Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jarus05

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    554
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Jarus05

  1. Poszukuję kogoś, kto zrobi balustradę drewnianą krzyżową i zamontuje na wykuszu, okolice Grodziska Maz.
  2. My mieszkamy od 31.07.2015r. Fajnie się mieszka. W międzyczasie zaadoptowaliśmy przestrzeń nad garażem na 2 pokoiki dla dzieci. Doszło nam piąte Nie mamy jeszcze barierki nad wykuszem, obudowy kominka, rekuperatora, centralki od odkurzacza, wylewek w garażu... I części drzwi wewnętrznych. Ale mieszkamy i mamy się dobrze, bo przestrzeń jest wspaniała. Chociaż dużo sprzątania. Teren wokół nadal nie zagospodarowany, to znaczy nie utwardzony podjazd, a trawa troszkę wertepiasta... ale plac zabaw dla dzieci jest Brama nadal "budowlana". Powolutku będzie lepiej. Pozdrawiamy wszystkich budowniczych mieszkających i budujących!
  3. U nas też p. Michał Jurczak vel ma-box robił całą hydraulikę w domu. Dużo rzeczy podpowiedział, niektóre odradził, ma głowę na karku, bo nie trzyma się kurczowo projektu, tylko myśli. To ważne, ale nie zawsze jest to cecha wykonawców. Kominka w układzie zamkniętym co prawda nam nie wyperswadował bo się uparliśmy, ale potem cierpliwie odbierał telefony i tłumaczył, jak czegoś nie wiedzieliśmy. Jedyny sęk, to jest zapracowany bardzo ale warto.
  4. Dzięki. Nareszcie wszystko jest na swoim miejscu. Nie wiem, jak mogliśmy dotąd mieszkać w bloku. Dzieciaki się zaadoptowały bez trudu. Tylko bałaganią na większej przestrzeni teraz
  5. Witam. Aaaaa GLAZURNIKA poszukuję, żeby mi zrobił wylewkę pod odpływ liniowy i nie bałby się, że Jaktorów jest daleko na końcu świata. Płytki nieskomplikowane, łazienka bez cudów prostokątna. Wersja minimum, o jaką proszę, to ta wylewka pod prysznic (leży od dwóch miesięcy w workach w łazience), obsadzenie odpływu i położenie płytek, pow. 120x135cm. Ostatecznie na reszcie łazienki poradzę sobie z płytkami, ale tego cholernego brodzika nie zrobię. Może ktoś znajdzie czas i nam to wykona chociaż tą wersję minimum, bo czwórka dzieci nie ma się gdzie myć. Sąsiedzi w końcu będą nas mieli dość Końcówka budowy, a pierwszy fachowiec, który nas wystawił to właśnie glazurnik. Czekaliśmy na niego od maja, miał przyjść w sierpniu-wrześniu, a teraz nie odbiera telefonu. Pan Marek Paluch z Piastowa, nie polecam.
  6. Domek właściwie gotowy do zamieszkania. Od wczoraj mamy ocieplone poddasze. Sprzątamy. Może wreszcie wrzucę jakieś fotki. Zbieramy papiery do odbioru. Skończy się wreszcie ta nerwówa, mam nadzieję. Jesteśmy spłukani Na każdym kroku widzimy, że dom jest taki, jaki powinien być. Co do rozmieszczenia i wymiarów pomieszczeń, orientacji wobec stron świata, ilości okien... Oby dobrze się nam tu mieszkało. Powoli będziemy zamykać nasz dziennik. Długo to trwało. Może trochę niedzisiejsza ta nasza budowa. W międzyczasie w okolicy sporo osób wybudowało się w rok-półtora, już zamieszkali. A my dopiero teraz. Niespiesznie.
  7. Co do cen to tutaj trudno się czegoś dopytać, bo wiele zależy od regionu i od tego, na ile ktoś się chce podzielić faktycznie poniesionymi kosztami. My robiliśmy po prostu wyceny w kilku firmach i braliśmy taką, z którą się i dobrze rozmawiało, i nie była horrendalnie droga. I tak sporo naszych prac było droższych, niż tutaj deklarowano. Widocznie leszcze jesteśmy i daliśmy się skubać wykonawcom. Ale dom stoi i nie ma w nim właściwie rzeczy, z której bylibyśmy niezadowoleni, począwszy od układu pomieszczeń (z naszymi przeróbkami) oraz wykonania i materiałów dobranych.
