Przeczytaj najpierw co napisałem, murowałem ściany działowe. Porównując dom z poddaszem o wymiarach zaproponowanych przez ciebie z domem parterowym uznałem, że to ma sens tylko wtedy gdy teoretycznie użyte materiały z których są zrobione ściany fundamenty, dach itp są takie same. Bo oczywiście, że nie ma sensu porównywać co jest tańsze stosując inny budulec. Ściany działowe mają niewielką masę i nie trzeba pod nimi robić takich fundamentów jak pod nośnymi. Możliwe, że niektóre używane materiałby na ściany działowe są tak ciężkie, że warto jakoś wzmocnić chudziaka na którym stoją (kilka cm betonu więcej, jakieś zbrojenie).
Nie ściany nośnej nie postawiłbym na chudziaku. Ale dom parterowy o zakładanej przez nas powierzchni użytkowej spokojnie obywa się bez ścian nośnych.
Nie jest najlepsze ale dlatego, że nie każdy ma taką konstrukcję? A jednak ktoś takie dachy posiada więc może nie jest takie złe. Bo skoro byłaby to zła konstrukcja to pewnie nikt by tego nie montował u siebie. Ja uważam, że w tak małym domu parterowym z nieużykowym poddaszem, dwuspadowym dachem, jest to bardzo dobre rozwiązanie, powodujące oszczędności nie tyle na konstrukcji dachu co stropu, wewnętrznych ścianach nośnych, fundamentach.
I tu się mylisz (że ciebie zacytuję). W parterowym domu jest tylko parter. Nie ma piętra. Ty na poddaszu masz dokładnie to samo nod głową co ja w parterówce. Sufit. Na parterze też niczego więcej byś nie potrzebował gdyby nie to, że musisz 3 m wyżej chodzić po drugiej stronie swojego sufitu. Patrząc od dołu mamy dokładnie to samo. Drewniane belki są idealne jako konstrukcja nośna sufitu i bezproblemowego zaizolowania np wełną.
Gdybyś tylko twierdził, że lepsze są z poddaszem bo w takim chcesz mieszkać to nie zabierałbym głosu w tej dyskusji. Nie obchodzi mnie czy lepszy jest taki dom czy taki. Czepiam się tylko tego, że dom parterowy jest droższy a nie czy skosy są milusie. Możliwe, że obejrzałeś kilka kosztorysów które utwierdziły cię w przekonaniu, że twój dom jest tańszy w budowie o 30-40 tyś od takiego samego domu bez poddasza, ale ja uważam, że mogłeś też znaleźć kosztorys który byłby podobny do twojej kostki.
Postudiuj jeszcze raz - może coś przeoczyłeś. A najlepiej to przeczytaj (z przymróżeniem oka) dzienniki budowy innych ludzi (tych z parterówkami i piętrówkami)
Czytam forum dokładnie i od dawna.