leda16
-
Liczba zawartości
333 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez leda16
-
A popieram. Swego czasu z mojej inspiracji toczyła się tu dyskusja o wyższości pieca kaflowego nad kominkiem.. Gdyby nie niechęć do rujnacji domu, chętnie bym ten kominek na piec kaflowy zamieniła. Piec kaflowy dwustronny, jaki kiedyś stał w moim domu rodzinnym. Owszem, odkąd wstawiłam szklane drzwi do salonu, podczas palenia w kominku w salonie jest ukrop. ale tylko tam, zaś piec kaflowy ogrzałby cały 100 m. parter i jeszcze kawałek piętra. Z moich doświadczeń wynika, że tfu - kominek, w największej pogardzie mieć należy i ładować tam wszystko, co drewnem się nazywa zwłaszcza, gdy drewno darmowe i wiekowe.
-
Ups, dwa razy to samo zdjęcie.. Na posesji rosło dużo starych drzew. Nie wycięłam żadnego
-
Jeszcze parę: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/fVQYbBoMeJmWERhoFB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/52zUoJilWoOcxW3BKB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/DwGEBBEuCSFpHwWL3B.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/NBygvJWHxivKnpfW0B.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/AmESeGYWvkAqSv03PB.jpg
-
A oto mój ogród: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/as93HwOt14f7xecGuB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/tGTkTF79pxEUClwnOB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/7y5I53jwLWoza1mLaB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/fVQYbBoMeJmWERhoFB.jpg
-
A jaki rozmiar potrzebujesz? Mam takie oryginalne lustro o wymiarach około 120 x 80 cm kryształowe i przedwojenne, ale bez ram. Kiedyś zdobiło połowę drzwi szafy. Chętnie odstąpię za znośną cenę. Nie zamieszczam zdjęcia, bo leży w wynajmowanym mieszkaniu. Jak coś, to poproszę lokatorkę, aby wysłała zdjęcie i wymiary.
-
Może Piu albo Elfir się odezwą?
-
A bukiet piękny. Tylko czym czyścić takie zrolowane srebro?
-
Chyba Piu pisała tutaj kiedyś, że nowe lustro należy podrapać od spodu, poplamić kwasem zdzierającym taflę i gotowe. Oryginalnie stare lustra były podlewane ołowiem. Obecnie UE zakazała używania tego stopu i swego czasu miałam ogromne problemy z renowacją mojego antyku. A to efekty wykonane metodą tradycyjną. Nie są olśniewające, jednak lustro nie straciło swojej zabytkowej wartości. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/sqm2ad0EGwaARKTIbB.jpg
-
Tak przypuszczałam..., że jestem w swoich upodobaniach osamotniona
-
Takiej dziewczyny nie oszpeci sukienka zrobiona nawet z worków po mące.
-
Dodam tą sypialnię, która nie wgrała się wyżej http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/RBgOvtSv5m7ynlFwgB.jpg
-
Żaluzje? Nigdy! Już nie chodzi o cenę, ale widok na rozległy ogród. Widok piękny o każdej porze roku, w słońcu , w deszczu i śniegu. Łóżka, biurko, wypoczynek a nawet stół kuchenny są zwrócone frontem do ogrodu. Przy zasłoniętych oknach czulibyśmy się jak w klatce lub w biurze, gdzie nagminnie królują rolety, żaluzje. Z okna sypialni mojej http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/RBgOvtSv5m7ynlFwgB.jpg[/img Z oknana taras http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/ni2bbayIS4byk7HTUB.jpg Widok z okna salonu: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/rJatjMZ6anZwRW1m4B.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/RZmpBMdvPagwEwv7IB.jpg No i kuchnia http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/SmkiKuxPMmerPESPPB.jpg Mam jeszcze pełno innych okien, które nie zasłonięte, są ucztą dla oczu.
