markii

Czy w zgłoszeniu dot. budowy ogrodzenia należy precyzyjnie określić wysokości ogrodzenia i inne parametry ( nie ma u mnie MPZP) . Wcześniej planowałem w zgłoszeniu napisać mniej więcej tak: wysokość ogrodzenia mieścić się będzie w przedziale od 180 do 220 cm, słupki z cegły klinkierowej o wysokości w przedziale od 180 do 220 cm i przekroju kwadratowym lub prostokątnym oraz średnicy od 38 do 72 cm .Fundament pod ogrodzenie na głębokości od 50 do 100 cm ( podłoże piaszczyste nie wysadziste) , podmurówka do wysokości 40 cm , przęsła metalowe o rozpiętości do 300 cm. W ogrodzenie będzie wbudowany śmietnik ( tak jak na dołączonej mapie- ksero) Ogrodzenie budowane od drogi powiatowej nr ....................w odległości co najmniej 10 m od osi tej drogi ( tak jak stanowią Warunki Zabudowy - decyzja nr............. w załączeniu) . ..... Wydaję mi się , że skoro nie otrzymuje się tutaj decyzji o pozwoleniu na budowę gdzie precyzyjnie tj. wg. projektu muszą być określone wymiary; to tutaj przy zgłoszeniu wystarczy szkic i opis ogólny a nie szczegółowy projekt. Pytanie może wydawać się dziwne ale buduję się na skarpie , teren jest dodatkowo pofałdowany, którego nie mogę wyrównać ( las) . Pozdrawiam

Dziękuję bardzo mikolayi za odpowiedź Pozdrawiam

Wcześniej pisałem w tym temacie a w międzyczasie wyszły takie rzeczy jak pomyłki w oznaczeniu dróg i miejscowości przez sam ZDP ( prostowanie) . Pomyłki w opisie projektu zjazdu zrobione przez uprawnionego projektanta: poleconego !!!, znanego !!! , działającego na lokalnym rynku !!! , będącego min. kierownikiem u znanego lokalnego dużego dewelopera !!! i żeby nie było : rozliczenie było takie jak sobie Pan projektant zażyczył bez żadnego targowania (a pomyłki dwukrotnie robione i nie naprawione) takie min. jak : pomyłka w określeniu nazwy miejscowości, samej lokalizacji , wysokości nad poziomem morza ( o kilkadziesiąt metrów) , brak prawidłowego odniesienia do warunków-parametrów określonych w decyzji lokalizacyjnej, wskazanie, że istnieje rów melioracyjny którego nie ma , ani na mapie , ani w rzeczywistości ( i nigdy nie było) co skutkować miało min. uzyskaniem jakiś dodatkowych pozwoleń dot. przepustów itp. ( totalne niechlujstwo i korzystanie ze wzorców) . Dałem sobie spokój z tym tematem przez dłuższy czas aby odpocząć "dojść do siebie" ale w najbliższym czasie będę występował o nową decyzję na lokalizację zjazdu ( trzy lata minęły a wniosek o przedłużenie nie przeszedł w ZDP) . W poprzednich warunkach miałem min. taki zapis : "Zjazd powinien mieć: - szerokość 4,5 m, w tym jezdnię o szerokości nie mniejszej niż 3,0 m i nie większej niż szerokość jezdni na drodze, -przecięcie krawędzi nawierzchni zjazdu i drogi wyokrąglone łukiem kołowym o promieniu nie mniejszym niż 3,0 m lub skosem 1:1" Po swoich doświadczeniach nie tylko ze zjazdem nie wierzę już nikomu z tzw "papierami" i radzę na przyszłość sprawdzać, sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać szczególnie tych z polecenia, ze wszystkimi uprawnieniami budowlanymi i "elegancko" potrafiącymi się sprzedać . Teraz chcę zrobić samodzielnie cały projekt wraz z innymi dokumentami i dać tylko do pieczętowania projektantowi z uprawnieniami. Pytania może infantylne ale : Czy zapis w samej decyzji lokalizacyjnej mówiący o szerokości 4,5 m nie powinien być poprzedzony słowem "minimalna" ? Gdzie mierzymy tę szerokość zjazdu (4,5 m.) tj. razem z łukami lub skosami w najszerszym miejscu ?, tzn. czy przy styku zjazdu z drogą publiczną, czy może na wysokości bramy wjazdowej ? ( wg. rysunku z tego "skopanego" projektu, szerokość 4,5 m. jest wskazana na wysokości ogrodzenia i de facto jest tożsama z szerokością jezdni zjazdu, po czym zjazd się w dalszej części w kierunku drogi na końcu rozszerza łukami kołowymi - do styku z drogą powiatową ale tu już nie ma podanego wymiaru na rysunku ) Od projektowanego ogrodzenia do krawędzi jezdni drogi publicznej jest ok 5 metrów a do granicy pasa drogowego (granicy działek) ok. 2 metrów i tu pojawia się kolejne pytanie : wg. postanowienia ZDP u uzgodnieniu projektu WZ istnieje taki zapis: "ogrodzenie stałe od strony drogi powiatowej należy usytuować w odległości min. 10 m. od osi drogi" . Rozumiem , że pod pojęciem "drogi" należy przyjąć definicję pasa drogowego ? Czy wg. takiego zapisu z decyzji lokalizacyjnej szerokość samej jezdni zjazdu może być maksymalnie równa 4,5 m ? Dziękuję za pomoc i pozdrawiam

