mam prośbę do kolegi z dziurami w folii dachowej, czym kleiłeś dziury, wogóle twoja opowieśc to tak jakbym widział swoich asów od dachu, jak zapytałem sie czemu eidac łaczenia w blachodachówce, odpowiedział - u sąsiada przecie z też widać... nie mieli ochoty dawać silikonu przy kominach, zaprawki na zarysowania, stwierdzili że nie robi sie obróbek koło okien dachowych. co do dziur to zaczeli je kleic tasmą dwustronną, podziękowałem im skleje sobie sam. Acha i najgorsze - folii nie koło kominów nie wycieli i nie wywineli do góry tylko sobie koło nich zwisa... i jeszcze silkonu nie chcieli dawać, zobacze teraz przez zime ale czuję że będzie ciekło na bank...