Witam. Poczytałam troszkę w necie i niestety mam mętlik w głowie na maxa. Syt wygląda tak-ok 40 letni dom wolnostojący ,nieocieplony,również nie jest otynkowany,duże straty ciepła,stara instalacja CO(stary kocioł gazowy ,ale po przeglądach i po ostatnim specjalista okreslił wydajność jako bardzo dobrą),2 kondygnacje,grzejniki różne w różnych pomieszczeniach,nieocieplony dach i ogólnie jednym słowem ciężka sprawa.Gdyby były fundusze cała instalacja poszła by pod młotek ,nie wspominając o ociepleniu domu i zmianie dachu-no ,ale radzić sobie trzeba w takich warunkach jakie się ma. Na chwilę obecną zainteresowani moga pozwolić sobie na wymianę 2 grzejników w pomieszczeniach w których stare prawie nic nie dają,a są to pomieszczenia najczęściej używane-pokó dzienny i kuchnia. Pokój -24 m2 ,wysokość 2,40 (tak ,to nie pomyłka),(dwie ściany zewnętrzne) Pod parapetem jest wnęka na kaloryfer,jej wymiary : szerokość: 144 cm wysokość: 68 cm głębokość: 13,5 cm Kuchnia -6m2,wysokość 2,40(dwie ściany zewnętrzne),wnęka na kaloryfer ma wymiary: szerokość: 74 cm wysokość: 68cm głębokość: 12 cm Powyżej opisałam syt ze wzgledu na to,że komentarze i rady typu-to bez sensu najpierw trzeba ocieplić albo wymienić instalację nie będą dla mnie pomocne w tym konkretnym przypadku.Grzejniki wymienić trzeba mimo,że z pewnością nie osiągnie się takiego efektu jak w normalnych warunkach. Zainteresowani myslą o grzejnikach Purmo, z bocznym podłączeniem bo taka jest instalacja rur w CO. Nie jestem pewna na jaki w takiej sytuacji jaką mają, powinni się zdecydować-czyli jaka: moc, jedo-,dwu-,czy trzypłytowe wielkość może zapomniałam o czyms jeszcze więc liczę na porady z Waszej strony bo sama juz szczerze mówiąc zgłupiałam. Dodam jeszcze ,że rurki w instalacji gazowej rozprowadzające wodę są calowe, a czasem i ponad cal. Bardzo proszę o pomoc ,bo osoby te nie mają duzych funduszy i mozliwości, a ja bardzo chcę im doradzić coś ok,co chociaż trochę polepszy ich warunki mieszkalne. pozdrawiam i wybaczcie tak długi tekst.