-
Liczba zawartości
166 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez apinka
-
OLIWKA_domek na Chmielnej - komentarze
apinka odpowiedział AnetkaS → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Kochana!!! Wczoraj zmęczona i w wielkim pośpiechu, tuż przed zamknięciem sklepu wybieraliśmy z małżem kolorki, padło na białą czekoladę i orzech(salon), do sypialni .... niepamiętam nazwy, ale jakiś wrzosowy, dziś cały dzień dumałam, jak to z tą czekoladą wyjdzie, zaglądam do ciebie i proszę! PIĘKNIE BĘDZIE!!! Teraz już wiem! Swoją drogą gusty chyba podobne, baldocer, euforia i teraz czekoladka! Łazienka super, ja opuściłam się w prowadzeniu dziennika Ale u nas też się dzieje! ida i jacek, czy mogłabym was zaprosić do mojego dziennika a szczególnie do komentarzy, o kuchni chciałabym pogadać ) Nie doczytałam nigdzie a bardzo mnie interesuje co macie w narożniku ) Zapraszam w wolnej chwili ) -
Komentarze - dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Kristofuros witam u mnie cena 300zł/m2 gresu to zdecydowanie nie dla mnie, jedyny gres, który wpadł mi w oko to Arkesia Paradyża 100 zł/m2 i generalnie ten rozważam z gatunku polerowanych, ale cały czas szukamy czegoś innego. AAAW pamiętam to wasze skuwanie płytek... Nerwy są, ale jak mawia główny bohater mojego syna: "Damy radę"!!!! Schody mają już górą barierkę i bardzo mi się podobają, potrzymam jeszcze was w niepewności i potem dam foty całości -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka dodał a blog entry → w apinka's Blog
I tym optymistycznym akcentem stałam się FORUMOWICZEM! Przez ponad rok obecności na forum nastukałam tylko 100 postów, no cóż, nie udzielałam się dotąd za bardzo -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
I tym optymistycznym akcentem stałam się FORUMOWICZEM! Przez ponad rok obecności na forum nastukałam tylko 100 postów, no cóż, nie udzielałam się dotąd za bardzo -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka dodał a blog entry → w apinka's Blog
Dziś byłam w swoim żywiole. Przede wszystkim odbyłam pierwszą jazdę MOIM niedawno kupionym autkiem (zwanym żabką lub KAczuszką), kupując samochód nie zastanawiałam się długo (przy budowie domu nauczyłam się podejmować szybko decyzje) i teraz wiem, że kupiłam autko w sam raz dla mnie. Obawiałam się wykończeniówki, narzekałam nawet ostatnio za często, że już mam dość, ale jak dziś robiliśmy zakupy (kabiny, wanna, panele prysznicowe, kafle do wiatrołapu i takie tam) to sprawiało mi to taką przyjemność Mimo tego, że mąż nie chciał kupić kabiny, która mi się podobała, za to wybrał wannę, w której nie mogę doczekać się kąpieli. Nasze dziecko dzielnie wytrzymało w markecie budowlanym 2h!!!!! A to tylko dlatego, że jechał w wózku - samochodziku i była to dla niego największa nagroda i największa frajda. Swoją drogą wyrozumiały jest bardzo, wolne wspólne rodzinne popołudnie w markecie. O zgrozo. Każdego dnia przybywa jakiś element naszych schodów, narazie nie chwalę ale naprawdę zapowiadają się ciekawie -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dziś byłam w swoim żywiole. Przede wszystkim odbyłam pierwszą jazdę MOIM niedawno kupionym autkiem (zwanym żabką lub KAczuszką), kupując samochód nie zastanawiałam się długo (przy budowie domu nauczyłam się podejmować szybko decyzje) i teraz wiem, że kupiłam autko w sam raz dla mnie. Obawiałam się wykończeniówki, narzekałam nawet ostatnio za często, że już mam dość, ale jak dziś robiliśmy zakupy (kabiny, wanna, panele prysznicowe, kafle do wiatrołapu i takie tam) to sprawiało mi to taką przyjemność Mimo tego, że mąż nie chciał kupić kabiny, która mi się podobała, za to wybrał wannę, w której nie mogę doczekać się kąpieli. Nasze dziecko dzielnie wytrzymało w markecie budowlanym 2h!!!!! A to tylko dlatego, że jechał w wózku - samochodziku i była to dla niego największa nagroda i największa frajda. Swoją drogą wyrozumiały jest bardzo, wolne wspólne rodzinne popołudnie w markecie. O zgrozo. Każdego dnia przybywa jakiś element naszych schodów, narazie nie chwalę ale naprawdę zapowiadają się ciekawie -
