
kc
Użytkownicy-
Liczba zawartości
96 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez kc
-
A ile za mydło FA? Po ile 0.5 Absolwenta? itd. Chłopie zadzwoń sobie do hurtowni a nie zaśmiecaj forum tak "opiniotwórczymi" i "fachowymi" postami. Wiesz przecież, że tu Ci chętnie każdy pomoże, ale miej szacunek dla innych. Pozdrawiam
-
ILE MIELI?CIE LAT ROZPOCZYNAJ?C BUDOW??
kc odpowiedział Paty → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
Zaczynaliśmy w wieku 24 lat Pozdrawiam -
MAŁOPOLSKA
-
Pustak to pustak. Stosowanie luksfer jest popularnym sposobem doswietlenia tam, gdzie ze wzgledu na bliskość granicy działki nie można stosować okien.
-
Miałem podobny przypadek. Serio. Otóż pewnego dnia przebiegł mi drogę czarny kot. Oczywiście nie odczyniłem uroku i co...??? Po trzech tygodniach będąc na budowie uderzyłem się w palec młotkiem. Od tego czasu święcie wierzę w koty. Pozdrawiam PS I tak właśnie rodzą się "mądrosci ludowe". A kysz...
-
MAPKA - czyli obiecanki cacanki Muratora
kc odpowiedział dobrzykowice → na topic → Uwagi o naszym Forum
Fajna ta nasza Redakcja, tylko czasem zapominają sobie drobiazgi. Zalecam lecytynę i prowadzenie notatników. Pozdrawiam -
Bez wątpienia taka podłoga jest bardzo praktyczna, łatwa w utrzymaniu czystości, stosunkowo tania, nie ma wiekszych problemów z ogrzewaniem podłogowym ale... mi marzy się podłoga drewniana, lekko skrzypiąca, bujany fotel i kominek, a nie takie "przemysłowe" pomieszczenie. Wszystko zalezy od indywidualnych gustów i charakteru wystroju.
-
A ja lubię leżeć sobie pod ciepłą kołderką i słuchać jak deszczyk gra na parapetach.
-
Przyznaje, że jestem zniesmaczony tymi osobistymi wycieczkami. Wyluzujcie troszkę, forum nie służy do pyskówek. Jak komuś nie odpowiadają czyjeś wypowiedzi niech ich po prostu nie czyta i spox. Ej Panowie, skończył się sezon budowlany i nie mamy się wykazać! Oby do wiosny... Pozdrawiam wszystkich piszących mniej lub bardziej mocne merytorycznie posty.
-
Ja rozpocząłem remont domu z 1856 r. Drewniana chałupa po kilku remontach. Niestety ogólny stan techniczny okazał się tragiczny i remont skończył się rozbiórką. Szkoda, bo to dom rodzinny mego ojca, wcześniej jego ojaca itd.
-
W 100% zgadzam się z Micmarci. Ale po kolei. Najpierw trzeba przykleić płyty ze styropianu. Przymierzyć płytę na "sucho" a potem kleić. Stosowałem klej PSB. Naokoło płyty wałeczek i na środek 6 placków (tak robili u mnie "majstry" weci i ja tak samo). Przy względnie równej ścianie nie ma problemu, w przeciwnym wypadku trzeba nadrabiać klejem, a miejscami "odchudzać" styropian(najlepiej przesuwać w poprzek płyty brzeszczotem do drewna, aby wykruszyć styropian). Oczywiście trzeba zachować umiar. Płyty kleić oczywiscie na mijankę. Nigdy nie kończyć płyty przy szpalecie - obejrzyjcie to sobie na stronach producentów tynków. Robota jest prosta i w zasadzie wystarczy do niej 1 osoba. Przy pracy na rusztowani muszą być juz niestety co najmniej 2. Po przyklejeniu styropianu trzeba przeszlifować płyty baaardzo grubym papierem ściernym lub specjalna pacą z "tarką". Praca szalenie brudna (ach, gdzie ten styropian potrafi wejść, a jak łaskocze!) i prosta. Szczególną uwagę zwrócić należy na łączenia płyt - mają się zlicować. Robota dla 1 osoby i 1 tarki. OK. trzeci etap u mnie to było obrabianie szpalet. Najpierw obciąć nadmiar styropianu, potem posmarować klejem (u mnie BOLIX) i kątownik z siatką. Robota prosta dla 1 osoby. Troszkę brudna. Czwarty etap - siatka. Smarować pasy styropianu klejem (BOLIX) i zatapiać siatkę metalową pacą. Powierzchnię należy w miarę wyrównać (unikać robienia "motyli"). Należy pamiętać o zakładkach siatki. Dodatkowa siatka (pod katem 45 st) na rogach okien i drzwi. Po przeschnięciu dobrze jest przetrzeć np. kamieniem szlifierskim w celu wyrównania. Potem można jeszcze raz nałożyć klej - ze ściany robi się lustro. Potem oczywiście grunt (równiez BOLIX) - najlepiej pędzlem ławkowcem. Teraz należy zrobić sobie przerwę i odreagować. Nastepnie tynk. W zalezności od wielkosci sciany i temperatury potrzeba rożnej ilości ludzi. Do ścian niewysokich (ok 3-4 m) wystarczy 2 osoby + pomocnik. Ja własnie takie ściany miałem. Jedna osoba nakłada pionowymi pasami szerokości do 1 m tynk przy pomocy pacy (to cholerstwo wcela nie chce się lepić, trzeba je "wcierać"), druga osoba zbiera nadmiar ze sciany (plastikowa paca, z mojego doswiadczenia wynika, iż trzeba zebrać tynk ja najcieniej - stąd ważna jest równość ścian). Tynk zbieramy kantem pacy, a jego nadmiar wrzucamy do wiadra z tynkiem - po przemieszaniu nadaje się do ponownego wykorzystania. Pacę należy bardzo częcto wycierać. Najlepiej owinąć nadgarstek jakąś szmatą i co drugi ruch pacą wycierać ją o to. Po zebraniu nadmiaru tynku należy go zacierać (może to robić ta trzecia osoba, lub ta sama co zbiera tynk). Zacieramy praktycznie nie stosując żadnego nacisku pięknymi ruchami w kształcie ósemki (dla kaszki). Jeśli powstaną nam "motyle" (slady po przejściach pacy) należy ponownie zebrać nadmiar tynku i jeszcze raz zatrzeć. Jeśli powstaną "pająki" (takie jakby pajęczynki lub plamy na tynku - dobrze widoczne z wiekszej odległości) należy kantem pacy plastikowej "postawić" kamienie w tynku (przejechać kantem pacy aby kamyczki tynku sterczały) i ponownie zatrzeć - i tak do skutku. Trzecia osoba jest potrzebna do sprzatania po nas, mieszania tynku mieszadłem, znajdywania pajączków i motyli (z bliska bardzo kiepsko je widać, za to z daleka!). Każdą ścianę należy zrobić od początku do końca bez przerw. Ciagle trzeba pamiętać o wycieraniu pacy do zacieranai, aby wytrzec wytrącające się mleczko. Przy odrobinie staranności wysiek zostanie nagrodzony rewelacyjnym wyglądem. Po nabraniu doswiadczenia teraz widze jak bardzo fachowcy u mnie spitolili robotę. Pełno motyli na ścianach, az mienią się w słońcu i dom wyglada jakby był w plamy. No nić i tak efekt tynku akrylowego jest rewelacyjny. Pozdrawiam odważnych. PS. Jeśli nie macie pewności co do swoich umiejętności, nie bierzcie się za to. Powierzcie jednak fachowcą. Podobnie jesli dom jest wysoki, a wy nie lubicie spogladać na ziemię z góry - darujcie sobie, mimo wszystko szkoda ryzykowac zdrowie i zycie.