U mnie było ok. 650 metrów; przyłącze kablowe ziemne - koszt dla mnie ( jeszcze nie zapłaciłem- przyłącze jest właśnie w fazie technicznej realizacji ) ok. 30.000 zł. Do 200 m. koszty są po stronie energetyki , powyżej po stronie inwestora . Czas oczekiwania od momentu złożenia wniosku - 3,5 roku !!! ( brak zgód osób prywatnych i instytucji) , a ile ścieżek wydeptałem na "trasie" kabla , żeby uzyskać te zgody to tylko ja wiem . Mi akurat się specjalnie nie śpieszyło .....( buduję w miarę posiadanych środków niekredytowych ) , ale i tak sam czas realizacji jest absurdalnie długi. Pozdrawiam

Odświeżam temat Po "wielu bojach" Energetyka ma doprowadzić do granic mojej działki 400 m . kabla ziemnego !!! ale pozostaje jeszcze ok. 220 m., które bezpośrednio do mojego budynku muszę doprowadzić "własnym staraniem" . Próbowałem dogadać się z podwykonawcą Energetyki na te pozostałe 220 m. i wstępnie określił , że za 10 tyś podjemie się pracy ( kabel aluminiowy "50" + skrzynka pomiarowa na budynku ). Niesamowicie przy tym narzekał , że właściwie przetarg na te czterysta metrów to mu się opłacało wygrywać... bo jeszcze musi do tego interesu dołożyć .... . Ponieważ człowiek nie zrobił na mnie najlepszego wrażenia już wczśniej ; może ktoś będzie w stanie mi doradzić czy aktulanie cena jest adekwatna do zakresu pracy ? . Czy nie lepiej samemu ( koparka ) kupić kabel ziemny, wykopać , ułożyć , kupić skrzynkę pomiarową ? I czy można zrobić to samodzielnie bez żadnych pozwoleń , zgłoszeń itp. . Kabel ma iść wzdłuż drogi powiatowej ( ok. 2 m. od niej ) . Pozdrawiam

Chciałbym tu nie popełnić błędu dlatego też kieruję trzy pytania do praktyków. Czy do postawienia murku oporowego będącego jednocześnie częścią ogrodzenia potrzebne są nowe WZ ? W dotychczasowych warunkach zabudowy mowa jest jedynie : o domie, zjeździe i szambie. A także czy murek oporowy będący jednocześnie częścią ogrodzenia może wychodzić poza nieprzekraczalną linię zabudowy ? I ostatnie pytanie ; co może się kryć pod zdaniem z WZ ".... część działki stanowiącej ok. ....m2 wyłącza się całkowicie z pod jakiegokolwiek zainwestowania" ( las) ; czy oznaczać to może równieć brak zgody na zwykłe ogrodzenie ? Pozdrawiam

