Levar
-
Liczba zawartości
57 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Levar
-
Zyskuje, zyskuje. Może to nie jest pełnowymiarowe pomieszczenie, ale spokojnie wystarczające by można tam było zrobić małą garderobo-szafę. Mam już to pomieszczenie więc mogę ocenić. Oczywiście jeśli ktoś chce to może dostęp do tej "garderóbki" zrobić od strony pomieszczenia nad garażem. Nie znam się na saunach (nie lubię), ale może i na saunę wystarczy. Chcecie to zrobię zdjęcie, to sami zobaczycie... Levar
-
Ja robię podłogówkę w kuchni, łazienkach, może w wiatrołapie - wszędzie tam gdzie na podłodze będą kafle. Pozostałe pomieszczenia - grzejniki. Ogrzewanie kombinowane (może przekombinowane, hehehe) - piec gazowy, kominek z płaszczem i solary. Komin budowany w kotłowni przystosowałem do ewentualnego pieca na paliwo stałe, w razie jakby Ruscy znowu wyłączyli gaz. Powietrze do pieca gazowego i spaliny będą wychodzić poziomą rurą przez ścianę. Problem jest z solarami. Na naszym pokręconym dachu nie ma specjalnie miejsca na dwa panele słoneczne. Zgodnie z układem mojego budynku musiałbym je powiesić na dachu nad kuchnią - każdy na innej połaci, bo się nie zmieszczą. Za namową instalatorów powieszę kolektory na dachu altanki na narzędzia, którą planuję w ogrodzie. Ocieplona rura miedziana w ziemi, odległość około 15-20 m. Sprzęt kupiłem za 16 tys. (Viessmann - piec, zasobnik 300l, 2 kolektory, i dodatki), a pierwsza wycena instalatorów na samo przygotowanie instalacji gazowo-kominkowo-solarowej, bez rozprowadzeń do grzejników i ogrzewania podłogowego to 10 tys (robocizna). Dodatkowo kominek - tak z 5 tys. Szukam kogoś dobrego do zrobienia instalacji. Niestety, chciałbym żeby to był ktoś polecony - tak by bez problemu działała tak skomplikowana maszyneria. Uważam, że jedyne co nie będzie spadać to koszty ogrzewania. Więc tu nieco zainwestowałem. Widziałem już taką instalację na łączonym z różnych firm sprzęcie - działa spokojnie. Trzeba to tylko dobrze zrobić. Levar
-
Załączam, pewno nieco nieudolny, rysunek poglądowy. http://img104.imageshack.us/img104/5268/majaschodytw1.th.jpg Mam nadzieję, że teraz widać o co mi chodzi. Schody nie wchodzą do żadnego pokoju na górze, tylko po prostu do holu. Dokładnie w miejscu do którego miały wchodzić zgodnie z pierwotnym projektem. Na czerwono zaznaczyłem orientacyjne położenie górnego holu. Otwór na schody zostawiłem dokładnie taki jaki był w projekcie. Można by nawet w tym miejscu zmieścić szersze schody. Dodam jeszcze, że pokój który ma okno nad wejściem do domu, zyskał dodatkowy metraż dzięki temu, że nie ma w tym miejscu spocznika schodów. Zaznaczę jeszcze, że prawa autorskie posiada Witolo - to on powiedział nam o takiej możliwości. Levar
-
Byłem wczoraj na budowie - schody na pewno nie prowadzą do żadnego pomieszczenia, hehehe )) Postaram się załączyć jakiś rysunek jeśli chcecie...
