Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

emwu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    601
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez emwu

  1. emwu
    Zeby nie bylo , ze nic nie robimy to dowod na to , ze przynajmniej odwiedzamy nasza dzialeczke jak tylko jestesmy w Polsce. Niestety nie mam narazie bardziej slonecznego zdjecia , zeby mozna bylo zobaczyc , ze to dosc przyjemne miejsce. Przez to zachmurzone niebo wyglada smutno.
     
    http://images34.fotosik.pl/201/5598782f818d4774.jpg
  2. emwu
    Poprzedni wlasciciel nie zgodzil sie obnizyc ceny. wrrrrr........
    Chyba trzeba sobie odpuscic , poprostu zakonczyc transakcje i zajac sie czyms zwiazanym z budowa a nie z papierkami zanim kolejna zima nas zastanie. 13 kwietnia lecimy do Polski. huraaaa!!!!
  3. emwu
    Jak narazie same zle wiadomosci.
    Pierwsza to to ze jest koniec marca a my nadal nie mamy pozwolenia.
    Druga to fakt , ze badania gruntu zmartwily nas bardzo bardzo mocno. Niestety trzeba wzmacniac grunt gdyz podloze jest zbyt slabe a do tego wody gruntowe bardzo wysoko. Przewidywany koszt wzrosnie o jakies 40 000. Tak to bywa. Narazie nic wiecejnie pisze bo nie mam zadnych konkretow. Mam nadzieje , ze niedlugo bede mogla opisac jakies dzialania a nie tylko plany.
  4. emwu
    A tak jest w srodku jak narazie chociaz wciaz zastanawiam sie nad usunieciem sciany miedzy kuchnia i salonem oraz szafy z holu. hm.... Zobaczymy. Jeszcze mam jakies 3 tygodnie zeby zdecydowac.
    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ddbdd46f73799c38" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/142/ddbdd46f73799c38m.jpg http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=12af3983fa92c6ea" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/111/12af3983fa92c6eam.jpg
  5. emwu
    Huraaaa!!!! udało mi sie.
     

    Jak widzicie elewacja boczna niewiele zmieniona ale juz pokazuje front domu.
     

    Z przodu moj przytulny wyglada troszke inaczej niz Wasz przytulny ale to wciaz ten sam d12l z muratora :)
     

    http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=41d0d09463e20362" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/111/41d0d09463e20362m.jpg
  6. emwu
    16 styczeń 2008
     

    Umówiłam geodetechnika. Powierci troszkę w działeczce w przyszłym tygodniu. Bedziemy wiedzieli na czym stoimy a raczej na czym stawiamy :).
     

    Mam nadzieje , ze uda mi sie znaleźc i poumawiac jak najwiecej wykonawcow do 8 lutego. Mam zamiar podczas pobytu w Szczecinie popodpisywa parę kontraktow tak zeby jak tylko przyjdzie wiadomosc z MSWiA mozna było zaczynac.
  7. emwu
    PROJEKT
     
     

    Mimo , ze nie posiadamy zgody z ministerstwa i dzialka nie do konca jest nasza to jednak mamy projekt :) a wiec mozemy zaczac planowac.
     

    OTWIERAMY WIEC PROJEKT
     
     

    O jaki ladny domek !- D12 przytulny - sie nazywa :). I akurat na nasze potrzeby. Jednak poprzedni wlasciciele dokonali wielu zmian.
     

    Przede wszystkim jest to dom w konstrukcji drewnianej - system kanadyjski.
     

    Zmiany elewacji czesci frontowej przez co domek wyglada zupelnie inaczej - mi sie podoba :)
     

    Wnetrze tez odrobine zmienione.
     

    A co ja bede tlumaczyla.
     

    Zobaczcie sami:
     
     

    o-o! a jak ja mam wkleic zdjecie??
  8. emwu
    Hm..... Od czego tu zaczac.? Wlasnie z tymi poczatkami jest zawsze najgorzej.
     

    To moze tak.
     

    Dnia pewnego wyjechalam za granice jak to zrobilo wielu Polakow. Marzylam sobie o splaceniu dlugow i ciut lepszym , nie tak bardzo stresujacym zyciu. Az tu nagle wielkie zaskoczenie - poznalam "Jego" :). Od tego momentu zaczelismy sobie marzyc razem- ja po polsku , on po angielsku. Niezaleznie od tego w jakich jezykach byly nasze marzenia i tak zaczely sie pokrywac ( bo w koncu sie kochamy :) ) . To wspolne miedzynarodowe marzenie dostalo nazwe: Dom w Polsce a w nim my , moj syn i dwa sliczne psy. Poniewaz psow jeszcze nie mamy wiec nie maja imion. Wiemy natomiast jakiej beda rasy i wlasnie dlatego ze psy rasy tej maja dlugie , klapiace uszy nadalismy im tymczasowe imiona " Flippy i Floppy". Wiecie juz dlaczego taki tytul dziennika?
     
     

    Po przegladnieciu tysiaca chyba projektow i porysowaniu tylu samo kartek papieru postanowilismy przejsc do konkretow.
     
     

    I. SZUKANIE DZIALKI - sierpien 2007
     
     

    nasze wycieczki krajoznawcze po moich rodzinnych okolicach rozpoczely sie w sierpniu 2007. Chcielismy zobaczyc jak ludzie mieszkaja, jakie sa ceny, gdzie sie buduja, w ktora strone rozbudowuje sie miasto . itd...
     
     

    Mnostwo dzialek rolnych z mozliwoscia starania sie o warunki zabudowy jednak nie dla nas. Jako , ze moj partner jest obcokrajowcem musi dostac pozwolenie na kupno dzialki w Polsce. Pozwolenie takie jest bardzo trudno uzyskac na kupno dzialki rolnej. Co innego jesli mowa o budowlanej. A wiec budowlana !!!
     
     

    Tyle, ze ceny dzialek budowlanych w mojej okolicy sa makabryczne.
     
     

    II ZNALEZISKO - pazdziernik 2007
     
     

    I nagle podczas naszego kolejnego przyjazdu do Szczecina trafila sie dzialka na sprzedaz. Okolica dosc ciekawa, dzialka siedliskowa (a wlasciwie dwie dzialki o lacznym wymiarze 2000m2)atrakcyjna cena i co najwazniejsze posiada:
     
     

    * projekt domu
     

    * pozwolenie na budowe
     

    * dziennik budowy
     

    :) :) :)
     

    Tylko braz lopate i zaczac budowac.
     
     

    III KUPNO - listopad 2007
     
     

    Taka okazja mogla sie wiecej nie trafic dlatego do dziela: kupujemy.
     

    No i zaczelo sie : wplacilismy 10% wartosci dzialki co by ja dla nas zaklepac i wyslalismy pismo o zgode na kupno do MSWiA do Warszawy. Samo zlozenie wniosku kosztowalo 1500 plus radca prawny drugie tyle :/. Ale coz.
     

    Teraz musimy czekac na odpowiedz do 3 miesiecy.
     

    Czekamy my i czekaja wlasciciele dzialki i czeka bank udzielajacy nam kredytu.
     

    Mam nadzieje ze do polowy lutego wszystko sie wyjasni i wkoncu bedziemy mogli lapac sie za te lopaty.
     
     

    Prosze trzymajcie kciuki bo jak nie dostanie zgody nie to bede to musiala kupic sama a wtedy to juz nie bedzie takie "wspolne marzenie", nie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...