Komentarze - dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Aneta, czy mam rozumieć że gresu polerowanego nie polecasz? Generalnie jak studiowałam forum w tym temacie, to opinie były podzielone. Ja z koei boję się innego gresu, że będzie trzeba szczoteczką czyścić Szukam nadal kafli do kuchni, holu. wiem, że chcę jasne i niestety do jasnych nie zrobię ciemnych fug. Więc szorowanko i tak mnie czeka -
Komentarze - dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Nic nie wkleję, bo projekt mam w głowie a z programem do projektowania coś mi nie szło (możesz polecić jakiś prosty w obsłudze?). Górną łazienkę zrobimy w płytkach ale nie na całej wysokości ścian, raczej do połowy (wyjątek w kabinie prysznicowej), na dzień dzisiejszy plan jest taki: podłoga euforia verde, ściany euforia bianco, za wc i bidetem płyteczki z kwiatkami, w obudowie wanny również wpleciony decor. Dalej nie wiem Jeżeli chodzi o łazienkę dolną to boję się, że będzie monotonnie. Podłoga baldocer tokio brąz, ściany beż, za wc brąz, zrezygnowaliśmy niestety z dekorów (które podobały mi się bardzo, bardzo) ale cena powaliła mnie na kolana, teraz głowię się co dalej. A schody: dąb bejcowany na orzech, zapowiadają się pięknie. -
OLIWKA_domek na Chmielnej - komentarze
apinka odpowiedział AnetkaS → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
No no, łazienka (pralnia) zapowiada się ciekawie, jadalnia etc. również. My narazie suszymy dom po naszej powodzi i niedługo też ruszamy z kaflami. W jadalni dajemy panele. Łazienka górna euforia verde + euforia bianco, łazienka dolna baldocer tokio (nie kupiłam żadnych dekorów bo cena mnie powaliła, teraz głowię się jak ją urozmaicić). Pozdrawiamy! -
Komentarze - dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dzięki Aneta, trochę nas to przybiło, ale idziemy ostro do przodu Widziałam już początki pracy stolarza nad schodami, są zaje......fajne. A jak u Ciebie? Jak kładzie się Twoja euforia? Zamierzam poszaleć w górnej łazience z euforią verde i bianko, chyba, że opcja mi się zmieni, dolna łazienka tradycyjnie beż + brąz (baldocer), do kuchni i holu raczej gres polerowany Pozdrowionka. -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka dodał a blog entry → w apinka's Blog
Drugi dzień świąt, piękna słoneczna pogoda, ja drugi dzień z temperaturą i bolącym gardłem... Ale nic, ciasta świąteczne spakowane, rodzice zaproszeni, wsiadamy do auta i jedziemy na świąteczną kawkę na naszym pięknym nowym tarasiku. Jak to dobrze, że moja choroba nas nie odwiodła od tego pomysłu. Wchodzimy radośnie, zaczynamy rodzicom pokazywać domek, a tu............ woda na głowę nam się leje. Szok!!!!! W górnej łazience strzeliły plastikowe korki przy rurach doprowadzających wodę, i to w dwóch miejscach naraz. Nie wiemy kiedy, pewnie rano lub w nocy. Ucierpiała łazienka górna oczywiście - musimy odkręcić nidę przy zabodowie wc i bidetu, sprawdzić, woda nie oszczędziła też zabudowy g-k w kuchni pod sufitem, zalana rozdzielnia, wybraliśmy ponad dwa wiadra wody - choróbsko zaraz mi przeszło z tych emocji. Nie chcę pamiętać tego fatalnego dnia, piszę, żeby się wyżalić.... Przez blisko 7 miesięcy było jak w bajce, potem afera z facho"f"cami od nidy, teraz powódź. Chyba już nie lubię śmingusa dyngusa Wiadomość z ostatniej chwili: rozdzielnia działa, mamy drzwi zewnętrzne ogrodowe, chyba wybrałam płytki do górnej łazienki. Jakoś to będzie -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Drugi dzień świąt, piękna słoneczna pogoda, ja drugi dzień z temperaturą i bolącym gardłem... Ale nic, ciasta świąteczne spakowane, rodzice zaproszeni, wsiadamy do auta i jedziemy na świąteczną kawkę na naszym pięknym nowym tarasiku. Jak to dobrze, że moja choroba nas nie odwiodła od tego pomysłu. Wchodzimy radośnie, zaczynamy rodzicom pokazywać domek, a