Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

midbass

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    38

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez midbass

  1. midbass
    Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Na podstawie innych zdjęć krążących w internecie faktycznie wygląda to na larwę mola spożywczego. Idzie weekend, będą czystki
  2. midbass
    Witam, Mam nietypowy problem, ale może ktoś miał podobny. Od około 2 tygodni w ilości 1-3 sztuki na dobę na ścianach i suficie w jadalni o różnych porach dnia zauważam pełzające dziwne białe larwy (ok. 1 cm długości). Jak tylko się pojawiła pierwsza od razu przeczesaliśmy wszystkie szafki i przestrzenie pod szafkami w kuchni. Jadalnia jest otwarta więc tam nie miałyby gdzie się ukryć. Generalnie dbamy o czystość w domu więc byłem podwójnie zaskoczony. Nie zlokalizowaliśmy żadnego miejsca, gdzie te larwy siedziałyby na kupie. Generalnie w ogóle jak szukamy to nigdzie ich nie ma, a tu nagle bach nad ranem kolejna sztuka pełznie po ścianie. Fakt że nie odsuwaliśmy szafek od ścian - problem w tym że siedzi na nich granit i jest z tym problem. Na wierzchu w kuchni leżą owoce i do nich w ogóle nie ciągną, tylko tak pełzają po ścianach i sufitach. W linkach są dwa zdjęcia tego dziwoląga. Jeżeli ktoś kojarzy co to za larwa to będę wdzięczny za podpowiedź. http://imageshack.us/photo/my-images/818/tytl.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/854/81gq.jpg/
  3. midbass
    W FW200 przy "Korekcja wskazań temperatury pomieszczenia" mam opcje nie z 'C' tylko 'K' na końcu. Czy w takim razie mam ustawić -2 lub -2,5K na obu obiegach? Proszę trochę jaśniej co masz na myśli mówiąc 'na jakim trybie ogrzewania jedziesz i punkt początkowy-końcowy'? Co do ostatniego to mam zarówno podłogówkę jak i kaloryfery, chociaż dziwne bo teraz jak sprawdziłem to w menu serwisowym pokazuje, że zarówno obieg 1 (z mieszaniem, bez zdalnego sterowania) jak i obieg 2 (bez mieszania bez IPM, bez zdalnego sterowania) to grzejniki. Chyba czegoś serwisant nie ustawił, chociaż z drugiej strony grzeje i podłogówka i grzejniki. Dzięki
  4. midbass
    Witam, Mamy kocioł Junkers Cerapur Smart ZSB 14-3C + FW200. Odkąd zaczęliśmy dogrzewać dom pod koniec września mamy następujący problem. Przy temp. na 'słoneczku' ustawionej na 21,5'C (kilka godzin rano i kilka po południu) i przy księżycu 20,5'C, w ustawieniu FW200 na 'auto' mamy w domu non stop 23-24'C (za gorąco!). Problem w tym, że wygląda na to, że pomimo takich 23-24'C, jak ustawię ręcznie na słoneczko (albo jak akurat słoneczko jest w trybie auto), to palnik pomimo 2-2,5'C nadwyżki i tak grzeje non stop, a jak tylko zmienię na księżyc (albo zrobi to auto) to nagle przestaje grzać. Sprawdzałem też przy mniejszych różnicach pomiędzy słoneczkiem a księżycem, np. 20,5C vs 21'C (a nawet 20'C vs 20'C) i dalej to samo. Wczoraj za poradą zmieniłem w ustawieniach serwisowych wpływ temp. wewnętrznej z 30 na 90%, ale mam wrażenie, że nic się nie zmieniło. Na piecu grzejniki mam ustawione na '5' a wodę na 'e'. Dodam, że jeszcze w kwietniu wszystko było ok. Fakt, że z miesiąc temu FW200 jakby się zresetował (np. zgubił 2 obieg), ale przyszedł serwisant i obieg już jest. Co robić? Dziękuję.
