wandzik
-
Liczba zawartości
257 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez wandzik
-
Witam, jak widać już rzadko kto tu zagląda. Jednak ta nasza Oliwka w swoim czasie miała branie... Ja bym nie zamieniła jej na nic innego. POZDRAWIAM WSZYSTKICH OLIWKOWICZÓW
-
Ja, tak sobie popiszę...Wiecie mieszkam już 2 lata i... jest ok. Oliwka jak oliwka już bym coś w niej zmieniła, obejście nabiera kolorów (kwiaty i krzewy) trawka rośnie (kara żeby ją kosić)...pies szczeka, kotek broi, boćki już odleciały...tylko czasem w nocy locha dzika z małymi hałasuje w pobliżu, lub jelenie gdy przychodzi czas ryczą i walczą o swoje kobiety... sielsko i zielono...bo dalej już nie ma sąsiadów tylko las, rzeka i łąki. I czasem pociąg zakłóci spokój. Bo przejeżdża i trąbi...każdy zazdrości miejsca, ale kupiliśmy je w 98 roku...warto było...jest gdzie odpocząć...
-
Pies i kot , mieszkam w bezpiecznej okolicy. Pozdrawiam.
-
Ja uważam, że przy ewentualnie podniesionej ściance kolankowej wybierzcie 78/140 wygoda ja mam te drugie i mało świata oglądam przez nie Aaaaa i jeszcze, mam Veluxa i nie narzekam, mój brat ma Roto i też jest zadowolony.
-
Piśka...No no, u Ciebie jest powalająco...
-
Dziękuję, jak ktoś tak mówi to można w to uwierzyć bo jak się mieszka to jakoś się tego nie widzi.
-
I jeszcze jedno...narazie
-
To jest kilka zdjęć z salonu i kuchni
-
Dziękuję Zbyszku...teraz gdy się mieszka ponad rok to już żadna radocha. Na etapie budowy, planowania i wykańczania to była frajda. Ja zajmowałam się wszystkim od wyboru projektu do zakończenia pod klucz, byłam w swoim żywiole. Mogę urządzać i zalatwiać wszystko co się da i gdzie się da i ciąć koszty ale nie na jakości...to jest fajne. POZDRAWIAM.
-
...i dalej... Jeszcze zrobię z teraz i wstawię aktualne. Pozdrawiam Wanda.
-
Dziękuję pięknie, Zbyszkowi również
-
Wrzucę jeszcze, ale już nie dziś
-
I jeszce troszkę
-
Dalsze zdjęcia
-
A tu kilka zdjęć na dzień przed przeprowadzką
-
Może i hehe...ale zeszły sezon zimowy około 1przyczepa drewna i 300kg eko groszku, 7 okien dachowych, 1-3metrowe, 1-240cm, 1-180cm, 1-150cm, taras-180cm, 1-90cm w pom. gospodarczym, dwa balkonowe i pokój dziupla powstały z części strychu gdzie jest okno okrągłe, strych małe dachowe(wyłaz). Strych ocieplony+ podłoga(strop pokój strych też ocieplone), każda podłoga ma izolację nawet parter/ piętro ma 10cm styro.Budowane z YTONG 24C + styro 15 cm i jest ciepło jak cholera. Piec Heinztechnik RED 15-17kW. Średni rachunek za prąd 200zł / 2 m-ce, przy braku instalacji gazowej, tylko prąd i płyta indukcyjna(gotuję codziennie), zmywarka, 2 pralki, grzałka w zbiorniku(+solary +piec zimą), dwoje dzieci siedzących na komputerach + 2 nasze laptopy(firma), woda(grzałka) 4 telewizory (led)i żarówki led. Ja jeździłam na szkolenia dotyczące gubienia ciepła i energooszczędności. Czasem wystarczy zwykła gazeta...wiem śmieszne ale nasłuchałam się tego od człowieka z 30letnim doświadczeniem. I czasem takie tam biorą w łeb. Bo 3 szyby, bo rolet zewnętrzne itd, itp.(niepotrzebna inwestycja, chyba że ktoś chce) Uwierzcie mi ja mieszkam w drugim domu i naprawdę wietrzę codziennie i...mam gorąco nawet jak się nie pali w piecu srednia temperatura jest pomiędzy 22-24 stopnie, a na noc w sypialni otwieram okno i śpimy pod kołdrą letnią, gdzie u nas jest teraz 12-14 stopni w dzień. Także uwierzcie w to że OLIWKA jest ciepłym domkiem i ja mam powiększoną kubaturę i to mocno.
-
Witajcie Wszyscy OLIWKOWICZE my już mieszkamy ponad rok (minęło w lipcu). A teraz odpowiedź na pytanko Asi i Pawła. Ja akurat mam piec na eko-groszek z rusztem wodnym + solary + grzałka elektryczna w zborniku Vitocell 100/300l gaz mam tylko doprowadzony na wrazie gdybyśmy na starość znudzili się paleniem w piecu. Ale szwagier(mój sąsiad) posiada również zestaw Viessmann Vtodens 100+ Vitocel 100 ze zbornikem 300l i przy podwyższonej ściance kolankowej o 60cm, tak że nie możemy wyglądać przez okna dachowe co zwiększyło kubaturę. Ten zestaw się sprawdza i to bardzo dobrze.
-
To co komu się podoba to jego prywatna sprawa...jeżeli ktoś mieszkał wcześniej w bloku to na pewno popełni kupę błędów w zmianach. Najważniejsze jest to że może sobie pozwolić na to aby wybudować ten wymarzony domek. Ja mam mało ale jak dla mnie istotnych i praktycznych zmian. Ktoś kiedyś zapytał o drzwi, ja mam drewniane z jesiona wszystkie...po co pytał jak mnie później podsumował. Aaaa że jego nie stać na takie, aaaa że jestem cwana bo mogę sobie na to pozwolić...itd itp Chciałam zaznaczyć raz jeszcze dom to prywatna sprawa każdego z osobna i to czy jest to Twój kolejny czy pierwszy to nic nie znaczy cieszy tak samo...a jeśli ktoś pyta o zmiany jakie ktoś wprowadził, to pyta po to by móc wybrać opcję najlepszą dla siebie...jedną z wielu... Ja mam również jedno okno a nie trzy i uważam to za bardzo dobrą zmianę... Mnie denerwuje u większości ludzi brak zmiany okna w gabinecie z tego pojedynczego badziewia na pasujące do całości szerszego na 150cm i dzielone na dwa skrydła, ja mam. Drażnią mnie te filarki które na siłę ze zwykłego domku robią pałacyki, co uważam nie pasuje do całości...denerwuje mnie to ale inni jak chcą to niech mają co mi tam to oni to mają nie ja.... Każdy uważa, że jego zmiany są najlepsze i co tu się wymądrzać. Trzymam kciuki za dobre zmiany dla Was POZDRAWIAM.
-
Nie nieprzeliczysz się, my mamy podniesioną ściankę kolankową o 3 YTONGI i mamy hainztechnika o mocy 17kw i wierz mi daje radę aż zabardzo zanim założyliśmy termostaty to normalnie UKROP.
-
Witam i gratuluję!!!! My tak na dobrą sprawę mogli byśmy już mieszkać od miesiąca. Wszystko wykończone tylko wstrzymuje nas kuchnia, która będzie w przyszłym tygodniu (drewniana na zamówienie) sprzęt już czeka, żerandole wiszą(na razie bez kloszy) jak będzie kuchnia to wchodzimy i TADAM....Ja już wydałam 340tys nie licząc wykończenia. Ale to mój 2 dom (pierwszy stary własnoręcznie remontowany) i dla tego tu tylko pokazywałam paluszkiem....JESZCZE RAZ GRATULUJĘ, DUŻO RADOŚCI Z WŁASNEGO DOMKU....i jak to mówią "w każdym kątku po dzieciątku"
-
Nic z tego, u nas też jest dotacja co prawda do POŚ ale dla każdego niezależnie od ilości osób w rodzinie należy się 5000zł i ani złotówki więcej. A mój rejon to Kołobrzeg, Rewal, Pobierowo i tu niestety bardziej inwestuje się w samo wybrzeże niż miejscowości ościenne-10km. POZDRAWIAM
-
OK zwracam honor. To się im udało- pięknie U nas nad morzem są "trochę" droższe rzeczy i u nas ten standard kosztował 12600 (też rodzina 4os)
-
My też już mieliśmy rezygnować bo te banki które mają dopłaty do solarów mają rózne przeliczniki i suma sumarum miało to być 35%, ale trafił nam się dobry gość i cały wstępny koszt z prowizją to było 350 zł, a i owszem jest to kredyt. Tylko ja mam duże doswiadczenie w tej materii i w umowie zawarte było kilka naszych warunków. Na dotację czeka się od 1 m-ca do 3 m-cy, bank sam się ułożył z firmą od solarów nic nas nie obchodziło po za dokumentami i podpisem. W momencie wpłaty dotacji zostaliśmy powiadomieni i po 2 miesiącach został spłacony nasz kredycik. I w SGB są trochę inne warunki niż w BBS czy BOŚ. A te dziwne dopłaty w gminach też są ograniczone i tak właśnie jest czy to rodzina 2 czy 8 osobowa to każdy dostanie tyle samo i tylko do materiału, a robociznę i róznicę musisz opłacić sobie sam. I myślę że te 2,2 tys zł to jest dotacja do każdej rodziny, która sie zapisze a resztą niech się martwią sami. Wiem coś o tym u nas też są te dziwne gminno-unijne dotacje i werz mi nie takie to piękne jak malują, dlatego wybraliśmy bank. Ja korzystałam z dotacji unijnych w innych kwestiach...nie dotyczących domu i wiem z czym to się je....naprawdę warto, fakt kosztuje to troszkę zachodu bo kwity, kwity, kwity...ale czy 50% to nie brzmi fajnie. POZDRAWIAM
-
Czećś. Jesli chodzi odrewno to nie pamiętam, a jeśli chodzi o kolektory to brałam kredyt na kolektory z dopłatą i opłaca się, prawie 50%dopłaty otrzymaliśmy. Do 12600 dostaliśmy 6000 dopłaty. Polecam grupę SGB bo dopłacają do całości czyli solary + robocizna, jest kilka banków które nie dopłacają do całości tylko do samego sprzętu. Pozdrawiam. A....jeszcze jedno. Teraz staramy się o dopłatę do przydomowej oczyszczalni i też w SGB.
-
Witaj moim zdaniem nie jest to dobry pomysł, ja zwiększyłam pom. gosp. o 50cm kosztem łazienki i podzieliłam je na dwie częsci. Mam kotłownię z piecem na opał stały i spiżarnię za kuchnią. Schody mam drewniane, a drzwi w kuchni mam przesunięte w stronę okna. Za jakieś dwa tyg. będę miała meble w kuchni to wtedy wstawię zdjęcia aktualne, a narazie stare. Takie schody są naprawdę bezpieczne. POZDRAWIAM
