
mizeraki
Użytkownicy-
Liczba zawartości
46 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez mizeraki
-
2009 ceny na wykończeniówkę :) ... wykańczaniówkę :(
mizeraki odpowiedział MarianN → na topic → Lista płac wykonawców
Gladzenie tynku literalnie oznacza wlasnie glaskanie paca piasku z cementem - nie ma tu ani kszty braku szacunku. I wiem ze jak w kazdym zawodzie mozna spotkac tu prawdziwych artystow. Niemniej jednak istnieja zajecia ciut bardziej wysublimowane i znacznie gorzej oplacane. Chcialem zwrocic uwage ze stawki ludzi bracujacych w tym sektorze rosly w ostatnim okresie bardzo dynamicznie, ale czynniki ktore wywolaly ten wzrost ( boom bodowlany, kredyty) wlasnie wygasly. Dlatego tez stawki budowlancow musza spasc. I jest to naturalny mechanizm rynkowy. -
2009 ceny na wykończeniówkę :) ... wykańczaniówkę :(
mizeraki odpowiedział MarianN → na topic → Lista płac wykonawców
"sprzedaż cementu w Polsce w styczniu 2009 r. obniżyła się w stosunku do grudnia 2008 r. o 39,1% i wyniosła ok. 535,8 tys. ton. W porównaniu ze styczniem 2008 r. również nastąpił jej znaczny spadek, który wyniósł 44,2%." to cytat z http://www.rynekbudowlany.com/next.php?id=11367 Zatem pracy dla wykonawcow bedzie znacznie mniej. A duzo wykonawcow i malo pracy oznacza spadajace ceny. To chyba proste. -
2009 ceny na wykończeniówkę :) ... wykańczaniówkę :(
mizeraki odpowiedział MarianN → na topic → Lista płac wykonawców
Bez zartow. 4tys na reke, zwrot zus + skarbowy + wyzywienie + transport + narzedzia i rusztowania, wyliczajmy dalej : + samochod sluzbowy klasy premium, telefon i laptop sluzbowy, ale za to jeta tylko wynajmujemy. W ramach programu motywacyjnego - masaz stop (wykonuje inwestor), gry budujace team, wycieczki do krajow egzotycznych, Pewnie fachowcy sa bardzo wysokiej klasy. Bez urazy, ale specjalizuja sie w gladzeniu deska piasku z cementem, tudziesz obsluga koparki recznej. Zdarza sie ze jezyk polski opanowali w stopniu niewystarczajacym do komunikacji z inwestorem, jak nie pija to jest to duza zaleta. Znajdzy zatem inne punkty odniesienia : srednia placa na reke w Polskiej Akademii Nauk to 3200. Srednia pensja doktoranta to 1200 na reke. Place i zyski jakie przez ostatnie 4 lata obserwowalismy w sektorze budowlanym to przeszlosc. Podobne to bylo troche do dyktatury hydraulika w PRL - ale sie skonczylo. dziekuje. nie zamierzam wynajmowac, ani zatrudniac Panskich robotnikow. Za te pieniadze juz dlugo nie popracuja. Pora sie dostosowac lub znikac. Poszukam gosci z PANu. Beda sporo tansi. -
To prawie zabawne. W motoryzacji tez nie widzisz zeby cos stanelo. Bo motoryzacja i budownictwo ida leb w leb. Kredyty stanely - mysle ze conajmniej 90 procent inwestorow podpiera sie kredytem. Wzrost bankruct wsrod deweloperow i firm budowlanych miesiac do miesiaca(styczen 2008 a 2009) wynosi okolo 400proc. - i nie jest to spowodowane tym ze maja za duzo roboty Ci ktorzy wzieli franki i mieli niewielki wklad wlasny - tylko czekaja na telefon z banku zeby dolozyli zabezpieczenia - jesli nie beda mieli, moga znalezc sie na bruku, a ich nie ruchomosci dodatkowo zdoluja rynek. W posredniakach coraz wiecej budowlancow i niestety na horyzoncie nie widac zdnej nadziei na kolejny boom.
-
To jest naprawde dobry moment na rozpoczynanie budowy domu.