  8. Kominek przyjechał - dom coraz bardziej "domowy"... Drzwi wejściowe zamówione. Kotłownia obrasta w płytki. Ściany się gruntują rękami małża. Barierki na schody (prowizorka) się robią rękami fachowca od drewna i coś mi się zdaje, że nie będzie to taka zwykła prowizorka Wykusz skuty i ponownie uszczelniony. Mały pokój na dole zajęty przez maluszków: mamy tam dywan, kojec dla malutkiej i zabawki drugiego
  9. Mamy wylewki. Pewnie powtórzę banał, ale dom zaczyna przypominać lokal mieszkalny, a nie gospodarczy
  10. Drzwi zewnętrzne gdzie i kto w okolicy? Chyba tylko takie na wymiar bo mamy za wysoki otwór (102x224). Ile teraz glazurnicy biorą w okolicy? I gdzie płytki w okolicy warto? Monsiu, też tak nam wyszło
  11. Xerses, nie, my nad wejściem mamy tylko garderobę, bez okna. Chodzi mi o wykusz w salonie, nad którym jest balkon.
  12. Tynków wyszło 630m2, bez kolankowych, a w grażu bez sufitu i ściany mdzy domem a garażem. Schną. Pytanie do mających wykusz: kto Wam robi ocieplenie )od góry i izolacje przeciwwilgociowe tego balkonu nad wykuszem? Nie wiem, komu to zlecić. A kapie, niestety _
  13. Ufff, przekopałam się przez prawie cały wątek. Jakby ktoś potrzebował to tynki mają powierzchnię: - wg. Gelo_26 = 540m2 (nie tynkowane ścianki kolankowe i ściana między garażem a domem) - wg. Dżejsona = 650m2 - wg. Orzechota = 604m2 (a jego tynkarze wyliczyli = 637m2) Pozdrawiam
  14. Dziękuję. Czy ktoś ostatnio robił wycenę wentylacji mechanicznej i też kwota za pierwszy etap hm... zrobiła na nim wrażenie niekoniecznie pozytywne?
  15. Kto w okolicy zajmuje się obudowywaniem kominków? Potrzebuję dopiero na okolice maja ale chcę się zorientować. Kominek z płaszczem.
  16. Strix, dawno mnie tu nie było, miałam pytać o opinie nt p. Michała z ma-box.pl ale cofnęłam się o kilka stron i natrafiłam na Twoją wypowiedź. Dzięki. Zobaczymy, czy się dogadamy. Wylewkarza już mam, jak zrobi, to dam znać i może polecę.
  17. Nie wiem, czy pisaliśmy: mamy numer domu. Już tak od pół roku prawie Oczywiście tabliczkę z numerem i skrzynkę na listy - również
  18. Witamy po długiej przerwie. Czy moglibyście podzielić się informacją, ile m2 powierzchni do otynkowania jest w domu w wersji z garażem dwustanowiskowym, przy założeniu, że ścianki na poddaszu są murowane, a nie gips-kartonowe? Może być powierzchnia samego domu, bez garażu. Nasz projekt jest w wersji aneksowanej kilkakrotnie i sami się już gubimy, no i ma w projekcie te ścianki gipsowe.Potrzebuję chociaż orientacyjnej liczby m2. Pozdrawiamy,
  19. Powodzenia w "dopieszczaniu" My niestety, możemy tylko zazdrościć. Perspektywa zamieszkania znowu odsunęła się w czasie...
  20. Kuchnia piękna, takie mi się podobają, dużo przestrzeni, jasne meble i połączenia z brązem Lodówka - miodzio! Podłoga też moja ulubiona, jak się uda to też taką a'la drewno zrobimy - tylko jasną, bo przy dzieciach każdy okruszek widać Gratulacje przeprowadzki Kuchnia to chyba podstawa domu...
  21. Dzięki, Irysy! Zastanawiałam się, czy 2m czy szersza, ale skoro Wam daje radę, to i my damy Nie chcieliśmy stawiać trwałego zadaszenia, bo po pierwsze koszty, a po drugie ja bardzo lubię słońce i w innych porach roku niż lato byłoby dla mnie zbyt ciemno tej od strony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...