Witam Zakładam tutaj ten sam temat bo w dziale ogrodzenia nie miałem żadnej odpowiedzi Czy może mi ktoś polecić producenta sztachet metalowych i ewentualnie ekipę do wykonania takiego ogrodzenia. Szukam sztachet o grubości od 1 mm, ocynk biały, nie muszą być malowane, o długości od 1250 mm , szerokości 80-120 mm . Mapa poszukiwań ; okolice Warszawy, Garwolina , Mińska Mazowieckiego, Puław. Wstępnie rozmawiałem już z właścicielem jednego z zakładów ślusarskich ( jak nie znajdę nic innego to on zostaje) ... ale szukam dalej. Produkty oferowane na allegro to przede wszystkim sztachety 0,5 mm a za takie dziękuję. Pozdrawiam

Nie do końca; u mnie dwie linie ciągłe wyznaczają granicę działki ewidencyjnej pasa drogowego a pomiędzy nimi sa trzy licnie przerywane. Przy czym dwie wyznaczają granicę samej jezdni a trzecia ( która w pewnym momencie znika) wskazuje skarpę przy drodze.

Witam w postanowieniu na lokalizację zjazdu z drogi powiatowej mam zapis , iż minimalna odległość ogordzenia od osi drogi powinna i wynosić 10 m . Czy choddzi tutaj o oś wyznaczoną dla całego pasa drogowego ( stanowiącego odrębną działkę ewidencyjną) ? . Czy też samej jezdni ( tam gdzie jest wylany asfalt) ? Pozdrawiam

Ja mam bloczki ale układane w poprzek ( 38 cm), plus co druga warstwa dwa pręty - 6, plus kilka słupów ( cztery pręty - 12 zalewane betonem) i jest narazie dobrze. Tak to liczył konstruktor ( bez prętów w co drugiej warstwie) . Piwnica ma 220 cm wysokości. Pozdrawiam

Witam Czy może mi ktoś polecić producenta sztachet metalowych i ewentualnie ekipę do wykonania takiego ogrodzenia. Szukam sztachet o grubości 1 mm, ocynkowanych, nie muszą być malowane, o długości od 1500 mm , szerokości 80-120 mm . Mapa poszukiwań ; okolice Warszawy, Garwolina , Mińska Mazowieckiego, Puław. Wstępnie rozmawiałem już z właścicielem jednego z zakładów ślusarskich ( jak nie znajdę nic innego to on zostaje) ... ale szukam dalej. Produkty oferowane na allegro to przede wszystkim sztachety 0,5 mm i są w mojej ocenie stosunkowo drogie. Pozdrawiam