tu............ woda na głowę nam się leje. Szok!!!!! W górnej łazience strzeliły plastikowe korki przy rurach doprowadzających wodę, i to w dwóch miejscach naraz. Nie wiemy kiedy, pewnie rano lub w nocy. Ucierpiała łazienka górna oczywiście - musimy odkręcić nidę przy zabodowie wc i bidetu, sprawdzić, woda nie oszczędziła też zabudowy g-k w kuchni pod sufitem, zalana rozdzielnia, wybraliśmy ponad dwa wiadra wody - choróbsko zaraz mi przeszło z tych emocji. Nie chcę pamiętać tego fatalnego dnia, piszę, żeby się wyżalić.... Przez blisko 7 miesięcy było jak w bajce, potem afera z facho"f"cami od nidy, teraz powódź. Chyba już nie lubię śmingusa dyngusa Wiadomość z ostatniej chwili: rozdzielnia działa, mamy drzwi zewnętrzne ogrodowe, chyba wybrałam płytki do górnej łazienki. Jakoś to będzie -
Wykańczamy naszego Rododendrona 5 :D
apinka odpowiedział Ola i Krzysiek → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24918812__cid_002f01c9bae1_78eebe90_6501a8c0_dom.jpg Pięknych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, Pogody w sercu i radości, jaką niesie Zmartwychwstanie Pańskie. Świąt wypełnionych Nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia, pachnących mazurkowym aromatem, upiększonych nakrapianą pisanką, płynących poniedziałkową tradycją oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób. Pozdrawiamy Świątecznie! Paulina z rodzinką -
OLIWKA_domek na Chmielnej - komentarze
apinka odpowiedział AnetkaS → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24918812__cid_002f01c9bae1_78eebe90_6501a8c0_dom.jpg Pięknych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, Pogody w sercu i radości, jaką niesie Zmartwychwstanie Pańskie. Świąt wypełnionych Nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia, pachnących mazurkowym aromatem, upiększonych nakrapianą pisanką, płynących poniedziałkową tradycją oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób. Pozdrawiamy Świątecznie! Paulina z rodzinką -
Komentarze do Guzmania Budowania
apinka odpowiedział Guzmanka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24918812__cid_002f01c9bae1_78eebe90_6501a8c0_dom.jpg Pięknych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, Pogody w sercu i radości, jaką niesie Zmartwychwstanie Pańskie. Świąt wypełnionych Nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia, pachnących mazurkowym aromatem, upiększonych nakrapianą pisanką, płynących poniedziałkową tradycją oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób. Pozdrawiamy Świątecznie! Pinka z rodzinką P.S. Przepraszam Guzmanko ale dopiero dziś zauważyłam Twój wpis w komentarzach z pytaniem o namiar na instalatorów... wpis z lutego Jeżeli sprawa aktualna to podeślę namiar, bo byliśmy z nich naprawdę zadowoleni. Z tynkarzy również. Pozdrowionka. -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka dodał a blog entry → w apinka's Blog
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24918812&filename=_cid_002f01c9bae1_78eebe90_6501a8c0_dom.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24918812__cid_002f01c9bae1_78eebe90_6501a8c0_dom.jpg style="color:#008000;">Pięknych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, Pogody w sercu i radości, jaką niesie Zmartwychwstanie Pańskie. Świąt wypełnionych Nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia, pachnących mazurkowym aromatem, upiększonych nakrapianą pisanką, płynących poniedziałkową tradycją oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób. Pozdrawiamy Świątecznie! Pinka z rodzinką -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24918812__cid_002f01c9bae1_78eebe90_6501a8c0_dom.jpg Pięknych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, Pogody w sercu i radości, jaką niesie Zmartwychwstanie Pańskie. Świąt wypełnionych Nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia, pachnących mazurkowym aromatem, upiększonych nakrapianą pisanką, płynących poniedziałkową tradycją oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób. Pozdrawiamy Świątecznie! Pinka z rodzinką -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka dodał a blog entry → w apinka's Blog