  5. midbass
    Witam. Mam problem z płytkami na tarasie na gruncie, które 3 lata temu kładli glazurnicy. Chodzi o płytki, które są położone na pionowych partiach tarasu zaraz pod płytkami położonymi poziomo (schodki). Po prostu odeszły razem z klejem. Żeby nie wzywać glazurnika, z tych płytek co były cięte na wymiar ‘skułem’ klej i są prawie jak nowe. Chcę je teraz przykleić sam. Mam jednak wątpliwość: za warstwą kleju która odeszła razem z płytkami, zobaczyłem że następna warstwa to jest (było) coś jak kolejna warstwa kleju. Puknąłem kilka razy i okazało się, że jest jakby puste w środku i bardzo luźne (gips?). To ‘coś’ ma (miało) około 1-2 cm grubości. Myślę że to ‘coś’ nasiąkło wodą przez te 3 lata i przez to przestał się tego trzymać klej. Dlatego to odłupałem. Pod tym był już tylko beton, którym wylano taras. Zerwałem to ‘coś’ (dosyć łatwo) prawie całe bo chyba za dobry grunt by z tego nie był. Z tego co trochę przejrzałem na forum to teraz muszę położyć folię w płynie, a później dobry klej elastyczny. Ale czy warstwa kleju może mieć w sumie 3-4 cm? Czy to ‘coś’ też powinno być. Dziękuję.
  6. midbass
    Spróbuję, ale mam wątpliwości, bo ta rura idzie przecież w dół pionowo i żel może nie pokryć całości ścianek w tej rurze. Napiszę jak będę już po. Rozumiem, że można lać kreta do rur plastikowych?
  7. midbass
    Witam, Od jakiegoś czasu dziwnie śmierdziało w łazience. Okazało się, że zapachy dochodzą z otworu przelewowego w wannie. Natomiast w ogóle nie śmierdzi z samego odpływu, co by oznaczało, że woda w syfonie jest. Jak i czym mogę przeczyścić ten fragment rury pomiędzy otworem przelewowym a syfonem. Instalacja ma 2 lata, plastikowa. Dziękuję
  8. midbass
    ok. dziękuję.
  9. midbass
    Dziękuję. Ad.1 rozumiem, że ogrzewanie max 48 stopni ustawię na FW200? A przepływki to już raczej temat dla hydraulika czy można to samemu w łatwy sposób gdzieś przestawić?
  10. midbass
    czy mogę prosić o dwa zdania dlaczego nie? dzięki.
  11. midbass
    Witam, Mam ZSB 14-3C i następujące problemy/wątpliwości: 1. Podłogówka w górnej łazience rozgrzewa się dużo wolniej niż ta na dole. W efekcie, mając FW 200 na dole osiągam żądaną temperaturę w salonie zanim nagrzeje się podłoga na górze i piec się wyłącza - efekt dolna podłoga ciepła, a górna zimna. Czy można coś z tym zrobić? 2. Zaobserwowałem też coś takiego: Max. temp. zasilania jest ustawiona na 67*C, aktualna temp. zasialania była coś ok 39*C (akurat grzały grzejniki), a wody niecałe 42*C. Zanim poszedłem się kąpać włączyłem "CWU od teraz" i w ciągu kilku (3-4) minut temp. wody podskoczyła z 42*C do 50*C (max jest ustawiony na 49*C). Super tylko, że w tym czasie temp. zasilania podskoczyła z 39*C do aż 82*C. Czy to normalne? Dziękuję
  12. midbass
    Witam. Mam następujący problem. W maju 2009 r. zawarliśmy umowę z Maz. spółką gazownictwa o przyłączenie do sieci gazowej. Przedmiotem m.in. była budowa gazociągu dystrybucyjnego średniego ciśnienia 175 mb + przyłącze gazowe 5 mb (Henryków-Urocze). Opłata którą ponieśliśmy za 175 mb gazociągu z uwagi na brak spełnienia warunków ekonomicznych przyłączenia wyniosła 50% całej inwestycji. Koszt dosyć poważny. Sąsiadka z równoległej ulicy, która rok po nas zawarła umowę na to samo z tym samym podmiotem nie poniosła żadnych kosztów za budowę gazociągu (tylko przyłącze). Gdzieś tam podobno zasłyszała, że przyczyną mogą być rzekome dofinansowania z unii do tego typu projektów od tego roku. Czy coś wiecie na ten temat, skąd ta różnica, czy to prawda, a jeżeli tak to czy są jakieś szanse odzyskania/uzyskania dofinansowania części/całości naszego wkładu w tą inwestycję? Od czego zacząć? Z góry dziękuję. Pozdrawiam
  13. midbass
    Podbijam temat. Chociaż stary, to wciąż aktualny. Sąsiadka twierdzi, że faktycznie nic nie zapłaciła. Czy jest szansa, żebyśmy jeszcze mogli coś odzyskać z naszego wkładu? Od czego zacząć? Dziękuję.