-
Czas dyktowania cen przez wykonawcow wlasnie sie konczy. Podobnie jak nadmiar pracy dla nich. Wraca normalnosc na rynek budowlany. Albo mocno negocjujcie albo poczekajcie za 2-3 miesiace bedzie duzo taniej. Podobnie z materialami - wrzutki typu ze cos tam podrozalo (np.styropian, kafle wloskie) - mozna skomentowac jednym slowem tym gorzej dla nich. Towar mozemy kupic od producenta, albo jesli bedzie za drogi dla nas - wkrotce kupimy go od syndyka jego masy upadlosciowej. Budownictwo stanelo - teraz los rzesz wykonawcow i producentow zalezy od nas garstki ktorzy jeszce buduja. wiec teraz my mozemy dyktowac ceny. Zatem ostro negocjujmy , lub poczekajmy bo napewno bedzie taniej! Znika rowniez smieszny obyczaj umawiania sie z fachowcami z rocznym wyprzedzeniem. Mysle ze teraz budowanie stanie sie przyjemniejsze, szybsze i tansze.
-
Czas dyktowania cen przez wykonawcow wlasnie sie konczy. Podobnie jak nadmiar pracy dla nich. Wraca normalnosc na rynek budowlany. Albo mocno negocjujcie albo poczekajcie za 2-3 miesiace bedzie duzo taniej. Podobnie z materialami - wrzutki typu ze cos tam podrozalo (np.styropian, kafle wloskie) - mozna skomentowac jednym slowem tym gorzej dla nich. Towar mozemy kupic od producenta, albo jesli bedzie za drogi dla nas - wkrotce kupimy go od syndyka jego masy upadlosciowej. Budownictwo stanelo - teraz los rzesz wykonawcow i producentow zalezy od nas garstki ktorzy jeszce buduja. wiec teraz my mozemy dyktowac ceny. Zatem ostro negocjujmy , lub poczekajmy bo napewno bedzie taniej! Znika rowniez smieszny obyczaj umawiania sie z fachowcami z rocznym wyprzedzeniem. Mysle ze teraz budowanie stanie sie przyjemniejsze, szybsze i tansze.
-
Czas dyktowania cen przez wykonawcow wlasnie sie konczy. Podobnie jak nadmiar pracy dla nich. Wraca normalnosc na rynek budowlany. Albo mocno negocjujcie albo poczekajcie za 2-3 miesiace bedzie duzo taniej. Podobnie z materialami - wrzutki typu ze cos tam podrozalo (np.styropian) - mozna skomentowac jednym slowem tym gorzej dla nich. Towar mozemy kupic od producenta, albo jesli bedzie za drogi - wkrotce kupimy go od syndyka jego masy upadlosciowej. Budownictwo stanelo - teraz los rzesz wykonawcow i producentow zalezy od nas garstki ktorzy jeszce buduja. wiec teraz my mozemy dyktowac ceny. Zatem ostro negocjujmy , lub poczekajmy bo napewno bedzie taniej.