Po złożeniu wniosku o pozwolenie na budowę zjazdu w odpowiedzi ze starostwa dostałem wezwanie, że ma dostarczyć : 1. zgodę zarządcy drogi na lokalizację zjazdu z dostosowaniem inwestycji do jej zapisu zgodnie z pkt. ............o warunkach zabudowy z dnia ................ r. 2. zgodę na wycinkę drzewa kolidującego z planowaną inwestycją , 3. oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane dot. działki drogowej, 4. pozwolenie wodno – prawne, 5. uzgodnienia planowanej inwestycji z Wojewódzkim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie , Inspektorat w Otwocku z siedzibą w ...................., 6. aktualnego zaświadczenia o przynależności projektanta do Mazowieckiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa , 7. projektu zagospodarowania działki sporządzonej na kopii aktualnej mapy zasadniczej lub jednostkowej przyjętej do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego zgodnie z paragrafem 8 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie zakresu i formy projektu budowlanego. Ad. 1 mam i dostarczyłem ( do wyjaśnienia) Ad. 2 mam i dostarczę Ad. 3. nie do końca rozumiem o co chodzi w tym punktcie ? a zupełnie doznaję nieprzemijającego zdziwienia czytając pkt 4 i 5. Czy ten pkt 3 oznacznia,że mam dostarczyć - przed uzyskaniem pozwolenie na budowę - zezwolenie zarządcy drogi na dysponowanie pasem drogowym na cele budowlane ??? W projekcie zjazdu mam przepust , który de facto nie jest podobno urządzeniem wodnym dla którego wymagane jest pozwolenie wodnoprawne ; nie ma też żadnego rowu melioracyjnego w pobliżu , grunt wyjątkow suchy , piasek , właściwie jest to naturalna wydma powiślana porośnięta na części działki lasem sosnowym , woda gruntowa na 3-4 m. . Będę to w nabliższym czasie wyjaśniał ale ciekawy jestem czy zawsze stosowna jest taka procedura z tymi pozowleniami wodnoprawnymi ??? Ad. 6 to już jest moim zdaniem czepianie , nie dość , że musiałem wcześniej prostować błędy w opinii inżyniera ruchu, w zgodzie na lokalizację, zatwierdzać dwa razy zatwierdzony projekt zjazdu ( miałem już pieczątkę ZDP na jednym egzemplarzu projektu a jak dosłałem pozostałe trzy takie same to mi anulowano ten pierwszy projekt i kazano wszystko zmieniać) to jeszcze teraz to !!! Ad. 7 wydaję mi się, że może/powinien być ten sam, który dostarczałem do pozwolenia na budowę budynku ? Pozdrawiam

Mam do sprzedania stemple ; długość 2.70 m. - cena 2.60 PLN/szt. (ok. 150 szt.) oraz stemple o długości 2.30-2.50 m. - cena 2.10 PLN/szt. ( ok. 200 szt.) . Stemple do obejrzenia i nabycia ok. 25 km od Karczewa. Pozdrawiam

Jak w tytule ; długość 2.70 m. - cena 2.60 PLN/szt. (ok. 150 szt.) oraz stemle o długości 2.30-2.50 m. - cena 2.10 PLN/szt. ( ok. 200 szt.) . Stemple do obejrzenia i nabycia w okolicach Otwocka. Pozdrawiam

Czy jest możliwe wybudowanie transformatora i linii podziemnej w pasie drogowym ? . Zarząd Dróg Powiatowych odmówił wyrażenia zgody na wybudowanie stacji trafo i linii ( na mojej działce) na podstawie art 42 o drogach publicznych ( niezachowanie 5m. od granicy pasa drogowego) . Sam przepis brzmi : "Zabrania się umieszczania nadziemnych urządzeń liniowych, w szczególności linii energetycznej, telekomunikacyjnej, rurociągu, taśmociągu, wzdłuż pasów drogowych, poza terenem zabudowy, w odległości mniejszej niż 5 m od granicy pasa, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3." Będę się odwoływał po pierwsze zarzucając , że ewentualna budowa stacji trafo nie będzie "poza terenem zabudowy" ponieważ stoi już mój budynek w SSO ( zabudowa zagrodowa i nie ma MPZP) . Po drugie zgodnie z cytowanym art 42 ust 3 "Urządzenia liniowe, o których mowa w ust. 1, mogą być umieszczane: 2) na terenach górskich, zalesionych i w parkach narodowych - w pasie drogowym poza koroną drogi - na warunkach określonych przez zarządcę drogi i za jego zgodą. Przepis art. 38 ust. 3 stosuje się odpowiednio" . Teren jest właśnie zalesiony (Ls) i dlatego Nadleśnictwo też nie wyraziło zgody na ewentualną wycinkę drzew ( na mojej działce) pod stację trafo. Czyli ani ZDP ani Nadleśnictwo w trybie ewentualnym ( gdybym miał się właśnie te 5 m. odsunąć od drogi w swój las ) nie wyraża zgody na wybudowanie stacji trafo na mojej działce - paranoja !!!! Pozdrawiam

Sprawa wyjaśniona: niewielkie poprawki w formularzu - zrobione na miejscu , napisałem oświadczenie, że cegła klinkierowa jest na kominy, ksero trzech stron z projektu budowlanego i mam czekać na zwrot