  14. midbass
    Witam, Moje pytanie: Czy kołki śr. 8mm dł. 16 mm (w tym 8-9mm część przednia (głębiej w ścianie) rozporowa, a reszta ("tył" kołka) nierozporowa) wystarczą czy przesada? Czy ta część nierozporowa w ogóle ma sens i znaczenie (w sumie to w tej części nierozporowej wkręt ma luzy), czy lepiej kołki śr. 8mm i dł. 8-9cm i rozporowe na całej długości? Kołków 8 lub 6, porotherm 25 cm, telewizor z uchwytem w sumie ok 30-34 kg, uchwyt z opcją odchylania od ściany na max 70 cm, więc przy odchylaniu uchwytu na kołki mogą działać inne siły niż jakby wisiał przy ścianie. Nie chcę bawić się w kotwy chemiczne, bo drożej i więcej zabawy. Dziękuję. Łukasz
  15. midbass
    Witam, Ponawiam prośbę o namiar na godnego polecenia stolarza-montera. Chodzi o przygotowanie i montaż desek dębowych na zamontowanych płytach gk obok i nad kominkiem; nietypowa zabudowa i kształty, nietypowa grubość (tak żeby przykryło górę i front płyt gk). Ponieważ płyta ma 3cm grubości, to najlepiej żeby na płycie deska miała nie więcej niż 2-3cm grubości, wtedy na zwisie miałaby grubości 5-6cm i przykryłaby front. Henryków-Urocze. Dziękuję. LS.
  16. midbass
    Witam, Prośba o namiar na godnego polecenia stolarza-montera. Chodzi o przygotowanie i montaż desek dębowych na zamontowanych płytach gk obok i nad kominkiem; nietypowa zabudowa i kształty (w sumie długość ok. 3m głębokość 15-30 cm), nietypowa grubość (tak żeby przykryło górę i front płyt gk, tj. w rzucie poziomym mają mieć kształt L a nie l), coś jak parapety ale gdzieniegdzie mocniej zakręcone-owalne. Ponieważ płyta ma 3cm grubości, to najlepiej żeby na płycie deska miała nie więcej niż 2-3cm grubości, wtedy na zwisie miałaby grubości 5-6cm i przykryłaby front. Henryków-Urocze. Dziękuję. LS.
  17. midbass
    Witam, Prośba o namiar jak w temacie. Chodzi o przygotowanie i montaż desek dębowych na zamontowanych płytach gk obok i nad kominkiem; nietypowa zabudowa i kształty (w sumie długość ok. 3m głębokość 15-30 cm), nietypowa grubość (tak żeby przykryło górę i front płyt gk, tj. w rzucie poziomym mają mieć kształt L a nie l), coś jak parapety ale gdzieniegdzie mocniej zakręcone-owalne. Ponieważ płyta ma 3cm grubości, to najlepiej żeby na płycie deska miała nie więcej niż 2-3cm grubości, wtedy na zwisie miałaby grubości 5-6cm i przykryłaby front. Henryków-Urocze. Dziękuję. LS.
