Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Heniek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    326
  • Rejestracja

Heniek's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Rozebrałem sam. Do złożenia poprosiłem żonę. W moim przypadku basen pusty nie może leżeć na dworze: dosyć silne wiatry, dwa psy i koty mogą się chcieć nim bawić. W dodatku w niedzielę była idealna pogoda i cały dzień na dosychanie. Wieczorem znowu chwyta rosa. Pies ma swój basenik (kiedyś dmuchany kołnierz).
  2. Właśnie wczoraj złożyłem taki basen o średnicy 488 cm. Wodę spuszczałem tydzień. Resztę wypompowałem, a to co zostało na dnie (4 wiadra) zebrałem odkurzaczem. Zebrał idealnie glony znajdujące się na dnie. Dodatkowo podsuszył dno. Ręczników papierowych poszło kilkanaście listków. Basen suchy, złożony, czeka na przyszły rok.
  3. Witam Na Tęczowej w podwórku (koło dawnego Cezasu) jest Frankpol czy jakoś tak. Kilka lat temu nie byli drodzy i w miarę OK Pozdrawiam, Heniek
  4. Daggulka Coś w tym jest. Kilka danych: od 0,16kg/m do 0,205kg/m Takie masy podają sprzedający. Może chodzi o grubość izolacji, jej rodzaj.
  5. Witam. Z tym spokojnym puszczaniem to ostrożnie. Polecam poczytać: http://forum.muratordom.pl/roslinnosc-na-elewacji,t53908.htm Pozdrawiam, Heniek
  6. Piszesz o takiej? To taki chiński wyrób. Dłużej pewnie nie wytrzyma. Jak pisali wcześniej, głównym powodem jest mały przekrój rur. Zaplanuj główne zasilanie na 32mm. Znacznie mniejsze opory przepływu.
  7. Nie. To ja źle opisałem. Peszel idzie tylko wzdłuż głównej rury. To jest 120 metrów. Co 15 metrów mam trójnik, zawór na bocznej odnodze i na razie możliwość podłączenia węża (w studzience). Obok jest studzienka nad rurą drenarską.
  8. odaro Ja u siebie wkopałem wzdłuż rury wodnej rurę 100 taką jak drenarska, tylko bez dziurek (kiedyś taką kupiłem, nie pamiętam gdzie). W środku jest gruby sznur z tworzywa. W tamtym roku przez jeden odcinek przeciągałem YKY 3x2,5 plus nowy sznur. Poszło gładko. Myślę, że powinienem bez problemu rozprowadzić sterowanie. Wszystkie odcinki zakończyłem studzienkami takimi po 20 zł.
  9. Dzięki, ale nie. Życie mnie nauczyło żeby omijać tych, którzy od początku olewają, nie dotrzymują terminów. Później wychodzą z tego same kłopoty. Wolę zapłacić parę groszy więcej i rozmawiać z kimś solidnym.
  10. Panda. To miałeś szczęście. Ja napisałem do nich list z małym pytankiem w tamtym tygodniu i do dzisiaj nie mam odpowiedzi. Odpuściłem ich sobie i na razie kupiłem mikrozraszacze Gardeny. Reszty (wynurzalne, elektrozawory itp) poszukam gdzieś w okolicy. Skom27 Jako główną rurę lepiej dać 32mm. Mniejsze straty na przepływie. No chyba, że chodzi o odcinki kilku metrów. Ostatnio rurę niebieską 25 kupiłem w Castoramie po 1,38
  11. Kilka lat temu zaimregnowałem Delfinem sufit w łazience i jest OK.
  12. Kupiłem kiedyś bojler z nierdzewki myśląc, że będzie na lata. Po roku przyszło pierwsze rozczarowanie - przecieki przy grzałce. Korowody z firmą kurierską, zima i decyzja: spawamy na miejscu. Będzie szybciej, niestety przepadnie gwarancja. Grzałka wyrzucona, zaspawane fachowo. Spec od spawania w lokalnej firmie powiedział, że długo ten bojler nie pociągnie bo nierdzewka nie lubi zmian temperatury. Według niego nie nadaje się na bojler. Przez rok mu nie wierzyłem, myślałem że sknocił robotę bo znowu pojawiły się przecieki. Podjąłem ponownie próbę ratowania bojlera. Teraz mam z blachy 3mm ocynkowany. Nie chciałem emaliowania (producent oferował). Zobaczę ile wytrzyma. Poprzedni wyrzucony na złom jakieś 4-5 lat temu miał na tabliczce rok produkcji 1957.
  13. Nie. Do burzówki. Tylko do tej burzówki część wsi odprowadza szamba. Ja rozcieńczam deszczówką te ich ścieki. Teraz czekam na pomysły co z tym syfonem. Likwidacja nie wchodzi w grę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...