Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kasia i arek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    63
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kasia i arek

  1. ok 50zł/m2. Szukamy projektanta wnętrz. Proszę polećcie nam kogoś.
  2. Nie polecam jednak hurtowni Tina z Gniezna!!! Bloczki fundamentowe przyjechały fatalne- kruszyły się i były krzywe. Nasz szef ekipy powiedział, że nie widział takich od pięciu lat. Ale wróćmy do przebiegu prac budowlanych- po wykopaniu i zazbrojeniu fundamentów przyszła pora na zalewanie betonem- nie mogło nas być przy tej uroczystej chwili, ale wszystko poszło ok.http://images32.fotosik.pl/165/6e178f0dfb75fa0b.jpg A kilka dni później murowanie z bloczków- widok z lotu ptaka: http://images30.fotosik.pl/170/0267c46864ecf395.jpg Jak dotąd wszystko przebiega dobrze i sprawnie, mam nadzieję, że tak będzie przez cały czas. Musimy na wiosnę przyszłego roku wprowadzić sie do nowego domku gdyż moja córcia idzie do szkoły (pierwsze pokolenie sześciolatków, które pójdzie do szkół) i chcę aby zaczęła edukację już w tamtejszej szkole. Proszę więc trzymać za nas kciuki!!!
  3. Nie polecam jednak hurtowni Tina z Gniezna!!! Bloczki fundamentowe przyjechały fatalne- kruszyły się i były krzywe. Nasz szef ekipy powiedział, że nie widział takich od pięciu lat. Ale wróćmy do przebiegu prac budowlanych- po wykopaniu i zazbrojeniu fundamentów przyszła pora na zalewanie betonem- nie mogło nas być przy tej uroczystej chwili, ale wszystko poszło ok.http://images32.fotosik.pl/165/6e178f0dfb75fa0b.jpg A kilka dni później murowanie z bloczków- widok z lotu ptaka: http://images30.fotosik.pl/170/0267c46864ecf395.jpg Jak dotąd wszystko przebiega dobrze i sprawnie, mam nadzieję, że tak będzie przez cały czas. Musimy na wiosnę przyszłego roku wprowadzić sie do nowego domku gdyż moja córcia idzie do szkoły (pierwsze pokolenie sześciolatków, które pójdzie do szkół) i chcę aby zaczęła edukację już w tamtejszej szkole. Proszę więc trzymać za nas kciuki!!!
  4. Witam, Czy ktos z szanownych forumowiczów wie ile waży metr sześcienny żwiru? pozdrawiam
  5. Witam Czy możecie polecić jakiegoś projektanta wnętrz? Mamy dopiero fundament ale ja lubię rozpoczynać z wizją końca.
  6. Witam Czy możecie polecić jakiegoś projektanta wnętrz? Mamy dopiero fundament ale ja lubię rozpoczynać z wizją końca.
  7. Nasza ekipa chyba bije rekordy szybkości. Dzisiaj rozpoczęli o 9:00 murować bloczki M6 i o 17:00 mieli już koniec. SZKOK w piątek ocieplenie i izolacje i zaczynamy to zasypwać. Nie polecam bloczków z TINY mój majster stwierdził, że tak zrobione bloczki widział ostatni raz z 5 lat temu. Robione na czymś dziwnym i nie trzymają wymiaru.
  8. Nasza ekipa chyba bije rekordy szybkości. Dzisiaj rozpoczęli o 9:00 murować bloczki M6 i o 17:00 mieli już koniec. SZKOK w piątek ocieplenie i izolacje i zaczynamy to zasypwać. Nie polecam bloczków z TINY mój majster stwierdził, że tak zrobione bloczki widział ostatni raz z 5 lat temu. Robione na czymś dziwnym i nie trzymają wymiaru.