  18. midbass
    Witam, deski dębowe, które mamy położone w domu podobno na etapie produkcji miały usuwane, a następnie zalakowywane sęki co miało ustrzec je przed wypadaniem. niestety jeden właśnie wypadł (albo się zapadł) no i zrobiła się dziura jakieś 4-8 mm (w zależności od głębokości, czym głębiej tym wężej) i 1,5 - 1,7 cm głębokości (prawie na wylot :]) moje pytanie: czym to zapaćkać i jak żeby było dobrze i skutecznie? na razie znalazłem szpachlówki i kity np. tytan, ale ze specyfikacji wynika, że moja dziura jest za głęboka. z góry dzięki za pomoc pzdr Łukasz
  19. midbass
    A ja mam następujący problem dot. ciepłej wody: na piecu ustawienie na "e" a na FW200 43 st. i często jest tak, że po dogrzaniu do 43-44 st. woda schładza się do kolejnego podgrzania... ale schładza się do 35-36 st. zanim znów zacznie się podgrzewać. I np. chcę wziąć prysznic a tu pokazuje np. 38-39 st. i grzanie wyłączone. I muszę czekać aż spadnie do 35-36 st. zanim znowu zacznie grzać. I tracę w sumie ok 20-30 minut. Jakaś paranoja. Czy jest na to jakieś rozwiązanie żeby przy ustawieniu 43-44 st. temperatura spadała co najwyżej do 40-41 st. i znowu włączał się piec? Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
  20. midbass
    Czy mam rozumieć, że z taką ilością mikroorganizmów 72h (>300) ta woda nie nadaje się do użytku (mycia, picia)? A może z doświadczenia Ci wiadomo np. że ta ilość się zmienia naturalnie no bo jak to możliwe, że po chlorowaniu takie świństwo jak bakterie coli zlikwidowane a mikroorganizmów jest zdecydowanie więcej niż było. Co to w ogóle są za ustrojstwa, w sensie czy to są też jakieś bakterie i mogą być niebezpieczne i w jakich warunkach? Na wszelki wypadek równoległe pytanie: jaki będzie przybliżony koszt lampy UV dla 4 osobowej rodziny? W czym wybierać? Dzięki Pzdr
  21. midbass
    Być może jest zmiękczacz bo stoją w kotłowni dwa duże filtry a obok pojemnik z jakąś solą/solanką. Już raz robiliśmy badania przed filtrami i wtedy sporo rzeczy przekraczało normy, chyba barwa, zapach, żelazo, mangan i amonowy jon, być może też inne. Nie mam w tej chwili przy sobie tych starych wyników. Rozumiem, że tak miękka woda jest dobra dla AGD ale czy dla człowieka też? Woda jest ze studni wierconej 30m, lustro 13m, pompa na 24-25, szara rura w ziemi, niebieska między pierścieniem na szarej a (prawie) hydroforem. Ok 2 msc temu robiliśmy chlorowanie bo wyszło: bakterie grupy coli = 5. Studnia była niezabezpieczona - przez ponad rok wlewała się do niej deszczówka i gruntówka. Za to liczba mikroorganizmów była wtedy mniejsza, zwłaszcza tych 72h, tj. odpowiednio = 37 (48h) i 72 (72h), i to mnie teraz martwi. Dla pewności przesyłam pozostałe wyniki: Mętność 0,35 Barwa 4,3 akceptowalna Zapach akceptowalny pH 7,2 Przewodność +25'C 507 Twardość p.o. (< 8 ) Żelazo 49 Mangan p.o. (<20) Chlorki p.o. (<5) Amonowy jon 0,216 Azotyny p.o. (<0,1) Azotany p.o. (<1) Utlenialność 0,73 [azotany]/50 + [azotyny ]/3 poniżej 0,1 Czy ta woda jest bezpieczna? Skąd taki wzrost mikroorganizmów 72h, zwłaszcza po chlorowaniu i czy one są szkodliwe bo w jednym miejscu wyczytałem, że nie, ale tak do końca to nie mam pewności. Dzięki Pzdr