Łoooohooohooo!!! Ale dawno mnie tu nie było, a tu tyle do opowiedzenia. To od początku...... Do niedawna nasz dom budował się w tempie ekspresowym, mieliśmy to szczęście, że trafiliśmy na naprawdę rzetelnych fachowców: od Panów od kopania fundamentów począwszy, przez murarzy, cieślę, dekarzy, firmę od okien, póżniej instalatorów, fachowców od podbetonu i posadzek, tynkarzy. Naprawdę sami nie wierzyliśmy, że tyle szczęścia nas spotkało, żadnych potyczek, fuszerek - super. Aż do etapu wykończeń, który wykańcza nas nadal Panowie specjaliści od nidy zaskakiwali nas każdego dnia. Nie będę wymieniać tu wszystkich niespodzianek, ponieważ ilością postów do elity forum bym trafiła, powiem tylko, że już u nas nie pracują. Nie przyzwyczajeni to takiego typu fachowców, byliśmy i tak długo cierpliwi. Cały bałagan po nich poprawił mój uzdolniony małżonek (od czasu rozpoczęcia budowy zyskał wiele nowych zawodów, może być elektrykiem, może ocieplać poddasza z kładzenium nidy włącznie, instalajcę centralnego odkurzacza też ułoży) z Tomkiem, Tomkiem 2 i Krzysztofem (chłopaki jak ja wam się odwdzięczę, kredyt chyba kolejny zaciągnę, żeby dług browarkowy spłacić . Co jeszcze u nas nowego: tynki schną. Mamy drzwi zewnętrzne (marzyliśmy o dębowych z Porty VDS1, śniły mi się po nocach, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na Gerdę, z wielu powodów, po 1. są to drzwi stalowe a co do drewnianych mieliśmy wiele obaw przy naszym małym zadaszeniu, po 2. cena Gerdy zdecydowanie bardziej była na naszą kieszeń. Wybierając drzwi przebrnęłam przez artykuły pt "Drzwi otwierane do wewnątrz czy na zewnątrz - koszmarna decyzja. Oto one (oczywiście jeszcze ofoliowane), choć w rzeczywistości wyglądają o wiele lepiej: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24864662&filename=19.03.2009_027.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864662_19.03.2009_027.jpg Poszaleliśmy za to z bramą garażową i nie chwalę się ale to moja zasługa Brama Normstahl Eurotrend z fajnym pilocikiem do kobiecej torebki: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24864672&filename=20.03.2009_r_039.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864672_20.03.2009_r_039.jpg Poza tym teraz jak tynki są prawie suche, nida położona, zabudowa wnęki pod schodami skończona, kominek obudowany - wrażenie wewnątrz domu jest już zupełnie inne, to już nie budowa, ale DOM!! Moja kuchnia: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24864670&filename=20.03.2009_r_017.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864670_20.03.2009_r_017.jpg I już nawet w niej zmywałam: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24864671&filename=20.03.2009_r_037.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864671_20.03.2009_r_037.jpg Nasz kominek: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24864667&filename=20.03.2009_r_013.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864667_20.03.2009_r_013.jpg Nasze schody, które spędzały mi sen z powiek, ale już je polubiłam: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24864666&filename=20.03.2009_r_007.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864666_20.03.2009_r_007.jpg Prace nad schodami dobiegają końca i wkrótce zaprezentuję efekt końcowy. Wiadomość z ostatniej chwili: od dziś mamy TARAS!!!! Tak więc już nie bez potyczek ale nadal w niezłym tempie budujemy dalej. Wybraliśmy kafle do dolnej łazienki i kuchni. Zagadką pozostaje nadal łazienka górna. -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Łoooohooohooo!!! Ale dawno mnie tu nie było, a tu tyle do opowiedzenia. To od początku...... Do niedawna nasz dom budował się w tempie ekspresowym, mieliśmy to szczęście, że trafiliśmy na naprawdę rzetelnych fachowców: od Panów od kopania