Witam, pomyslcie, dlaczego np. fundamenty w budynku bez piwnic posadawia sie na okreslonej glebokosci - ponizej glebokosci posadowienia podlogi? Pomijam tutaj fakt polozenia gruntow nosnych... Dlatego, ze na tej glebokosci, zaleznej od strefy budowania budynku, nie wystepuje juz przemarzanie gruntu - czyli temperatura wynosi powyzej 0 stopni Celsjusza. Jezeli nie ocieplicie swoich scian fundamentowych conajmniej do poziomu przemarzania gruntu, to mroz zapewne dostanie sie pod Wasze podlogi, zamrozi ubite warstwy piachu, ktory powiekszy swoja obietosc i wysadzi Wam posadzke na parterze - rysy i pekniecia! W miej skrajnym przypadku, bedziecie mieli mostki termiczne w okolicach wienca a przez podloge na gruncie, ktora zapewne nie ma duzego zapasu ocieplenia, ucieknie Wasze cieplo (czytaj pieniazki) do piachu. Pozdrawiam