-
Moja prowincja to Tarnów (dla nieswiadomionych geograficznie to południe Polski, połowa drogi między Krakowem a Rzeszowem). Mój etap to poczatek wykończeniówki - obecnie instalacja elektryczna (tymi ręcami), później tynki wew. tradycyjne (nie moimi rękami - po prostu boję się spróbować), pozostałe instalacje, podłogi i inne drobiazgi, a na jesień - przeprowadzka! Pozdrawiam
-
Moja prowincja to Tarnów (dla nieswiadomionych geograficznie to południe Polski, połowa drogi między Krakowem a Rzeszowem). Mój etap to poczatek wykończeniówki - obecnie instalacja elektryczna (tymi ręcami), później tynki wew. tradycyjne (nie moimi rękami - po prostu boję się spróbować), pozostałe instalacje, podłogi i inne drobiazgi, a na jesień - przeprowadzka! Pozdrawiam
-
Oczywiscie że się da! Na poczatku budowy możesz być: - kopaczem fundamentów (koparka i ludzie kopiący kosztują - Ty zrobisz sobie to za friko) - mieszaczem betonu na fundamenty i stropy, ewentualnie tanią siłą biegającą z taczkami - pomocnikiem murarza (dostarczanie murarzowi pustaków, zaprawy itd) - itd. Są setki prac, które można wykonać samodzielnie i co ważiejsze lepiej (bo staranniej) niż "fachowcy". Jedynimi kosztami z Twojej strony to czas i pot. Powodzenia
-
Tradycja
kc odpowiedział pitbull → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Kasa w beton oczywiscie poszła - tylko polska waluta (patriotyzm). Wiecha poszła przez żołądek do głowy - również tylko polskie wyroby. Pozdrawiam PS Czy mój post oznacza ze jestem nacjonalistą? -
Wybór projektu to NAJWAŻNIEJSZY etap budowy. Nie kupuj go póki nie będziesz w 300% pewny. Nie daj się zwariować i nie idź na kompromisy - ja to zrobiłe i teraz troszkę żałuję. Z drugiej strony zachowaj zdrowy rozsadek Pozdrawiam
-
zepsu? mi si? telewizor - co zrobi??
kc odpowiedział mieczotronix → na topic → Dział Porad życiowych
Co robić w długie zimowe wieczory? I WY się pytacie??? A ja myslałem, że tu same chłopy z jajami. Wspierajmy nasz kraj i ZUS - róbmy dzieci! -
Nie poddawaj się wątpliwościom. Rób jak najwięcej sam - zrobisz taniej i lepiej. Wykorzystuj rodzinę. Nie daj sobie zepsuć przyjemności z budowania. Nie rezygnuj ze swoich marzeń. Nie słuchaj tych, którzy doradzają Ci zmiany "bo tak będzie lepiej" - guzik prawda, to Twój dom. Po co mieć "lepiej" jesli to Ci się nie będzie podobać? A przede wszytkich nie trać humoru i broń Cię Panie Boże, żebyś kiedykolwiek wylogował się forum. Pozdrawiam
-
Witam serdecznie! Co prawda ja nie ze "stolycy" jeno z prowincji ale i mi miło zobaczyć "nową twarz" na forum. Życzę tanich materiałów, rzetelnych wykonawców, łaskawych kredytodawców, wygranej w LOTTO (na poczet spłaty kredytu), a przede wszystkich satysfakcji z efektów Waszej pracy. Pozdrawiam
-
Witam serdecznie! Co prawda ja nie ze "stolycy" jeno z prowincji ale i mi miło zobaczyć "nową twarz" na forum. Życzę tanich materiałów, rzetelnych wykonawców, łaskawych kredytodawców, wygranej w LOTTO (na poczet spłaty kredytu), a przede wszystkich satysfakcji z efektów Waszej pracy. Pozdrawiam
-
Mam BOLIX kaszka 2 mm kolor 6210 - po prostu miodzio. Na moim domu układali fachowcy (efekt na 4), na domu rodziców podjąłem się tego sam - efekt na 6. Robota prosta i przyjemna, tylko ten tynk strasznie się łapie włosków na rękach.
-
Oczywiście, że jest sens. Złam czystą biel dowolnym kolorem a dom stanie się "cieplejszy" i "odporniejszy na brud". Co do malowania elewacji - pewien fachowiec powiedział, że "te wszystkie farby Panie są g***o warte!". Nie wiem, nie malowałem, w poblzu nie mam domu, który byłby malowany choć 2 sezony temu. Pozdrawiam
-
Wyko?czenie domu ok. 150 m w stanie surowym zamknietym
kc odpowiedział Tommaasz → na topic → Prawo i finanse
Do Feft: Amen-niech się tak stanie. Ja jestem na etapie troszkę dalszym (chyba): Instalacja elektryczna, ocieplenie z tynkiem akrylowym, trwa ocieplanie poddasza. - Koszty całościowe jak dotychczas ok. 85 tys. + ok. 300 l potu Przede mną: Instalacje - CO (paliwo stałe - koszty!), CWU+woda zimna, kanał Tynki wewnętrzne Podłogi Itd... Szacuję koszt na ok. 40 tys. (podobnie jak Ty) Pozdrawiam PS Oby nasze kosztorysy były przeszacowane!