JerryB
-
Liczba zawartości
37 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez JerryB
-
Witam wszystkich bardzo serdecznie!! Widze, ze faktycznie dlugo nic sie tu nie dzieje szkoda.... Jolcia co u Was? Jak postepy w pracach? My "dopieszczamy" kuchnie, tzn na sciany przyklejone zostaly malowane szyby i zamontowalem oswietlenie pod szafkami, teraz zona zastanawia sie nad wyciagiem.. Wstawilismy też drzwi wewnatrz (jak na razie tylko na dole). Niedlugo zamieszcze zdjecia. Teraz mamy mala przerwe w walce z zima oj dala nam popalic... (a cos mi sie wydaje, ze to jeszcze nie koniec)..
-
Witam wszystkich serdecznie!! Domyslam sie ze prace intensywnie trwaja skoro nikt sie nie odzywa.... Ja w ramach "odpoczynku" pochwale sie postepami na naszej budowie. http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2010_06_01/
-
Drzwi przesuwne "chowane" w scianie
JerryB odpowiedział maysee → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Wykonalismy takie rozwiazanie wydzielajac garderobe. Sa rozne systemy montazu, my wybralismy chyba najprostrzy i zarazem najatnszy. Uklad taki mamy w dotychczasowym mieszkaniu juz 4 lata i sprawdza sie bezawaryjnie. W gornej czesci znajduje sie prowadnica http://www.fest.olsztyn.pl/?code=offer&cat=27&offer=614 dwa wozki trzymajace drzwi http://www.fest.olsztyn.pl/?code=offer&cat=27&offer=616 a w dolnej czesci szyna utrzymujaca drzwi http://www.fest.olsztyn.pl/?code=offer&cat=27&offer=615 http://www.fest.olsztyn.pl/?code=offer&cat=27&offer=617 koszt calego zestawu to ok 120zl. Role skrzydla pelni plyta meblowa grubosci 18mm. Calosc obudowana plyta GK -
Brama garazowa Wisniowski, nigdy więcej, złom.
JerryB odpowiedział schneider → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Uzywam bramy tej firmy ok pol roku. Niestety z uwagi na brak stalego zasilania budynku otwieram ja przewaznie recznie. Wszystko dziala na tyle lekko ze zona bez zadnego problemu radzi sobie. Brama naprawde godna polecenia. -
Witamy Janku w gronie budujacych LUPUSA! Biurokracja faktycznie trwa strasznie dlugo i delikatnie mowiac jest frustrujaca, ale do cierpliwych swiat nalezy!!! My budujemy nasz domek na mazurach - wiec jesli planujecie urlop w naszych stronach ZAPRASZAMY! A jak tam postepy w pracach?? Nikt sie nie chwali!!?? My konczymy przecieranie scian (chyba jeden z najgorszych etapow ), po swietach zaczynamy malowanie i budowe scianki dzialowej w sypialni (bedzie garderoba). Jak na razie nie mam swiezych zdjec ale licze na innych... Jolcia co u Was??
-
A co tu tak cicho? Wiosna przyszla i wszyscy buduja?? Znalazlem w koncu chwile i zamiescilem kilka zdjec. Tutaj zdjecia z poczatkow pracy na poddaszu: http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2010_01_15/ http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2010_02_15/ no i szpachlowanie scian: http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2010_03_15/ dzis montuja parapety wewnatrz.. mysle ze jutro beda swieze fotki. Pozdrawiam serdecznie
-
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Rowniez zaluje ze zniknely fotki joaniko, dla nas byly (i sa nadal) inspiracja jak rowniez kopalnia pomyslow.. hihi chyba przeczucie, ale pozwolilem sobie je za wczasu skopiowac Mielismy tez problem z mokrym kominem, okazalo sie ze pekla dachowka, po wymianie problem zniknal. Teraz duzo sie u nas dzieje, jestesmy teraz na etapie szpachlowania scian. Jak tylko znajde troche sily i czasu to na pewno zamieszcze zdjecia - wiem ze mam spore zaleglosci. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
-
joaniko GRATULACJE! Wasz domek prezentuje sie REWELACYJNIE!! Oj kiedy nasz bedzie w takim stanie......