W miejscowości Warszawice ( ok. 18 km od Otwocka) jest przedsiębiorca który wykonuje prace ziemne ; u mnie za zdjęcie humusu i wykopanie w sumie ok . 450-500 m 3 dołu pod fundamenty i piwnicę ( piach) zapłaciłem mniej niż 3000,00 zł ALE !!! dojazd był relatywnie bardzo bliski i facet mógł przyjechać na "własnych" kołach . Za obsypanie fundamentów - 800,00 zł . Chłopak , który u mnie pracował jako operator był ponadto bardzo dokładny ( co szczególnie ważne było przy obsypywaniu fundamentów ) Pozdrawiam

Mam stemple 2,20 - 2,30 ( strop nad piwnicą) ale musiałbym je dokładnie policzyć bo są pomieszane z dłuższymi ( strop nad parterem) w razie zainteresowania proszę o wiadomość na priv Pozdrawiam

Dzisiaj dostałem telefon z US , że są jakieś wątpliwości co do jednej z faktur a także za dużo wyszło mi bloczków betonowych, oraz cegły klinkierowej i muszę zgłosić się do urzędu z projektem, dziennikiem budowy a także złożyć wyjaśnienia co do tych bloczków oraz cegły klinkierowej itp. . Czy mogą być kwestionowane np. tego typu sytuacje , że fakturę za beton towarowy mam wystawioną za maj a w dzienniku budowy jest wpis z datą np. czerwcową? Nie mam sobie praktycznie nic do zarzucenia oprócz właśnie może nie dokońca pokrywających się terminów wpisów w DB z datami wystawienia faktur oraz tego , że tej cegły klinkierowej jeszcze nie zużyłem i prawdopodobnie nie stanie się to w najbliższym czasie bo będę kupował inną klinkierówkę ( pełną ale już bez odliczania WAT-u). Pozdrawiam

Czy data wpisu do dziennika budowy przez kierownika budowy musi się pokrywać dokładnie z datą wykonania kolejnego etapu na budowie ? Czy jendak można np. zalać ławy fundamentowe 10 maja a kierownik dokonuje wpisu z datą 10 lipca ? . W dzienniku budowy jest tylko rubryka DATA WPISU a nie data wykonania okreśolnych prac . Pozdrawiam

Chciałbym sprawdzić jaka jest dokumentacyja szerokość działek sąsiednich. Jakiś czas temu robiłem wznowienie granic swoich działek , niestety nie mam pełnego przekonania do pracy różnych fachowców i tak też geodetów - wiem , że smutne ale oparte na doświadczeniu ( tym bardziej , że sam na początku wykryłem jeden kardynalny błąd w wrysowaniu granic na mapie) . Geodeta posługiwał się głównie istniejącymi znakami ( kamienne słupki wkopane przez sąsiadów) nie stanowiącymi stricte znaczników oraz dokumetnami źródłowymi z podziału jednej nieruchomości na kilka . Natomiast ja ostatnio znalazłem dwa słupy graniczne ( krzyżyki) na innej nieruchomości; niestety między "granicznikami" a moją działką jest jeszcze kilka innych działek . Czy geodezja w Starostwie udostępni mi dokumenty na podstawie któych będę mógł po prostu odmierzyć sobie poszczególne szerokości działek od granicznika . Przekonany jestem , że geodeta nie brał w ogóle tych starych graniczników pod uwagę ( tym bardziej , że znajdują się w lesie ) a ja przez większość czasu byłem obecny przy jego czynnościach. Nie chcę i nie będę się droczyć z żadnym sąsiadem i te granice pozostawiam takie jakie są nawet jakby były tam jakieś błędy ale przy jednej granicy z drogą publiczną ( nie było żadnych słupów wkopanych) granica zupełnie mi się nie podoba np. na geomapach ( wiem , że nie mogą one być materiałem źródłowym ale chyba odworowują na podstawie czegoś ogólny zarys granic ) mam w jednym miejscu granice w kształcie łuku a po wznowieniu są wryswoane tylko linie proste i właśnie tam gdzie powinien być ten łuk szerokość pasa drogowego po wznowieniu jest od metra do trzech przesunięta na moją niekorzyśćkorzyć . Nie byłoby to zupełnie istotne dla mnie gdyby nie fakt, że muszę wzdłuż pasa drogowego ( na swojej działce ) przprowadzić energię elktryczną i przez to trzeba wyciąć kilka lub kilkanaście sosen , w tym te które po wznowieniu będą należeć do zarządcy drogi publicznej na odcinku tego nieszczęsnego łuku drogi ( a mam po prostu dosyć proszenia, biurokaracji itp.)