-
2009 ceny na wykończeniówkę :) ... wykańczaniówkę :(
mizeraki odpowiedział MarianN → na topic → Lista płac wykonawców
stawki "fachowcow" spadna dramatycznie. Juz teraz sa bez pracy i dziwia sie ze nikt do nich nie dzwoni - ale pocieszaja sie jeszcze ze to z powodu ciezkiej zimy. W marcu, najdalej w kwietniu zmieknie im rura a stawki za prace spadna o 50%. Wszystko wokolo stanie, a zwolnienia beda masowe. Mam do zlecenia wykonczenie domu - ekipa od tynkow chce odemnie 24zl za metr ( praca ) -czyli wg ostroznych wyliczen dniowka czlowieka ktory glaszcze piasek z cementem - to okolo 300 zl. Moja zona ktora w szpitalu bielanskim, po naprawde ciezkich studiach ratowala ludzkie zycie zarabiala 1200 ( miesiecznie). Wiec moze odrobine opamietania byloby na miejscu. Wreszcie odwrocil sie uklad sil, i teraz inwestor jest gora. Prezstancie pytan ile fachowiec sobie zyczy - zacznijcie mowic "dam prace". -
komentarze do dziennika Mizeraki/projekt indywidualny
mizeraki odpowiedział mizeraki → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Obecnie przestuj na budowie, pożegnaliśmy się z poprzednią ekipą ( zero komentarza jesienią zeszłego roku dostali projekt, wycenili robociznę, a teraz jak okazało się że nie ma żadnych odstępstw od projektu, powiedzieli że technicznie nie są w stanie wybudować zgodnie z projektem)-oczywiście nasz błąd że nie podpisaliśmy umowy( nie zrobimy tego już nigdy więcej)-ekipa znajoma, polecona, szkoda słów. Teraz szukamy nowej ekipy, która była by w stanie zrobić nam całą ścianę kolankową żelbetową. A rzuty postaram się umieścić. -
Ekipa wraca na nasza budowe od 14 kwietnia. Jutro przyjada cegly, cement i wapno lasowane. Do tej pory nie wiedzialem co to takiego. W sumie ciagle nie wiem ale wiem juz ze jest nietanie - 2600 za 4 m3. W sobote generalna narada z architektami i kierbudem w sprawie filarkow, sciany kolankowej z zelbetu, a takze innych dziwnych problemow z ktorymi wolalbym sie nie spotykac. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100210.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100210.jpg Podnieslismy w czesci dzialki poziom terenu do poziomu projektowanego - zrobilo sie tam straszne grzezawisko - moze z czasem sie ustabilizuje. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100204.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100204.jpg W celu ochrony drogocennych cegiel i szpadelka budowalismy dzis ogrodzenie tymczasowe (dzieki lolku) wlasnorecznie - wiec ze wzgledow zrozumialych rozpiera nas duma. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100205.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100205.jpg
-
MIZERAKI dziennik budowy - projekt indywidualny.
mizeraki odpowiedział mizeraki → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ekipa wraca na nasza budowe od 14 kwietnia. Jutro przyjada cegly, cement i wapno lasowane. Do tej pory nie wiedzialem co to takiego. W sumie ciagle nie wiem ale wiem juz ze jest nietanie - 2600 za 4 m3. W sobote generalna narada z architektami i kierbudem w sprawie filarkow, sciany kolankowej z zelbetu, a takze innych dziwnych problemow z ktorymi wolalbym sie nie spotykac. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100210.jpg Podnieslismy w czesci dzialki poziom terenu do poziomu projektowanego - zrobilo sie tam straszne grzezawisko - moze z czasem sie ustabilizuje. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100204.jpg W celu ochrony drogocennych cegiel i szpadelka budowalismy dzis ogrodzenie tymczasowe (dzieki lolku) wlasnorecznie - wiec ze wzgledow zrozumialych rozpiera nas duma. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P4100205.jpg -
Ekipa wyrownywala dzis piasek w fundamencie i od 14 miala wylewac chudziak. Gruszka miala 2 godzinna obsowe, a pompa nie przyjechala wogole. Ale dali rade. 12cm chudziaka w garazu i 10 na pozostalej powierzchni. Beton b15, poszlo 16m3. W sprawie filarkow przelomu brak. Kierownik nawrzeszczal na ekipe ze maja byc, i beda - ale nie ma zgody w jaki sposob zaizolowac je poziomo. Bo albo beda monolityczne wykotwione z lawy - wiec nieizolowane - albo beton bedzie dwukrotnie izolowany - przy lawie i przy gornej krawedzi bloczkow. Teraz ekipa wyprowadza sie na inna budowe - maja wrocic w polowie kwietnia - na poczatku maja. Pozyjemy, zobaczymy. Mamy ponad miesiac zeby pochylic sie nad innymi kluczowymi problemami (np.zelbetowe sciany kolankowe). A, i musimy jeszcze zaplacic. Tu widac robote jaka wykonal hydraulik - rura doprowadzajaca powietrze do kominka http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4218.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4218.jpg wyrownywanie piasku w fundamencie http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4221.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4221.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4239.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4239.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4265.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4265.jpg salon w 2/3 wylany http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4277.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4277.jpg
-
MIZERAKI dziennik budowy - projekt indywidualny.