-
Jolciu nie mam zadnego projektu na lazienki, na moje szczescie zajmuje sie tym moja druga polowa!! Mysle ze ma juz jakies pomysly.. wiem tylko jaki bedzie uklad w lazience - trzeba bylo rozprowadzic rury!! Ja nadal walcze z ogrzewaniem a w tzw miedzyczasie przykrecam plyty GK - ostatnio dochodze do wniosku ze doba jest delikatnie mowiac za krotka Joaniko - u nas nie ma mowy na schody mlynarskie.. szkoda miejsca. Mam juz pomysl jak zamontowac skrzynie ze skladanymi schodami - jeszcze tylko realizacja pomyslu hihihi Pozdrawiam
-
No i stalo sie! Skorpio - jak napisales tak sie stalo - "uwedzilem' piec! Wczoraj rece mi opadly jak zajechalem na budowe. Moze nie bede opisywal jak to wygladalo - mysle ze kazdy wie.. pozniej bylo tak: Dotarlem do majstra (podobno ma doswiadczenie z tego typu piecami - ustawial juz niejeden), przeczyscilismy caly kociol, rozpalilismy na nowo i ustawil mi tak: u1 - 15s; u2 - 20s; temp na piecu 65st. wentylator ustawiony tak jak pisze skorpio: "..na maksymalny nadmuch, który nie powoduje jeszcze wydmuchiwania niedopalonych peletów.." zaczelismy od wygrzania pieca, pozniej stopniowo otwieralismy zawor na instalacje. Wieczorem jak wyjezdzalem do domu piec mial 50 st i caly czas roslo (i grzejniki cieple!). Zobacze jak bedzie ze spalaniem - obawiam sie ze nie malo jednak majster twierdzi ze jak zlapie temp to piec bedzie sie zalaczal tylko aby podtrzymac temp - OBY!!!
-
Skorpio miales racje! Musialem zwiekszyc dostep powietrza i temp na piecu podnioslem do 65C. Zwiekszylem tez ilosc dostarczanego paliwa. Temp na piecu podskoczyla ale to nie jest jeszcze to co powinno byc! Moim zdaniem temp na grzejnikach jest za mala (podloga jest ledwo ciepla), jak zwieksze ilosc goracej wody zaworem 3-droznym piec ma problem z utrzymaniem temp.. Spalanie na poziomie 3-4 workow na dobe..
-
Po zmianie spalanie spadlo i to znacznie!! Przez dobe piec spalil troszke ponad 2 worki, czyli jakies 35-40 kg. Mysle ze to calkiem niezle na obecne warunki atmosferyczne i brak ocieplenia budynku.
-
Jak na razie bylem przerazony iloscia spalanego peletu. Zdecygowalem sie na tego typu piec bo polecily mi go osoby, ktore uzytkuja go od kilku lat i sprzedawca doradzil wlasnie ten typ. Podobno nie ma z nimi jakis wiekszych problemow, serwis mam na miejscu (wiec jakby co nie zostane dlugo bez ogrzewania). No i przede wszystkim jest duzo tanczy od np KOSTRZEWY, pracuje tez duzo ciszej. Retora nie jest obrotowa. Zalozenie jest ze bede palil peletem, ale pewnie kiedys trzeba bedzie sprobowac i groszkiem. PS. Jutro dam znac jak wyszlo spalanie po wizycie serwisanta..
-
Jolcia - robie co moge!! Chcemy zamieszkac do lata (mam taki plan ) Chcac ograniczyc koszty "walcze" teraz razem z Tesciem. Wiem ze to byla sluszna decyzja bo zaden "FACHOWIEC" nie przylozylby sie tak do ocieplenia poddasza. Budujac stelarz zatykamy kazda, nawet najmniejsza dziurke Problem z piecem to juz mam nadzieje historia!! Wczoraj serwisant wszystko ustawil. Problem polegal na ilosci podawanego powietrza Teraz piec szybko "lapie" temp na i przechodzi w stan podtrzymania. Jolcia a jak u Ciebie postepy w pracach?