  9. Dodam, że wykonawcę -firmę kuzyna mojego męża "zaklepaliśmy" sobie w czerwcu zaszłego roku. Byliśmy bardzo uradowani kiedy na początku lutego , kiedy kuzyn zwany dalej Szymonem, zadzwonił , że przy sprzyjającej pogodzie wkrótce się u nas pojawi wraz ze swoją ekipą. W międzyczasie mój wspaniały mąż dokonał wielu zakupów typu cegły, beton, stal , cement itp. itd. Widziałam, że zafascynował się mocno porównywaniem cen w hurtowniach i tym całym załatwianiem. I bardzo dobrze. Ja będę za to wybierać płytki do łazienki. Większość towaru nabyliśmy w Gnieźnie w hurtowni "Tina"- dobra obsługa+ ceny całkiem do przyjęcia, chyba można polecić. Chyba- bo jeszcze wszystko nie przyjechało. No i tak 21 lutego 2008 roku wjechała do nas 6 osobowa ekipa z pięknego miasta Wolsztyn aby wykopać nam fundamenty!!! Tak to wyglądało: http://images26.fotosik.pl/165/c287befe7beb612f.jpg a potem tak: http://images23.fotosik.pl/164/73770eeac270b553.jpg Chłopcy w 6 godzin uporali się z robotą, zabrakło tylko trochę stali. Ale za to pręty były gięte profesjonalnie: http://images34.fotosik.pl/155/9ed3f4a265b34475.jpg To był dzień!
  10. Dodam, że wykonawcę -firmę kuzyna mojego męża "zaklepaliśmy" sobie w czerwcu zaszłego roku. Byliśmy bardzo uradowani kiedy na początku lutego , kiedy kuzyn zwany dalej Szymonem, zadzwonił , że przy sprzyjającej pogodzie wkrótce się u nas pojawi wraz ze swoją ekipą. W międzyczasie mój wspaniały mąż dokonał wielu zakupów typu cegły, beton, stal , cement itp. itd. Widziałam, że zafascynował się mocno porównywaniem cen w hurtowniach i tym całym załatwianiem. I bardzo dobrze. Ja będę za to wybierać płytki do łazienki. Większość towaru nabyliśmy w Gnieźnie w hurtowni "Tina"- dobra obsługa+ ceny całkiem do przyjęcia, chyba można polecić. Chyba- bo jeszcze wszystko nie przyjechało. No i tak 21 lutego 2008 roku wjechała do nas 6 osobowa ekipa z pięknego miasta Wolsztyn aby wykopać nam fundamenty!!! Tak to wyglądało: http://images26.fotosik.pl/165/c287befe7beb612f.jpg a potem tak: http://images23.fotosik.pl/164/73770eeac270b553.jpg Chłopcy w 6 godzin uporali się z robotą, zabrakło tylko trochę stali. Ale za to pręty były gięte profesjonalnie: http://images34.fotosik.pl/155/9ed3f4a265b34475.jpg To był dzień!
  11. Hej, Nasza działeczka ma 868 m2, a budowę już rozpoczęliśmy, mamy wylane fundamenty, tylko na razie brakuje mi czasu na wpisy i uzupełnianie zdjęć. We wtorek przychodzą murować bloczki fundamentowe. Pozdrowionka
  12. My projekt kupiliśmy u http://www.konradmatuszewski.pl/. Nie najtaniej ale jest to bardzo miły człowiek z którym na prawdę miło się współpracowało.
  13. My projekt kupiliśmy u http://www.konradmatuszewski.pl/. Nie najtaniej ale jest to bardzo miły człowiek z którym na prawdę miło się współpracowało.
  14. A teraz może zestawienie kosztów wstępnych: 1. mapki od geodety 500 zł 2. projekt+ zmiany+ adaptacja+ projekt szamba 3000 zł 3. ściągnięcie humusu 470 zł 4. geodeta- wytyczenie budynku - 550 zł 5. ubezpieczenie domu w budowie- 460 zł Na jesień 2007 został ściągnięty humus, a zaraz potem przyszedł pan geodeta wbić słupki. Dokumentacja fotograficzna: http://images30.fotosik.pl/167/df1e51d0b8f5228a.jpg href="www.fotosik.pl" rel="">http://images34.fotosik.pl/160/85ec1e0e799158fb.jpg A na koniec jesienny widok z lotu ptaka z okien domu mojej drugiej kumpelki, która również kupiła sobie działkę koło nas i wcześniej wystartowała z budową. Tam gdzie widać wybraną ziemię to nasz działka. http://images24.fotosik.pl/167/5e7d15ebff0a8482.jpg Tak było jesienią...