fundamentów począwszy, przez murarzy, cieślę, dekarzy, firmę od okien, póżniej instalatorów, fachowców od podbetonu i posadzek, tynkarzy. Naprawdę sami nie wierzyliśmy, że tyle szczęścia nas spotkało, żadnych potyczek, fuszerek - super. Aż do etapu wykończeń, który wykańcza nas nadal Panowie specjaliści od nidy zaskakiwali nas każdego dnia. Nie będę wymieniać tu wszystkich niespodzianek, ponieważ ilością postów do elity forum bym trafiła, powiem tylko, że już u nas nie pracują. Nie przyzwyczajeni to takiego typu fachowców, byliśmy i tak długo cierpliwi. Cały bałagan po nich poprawił mój uzdolniony małżonek (od czasu rozpoczęcia budowy zyskał wiele nowych zawodów, może być elektrykiem, może ocieplać poddasza z kładzenium nidy włącznie, instalajcę centralnego odkurzacza też ułoży) z Tomkiem, Tomkiem 2 i Krzysztofem (chłopaki jak ja wam się odwdzięczę, kredyt chyba kolejny zaciągnę, żeby dług browarkowy spłacić . Co jeszcze u nas nowego: tynki schną. Mamy drzwi zewnętrzne (marzyliśmy o dębowych z Porty VDS1, śniły mi się po nocach, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na Gerdę, z wielu powodów, po 1. są to drzwi stalowe a co do drewnianych mieliśmy wiele obaw przy naszym małym zadaszeniu, po 2. cena Gerdy zdecydowanie bardziej była na naszą kieszeń. Wybierając drzwi przebrnęłam przez artykuły pt "Drzwi otwierane do wewnątrz czy na zewnątrz - koszmarna decyzja. Oto one (oczywiście jeszcze ofoliowane), choć w rzeczywistości wyglądają o wiele lepiej: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864662_19.03.2009_027.jpg Poszaleliśmy za to z bramą garażową i nie chwalę się ale to moja zasługa Brama Normstahl Eurotrend z fajnym pilocikiem do kobiecej torebki: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864672_20.03.2009_r_039.jpg Poza tym teraz jak tynki są prawie suche, nida położona, zabudowa wnęki pod schodami skończona, kominek obudowany - wrażenie wewnątrz domu jest już zupełnie inne, to już nie budowa, ale DOM!! Moja kuchnia: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864670_20.03.2009_r_017.jpg I już nawet w niej zmywałam: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864671_20.03.2009_r_037.jpg Nasz kominek: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864667_20.03.2009_r_013.jpg Nasze schody, które spędzały mi sen z powiek, ale już je polubiłam: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24864666_20.03.2009_r_007.jpg Prace nad schodami dobiegają końca i wkrótce zaprezentuję efekt końcowy. Wiadomość z ostatniej chwili: od dziś mamy TARAS!!!! Tak więc już nie bez potyczek ale nadal w niezłym tempie budujemy dalej. Wybraliśmy kafle do dolnej łazienki i kuchni. Zagadką pozostaje nadal łazienka górna. -
Wykańczamy naszego Rododendrona 5 :D
apinka odpowiedział Ola i Krzysiek → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Ok! Dziękuję bardzo! -
Wykańczamy naszego Rododendrona 5 :D
apinka odpowiedział Ola i Krzysiek → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Dziękuję za ekspresową odpowiedź, to w końcu orzech czy nie orzech? Czy ten Wasz kolor można bliżej określić? Pozdrowionka. P. -
Wykańczamy naszego Rododendrona 5 :D
apinka odpowiedział Ola i Krzysiek → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Witam. Trafiłam tu z wątku o schodach i warto było Gratuluję pięknie wykończonego domku. Przestudiowałam cały wątek ale nie dostrzegłam nigdzie czym bejcowaliście schody (wiem, że kolor orzech, ale jaka dokładnie to była bejca?) Dziś dostałam próbki od mojego stolarza moich dębowych schodów w trzech wersjach: bez bejcy, bejca jasny orzech i ciemny orzech. I żadne mi się nie podobały - bejca jakoś tak dziwnie pokryła. Stąd moje pytanko: co to za bejca na waszych schodach? Pozdrawiam. Paulina -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka dodał a blog entry → w apinka's Blog