-
PROBLEM Z GLOWY!! Nareszcie!! Paramatry ktore ustawil serwisant: u0 - 55 st. u1 - 5 sek u2 - 30 sek u3 - 10 min u4 - 10 sek Caly problem byl w dostarczanym powietrzu!! Bylo go za duzo!! Teraz wentylator mam zasloniety jakies 99,9%. Piec szybko nabiera temp. i co jakis czas przechodzi w stan podtrzymania. Teraz wiem jak powinno wygladac palenisko, sam plomien no i popiol!! A! Serwisant ustawil mi tez zawor 3-drozny (chyba tak sie on nazywa), wytlumaczyl mi po co on jest i jak dziala Wieczorem zobacze ile piec spalil peletu przez dobe ale wyglada na to ze bedzie juz OK. Skorpio wielkie dzieki za podpowiedz! Pozdrawiam!
-
Tak tez postapilem! Myslalem ze mowisz o regulacji predkosci obrotow czy tez pracy samej dmuchawy.. W tym sterowniku moge regulowac: u0 - temperatura wody w piecu u1 - czas podawania paliwa do kotła C.O. u2 - czas postoju podajnika podajnika u3 - czas podtrzymania u4 - opóźnienie wyłączenia wentylatora w podtrzymaniu w tej chwili mam ustawione odpowiednio: u0 - 55 st. u1 - 10 sek u2 - 30 sek u3 - 10 min (parametr fabryczny - nie zmienialem tego) u4 - 5 (jak dobrze pamietam - tez tego nie ruszalem) do wczoraj mialem wentylator odsloniety na maxa, teraz przyslonilem jakies 3/4 wlotu
-
Wielkie dzieki za podpowiedz. Wczoraj (intuicyjnie) zmniejszylem dawke powietrza - zobacze popoludniu czy pomoglo. Problem w tym ze chyba nie mam mozliwosci sterowania dmuchawa, jest tylko taka przysłona wlotu powietrza do dmuchawy.. Zreszta doszedlem do wniosku ze lepiej bedzie wezwac serwis (taniej mnie to wyniesie hihi) - dzis popoludniu ma przyjechac. Mam nadzieje ze rozwiaze moj problem.. bo nie wyrobie na opal
-
Witam joaniko!! Dawno nie bylo Cie tu widac.. ogladajac Wasze ostatnie zdjecia domyslalem sie ze pewnie juz mieszkacie! Tylko pozazdroscic! Przeraza mnie ogrom pracy jaki jest jeszcze przed nami... Wracajac do pieca - dzis umowilem sie z serwisantem!! Licze ze rozwiaze moj problem! A! Mam do Was pytanie. Zgodnie z projektem miedzy sufitem na poddaszu a ociepleniem jest pusta przestrzen. Zastanawiam sie jak rozwiazac montaz schodow na strych (szkoda takiej powierzchni - zaczynamy juz zauwazac brak piwnicy i pomieszczenia pod schodami).
-
Witam wszystkich serdecznie. Jakis tydzien temu zalaczylismy CO i zaczal sie problem ale od poczatku. Posiadam piec KLIMOSZ - LING 15, opalam peletem, dom o powierzchni ok 140m2 nieocieplony, na razie samo ogrzewanie (bez CWU). Po klopotach z temperatura na piecu (czujnik temperatury wypadl z miejsca pomiarowego - ale to juz historia) powstal problem z dawkowaniem paliwa. W chwili obecnej mam takie ustawienia: 10sek prasy podajnika; 30sek. przestoju. Przy takich ustawieniach zuzycie peletu wynosi ok 75kg/doba problem w tym ze temp na piecu ok 45 stopni i nie osiaga temp zadanej 55st. Gdy zwiekszam dawkowanie paliwa temperatura rosnie ale i zuzycie wzrasta o zgrozo 2 a nawet 3 krotnie i mam wrazenie ze popiol nie jest do konca spalony (strasznie go duzo). Pomozcie, jak ustawic parametry pieca. To moj pierwszy sezon i nie mam zielonego pojecia jak sie za to zabrac..
