bokur

Dzięki za odpowiedż. Płyty k-g zostaną zdjęte.

Chciałbym zaizolować ścianę za kominkiem płytami silca. Na ścianie wymurowenej z gazobetonu położone są płyty kartonowo gipsowe jako tynk. Przez ostanią zimę w tym miejscu był używany kominek bez obudowy. Płyty k-g są przyklejone dużą ilością kleju i bardzo dobrze trzymają się muru. Czy trzeba zdejmować płytę k-g aby przykleić płyty silca. Jeśli zostawię płytę k-g i przykryję ją silcą czy po paru latach płyty silca nie odpadną od muru razem z "kruszałym" od ciepła gipsem z płyt k-g.

Jeśli krążki to jaka ilość (masa) i jak je zamontować? Spotkałem się z dwoma rozwiązaniami: rura spalinowa obłożonymi lub nałożonymi krążkami, druga - krążki lub kanały ceramiczne, które bezpośrednio pracują w spalinach. Czy mógłbyś więcej napisać o "napakowaniu" do wnętrza kilkaset kg masy akumulacyjnej. U mnie obudowa narożna musi być dość zwarta w swojej bryle. Czy spełni zadanie takiej masy obłożenie wewnętrznych dwóch ścian np. cegłą szamotową przy odizolowaniu jej od ścian budynku. Jakie płyty użyć do obudowy kominka, o jakich właściwościach, parametrach. Jest kilku producentów/sprzedawców takich materiałów rodzimych i zagranicznych – może jakieś sugestie.

Jestem posiadaczem kominka Jotul I570. Kominek usytuowany będzie w narożniku w dobudowanej parterowej części domu. Nowy komin (systemowy, ceramiczny) musiał zostać umieszczony niestety przy zewnętrznej ścianie i znajduje się stosunkowo daleko od „centralnego” miejsca całego domu. Chciałbym wykonać obudowie kominka typu „ciepłego” i odzyskać ciepło ze spalin. Przez kilka lat korzystałem z piecyka wolnostojącego (kozy), która była podłączona do komina wykonanego z cegły pełnej i po kilku godzinach komin na dole i u góry fajnie się nagrzewał. Dlatego nie chciałbym marnować tego ciepła z kominka, które uchodzi w niebo. Do pomieszczeń na poddaszu w starej części została położona rura fi150 do ewentualnego rozprowadzenia ciepła. Kominek nie stanowi mojego głównego źródła ciepła, ale jest też ważnym czynnikiem obniżającym koszty ogrzewania gazowego i jego obecność w domu sprawia rodzinie radość. Obecnie kominek stoi podłączony do komina i jest niezabudowany. Wkład połączony został 1 metrową pionową rurą stalowa, która jest połączona z kolanem 90 stopni i rurą prostą 0,5m i wkładką do komina. Od kilku dni mam umieszczony czujnik temperatury w kolanie. Maksymalną temperaturę jaką otrzymałem w tym miejscu było 362 st.C przy maksymalnie otworzonych szybrach. Załadunek drewna wynosił ok. 8-10kg buku (spalanie "od góry) przy pierwszym załadunku a później dorzucane było ok. 3 kg drewna. Przy ustawieniach szybra zalecanych w instrukcji Jotula, przy który wkład osiąga moc nominalną (?) temperatura utrzymuje się na poziomie 150-200 st. Moje pytanie brzmi: Jak wykonać obudowę kominka, jak wykorzystać spaliny z tego modelu kominka, aby jego ciepło wykorzystać w moim domu efektywnie?

Dzięki za zaproszenie, ale blisko nie mam będzie z 400 km.

Dzięki za odpowiedż. Wkład to Jotul 570. Oczywiście przeliczałem powierzchnię i wychodziła średnica wlotu trójnika 125mm, ale nie mogę dostać trójnika 125/2*80 . Mogę zastosować trójnik 125/2*100 to znowu nie ma gotowej redukcji 100/80 - tylko na zamówienie (oczekiwanie 4 tygodnie?!). Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Dlaczego dostępne są gotowe tylko "jednostopniowe" redukcje rur lub trójników tzn. 100 na 125, 125 na 150 itd. (może słabo szukałem). Wydaje mi się, że w wielu sytuacjach w domach lub mieszkaniach takie stopniowanie jest nieodpowiednie - chyba że uzasadnia to wiedza z teorii przepływu cieczy i gazów (współczynniki oporu, spadki ciśnienia, prędkości przepływu etc i całe z tym związane obliczenia).

Witam wszystkich serdecznie, Mam kominek, w którym doprowadzenie powietrza do spalania trzeba wykonać dwoma przyłączami fi 80mm. Jaka musi byc srednica czerpni powietrza z zewnątrz? W sklepach mogę kupić tylko trójnik 2 *80/100mm. Czy srednica 100mm w tym przypadku jest wystarczająca?