U mnie umowa podpisana w grudniu 2008 a prąd ma być do czerwca 2011 ! , miał już być w tym roku w maju ale brak zgody kilku właściceli sąsiednich działek na przepuszczenie kabla i konieczność postawienia na mojej działce stacji trafo ( energetyka finansuje) co mi nawet pasuje ze względu na możliwość podziału działki w przyszłości na kilka mniejszych . Po za tym już mi się tak bardzo nie śpiedzy ; SSO postawiłem na agregacie - a resztę do wykończenia najwcześniej 2012 r. też tym bardziej mogę pociągnąć na agregacie. Nie pieklę się bo przewidywałem, że mogą być z tym problemy ( linia średniego napięcia przechodzi przez moją działkę ale istniejąca stacja trafo jest ponad 120 m . dalej ; w pierwotnym projekcie kabel podziemny miał iść przez cztery sąsiednie działki .

U mnie dach odeskowany i opapowany , murarze i inwestor zadowoleni a ponadto mam już psa ; przyszedł dwa dni temu za jednym z murarzy jak ten wracał z pobliskiej stacji benzynowej i został . Najprawdopodoniej ktoś go porzucił i przywiązał do drzewa bo ma wytartą sierść wokół szyji no i niestety parę wielkich kleszczy . Wygląda na kilkumiesięcznego labladora . Hm. rodzynek ; byłem kiedyś na pewnym kilkumiesięcznym kursie ja sam i dwadzieścia bab ! , powiedziałem sobie , że nigdy więcej !!! , traumatyczne wspomnienia . Salik podobno dobrze zbudowany komin z cegły dziurawki też spełnia swoją rolę aczkolwiek są jakieś Polskie Normy , które wskazują , że nie wolno budować z takich cegieł kominów ( być może chodzi tutaj o kominy tradycyjne a nie z wkładem z kwasówki ) . Budowa komina z cegły dziurawki wymaga napewno dużo większej stranności przy murowaniu a później obróbce aby później uniknąć kłopotów. Pozdrawiam

Dorben ja w końcu zrezygnowałem z wykończenia kominów w tym roku tzn. kupiłem w ostatniej chwili cegłę klinkierową dziurawkę bo nigdzie nie mogłem dostać pełnej, murarze zaczęli już nawet jeden komin po czym doszło do małej sprzeczki bo kupiona przeze mnie cegła jest nieco mniejsza niż tradycyja (podobno to normalne) i wychodziło że kominy będą przez to też nieco mniejsze w swojej średnicy bo tak wychodzi murarzom przy murowaniu ( a nie będą sztukować z kawałków dziurawki ) ale ja tak nie chcę !. Ponadto kierownik stwierdził, że faktycznie lepiej jak komin jest z pełnej cegły oraz musi być koniecznie zrobiona wydra - taka tradycyjna a nie poprzez wcięcie itd.itp. . Koniec , końców postanowiłem ,że w tym roku nie będzie murowania ! , a murarze niech się zajmą deskowaniem i papowaniem .A ja na spokojnie poszukam sobie w zimie pełną cegłę klinkierową ( podobno bardzo duży wybór jest w jednym składzie w Konstancinie pod Warszawą ) a kominy zrobią w przyszłym roku . Do tej pory nie narzekałem na swoją ekipę ale przy tych kominach ciśnienie mi na prawdę podskoczyło . Pozdrawiam

U mnie też kilka takich krokwi znalazłem z tym , że drzewo przez rok było sezonowane i właśnie podczas schnięcia kilka krokwi przybrało kształty łuku lub śmigła