dobra bo widze,ze nastapilo jakies nieporozumienie Mieszkam a raczej jestem wlascicielka tego domu od 20stu lat.Dom odebrany wszystko oki.Teraz robie remont tak pod siebie i chce ten taraz okna w dachu ,zmienilam ogrzewanie,dodalam okna zrobilam oczko w ogrodzie....wycielam orzecha i na to wychodzi ,ze zrobilam to bez prawnie.Chyba,ze te przepisy nie dotycza "starych"juz odebranych domow?/Ja nie jestem budowlancem ani tym bardziej prawnikiem wiec zapytalam tak z ciekawosci,bo zaraz jak sie pogoda wyklaruje robie ten taraz i nie mam ochoty na jakies problemy wiec apytalam czy musze miec pozwolenie,a na te zmiany ktore zrobilam nie pytalam i nikt sie nie interesuje jak na razie...ale namieszalam!!dzieki za cierpliwosc