-
Nie, z żadnego pomieszczenia nie rezygnowałem. Może dodatkowe wyjaśnienie - ja mam Maję "odwróconą", tzn. garaż jest po prawej stronie jak się patrzy na przód budynku. W związku z tym po wyjściu z wiatrołapu schody mam po prawej stronie. No i właśnie w tym takim niby holu są schody. Po lewej stronie od wyjścia z wiatrołapu jest kuchnia. Nawiążę też do wcześniejszej dyskusji - ja nie chcę się bawić w jakieś doświetlenia typu świetliki Veluxa. Po pierwsze to jest drogie, po drugie wg mnie nie daje specjalnie dużo światła (widziałem już je na żywo), a po trzecie - co ja będę robił na tych schodach by stale mieć tam jasno ?? Wchodzę i już. Jak jest ciemno - zapalam oświetlenie. W dzień na schodach jest na tyle jasno, że nie ma problemów z komunikacją. Levar
-
Ja zrezygnowałem ze spocznika wchodzącego w okna. Mam dzięki temu "normalny" wiatrołap, bez obniżonego sufitu i podłogi, a i schody nie wyszły strome czego się obawialiśmy. Poniżej zdjęcia (jeśli udało mi się wkleić). http://img212.imageshack.us/img212/6528/img0174kopiazk2.th.jpg http://img98.imageshack.us/img98/624/img0187kopiamt7.th.jpg Levar
-
Ja nie...
-
Ja mam już stan zamknięty z oknami. Robię instalację. Jeśli chcecie zobaczyć to zapraszam, ale buduję pod Wrocławiem. Konstrukcja dachu i pokrycie plus rynny (bez pionowych) kosztowały mnie 85 zł za metr. Miałem też wyceny nawet za 110 zł (130 z deskowaniem). Jak macie jakieś pytania postaram się odpowiedzieć. Przy okazji - odsprzedam rozpoczętą nieznacznie rolkę membrany tyvek supro za połowę ceny. Levar
-
Wszystkie ścianki. Ja u siebie robię wszystkie o jednakowej wysokości. Na 3 pustaki (po 20 cm) plus wieniec. A jak to u Was wygląda ? Levar
-
A jakiej wysokości robiliście (lub planujecie) ściankę kolankową ? Levar
-
Ja mam dopiero ściany parteru i to niecałe, więc zdjęcia nie będą chyba interesujące. Jakaś cisza zapadła na forum. Wiosna nadeszła i wszyscy budują Czym chcecie ogrzewać ? Ja stawiam na mix: kominek z płaszczem, piec gazowy i solary. Levar
-
Czy ktoś jedzie na Budmę ? Ja będę we wtorek, pierwszego dnia. Może spotkamy się i omówimy wspólne problemy ? Levar
-
My usunelismy całkowicie koncpcje schodow z projektu, nie ma u nas półpietra schodowego ktore przecina okno. Witolo No to jak wymyśliłeś te schody ? Opisz proszę... Levar
-
Hej, czy ktoś z Was ma może wyliczenie ilości potrzebnych akcesoriów dachowych i rynien do Maja 2. Czy mógłbym prosić o przesłanie na maila [email protected] lub odpowiedź na forum ? PILNE ! Będę baaardzo wdzięczny !!! Levar
-
Wg mnie o 13 cm podnosi się cały dach, kąty się nie zmieniają.
-
Maja ma swoje osobne forum. Możesz poczytać. Z tego co wiem nikt nie ukończył jeszcze budowy tego domu.
-
No i w końcu po wielu tygodniach walki z biurokracją i budokracją i ja dołączam do grona budujących. Wczoraj ściągnęli humus i mam nadzieję, że prace będą już teraz postępowały. Pozdrowienia do naszej części forumowiczów.
-
Widzę, że osób które wybrały Maję jest coraz więcej. Ja mam nieco opóźnienia, bo miałem zaczynać w kwietniu, a dopiero od kilku dni mam pozwolenie na budowę - cholerna wrocławska biurokracja. Teraz czekam na budowlańców, bo też mają obsunięcie terminów. Mam nadzieję, że już w czerwcu zaczniemy. Życzę wszystkim pogody budowlanej !
-
Kupiłem dachówkę Bogenera Innovo 12 Angoba szlachetna brylant granat brązowy. Wszystkie elementy wyniosły mnie około 23 tys. Podobno od 1 marca podrożała.