-
Jolcia wyprzedzilas mnie, tez mialem zapytac czemu tak "cicho".. My jestesmy na etapie adaptacji poddasza.. welna juz jest, teraz profile. Jak tylko zrobie zdjecia na pewno zamieszcze. CO juz dziala, w domu juz przyjemnie cieplo ale walcze juz tydzien z ustawieniami pieca moze ma ktos piec na pelet?? lub jakies doswiadczenie z tego typu piecami? Bede wdzieczny za pomoc!!
-
Nie dawalo mi spokoju to co przeczytalem wczoraj wieczorem i jako lektura przed snem posluzyl mi projekt. Wyczytalem w nim poszczegolne warstwy: 1. dachowka 2. folia wiatrochronna (jak dobrze pamietam nazwe) 3. deska (tu byly wymiary deski) 4. welna mineralna grubosci 20cm miedzy krokwiami 5. plyta GK na stelarzach Jak deskowali dach pytalem dekarzy o ta folie, bo na wszystkich okolicznych budowach jest papa, powiedzieli ze ta folia jest lepsza - ale mozna ja zastosowac jak od razu pokrywa sie dach dachowka.. Wyglada wiec ze wszystko jest zgodnie z projektem (wieczorem moge wkleic skan tej strony z projektu), podpowiedzcie jak to zrobic zeby bylo dobrze i w przyszlosci cieplo.. jeszcze jet troche czasu - mysle zaczac ocieplac za jakis tydzien..
-
jak wiec powinno wygladac prawidlowe ocieplenie?? to co mowi majster jest zle??
-
nie mam zielonego pojecia - podobno tak trzeba....
-
Witam wszystkich serdecznie. Cztam i czytam ten watek i juz mam delikatnie mowic kociokwik w glowie. Mam pytanie. Nasz dach jest kryty dachowka, folia o duzej przepuszczalnosci i pelne deskowanie polaci. Tak jak mowil mi majster od ocieplenia to ma teraz miedzy krokwie wepchnac welne 20cm, pozniej taka zolta folia (nie wiem jak sie nazywa ale widzialem ja na budowie) pozniej stelarze i plyta GK. Dopuszczalne jest takie rozwiazanie?? Z tego co czytalem stosuje sie ta folie na stelarze.. klejac ja tasma dwustronna. A tu kilka zdjec naszego dachu: http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_08_05/ http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_08_11/
-
Witam wszystkich serdecznie. Dosyc dlugo nas tu nie bylo ale postaram sie teraz nadrobic choc troche zaleglosci. Oto troche historii: budowa wiezby - ekipe mielismy naprawde godna polecenia.. http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_07_28/?albumview=grid no i w koncu pojawil sie na dachu wianek http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_08_01/?albumview=grid a ze tradycja jest bardzo wazna - trzeba bylo conieco wypic z majstrami a tu dalszy etap budowy dachu, czyli deskowanie, folia i laty http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_08_05/?albumview=grid no i dachowka: http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_08_11/?albumview=grid Po dachowce niestety byl dosyc dlugi przestoj. Strasznie dlugo czekalismy na okna. Nie zdawalismy sobie sprawy ze w czasach "kryzysu" tak dlugo moze byc realizowane zamowienie.. ale w koncu sa!! http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_10_13/?albumview=grid a jak budynek zostal "zamkniety" rozpoczely sie prace wewnatrz. Hydraulik robi swoje a i elektryka juz polozona http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_10_19/?albumview=grid pod koniec pazdziernika weszla ekipa od tynkow (naprawde super fachowcy - godni polecenia) w tym tygodniu koncza robote i zabieraja sie za podlogi.. http://s264.photobucket.com/albums/ii170/JerryB11/BUDOWA/2009_11_01/?albumview=grid Grzejniki leza w garazu a piec stoi w sklepie i czeka na montaz (wybralismy firmy klimosz model LING 15) tutaj troche szczegolow: http://www.klimosz.pl/ling15.htm Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze POWODZENIA!!