mizeraki odpowiedział mizeraki → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ekipa wyrownywala dzis piasek w fundamencie i od 14 miala wylewac chudziak. Gruszka miala 2 godzinna obsowe, a pompa nie przyjechala wogole. Ale dali rade. 12cm chudziaka w garazu i 10 na pozostalej powierzchni. Beton b15, poszlo 16m3. W sprawie filarkow przelomu brak. Kierownik nawrzeszczal na ekipe ze maja byc, i beda - ale nie ma zgody w jaki sposob zaizolowac je poziomo. Bo albo beda monolityczne wykotwione z lawy - wiec nieizolowane - albo beton bedzie dwukrotnie izolowany - przy lawie i przy gornej krawedzi bloczkow. Teraz ekipa wyprowadza sie na inna budowe - maja wrocic w polowie kwietnia - na poczatku maja. Pozyjemy, zobaczymy. Mamy ponad miesiac zeby pochylic sie nad innymi kluczowymi problemami (np.zelbetowe sciany kolankowe). A, i musimy jeszcze zaplacic. Tu widac robote jaka wykonal hydraulik - rura doprowadzajaca powietrze do kominka http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4218.jpg wyrownywanie piasku w fundamencie http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4221.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4239.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4265.jpg salon w 2/3 wylany http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/_MG_4277.jpg -
23 luty - sobota na budowie ,ekipy nie ma bo straznie wieje. Jestesmy umowieni z hydraulikiem. Bloczki fundamentowe pomalowane lepikiem ( 1160 zl za lepik ) i fundament wypelniony 8 wywrotkami piasku. Pierwszy raz mozemy pochodzic po domu. Bylo duzo radosci. Ekipa w "tworczy" sposob wybrnela z filarkow ktore teraz ( zamiast byc zwiazane z lawa fundamentowa ) sa wlozone w nawiercone na glebokosc 3 bloczkow dziury. Kierownik bedzie we wtorek - spodziewam sie starcia. Niezmiennie przeraza mnie przepasc miedzy obecnym poziomem gruntu a projektowanym ( ktory jest 10 cm ponizej gornej krawedzi fundamentu ). Bede musial nawiezc pewnie 40 ciezarowek ziemi zeby zniwelowac te 60-70 cm. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P2230010.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P2230010.jpg A tu widac juz cos co mnie szczegolnie cieszy - pomiedzy drutami zbrojeniowymi bedzie wielkie okno do wysokosci 2,40 , powtorzone w sypialni na gorze tylko nizsze tam o 50 cm ( zeby zmiescil sie tam kaloryfer) http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P2230013.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P2230013.jpg
-
MIZERAKI dziennik budowy - projekt indywidualny.
mizeraki odpowiedział mizeraki → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
23 luty - sobota na budowie ,ekipy nie ma bo straznie wieje. Jestesmy umowieni z hydraulikiem. Bloczki fundamentowe pomalowane lepikiem ( 1160 zl za lepik ) i fundament wypelniony 8 wywrotkami piasku. Pierwszy raz mozemy pochodzic po domu. Bylo duzo radosci. Ekipa w "tworczy" sposob wybrnela z filarkow ktore teraz ( zamiast byc zwiazane z lawa fundamentowa ) sa wlozone w nawiercone na glebokosc 3 bloczkow dziury. Kierownik bedzie we wtorek - spodziewam sie starcia. Niezmiennie przeraza mnie przepasc miedzy obecnym poziomem gruntu a projektowanym ( ktory jest 10 cm ponizej gornej krawedzi fundamentu ). Bede musial nawiezc pewnie 40 ciezarowek ziemi zeby zniwelowac te 60-70 cm. http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P2230010.jpg A tu widac juz cos co mnie szczegolnie cieszy - pomiedzy drutami zbrojeniowymi bedzie wielkie okno do wysokosci 2,40 , powtorzone w sypialni na gorze tylko nizsze tam o 50 cm ( zeby zmiescil sie tam kaloryfer) http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/P2230013.jpg -
lawy zostaly wylane, bloczki przyjechaly ekipa muruje (było dwa dni przerwy bo spadł nieoczekiwanie śnieg:) juz się odzwyczailiśmy że bywa śnieg zimą), ale znów ocieplenie i chłopaki robią dalej. W międzyczasie wykopaliśmy studnię (dzieki ekipie Pana Stachonia z Marek- polecanego już na tym forum) http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/18.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/18.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/14.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/14.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/12.jpg" rel="external nofollow">http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/12.jpg Dzis znowu bomba - ekipa zapomniala o filarkach zelbetowych wychadzacych z law fundamentowych - a sciany fundamentowe wymurowane. Codzienna nerwowka budowlana - telefony do kierownika. W koncu decyzja - ma byc tak jak w projekcie - filarki beda. Ocieplenie fundamentu - szef ekipy radzi ze najwyzej na 50cm - czytamy i zastanawiamy sie.