Nie wiem, nie wiem, naprawdę nie wiem jak ludzie to robią, że budują dom, pracują, wychowują dzieci i jeszcze codziennie dziennik uzupełniają... Co wieczór obiecuję sobie, że dziś, tylko to dziś to minęło dwa tygodnie temu, tydzień temu, wczoraj..... Co u nas na budowie? Tynki skończone, kaloryferki są, kominek z płaszczem wodnym też, ogrzewanko działa. Mimo moich obaw małżonek mój za zgodą kierownika budowy i wykonawcy uparł się, żeby zrobić wylewki. I też są, normalnie to pewnie na czas tych mrozów musiałby przeprowadzić się na budowę i kominkiem ogrzewać teraz te tynki i wylewki, ale że my w przyjaznej okolicy się budujemy, to nasz kochany sąsiad podczas tygodnia swojego urlopu naszego kominka pilnował i dzięki temu wylewki nie zamarzły. A sąsiadka taka kochana, że jak przyjechaliśmy o godz. 21.30 napalić jeszcze to nas na herbatkę do siebie zaprosiła. Aż chce się tam przeprowadzać już, teraz, natychmiast. Sąsiadowi jestem winna też ogromne piwo conajmniej, ponieważ oprócz podłogówki w kuchni i holu i wiatrołapie (na co małż się zgodził bez oporów) bardzo chciałam podłogówkę w jadalni zamiast kaloryfera, który baaardzo mnie drażnił. Ale moje oczekiwania akurat niezgodne były z oczekiwaniami męża i na podłogówkę nie chciał się zgodzić. Poza względami estetycznymi miałam jeszcze argument, że w jadalni przy dużym oknie tarasowym będzie zimno. Nic nie wskurałam. Wystarczyło jedno zdanie sąsiada, że faktycznie jadalnia może być niedogrzana i dzień przed kładzeniem ogrzewania podłogowego dodaliśmy naszym instalatorom jedno pomieszczenie dodatkowo (kolejna cudowna ekipa - punktualni, bez przestojów, robota dobrze zrobiona i nie narzekają jak w ostatniej chwili coś zmienimy a na moją prosbę tuż przed podbetonami zmieniali instalację w dolnej łazience, kiedy to koncepcja mi się zmieniła Dosyć gadania, foty: Pokój naszego Smyka: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162616&filename=21.02.2009_005.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162616_21.02.2009_005.jpg W naszym domu zagościł ON: edilkamin Idro 50 http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162630&filename=21.02.2009_076.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162630_21.02.2009_076.jpg A nasz najmłodszy zaraz się z Nim zaprzyjaźnił i miał radochę, że mógł wkoło Niego biegać: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162620&filename=21.02.2009_048.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162620_21.02.2009_048.jpg Salon po wylewkach (kącik Tv) z kaloryferem, który nawet mi nie przeszkadza: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162632&filename=21.02.2009_079.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162632_21.02.2009_079.jpg A tu z tym co mnie denerwuje, wizję salonu mi psuje, plan mam taki, żeby potem męża urobić co by kaloryfer zdjąć, przecież podłogówka w jadalni będzie... http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162721&filename=21.02.2009_062.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162721_21.02.2009_062.jpg o właśnie tak (widok na jadalnię): http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162622&filename=21.02.2009_060.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162622_21.02.2009_060.jpg i tak (widok na jadalnię i kuchnię): http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162625&filename=21.02.2009_063.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162625_21.02.2009_063.jpg tutaj hol: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162628&filename=21.02.2009_067.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162628_21.02.2009_067.jpg i widok na dolną łazienkę: http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24162634&filename=21.02.2009_082.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162634_21.02.2009_082.jpg Tak więc to, że dziennik się trochę zakurzył nie oznacza, że nic u nas się nie dzieje, wręcz przeciwnie. Zamówiliśmy bramę garażową, wybraliśmy dzwi wewnętrzne: http://www.stolbud.pl/pub/Image/m_drzwi/finish_styl_5_s.jpg Stolbud Włoszczowa Finish Styl 5, kolor orzech, nad zewnętrznymi jeszcze toczą się dyskusje. W tym tygodniu musimy zdecydować się na kafle do łazienek, kuchni i holu oraz panele. A!!! Zapomniałabym: schody nam się robią -
Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Nie wiem, nie wiem, naprawdę nie wiem jak ludzie to robią, że budują dom, pracują, wychowują dzieci i jeszcze codziennie dziennik uzupełniają... Co wieczór obiecuję sobie, że dziś, tylko to dziś to minęło dwa tygodnie temu, tydzień temu, wczoraj..... Co u nas na budowie? Tynki skończone, kaloryferki są, kominek z płaszczem wodnym też, ogrzewanko działa. Mimo moich obaw małżonek mój za zgodą kierownika budowy i wykonawcy uparł się, żeby zrobić wylewki. I też są, normalnie to pewnie na czas tych mrozów musiałby przeprowadzić się na budowę i kominkiem ogrzewać teraz te tynki i wylewki, ale że my w przyjaznej okolicy się budujemy, to nasz kochany sąsiad podczas tygodnia swojego urlopu naszego kominka pilnował i dzięki temu wylewki nie zamarzły. A sąsiadka taka kochana, że jak przyjechaliśmy o godz. 21.30 napalić jeszcze to nas na herbatkę do siebie zaprosiła. Aż chce się tam przeprowadzać już, teraz, natychmiast. Sąsiadowi jestem winna też ogromne piwo conajmniej, ponieważ oprócz podłogówki w kuchni i holu i wiatrołapie (na co małż się zgodził bez oporów) bardzo chciałam podłogówkę w jadalni zamiast kaloryfera, który baaardzo mnie drażnił. Ale moje oczekiwania akurat niezgodne były z oczekiwaniami męża i na podłogówkę nie chciał się zgodzić. Poza względami estetycznymi miałam jeszcze argument, że w jadalni przy dużym oknie tarasowym będzie zimno. Nic nie wskurałam. Wystarczyło jedno zdanie sąsiada, że faktycznie jadalnia może być niedogrzana i dzień przed kładzeniem ogrzewania podłogowego dodaliśmy naszym instalatorom jedno pomieszczenie dodatkowo (kolejna cudowna ekipa - punktualni, bez przestojów, robota dobrze zrobiona i nie narzekają jak w ostatniej chwili coś zmienimy a na moją prosbę tuż przed podbetonami zmieniali instalację w dolnej łazience, kiedy to koncepcja mi się zmieniła Dosyć gadania, foty: Pokój naszego Smyka: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162616_21.02.2009_005.jpg W naszym domu zagościł ON: edilkamin Idro 50 http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162630_21.02.2009_076.jpg A nasz najmłodszy zaraz się z Nim zaprzyjaźnił i miał radochę, że mógł wkoło Niego biegać: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162620_21.02.2009_048.jpg Salon po wylewkach (kącik Tv) z kaloryferem, który nawet mi nie przeszkadza: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162632_21.02.2009_079.jpg A tu z tym co mnie denerwuje, wizję salonu mi psuje, plan mam taki, żeby potem męża urobić co by kaloryfer zdjąć, przecież podłogówka w jadalni będzie... http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162721_21.02.2009_062.jpg o właśnie tak (widok na jadalnię): http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162622_21.02.2009_060.jpg i tak (widok na jadalnię i kuchnię): http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162625_21.02.2009_063.jpg tutaj hol: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162628_21.02.2009_067.jpg i widok na dolną łazienkę: http://www.empikfoto.pl/albumy12/348961/789186/previews/24162634_21.02.2009_082.jpg Tak więc to, że dziennik się trochę zakurzył nie oznacza, że nic u nas się nie dzieje, wręcz przeciwnie. Zamówiliśmy bramę garażową, wybraliśmy dzwi wewnętrzne: http://www.stolbud.pl/pub/Image/m_drzwi/finish_styl_5_s.jpg Stolbud Włoszczowa Finish Styl 5, kolor orzech, nad zewnętrznymi jeszcze toczą się dyskusje. W tym tygodniu musimy zdecydować się na kafle do łazienek, kuchni i holu oraz panele. A!!! Zapomniałabym: schody nam się robią -
Komentarze - dziennik budowy Pinki i Przemka
apinka odpowiedział apinka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
A my wylewki robimy w poniedziałek, a jutro odpalamy kominek