  15. A teraz może zestawienie kosztów wstępnych: 1. mapki od geodety 500 zł 2. projekt+ zmiany+ adaptacja+ projekt szamba 3000 zł 3. ściągnięcie humusu 470 zł 4. geodeta- wytyczenie budynku - 550 zł 5. ubezpieczenie domu w budowie- 460 zł Na jesień 2007 został ściągnięty humus, a zaraz potem przyszedł pan geodeta wbić słupki. Dokumentacja fotograficzna: http://images30.fotosik.pl/167/df1e51d0b8f5228a.jpg http://images34.fotosik.pl/160/85ec1e0e799158fb.jpg A na koniec jesienny widok z lotu ptaka z okien domu mojej drugiej kumpelki, która również kupiła sobie działkę koło nas i wcześniej wystartowała z budową. Tam gdzie widać wybraną ziemię to nasz działka. http://images24.fotosik.pl/167/5e7d15ebff0a8482.jpg Tak było jesienią...
  16. A tak wygląda stadko domków m-109/149 po wybudowaniu. Moja pierwsza reakcja po obejrzeniu ich na żywo była taka - ale maleństwa!!! Naprawdę domek ten z zewnątrz wygląda na miniaturkę- ale za to słodką. Wykończenie planujemy w brązach: brązowa dachówka, płotek z klinkieru w takim samym kolorze, jasnożółta elewacja, okna - orzech +drewniane wykończenia na szczytowych ścianach. http://images32.fotosik.pl/160/01cec22c857d3c17.jpg Teraz to tylko zabrać się do roboty bo rodzina znów się powiększa, a życie w czwórkę na 2 pokojach nie będzie ani łatwe ani wygodne...
  17. A tak wygląda stadko domków m-109/149 po wybudowaniu. Moja pierwsza reakcja po obejrzeniu ich na żywo była taka - ale maleństwa!!! Naprawdę domek ten z zewnątrz wygląda na miniaturkę- ale za to słodką. Wykończenie planujemy w brązach: brązowa dachówka, płotek z klinkieru w takim samym kolorze, jasnożółta elewacja, okna - orzech +drewniane wykończenia na szczytowych ścianach. http://images32.fotosik.pl/160/01cec22c857d3c17.jpg Teraz to tylko zabrać się do roboty bo rodzina znów się powiększa, a życie w czwórkę na 2 pokojach nie będzie ani łatwe ani wygodne...