-
MIZERAKI dziennik budowy - projekt indywidualny.
mizeraki odpowiedział mizeraki → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
lawy zostaly wylane, bloczki przyjechaly ekipa muruje (było dwa dni przerwy bo spadł nieoczekiwanie śnieg:) juz się odzwyczailiśmy że bywa śnieg zimą), ale znów ocieplenie i chłopaki robią dalej. W międzyczasie wykopaliśmy studnię (dzieki ekipie Pana Stachonia z Marek- polecanego już na tym forum) http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/18.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/14.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/12.jpg Dzis znowu bomba - ekipa zapomniala o filarkach zelbetowych wychadzacych z law fundamentowych - a sciany fundamentowe wymurowane. Codzienna nerwowka budowlana - telefony do kierownika. W koncu decyzja - ma byc tak jak w projekcie - filarki beda. Ocieplenie fundamentu - szef ekipy radzi ze najwyzej na 50cm - czytamy i zastanawiamy sie. -
6 luty - kupilismy cegly, nie ma odwrotu Budujemy w Kobyłce pod Warszawą, działka od rodziców.( dzięki mamo i tato'' 9luty - zdjecie humusu i geodeta wyznaczyl gdzie bedzie stal dom http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/11.jpg 11 luty - ekipa zaczyna kopac wykopy na fundamenty http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/4.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/8.jpg 12 luty- z opoznieniem przyjechaly prety i ekipa wygina, zatrudnilem ostrego i nie taniego kierownika (ekipa dostala bure bo wykopy zaglebokie - trzeba bedzie dodac bloczek a moze nawet dwa - wiadomo inwestor zapłaci ), jutro okolo poludnia przyjedzie gruszka. A to makieta naszego przyszłego domku, którą wykonaliśmy własnoręcznie(dzieci malowały)- dach marzy nam się dachówka Domino, na elewacji drewno - może modrzew? http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/kolorydomucopy.jpg A to takie wstępne wizualizacje( pewno jeszcze trochę się zmieni?) http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-01.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-02.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-07.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-04.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-03.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-04.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-08.jpg
-
6 luty - kupilismy cegly, nie ma odwrotu Budujemy w Kobyłce pod Warszawą, działka od rodziców.( dzięki mamo i tato'' 9luty - zdjecie humusu i geodeta wyznaczyl gdzie bedzie stal dom http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/11.jpg 11 luty - ekipa zaczyna kopac wykopy na fundamenty http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/4.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/8.jpg 12 luty- z opoznieniem przyjechaly prety i ekipa wygina, zatrudnilem ostrego i nie taniego kierownika (ekipa dostala bure bo wykopy zaglebokie - trzeba bedzie dodac bloczek a moze nawet dwa - wiadomo inwestor zapłaci ), jutro okolo poludnia przyjedzie gruszka. A to makieta naszego przyszłego domku, którą wykonaliśmy własnoręcznie(dzieci malowały)- dach marzy nam się dachówka Domino, na elewacji drewno - może modrzew? http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/kolorydomucopy.jpg A to takie wstępne wizualizacje( pewno jeszcze trochę się zmieni?) http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-01.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-02.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-07.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-04.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-03.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-04.jpg http://i56.photobucket.com/albums/g162/mimi9_photo/MM-070220-08.jpg