej temp tam ale boje sie ze jak jutro bedzie -27 na zew ( a to sie zapowiada bo trabia w TV ) to mi moze kaloryfer podmarznac i bedzie nie fajnie w zasadzie kominek dosyc fajnie ogrzewa mi dół utrzymuje ok 18-19st wspomagajac gazem a w garazu zimno - moglbym zakrecic wszyski grzejniki oprocz garazowego i w ten sposob utrzymywac tam temp ale szczerze mowiac nie chce mi sie za kazdym razem jak spadnie temp i jest potrzeba podgrzania czesci mieszkalnej biegac pod domu i odkrecac zawory na grzejnikach .... co z tym fantem począć ???? Pozdrawiam aby do wiosny Tomasz
- 1 753 odpowiedzi
-
- celcia
- de dietrich mcr 24
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nasze ?yczenia - Wielkanoc 2004
tommi5 odpowiedział Redakcja → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Tęczowych pisanek, Na stole pyszności, Mokrego dyngusa I wspaniałych gości. Niech to będzie czas uroczy. Życzę miłej Wielkiej Nocy. Tomasz.[/b] -
Wszystkim budującym, zamierzającym budować, tym którzy już wybudowali i tym którzy na razie jedynie o tym marzą życzenia zdrowych, spokojnych świąt. Tomasz.
-
Wszystkim budującym, zamierzającym budować, tym którzy już wybudowali i tym którzy na razie jedynie o tym marzą życzenia zdrowych, spokojnych świąt. Tomasz.
- 14 238 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupa lubelska
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
drzwi wej?ciowe za 5200 PLN?
tommi5 odpowiedział mieczotronix → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Pewnie, że można zamówić u stolarza i to nawet trzeba. Jest jeden warunek - stolarz musi być porządnym fachowcem z polecenia. Widziałem drzwi robione na zamówienie u znajomych, mieszkają w Radomiu, po tym co widziałem nawet nie interesują mnie żadne firmy, już dzisiaj wiem, że kiedy dojdę do etapu drzwi to idę prosto do niego. Ceny na pewno o 50% niższe, a jakość nieporównywalnie lepsza. Radzę popytać wśród znajomych. Pozdrawiam. -
Cieszy mnie, że jednak jest ktoś kto zastosował taki sposób. Właściwie byłbym skłonny do zrobienia tego stropu, ale mam troche obaw co do tych obliczeń konstrukcyjnych. Niby ekipa którą wybrałem to sprawdzeni fachowcy i też twierdzą, że już wielokrotnie budowali takie stropy (pomimo tego, że w każdym z projektów strop był "drewniany")więc chyba wiedzą co mówią, a o jednym gościu, który jednak pozostał przy projekcie opowiadali, że co jakiś czas biega ze szpachelką i siatką z włókna szklanego i wypełnia pęknięcia płyt GK. Mam pytanie do tych którzy zdecydowali się na murowane poddasze ( m.in. do BRZOZY): czy orientują się o ile zwiększą się koszty dobudowania tego stropu (oczywiście w przybliżeniu - procentowo), czy jest to znaczna różnica w porównaniu ze "stropem drewnianym"? Czy w związku z takim wykonaniem można zaoszczędzić na innych materiałach np wełnie lub styropianie? Nie mówimy o kosztach robocizny, tylko o materiałach. Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.[/b]
-
Miałem wczoraj okazję rozmowy z pewnym murarzem, który zaproponował mi coś takiego: zamiast normalnego poddasza użytkowego jaki mam w projekcie ściany skośne oraz strop nad poddaszem miałyby być z betonu komórkowego o grubości około 12 cm lub innego materiału np cegły kratówki ( oczywiście to ocieplone). Generalnie nie chodzi o materiał, ale o sposób. On argumentował to większą trwałością i sztywością jaką charakteryzują się ściany murowane niż ściany z płyt GK osadzone na krokwiach dachowych ( drewno pracuje a płyta GK - nie). Co myślicie o takim wykonaniu? Czy to ma jakikolwiek sens?