  22. midbass
    Witam, właśnie dostałem wyniki badań wody, a że labo już zamknięte to może ktoś z Was mógłby rzucić okiem na część wyników, które mnie zastanawiają (reszta wyników jest w normie): Twardość: p.o. (<8,00) / zalecana ze względów zdrowotnych: 60-500 Ogólna liczba mikroorganizmów w temp. 36 C po 48 h: 44/ml Ogólna liczba mikroorganizmów w temp. 22 C po 72 h: >300/ml (dodam, że bakterii coli i enterokoków brak) Czy są to wyniki którymi powinienem się martwić czy jest ok? Pytanie o tyle pilne, że zamierzamy się niebawem sprowadzić w to miejsce z małymi dziećmi. Z góry dziękuję. Pozdrawiam
  23. midbass
    Witam. Mam następujący problem. W maju 2009 r. zawarliśmy umowę z Maz. spółką gazownictwa o przyłączenie do sieci gazowej. Przedmiotem m.in. była budowa gazociągu dystrybucyjnego średniego ciśnienia 175 mb + przyłącze gazowe 5 mb (gmina Piaseczno, k. Warszawy). Opłata którą ponieśliśmy za przyłączenie z uwagi na brak spełnienia warunków ekonomicznych przyłączenia wyniosła 50% całej inwestycji. Koszt dosyć poważny. Dziś usłyszałem od sąsiadki z równoległej ulicy, że zawarła w tym roku identyczną umowę z tym samym podmiotem i ma nie ponosić prawie żadnych kosztów za budowę gazociągu itd. Gdzieś tam podobno zasłyszała, że przyczyną mogą być rzekome dofinansowania z unii do tego typu projektów od tego roku. Czy coś wiecie na ten temat, skąd ta różnica, czy to prawda, a jeżeli tak to czy są jakieś szanse odzyskania/uzyskania dofinansowania części/całości naszego wkładu w tą inwestycję? Z góry dziękuję. Pozdrawiam
  24. midbass
    Witam. Mam następujący problem. W maju 2009 r. zawarliśmy umowę z Maz. spółką gazownictwa o przyłączenie do sieci gazowej. Przedmiotem m.in. była budowa gazociągu dystrybucyjnego średniego ciśnienia 175 mb + przyłącze gazowe 5 mb (gmina Piaseczno, k. Warszawy). Opłata którą ponieśliśmy za przyłączenie z uwagi na brak spełnienia warunków ekonomicznych przyłączenia wyniosła 50% całej inwestycji. Koszt dosyć poważny. Dziś usłyszałem od sąsiadki z równoległej ulicy, że zawarła w tym roku identyczną umowę z tym samym podmiotem i ma nie ponosić prawie żadnych kosztów za budowę gazociągu itd. Gdzieś tam podobno zasłyszała, że przyczyną mogą być rzekome dofinansowania z unii do tego typu projektów od tego roku. Czy coś wiecie na ten temat, skąd ta różnica, czy to prawda, a jeżeli tak to czy są jakieś szanse odzyskania/uzyskania dofinansowania części/całości naszego wkładu w tą inwestycję? Z góry dziękuję. Pozdrawiam
  25. midbass
    Witam, pytanie jak w temacie. Dotyczy Warszawy lub najbliższych okolic. Chodzi o gotowy ceownik od Bosch'a - osłonę na rurę od okapu kuchennego. Skrócenie kilkanaście centymetrów. Cięcie musi być idealnie równe, bo cięty bok ma leżeć na równej powierzchni. Dziękuję. Łukasz Śliwiński
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia