Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wandzik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    257
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wandzik

  1. Ja mam cały dół( salon w 2/3)+ pom. gospodarcze za kuchnią + łazienka górna to= około 5500zł(zeszły rok, dobrej jakości). Mam nadzieję, że to pomogło. POZDRAWIAM (Całość ogólnie bez pieca kosztowała jakieś 12tys. zł +12500 solary+7300 piec na ekogroszek+grzejniki aluminiowe od prod.2500. Czyli ogólnie dość sporo)
  2. Witaj, ja akurat nie mam pieca gazowego ale szwagier owszem i ma VITODENS 100 i nie pobiera dużo gazu, a nagrzewa dobrze. Chodzi cichutko....wydaje mi się, że jest to dobry wybór.
  3. Witajcie, troszkę zdjęć z postępów. Mamy drzwi, czekam na szafkę do łazienki na górze. Wymiary kuchni już wzięte. Więc czekamy, co będzie dalej.
  4. Witaj po przeczytaniu tego stwierdziłam, że w takiej sytuacji to ja bym zmniejszyła sypialnię od strony tego pomieszczenia na rupiecie na górze o jakieś 50cm lub 100cm i z tego pomieszczenia zrobiła bym garderobę z wejściem z sypialni lub korytarza. Zawsze to jakieś rozwiązanie. Pozdrawiam Wanda.
  5. PIĘKNIE!!!! Już nie mogę się doczekać kiedy ja będę mogła się wprowadzić. Jeszcze raz FEMME wyrazy uznania PIĘKNIE.
  6. Ależ proszę bardzo, u nas jest dom otwarty więc przyjedź kiedy chcesz (tylko wcześniej zadzwoń żebym była na miejscu). DZIĘKI WIELKIE ZA KOMPLEMENT!!!!
  7. Witaj, kominek to jest EKO-KOMINEK czyli taki bez komina na biopaliwo. Miało go tam wcale nie być ale Roman (mąż) marudził to niech ma. Ja też bardziej stawiam na przestrzeń. A i jeszcze jedno, ten kominek kosztował mnie 300 zł.
  8. Okaże się przy normalnym użytkowaniu, bo przy takim jak się jeszcze nie mieszka a tylko czasami pochlapie to jest ok. Wszystko wyjdzie w praniu....mam nadzieję że to dobry wybór. Ale jakby co to mam na górze wannę z parawanem więc będę chlapać sie tam. Ja dam radę bo mój małż niestety nie bo ma bagatelka 194cm wzrostu więc pozostaje mu moczenie się w wannie lub prysznic na dole. Muszę trochę powynosić z górnej łazienki rzeczy to porobię zdjęcia. Jeszcze brakuje tam szafki pod dwie umywalki i i luster, na tym się zakończy. No i wstawią jeszcze drzwi-mieli być w środę ale jeszcze niektóre dosychały....(ciekawe kiedy wyschną?) Ale Ok i tak się narazie nie wprowadzę bo muszę zrobić zagrodę dla dwóch psów, bo bez nich się nie ruszę. Ale przynudzam.... POZDRAWIAM.
  9. Tak otwierają się na zewnątrz i do wewnątrz, takich szukałam aby nie zagracać łazienki i żeby nie pomniejszały jej optycznie.
  10. Witaj, ja po prostu nauczyłam się na miękko podchodzić do niektórych rzeczy, ponieważ kiedyś (dotyczy to firmy) podchodziłam do wszystkiego zbyt emocjonalnie i nic z tego zazwyczaj nie wychodziło. Tylko kupa nerwów. Więc kilka rad, mam nadzieję że pomocnych: po kseruj sobie- hydraulikę - elektrykę - rozkład parteru i góry i nanieś swoje własne propozycje np. zielonym kolorem, lub wymaż ściany korektorem, te które Ci nie pasują i narysuj po swojemu, rozmieść grzejniki i podłogówkę tak jak ty sobie to wyobrażasz, zaznacz gniazdka i kontakty po swojemu, i wszystkie własne propozycje skonsultuj z wykonawcami. Ja zawsze mówiłam "moja propozycja jest taka, a co mi zaproponuje wykonawca" i zazwyczaj wybieraliśmy to co uważaliśmy za najlepsze rozwiązanie. Już dziś musisz wiedzieć, w którą stronę będą otwierały się każde drzwi bo to jest ważne dla elektryka bo to decyduje gdzie będzie włącznik światła w pomieszczeniu, zróbcie sobie np. w wiatrołapie (pomimo że jest mały) dwa włączniki światła przy wejściu głównym i przy wejściu do korytarzyka ze schodami bo niby małe pom. ale jak tak nie ma to przeszkadza. Ja mam pomieszczenie na kotłownię jakieś 6m2, w nim piec na opał stały(eko-groszek) zbiornik na wodę 250l + aparatura do SOLARÓW. Jestem po odbiorze kominiarskim i jest OK. Nie wiem co jeszcze napisać jak masz jakieś pytania to proszę bardzo. POZDRAWIAM. Tak mam w kotłowni i garażu. Mam też w holu na dole i u góry włączniki schodowe ( zapalam na dole, gaszę u góry) PAMIĘTAJ NIE ZOSTAWIAJ WSZYSTKIEGO NA OSTATNIĄ CHWILĘ BO PÓŹNIEJ BĘDZIESZ SIĘ SZARPAŁA I Z TEGO WŁAŚNIE WYNIKAJĄ BŁĘDY. Tak naprawdę to już powinnaś wiedzieć o swoich planowanych zmianach przed wbiciem szpadla w ziemię.
  11. Jejciu- dajcie już spokój "popękało, niepopękało" Tak jak ludzie są, byli i będą tak będzie wiele innych rzeczy natym świecie. Czy tego chcemy czy nie. POZDRAWIAM
  12. Dziekuję bardzo, jakoś to leci-powolutku chociaż już tylko salon kładą, kafelki w kuchni na ścianę i trzeba się będzie ruszyć po meble do kuchni i tak na dobrą sprawę można się będzie wprowadzać. Jeszcze wiosną wokół domku popracować i laba. A i masz rację co do biadolenia, przecież to co nowe zawsze cieszy więc NIECH CIESZY. Pozdrawiam
  13. Teraz dopiero wstawiam zdjęcia łazienki dolnej,nie widać dobrze koloru kafelek bo robione telefonem. KABINA NAZYWA SIĘ EASY SPACE 90 TRANS+ BRODZIK PERFEKT SPASE 90 EG06 razem 919zł
  14. Arras-Dokładnie tak jak pisze Mataj, wiadomo że pośpiech jest złym doradcą. Ale jak ktoś nie ma takiej możliwości to niestety będzie się denerwował więc jest dobrze sobie wszystko przemyśleć kilka razy, żeby nie pomnażać kosztów. POZDRAWIAM
  15. Ja poprostu długo się buduję(od 2009) i na twardym gruncie, szwagier buduje się razem znami i gdzieś pod jego częścia jest mokry kawałek i ściany pękają w jednym miejscu, a na acryl-putzu bardzo widać Dlatego ja się upierałam przy tynkach c-w zatartych pod farbę i bez gładzi(nawet acryl-putz nie pomoże) bo teraz mieszkam w domku gdzie robiliśmy gładzie i też jaka kolwiek wilgoć gdziekolwiek i od razu widać wszystko, co mnie dobija i nienawidzę tego domu. Nienawidzę mojej łazienki itd. więc wytrzymam jeszcze troszkę ale chcę zrobić wszystko tak żeby nie bawić się później. Bo po jakimś czasie człowiek się przyzwyczaja i ma wszystko gdzieś. A i w pewnym momencie poprostu ręce opadają....Ja poprostu kiedyś remontowałam sobie stary dom w którym teraz mieszkam własnymi łapkami i wiem ile wysiłku, czasu i pieniędzy mnie to kosztowało. Mam doświadczenie w tej materii i teraz robią mi ludzie ale pod moim nadzorem i razem wymyślamy co można ulepszyć, co zmienić albo zmodernizować. Ja teraz robię wszystko tak żeby mieć wygodnie i żeby za chwilę nie ganiać ekipy, że coś spieprzyła bo wiem jak to jest. Jak to mówią PIERWSZY DOM DLA WROGA, DRÓGI DLA PRZYJACIELA, A TRZECI DLA SIEBIE. Więc wszystko przed nami. POZDRAWIAM!
  16. Nie wiem czy zauważyłeś/aś, od kiedy jestem na forum i może dla tego mogło mnie parę "dziwnych rzeczy" ominąć. A poza tym szwagier dał gładź, a ja nie i u mnie nie ma pęknięć, były dosłownie mikro ale po zaklejeniu wyschło porządnie, już jakiś czas jest farba i na razie nic się nie dzieje, a u szwagra każde mikro wygląda teraz jak makro bo odpada najpierw gips zanim pokarze się pęknięcie. A to że mam gdzie mieszkać to nie jest nic strasznego- zdarza się. I wierz mi, że gipsy przy takim tempie jak Twoje jak sam wiesz to błąd. Z tym, że ja się nie mądruję tylko uczyłam się na swoich wcześniejszych błędach i innych ludzi również, a ktoś wcześniej na forum napisał że takie moje budowanie to " MÓJ DOM MOJE HOBBY" pamiętasz? POZDRAWIAM.
  17. Dziękuję, zauważ że wcale nie trzeba mieć kuchni tylko po stronie okna. Ja akurat mebli jeszcze nie mam ale będą na ścianie od strony schodów i ścianie z oknem , a tę możliwość daje mi to że drzwi do pom. gospodarczego są przesunięte w stronę okna. i kuchnia będzie wystarczająca prawie 10m2. Kuchnię będę robiła na końcu. Więc zdjęć tak szybko nie będzie- mogę wstawić puste ściany. POZDRAWIAM.
  18. DZIĘKUJĘ BARDZO! Im bliżej końca tym bardziej jestem przerażona "czym się zajmę później?" NIE NIE żartuję mam co robić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...