-
Atrium GL54 w naszym wykonaniu
tommi5 odpowiedział JoShi → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Ponieważ zawsze ze zniecierpliwieniem oczekuję na nowe zdjęcia forumowych domów cieszy mnie, że jest ich z każdym dniem więcej. Twój to właściwie rezydencja nie dom Bardzo ładny, jest się czym pochwalić. Od razu zapytam jaka dachówka i jaki jej kolor (bo na tym punkcie mam bzika). Szukam inspiracji Pozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia. -
Kłopotliwy na pewno nie jest, nasz nawet nie robi hałasu, czasami tylko w nocy chrupie chlebek, ale musiałbym mieć wyjątkowo niespokojny sen aby to słyszeć. Jedyny kłopot ( jeśli to oczywiście można nazwać kłopotem) to czyszczenie klatki od czasu do czasu. Na początku kiedy królik jest jeszcze młody trzeba to robić częściej ( co drugi, trzeci dzień) potem jakoś chyba mniej brudzi. Również polecam bo jest to wyjątkowo milusie stworzonko zwłaszcza wizualnie
-
Tak się składa, że mam troche do czynienia z tym zwierzęciem. Nie wiem czy Wasz to królik miniaturka czy taki normalny. Mój to wersja mniejsza . Zwierzę urocze, ale trochę niesforne. Nie da się wytresować ani dojść z nim do jakiegokolwiek porozumienia. Jeśłi chodzi o karmienie to właściwie wystarcza sianko, jakieś gotowe mieszanki zbóż i czegoś tam jeszcze kupowane w sklepach zoologicznych, poidełko z wodą i czerstwe skórki chleba - do ścierania ząbków. Można rozpieszczać podając marczewkę, kapustę (ale ta działa moczopędnie) i dużo innych pokarmów sprzedawanych dla tych właśnie zwierząt.Od czasu do czasu musicie odwiedzić weterynarza po to żeby obciąć stworzeniu pazurki. Jeśli przebywa cały czas w klatce to nie ma problemu, ale jeśli macie zamiar wypuszczać go czasami, to musicie uważać na wszystkie kable, bo króliki uwielbiają je przegryzać. Kiedy na dworze nie jest badzo zimno można go trzymać w klatce na balkonie. Pozdrawiam.
-
http://www.murator.pl/forum/viewtopic.php?t=11000&sid=8f35f227a83e0becf5b0c0b8a8c7c0f9
-
Coś zaniedbany ten nasz kącik lubelski... Czyżby wszyscy czekali w skupieniu do soboty??? Ja niestety jestem poza zasięgiem i przybyć nie mogę dlatego liczę na jakieś relacje. Pozdrawiam.
-
Coś zaniedbany ten nasz kącik lubelski... Czyżby wszyscy czekali w skupieniu do soboty??? Ja niestety jestem poza zasięgiem i przybyć nie mogę dlatego liczę na jakieś relacje. Pozdrawiam.
- 14 238 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupa lubelska
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do Dziennika Józi S.
tommi5 odpowiedział maksiu → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Bardzo pomysłowy ten Twój dziennik, przyjemnie się czyta i ogląda Niech się mury pną do góry!!! Pozdrawiam. -
Teksty - debeściaki - konkurs
tommi5 odpowiedział ponury63 → na topic → Stowarzyszenie budujących poetów - dział imienia ponurego63
Egzamin z Termodynamiki Dr. Schlambaugh, wykładowca na wydziale chemicznym uniwersytetu kalifornijskiego znany jest z zadawania pytań na egzaminach w rodzaju: "Czemu samoloty latają?". W maju kilka lat temu, egzamin z termodynamiki zawierał takie oto pytanie:" Czy piekło jest egzotermiczne, czy endotermiczne? Potwierdź swój wywód dowodem" Większość studentów oparła dowody na poparcie swych tez na prawach przemian gazowych Boyle\'a - Mariotatte\'a lub innych. Jeden student natomiast napisał, co poniżej: "Po pierwsze musimy założyć, ze jeżeli dusze istnieją, musza posiadać pewna masę. Jeśli maja masę, to jeden mol dusz także posiada masę. W takim razie, w jakim tempie dusze trafiają do piekła i w jakim je opuszczają? Myślę że możemy spokojnie założyć, ze jeśli dusza trafia do piekła, to już go nie opuszcza. Dlatego tez, wymiana dusz z piekłem zachodzi tylko w jednym kierunku. Jeśli chodzi o dusze trafiające do piekła, przyjrzyjmy się rożnym religiom, istniejącym w dzisiejszym świecie. Niektóre religie mówią, ze jeśli nie jesteś ich wyznawca, trafisz do piekła. Skoro jest więcej niż jedna taka religia, a ludzie nie należą do więcej niż jednej, możemy wnioskować, ze wszyscy ludzie i wszystkie dusze trafiają do piekła. Na podstawie danych o śmiertelności i przyroście populacji, możemy spodziewać się wykładniczego wzrostu liczby dusz w piekle. Przyjrzyjmy się wiec zmianie objętości piekła. Z prawa Boyle\'a wynika, że aby w piekle temperatura i ciśnienie utrzymały się na stałym poziomie, stosunek masy dusz do ich objętości musi być stały. Pkt. 1 Wiec, jeśli piekło rozszerza się wolniej niż dusze przybywają do piekła, wtedy temperatura będzie rosnąc, aż wszystko rozerwie się w diabły. Pkt. 2 Oczywiście, jeśli piekło rozszerza się szybciej niż przyrasta liczba dusz, wtedy temperatura i ciśnienie spadną tak drastycznie, ze cale piekło zamarznie. Wiec jak to jest? Jeśli zaakceptujemy postulat (podany mi przez Teresę Banyan na pierwszym roku), ze "Prędzej piekło zamarznie niż się z Tobą prześpię", i biorąc pod uwagę, ze wciąż nie udało mi się nawiązać z nią bardziej intymnych kontaktów, wtedy Pkt. 2 nie może być poprawny;...- piekło jest egzotermiczne." Ten student jako jedyny dostał piątkę -