  18. Witam, Zapraszam do komentowania naszych poczynań! Kasia i Arek
  19. Zaczęło się to wszystko w 2003 roku kiedy to powstał w naszych głowach odważny plan budowy domu. Jak na ówczesne nasze warunki finansowe nazwałabym go bardzo odważnym. Przemierzyliśmy wzdłuż i wszerz okolice naszego rodzinnego miasta czyli Poznania w poszukiwaniu odpowiedniej parceli. Dołączyli do nasz nasi znajomi i kilku wspólnych wycieczkach trafiliśmy w okolice Kórnika. Informacje o działkach na sprzedaż wyciągaliśmy od "miejscowych"- w sklepie, na ulicy, aż w końcu wpadłam na pomysł aby zapukać do drzwi SOŁTYSA. W końcu to on powinien być najlepiej poinformowaną osobą we wsi. No i miałam rację - dostaliśmy od niego namiary na pana Zbigniewa który właśnie zaczął sprzedawać działki. Myślę, że jeśli chodzi o sprzedającego trafiliśmy super- nie dość,że cena była całkiem do przyjęcia to facet czekał spokojnie prawie dwa miesiące aż załatwimy kredyt, i ogólnie wszystko odbyło się w miłej rodzinnej atmosferze. Kupiliśmy ze znajomymi dwie sąsiadujące ze sobą działki, wyposażone w przyłącze energetyczne, oraz w kilka starych drzewek owocowych. A tak to wyglądało pięć lat temu: http://images32.fotosik.pl/160/cb8b592a497ea66a.jpg UR-L=www.fotosik.pl] href="http://images26.fotosik.pl/167/8a33b86d4f98e124.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/167/8a33b86d4f98e124.jpg[/url] Blaszany garaż widoczny na pierwszym zdjęciu już nie istnieje- słynna wichura ze stycznia 2007 porwała go i rozniosła po okolicznych polach- dobrze,że nikomu nic się nie stało. Działeczka stała sobie grzecznie i czekała a wokół zaczęły wyrastać nowe domy i okolica zaczęła się cywilizować. Rok temu postanowiliśmy, że zabieramy się do roboty i zaczynamy załatwiać papiery tak aby na wiosnę 2008 czyli teraz zacząć. Rok wcześniej jednak zabrałam się do wertowania katalogów z projektami. Miałam kilka priorytetów dotyczących projektu, które trudno było spełnić razem, aż w końcu przypadkowo trafiliśmy na stronę poznańskiego architekta Konrada Matuszewskiego gdzie znaleźliśmy domek o mało romantycznej nazwie M-109/149. Nazwa wynikała z tego, że dom ten może być budowany w 2 etapach- najpierw 109 m2 powierzchni mieszkalnej a potem garaż+ pokój nad garażem o łącznej powierzchni 40 m2. My będziemy budować wszystko od razu. A oto rzuty: Parter: http://images31.fotosik.pl/160/de1380c68f8046e0.jpg Pięterko+ pokój nad garażem: http://images31.fotosik.pl/162/b648a53e62067042.jpg Uważam, że rozkład jak na tej powierzchni jest bardzo dobry. Wprowadziliśmy kilka niewielkich zamian: garaż został poszerzony o 1 metr, z tyłu garażu powstała kotłownia (7m2), dodaliśmy po 1 oknie połaciowym w pokojach na poddaszu, poszerzyliśmy drzwi tarasowe. No i jeszcze skromna wizualizacja- przód http://images33.fotosik.pl/164/c2af0676b8c98a17.jpg oraz tył http://images34.fotosik.pl/163/f659afaca56852ed.jpg Załatwianie papierów łącznie z kredytem zajęło nam ok. 7 miesięcy. Cieszę się, że mamy to już za sobą i powoli zapominam z iloma absurdami urzędniczymi musi zmierzyć się inwestor zanim wbije pierwszą łopatę w ziemię.