-
Hej, no to się forum rozrosło przez chwilę mojej nieobecności. Fajnie !!! Co do różnicy poziomów - to nie jest stopień tylko podciąg w stropie. Dobry konstruktor jest w stanie go zlikwidować, jeśli się Wam nie podoba. My się własnie nad tym zastanawiamy (znaleźliśmy taką osobę)... Chcemy też zlikwidować przedni i boczny balkon oraz połączyć dwie "tylne" sypialnie w jeden pokój z garderobą. Reszta w zasadzie bez zmian. Myslimy o gruntowym wymienniku ciepła, kominku oczywiście oraz o jednoczesnym podłączeniu dwóch kotłów - gazowego i na paliwo stałe (trzeba dobudować drugi ciąg kominowy). Żona optuje za podniesieniem ścianki kolankowej, ale ja nie jestem przekonany - ten dom i tak jest nieco większy niż planowaliśmy. Kupiliśmy już dach, czekamy na pozwolenie na budowę i zaczynamy w kwietniu. Budujemy z SILKI plus 15 cm wełny (której nigdzie nie możemy namierzyć ! RATUNKU !).
-
Hej, witam po chwilowej przerwie. I odpisuję: * do Kaka2: ja buduję Maję II * moje wyceny dachówek (cały dach z oknami i akcesoriami, bez więźby) - L15 czarna angoba szlachetna - 26,8 tys. zł - L15 wiśniowa glazura - 37,6 tys. zł - L15 angoba brązowa 26,8 tys. zł - holenderka wiśniowa angoba szlachetna - 42,2 tys. zł Za kilka dni dostaniemy wyceny też na inne Koramiki. Będziemy mieli też Bognera (sugestia Seneki - dzięki !) i Creatona.
-
Chyba ostatecznie z dachem nie jest tak źle. Mam opinię konstruktora, o którym pisałem we wcześniejszym poście i twierdzi, że co prawda dach jest trudny, ale wg niego pozbawiony błędów. Najważniejsze by wykonawca umiał sobie z nim poradzić. Odwiedziliśmy też osobiście MG Projekt (bardzo sympatyczni ludzie, pozdrawiam) i chyba nas przekonali, że powinno być ok z tym dachem. Tak więc ostatecznie pozostajemy przy Maji, co nas ogromnie cieszy. Co do kosztów dachu - mamy wycenioną robociznę na 21-23 tys. i wszystkie elementy pokrycia dachowego razem z oknami na 26 tys. (dachówka koramic). Nic nie wiemy na razie o kosztach więźby, szacunki architektów opiewają na jakieś 8 tys. o ile dobrze pamiętam.
-
Ja się cholerka trochę przestraszyłem dachu, bo mam juz drugą opinię, że podpory powinny być w innych miejscach. Co daje taki efekt, że słupy wypadną w pokojach, zamiast w ściankach działowych. Choć potencjalni wykonawcy których pytałem twierdzą, że to da się zbudować... No ale ostatecznie zastanawiam się nad zmianą projektu - lepiej zmienić to na początku niż walczyć z nim na etapie budowy. Choć Maja to dla mnie ideał łączący marzenia i potrzeby... Jeszcze się waham. Czy ktoś będzie na Budmie ? Jesteśmy tam w środę 24 stycznia, więc możemy się spotkać i pogadać. Info na priva (czekam do dzisiaj wieczorem). Levar
-
Oddaliśmy dzisiaj projekt do przeglądu konstruktorowi (znajomy znajomego)i. Za parę dni da nam info czy da się ten dach zbudować czy trzeba będzie poprawiać. Zobaczymy... Wpiszcie w swoich profilach prywatne maile (może numery gg) - to może ułatwić kontakt w jakiś awaryjnych sprawach. "Musimy się trzymać razem" )) Czy Wy w ogóle wiecie ile w końcu wynosi powierzchnia dachu - w projekcie jest 341m2 a na "stronie katalogowej" w internecie 307m2 ? Levar
-
Hej, no miał być kawior, a chyba nie jest. Byliśmy wczoraj u architekta z mają2 i chłop zaczął ostrzegać nas przed tym projektem. Wg niego dach jest źle zaprojektowany - główny zarzut to belki podpierające w niewłaściwych miejscach, a z mniejszych - kosztowny materiał (grube bele), jeden z kominów wychodzi na złączeniu różnych płaszczyzn, itd. Powiedział, że gdyby miał to przerabiać to belki podpierające musiałyby wypaść w pokojach. No przyznam, że nieźle nas nastraszył. Za kilka dni pójdziemy do kogoś innego - poznać inne zdanie na ten temat. Nie mieliście takich uwag przy Waszych walkach z Mają ? Zacząłem zastanawiać się nad zmianą projektu, cholera...