Ksiądz miał problem - po prostu nie potrafił nauczać współczesnej >> młodzieży. >> Zero szacunku ze strony uczniów, drwiny, a w końcu misję ma taki >katecheta >> w szkole ważną. Trza było coś z tym fantem zrobić. Jak na księdza >> przystało, >> poszedł ze skargą na swoich podopiecznych do samego Dyrektora Szkoły. >A >> ten niewdzięcznik, zamiast młodzież stosownie ukarać, rad księdzu >udziela: >> - Proszę księdza, a może by tak ksiądz spróbował się jakoś tak trochę >do >> tej młodzieży zbliżyć, spróbować zrozumieć, nawiązać kontakt? >> - Próbowałem, ale nie potrafię się z nimi porozumieć. >> - A może tak na początek by ksiądz spróbował mówić do nich ich >językiem - >> zawsze to jakieś przełamanie lodów. >> - To znaczy??? >> - No wie ksiądz, młodzież teraz wszystko skraca. Na przykład: zamiast >> pozdrawiam, mówią pozdro, zamiast cześć - cze, rozumie ksiądz? >> - Skracać, znaczy? >> - Tak jest, niech ksiądz spróbuje. >> Ksiądz sobie owe słowa wziął do serca. Idzie na lekcje korytarzem, >głowa >> opuszczona, pełne skupienie i mruczy: >> - Skracać, spoko, pozdro, skracać, cze, skracać, pozdro.... >> Tak sobie mruczy pod nosem, dochodzi do sali, otwiera drzwi, wchodzi z >> jedną ręką w górze, uśmiechnięty charyzmatycznie: >> - Pochwa !!!
-
Ksiądz miał problem - po prostu nie potrafił nauczać współczesnej >> młodzieży. >> Zero szacunku ze strony uczniów, drwiny, a w końcu misję ma taki >katecheta >> w szkole ważną. Trza było coś z tym fantem zrobić. Jak na księdza >> przystało, >> poszedł ze skargą na swoich podopiecznych do samego Dyrektora Szkoły. >A >> ten niewdzięcznik, zamiast młodzież stosownie ukarać, rad księdzu >udziela: >> - Proszę księdza, a może by tak ksiądz spróbował się jakoś tak trochę >do >> tej młodzieży zbliżyć, spróbować zrozumieć, nawiązać kontakt? >> - Próbowałem, ale nie potrafię się z nimi porozumieć. >> - A może tak na początek by ksiądz spróbował mówić do nich ich >językiem - >> zawsze to jakieś przełamanie lodów. >> - To znaczy??? >> - No wie ksiądz, młodzież teraz wszystko skraca. Na przykład: zamiast >> pozdrawiam, mówią pozdro, zamiast cześć - cze, rozumie ksiądz? >> - Skracać, znaczy? >> - Tak jest, niech ksiądz spróbuje. >> Ksiądz sobie owe słowa wziął do serca. Idzie na lekcje korytarzem, >głowa >> opuszczona, pełne skupienie i mruczy: >> - Skracać, spoko, pozdro, skracać, cze, skracać, pozdro.... >> Tak sobie mruczy pod nosem, dochodzi do sali, otwiera drzwi, wchodzi z >> jedną ręką w górze, uśmiechnięty charyzmatycznie: >> - Pochwa !!!
-
Korwin Mikke : "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje zycie, wyskrobano nie tych co trzeba." Cytat roku: "ZUS z pewnoscia jest instytucja przestepcza, ale nie mozna nazwac jej zorganizowana." Jaka jest prawdziwa kobieta? Nigdy nie ma: - czasu, - pieniędzy, - w co się ubrać. Zawsze ma: - rację, - genialne dzieci - męża idiotę. Z niczego potrafi zrobić: - sałatkę, - kapelusz - awanturę małżeńską. *********************************************************** cytaty z wypowiedzi NAUCZYCIELI - Szkoda, ze niektóre z Was są tylko ponętne a nie pojętne. - Polubiłem Wasza klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tylko dlatego, ze mam słaby wzrok. - Nadajesz się do rozwiązywania sznurowadeł, a nie zadań z matematyki. - Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taka seksbombę, to zadzwonię po saperów, niech cię wywiozą i rozbroją - Nad twoja pracą domową myślała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyślił. - Wy, jak psy Pawłowa reagujecie tylko na dzwonki. - Kto myśli, ze od pływania się chudnie, niech popatrzy na wieloryba. - Wymieniłem z wami myśli i teraz mam pustkę w głowie. - Gdy w zimie dzieci będą lepić bałwana, to możesz być dla nich modelem. - Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy. - To, że noszę okulary, nie znaczy ze jestem głucha! - Ponieważ mamy zaległości, do wojny przystąpimy później. - Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij się i przejdź na odbiór!