  20. Zaczęło się to wszystko w 2003 roku kiedy to powstał w naszych głowach odważny plan budowy domu. Jak na ówczesne nasze warunki finansowe nazwałabym go bardzo odważnym. Przemierzyliśmy wzdłuż i wszerz okolice naszego rodzinnego miasta czyli Poznania w poszukiwaniu odpowiedniej parceli. Dołączyli do nasz nasi znajomi i kilku wspólnych wycieczkach trafiliśmy w okolice Kórnika. Informacje o działkach na sprzedaż wyciągaliśmy od "miejscowych"- w sklepie, na ulicy, aż w końcu wpadłam na pomysł aby zapukać do drzwi SOŁTYSA. W końcu to on powinien być najlepiej poinformowaną osobą we wsi. No i miałam rację - dostaliśmy od niego namiary na pana Zbigniewa który właśnie zaczął sprzedawać działki. Myślę, że jeśli chodzi o sprzedającego trafiliśmy super- nie dość,że cena była całkiem do przyjęcia to facet czekał spokojnie prawie dwa miesiące aż załatwimy kredyt, i ogólnie wszystko odbyło się w miłej rodzinnej atmosferze. Kupiliśmy ze znajomymi dwie sąsiadujące ze sobą działki, wyposażone w przyłącze energetyczne, oraz w kilka starych drzewek owocowych. A tak to wyglądało pięć lat temu: http://images32.fotosik.pl/160/cb8b592a497ea66a.jpg UR-L=www.fotosik.pl]http://images26.fotosik.pl/167/8a33b86d4f98e124.jpg[/url] Blaszany garaż widoczny na pierwszym zdjęciu już nie istnieje- słynna wichura ze stycznia 2007 porwała go i rozniosła po okolicznych polach- dobrze,że nikomu nic się nie stało. Działeczka stała sobie grzecznie i czekała a wokół zaczęły wyrastać nowe domy i okolica zaczęła się cywilizować. Rok temu postanowiliśmy, że zabieramy się do roboty i zaczynamy załatwiać papiery tak aby na wiosnę 2008 czyli teraz zacząć. Rok wcześniej jednak zabrałam się do wertowania katalogów z projektami. Miałam kilka priorytetów dotyczących projektu, które trudno było spełnić razem, aż w końcu przypadkowo trafiliśmy na stronę poznańskiego architekta Konrada Matuszewskiego gdzie znaleźliśmy domek o mało romantycznej nazwie M-109/149. Nazwa wynikała z tego, że dom ten może być budowany w 2 etapach- najpierw 109 m2 powierzchni mieszkalnej a potem garaż+ pokój nad garażem o łącznej powierzchni 40 m2. My będziemy budować wszystko od razu. A oto rzuty: Parter: http://images31.fotosik.pl/160/de1380c68f8046e0.jpg Pięterko+ pokój nad garażem: http://images31.fotosik.pl/162/b648a53e62067042.jpg Uważam, że rozkład jak na tej powierzchni jest bardzo dobry. Wprowadziliśmy kilka niewielkich zamian: garaż został poszerzony o 1 metr, z tyłu garażu powstała kotłownia (7m2), dodaliśmy po 1 oknie połaciowym w pokojach na poddaszu, poszerzyliśmy drzwi tarasowe. No i jeszcze skromna wizualizacja- przód http://images33.fotosik.pl/164/c2af0676b8c98a17.jpg oraz tył http://images34.fotosik.pl/163/f659afaca56852ed.jpg Załatwianie papierów łącznie z kredytem zajęło nam ok. 7 miesięcy. Cieszę się, że mamy to już za sobą i powoli zapominam z iloma absurdami urzędniczymi musi zmierzyć się inwestor zanim wbije pierwszą łopatę w ziemię.
  21. Również PILNIE potrzebuję projektu i wykonania przyłącza wodnego w Dachowej koło Robakowa.
  22. Witajcie UWAGA ! U nas zaczęła się akcja. Brygada 6-cio osobowa wykopała okopy i wszystko uzbroili w 6 godzin. W środę ma nadjechać B20, do walki z nim będą tylko 2 osoby z ekipy. Mam nadzieję, że im się uda. Pozdrawiamy Z pola boju P.S. Pomocy potrzebujemy instalatora i projektanta do podłączenia wody. Na razie mam cenę 2500zł za podłączenie (wydaje nam się dużo). Rura główna idzie w ulicy przy działce.
  23. Witajcie UWAGA ! U nas zaczęła się akcja. Brygada 6-cio osobowa wykopała okopy i wszystko uzbroili w 6 godzin. W środę ma nadjechać B20, do walki z nim będą tylko 2 osoby z ekipy. Mam nadzieję, że im się uda. Pozdrawiamy Z pola boju P.S. Pomocy potrzebujemy instalatora i projektanta do podłączenia wody. Na razie mam cenę 2500zł za podłączenie (wydaje nam się dużo). Rura główna idzie w ulicy przy działce.
  24. Mogę dać namiary na Pana który wykonuje przyłącza i On współpracuje z projektantami przyłaczy m.in z Aquanetu. Wyśle na priva. Proszę też namiary, mam podobny problem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...