blachu

Nie przejmuj się, ja z podobnym poziomem wód zrobiłem oczyszczalnię i wszystko działa OK. Oczywiście warunek aby te wody nie podniosły się wyżej.

Powiedzcie dlaczego ta instalacja i piec są niby przestarzałe. Sprawdzałem na stronie millera i te urządzenia są dalej instalowane. Oprócz pieca mam też zewnętrzny moduł który grzeje albo działa jako klimatyzacja. Myślałem, że jest to nowoczesne rozwiązanie.

Podmurówka z bloczków betonowych. Belki (8cm x 18cm - akurat takie miałem) co 50cm Na to deski z rowkami (specjalne do tarasów) przybite gwoździami skrętnymi coby nie wyłaziły, ale raczej polecam przykręcić wkrętami. Wszystko pomalowane środkiem konserwującym w kolorze (chyba orzech) Bardzo przyjemnie się po tym chodzi, oczywiście mam nad tym daszek, ale jak deszcz zacina to i tak taras jest mokry. Aha pomiędzy deski a belki dałem podkładki z gumy aby to nie skrzypiało - i nie skrzypi ! Naprawdę jest to proste i szybkie w wykonaniu. Trzeba się tylko bardzo postarać przy wykonaniu podmurówki (lub słupków nośnych) aby było w poziomie.

Dlatego ja zrobiłem taras drewniany i nie mam problemu z mostkami termiczbymi, a chodzenie po takim tarasie to przyjemność.

Dlatego ja zrobiłem taras drewniany i nie mam problemu z mostkami termiczbymi, a chodzenie po takim tarasie to przyjemność.

Dzięki za odpowiedź. Z tego wynika, że kanały mam zrobione ze spiro. Zastanawiam się czy klejenie wełny od wewnątrz kanału powrotnego jest dobrym pomysłem bo jak się jakiś kawałek odklei to będę miał spory kłopot. Poszukam czy nie ma gdzieś kratek wentylacyjnych z systemem wygłuszającym.

Mam legary co 40cm do tego na gumie deski 3cm i osb 10mm. Na to płyta zielona i panel. Jedyne co to płyty od spodu mam przykrecone bezpośrednio do legarów (wiem że nie jest to do konca dobrze). Wełny mam 15cm.

Rury są gładkie i oklejone wełną z folią, a spiro to rury giętkie z izolacją z wełny. Daj jakieś namiary na tą wełnę do oklejenia rur od wewnątrz.

Panie Wojciechu niestety to pierwsze rozwiązanie z punktu 4.1 mam u siebie i nie jest ono wystarczające. Ja dodatkowo na każdej belce ułożyłem podkładki gumowe i dałem 15cm wełny oraz zastosowałem zielone płyty tłumiące (od góry) Nie wiem skąd ma Pan to rozwiązanie (jak budowałem to właśnie skorzystałem z tego opisu) ale wg mnie jest do d......... Jak dołożyłem swoje "usprawnienia" to dopiero wtedy strop pod względem akustycznym był do przyjęcia, ale nie jest jeszcze idealnie. Podobnie przy wykonaniu ścianek działowych w Pana rozwiązaniu jest gruby błąd. Polega on na tym, że pod podwalinę ścianki działowej należy dać podkładkę tłumiącą a Pan tego nie stosuje. Proszę zobaczyć opracowania producentów płyt KG gdzie jest to wyraźnie zaznaczone. Dlatego czasami teorię trzeba poprzeć praktyką. pozdrawiam

Mam dosyć rozbudowaną instalację. Trzy czerpnie zużytego powietrza i 21 kratek nawiewnych. Kanały główne są z rur z nierdzewki (owinięte wełną z folią alumioniową) a przyłącza ze spiro z wełną. Przyczyną hałasu wg mnie jest to, że czerpnia powietrza zwrotnego (główna) jest za blisko pieca ok. 2m i akurat ona nie ma podłączenia przez spiro tylko odrazu jest kratka na rurze metalowej. Obłożyłem dodatkowo ten element wełną i dałem podkładki gumowe pod kratkę. Szukałem już specjalnych kratek, które mają jakiś wygłuszacz ale niestety nie ma nic takiego. Piec to Miller elektryczny.

No więc dyskusja zakończona bo poparta naukowym podejściem. pozdrawiam Pana Wojciecha

Ja zastanawiam się nad montażem specjalnego tłumika. Hałas po obniżeniu obrotów wentylatora jest już ledwo słyszalny, ale niestety jest. Do tej pory jest to jedyny minus tej instalacji.

Mam dopiero od tego sezonu to ogrzewanie i moje pytanko do dłuższych stażem userów. Ja osobiście jestem zadowolony bo połączyłem kanał powrotny z kominkiem i naprawde to fajnie działa. Jedyne co zrobiłem to obniżyłem prędkość wentylatora bo trochę był głośny (w nocy).

od maja do grudnia 2004, domek 300m2

I tu ciekawostka. Facet (wykonawca) budował wiele lat w Kanadzie i tam wiatroizolacja (podobno) nie jest rygorystycznie wymagana. Ja przeczytałem dwie książki na temat szkieletów i w jednej rzeczywiście było napisane, że przy zastosowaniu jakiś tam płyt wiatroizolacja nie jest konieczna. No ale człowiek buduje dla siebie więc lepiej jak jest niż jak nie jest.

Mam strop drewniany i niestety jest trochę za bardzo akustyczny, pomimo tego, że wygłuszyłem go wełną. To że był o wiele tańszy od innych to prawda.

Ja mam podbitkę z PCV i jestem bardzo z niej zadowolony. Widzę jak w domach z drewnianą podbitką po 2-3 latach latają z drabinami i konserwują. Jak się dobierze dobrze kolor podbitki to jest nawet ładniejsza od drewnianej.

Pozwolenie 11.2003 Wbita łopata 05.2004 Koniec 12.2004 Domek 300m2

Też miałem podobny problem bo szukałem domku w stylu hamerykańskim Nawet ściągnąłem projekty ze stanów. Wiedziałem czego chcę i znalazłem projektanta, który projektuje domki szkieletowe dla norwegów. Zrobił mi projekt taki jaki chciałem i nie było drogo. Według mnie trzeba widzieć (w wyobraźni) przyszły dom aby się potem nie rozczarować. Ja już mieszkam w moim wymarzonym domku. Pozdrawiam

Mialem podobny spor miedzy mna a wykonawca, ktory twierdzil, ze wiatroizolacja jest zbedna. Postawilem jednak na swoim (place i wymagam) i wiatroizolacja jest i to z duzymi zakladkami. Ja budowalem duzy domek i oplacilo mi sie kupic elektryczny zszywacz w Castoramie, ktory pozwolil mi zaoszczedzic sporo na czasie polozenia tej wiatroizolacji. Poszlo mi ok 10000 zszywek. Ale sie tera trzyma

Tez mam gonty na moim daszku (ok. 450m2). Niestety trzeba dać plyte OSB - prawda ze jest droga, ale efekt jest rewelacja. Dachowka sie nie umywa. Co do oszczednosci to wyszlo nam sporo mniej drzewa na konstrukcje dachu, bo koszt gontu i OSB to tak tanio to nie jest.

A my już mieszkamy w naszym drewnianym domku !!!!! pozdrawiam grupę i życzę aby wszyscy budujący ukończyli to co zaczeli. POZDRAWIAM

A my już mieszkamy w naszym drewnianym domku !!!!! pozdrawiam grupę i życzę aby wszyscy budujący ukończyli to co zaczeli. POZDRAWIAM

Ja stosowałem drewno suszone komorowo i czterostronnie strugane. Ściany zew mają 14cm a wewnętrzne chyba 10cm. Muszę stwierdzić, że nie miałem przekonania co do warstwy wełny w ścianie zewnętrznej i dodatkowo ociepliłem dom styropianem o grubości 18cm. TERAZ domek ma ciepło. W trakcie budowy miałem gościa ze Stanów i był zachwycony jakością drewna (facet zawodowo stawia szkielety w stanach). Odstępstwo zrobiłem przy podłogach bo dałem zwykłe dechy impregnowane (bo tanie) . Na te dechy poszło osb (ale cieńkie) i warstwa wykończeniowa (kafle, panele).

My jesteśmy w trakcie wykańczania naszego domu. Ogrzewanko nadmuchowe (tylko elektryczne !!) nieźle daje sobie radę z ogrzaniem 300m2. Podłączyłem ten system też do kominka i tutaj jest niestety mały problem. Jutro ma być gość od kominka i sprawdzić co się dzieje, że nawet przy wyłączonym wentylatorze w piecu nadmuchowym kominek daje bardzo mało ciepła. Planuję jeszcze założyć regulację obrotów wentylatora, oraz nawilżacz, ale to dopiero w przyszłym roku. Teraz są ważniejsze rzeczy do zrobienia. Ogólnie to jestem zadowolony z wyboru tego typu ogrzewania. Co ciekawe wyszło taniej niż na piecach akumulacyjnych.