-
Fajnie Elfir. Dzięki tej zmianie tytuł jest bardzo celny. A Twój półmisek może nie ma wartości antycznej, pewnie ma natomiast wartość sentymentalną. Przed rokiem odkryłam Allegroi i to są właśnie te akcenty meblowe w których czuję się dobrze. Nie w nadmiarze oczywiście, tylko tyle, żeby przełamać monotonię tzw. "kompletów meblowych". Nie mogę zamieszkać w kościele, natomiast bardzo lubię obrazy o tematyce religijnej. Dają mi one jakieś dziwne poczucie bezpieczeństwa i ciągłości z tradycją rodzinną. Ten, co wisi w salonie (reprodukcja) gdzieś tu już pokazywałam, natomiast mam jeszcze obraz przywleczony przez dziadka z Syberii. W domu rodziców zawsze wisiał na honorowym miejscu
-
No przecież wiem. To nazwa robocza. Temat wątku tak nagle strzelił mi do głowy. Ale pewnie powinnam zacząć od siebie. Talerz po prababci, koniec XIX.w Stoi na starej komodzie, która antykiem nie jest. Zdjęcia są z komórki. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/5ACY3US7FBUBYAidhB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/nNkrzOBVbc2bUOrecB.jpg
-
Niektórzy je lubią, i uważają , że tworzą klimat domu, mają jeden, lub kilka, czasami jest to pozostałość po dziadkach, lub kupiony w desie. Stara podkowa przybita na progu, stary dzbanek, szafka lub żelazko.
-
Ile ja bym dała za taką zieloną rzeźbę w moim ogrodzie...
-
Z tego co wiem, w Anglii i Niemczech są preferowane polskie firmy. Odnośnie łączenia parkietu z gresem u mnie też jest korek i ładnie to się zlewa z dębem, natomiast układ parkietu idzie względem usytuowania okien w pokojach. Z wyjątkiem salonu i biblioteki pokoje mają drzwi i wizualnie są to osobne pomieszczenia.
-
Na zdjęciu jednak mało co widać. No to spadam z wysokiego konia. Zagłówek jest z lustra a lustro z allegro. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/7BBNLiCxhiZ8nQQGQB.jpg
-
Z pewną obawą to zdjęcie zamieszczam. Może powiecie, że kicz. A niech tam...Kinkiet jest do wymiany, szafka nocna też. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/ab/zc/m1sg/7AANLiCxhiZ8nQQGQA.jpg
-
A fuj!
-
Ja mam taką w domku. Dla singielki. Łóżko na 120 cm na zamówienie, z szufladą na pościel, stoi naprzeciwko ściany okiennej.Okno duże, na całą ścianę wychodzi na zachodnią stronę ogrodu - widok zachodzącego słońca itd.... W moim wątku w "projektowaniu wnętrz" jest to pomieszczenie. Dostęp do łóżka tylko z jednej strony. Obok szafka nocna na 60 cm, następnie drzwi wejściowe. Po lewej stronie dłuższego boku łóżka, na przeciwległej ścianie jest coś jakby komódka. Sypialenka in statu nascendi, planuję komodę z Rad-Polu i identyczną szafkę nocną. Komoda ma być taka http://www.rad-pol.com.pl/produkt/komoda-7189.html i maksymalnie zmieści się tam mebel na 115 cm.
-
Uwielbiam ten wątek
-
Tydzień temu stolarz z Pcimia skończył nasze schody. 13400 zł. Schody betonowe, nierówne, z lat 80-tych., 27 stopni. Mnie się podobają. Ponieważ spocznie były już obłożone gresem, niewiele dało się pokombinować z wysokością poszczególnych stopni. Z prac remontowych pozostały jeszcze gresy na balkonach i balustrada. Poprzedniego fliziarza pogoniłam jak przyszedł do cięcia ze...szlifierką kątową. zniszczył 2 m gresów.
-
Gdzie kupię wstążki metalowe z ćwiekami ok. 3 -4 cm szerokości? Mają one posłużyć do budowy zagłówka łóżka, takiego jak tu:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?239019-Przytulne-wnętrza-inspiracje/page13 Łóżko czwarte od góry
-
Ufff! Dziękuję za odpowiedź. Technologii wykonania nie sposób sprawdzić. Co ma być, to będzie. W każdym razie facet nie po raz pierwszy robi schody. Kilka godzin zajęło mu ich mierzenie. Schody są z lat 80-tych a wiadomo, jak się kiedyś budowało.