-
Korwin Mikke : "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje zycie, wyskrobano nie tych co trzeba." Cytat roku: "ZUS z pewnoscia jest instytucja przestepcza, ale nie mozna nazwac jej zorganizowana." Jaka jest prawdziwa kobieta? Nigdy nie ma: - czasu, - pieniędzy, - w co się ubrać. Zawsze ma: - rację, - genialne dzieci - męża idiotę. Z niczego potrafi zrobić: - sałatkę, - kapelusz - awanturę małżeńską. *********************************************************** cytaty z wypowiedzi NAUCZYCIELI - Szkoda, ze niektóre z Was są tylko ponętne a nie pojętne. - Polubiłem Wasza klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tylko dlatego, ze mam słaby wzrok. - Nadajesz się do rozwiązywania sznurowadeł, a nie zadań z matematyki. - Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taka seksbombę, to zadzwonię po saperów, niech cię wywiozą i rozbroją - Nad twoja pracą domową myślała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek takich głupot by nie wymyślił. - Wy, jak psy Pawłowa reagujecie tylko na dzwonki. - Kto myśli, ze od pływania się chudnie, niech popatrzy na wieloryba. - Wymieniłem z wami myśli i teraz mam pustkę w głowie. - Gdy w zimie dzieci będą lepić bałwana, to możesz być dla nich modelem. - Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy. - To, że noszę okulary, nie znaczy ze jestem głucha! - Ponieważ mamy zaległości, do wojny przystąpimy później. - Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij się i przejdź na odbiór!
-
Witam emigrantów! Miło, że taki wątek powstał. Ja co prawda jeszcze w naszym pięknym kraju, ale jedną nogą już poza. Wyjeżdżam ponownie po krótkiej przerwie. Kilka miesięcy temu postanowiłem powrócić do kraju, ustatkować się wreszcie, m.in. wybudować dom. Rzeczywistość wyglądała jednak trochę inaczej, nie wszystko szło tak jakbym sobie tego życzył i stanęło na tym, że jadę z powrotem. Budować na odległość raczej nie będę, wydaje mi się to zbyt ryzykownym przedsięwzięciem, dlatego przenoszę to w czasie. Kiedy człowiek siedzi z dala od domu i ojczyzny to nagle staje się wielkim patriotą i poznaje smak tęskoty za krajem, ale kiedy wraca do kraju i obserwuje to wszystko co tu się dzieje to zaczyna nabierać obrzydzenia. I tak miotany różnymi emocjami kręcę się między jedną rzeczywistością a drugą. Czekam kiedy w Polsce zrobi się trochę mądrzej i zastanawiam się czy ja tego dożyję, czy już mi tak pozostanie to wędrowanie..... ? Pozdrawiam wszystkich w wielkim świecie.
-
Chciałem pochwalić Redakcję (po ostatnich narzekaniach), kwietniowy Murator doszedł do mnie 17 marca . Byłem w podwójnym szoku, raz, że doszedł tak wcześnie, a dwa, ta obętość Pozdrawiam.
-
Jeśli jesteś poważnie zainteresowany tym projektem to najlepiej porozmawiać z projektantem na temat możliwych zmian. Myślę, że oddzielenie kuchni na parterze od salonu nie jest niczym skomplikowanym po prostu trzeba postawić ściankę działową, można np wstawić tam podwójne drzwi. Co do samopoczucia w ścianach ze skosami to rzeczywiście może być kłopotliwe zwłaszcza na początku. Ja nie mogłem sobie wyobrazić kuchni ze skosami, ale właśnie przeglądałem płytę, która jest dodatkiem do kwietniowego Muratora i na niej są zdjęcia wnętrz takiej kuchni. Wydaje mi się, że nie jest to takie złe, nowatorsko zaaranżowane wnętrze może przynieść bardzo ciekawe efekty. I jeszcze jedna uwaga odnośnie ilości okien połaciowych - zapytaj projektanta czy nie dałoby się zlikwidować kilku, jednocześnie powiększając te normalne okna na bocznych ścianach. Życzę powodzenia. Tomek
-
Nie wiem czy takie są wystarczająco mądre: http://www.sokolkasa.pl/sokolka.php?load=%2Foferta%2Fprzesuwne%2Fchowane2.php&ww=780
-
Cokó? z klinkieru czy z p?ytki?
tommi5 odpowiedział a topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Ponawiam pytanie.