tak, w bramie też. Dziś był ten wykonawca o którym na początku pisałam, obmierzył wszystko i po wprowadzeniu niewielkich poprawek bierzemy go. Z braku innych możliwości. Nie sądziłam że jest taki mały wybór osób trudniących się tym w lubelskim. Robimy "jaja", ale do tego szyszki tzw, czyli nie będzie kompletnie bez ozdóbek, bo podobno trochę łyso by to wyglądało. Ciągle się jeszcze nie mogę zdecydować czy będzie na czarno, czy tez pomalujemy to na brąz. Czy mógłby ktoś mi doradzić czy to ładnie będzie wyglądało - ogrodzenie kute pomalowane na brąz? (dodam, że dom ma brązowy dach, elewacja jasny brąz, bardzo jasny, taki beżyk właściwie, pomiędzy sztachetami kutymi będą czerwone murki, do tego jest już położona kostka przed domem, także czerwona. Coś do tego wszystkiego czarny mi się nie bardzo widzi..