
skierszyn
Użytkownicy-
Liczba zawartości
38 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez skierszyn
-
Dom wiejski, pęknięcia-zdjęcia. Czy warto kupować, pilne!
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Brak jakiejkolwiek odpowiedzi traktuję zatem jako bierną aprobatę dla słów eksperta budowlanego, którego to opinię przytoczyłem w poście powyżej. Z poważaniem.... Nie no,to jak z tymi pęknięciami w tym przypadku? Co z ceną wymiany pokrycia dachu? Jeszcze jedno, pod częścią domu była piwnica. Została zakopana i w sumie nikt nie potrafi mi powiedzieć dlaczego. Podchodziła woda?- 10 odpowiedzi
-
- kupować
- pęknięcia-zdjęcia.
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dom wiejski, pęknięcia-zdjęcia. Czy warto kupować, pilne!
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Znaleźliśmy kolejny dom. Był inżynier budowlany i stwierdził że warto kupować. Są pęknięcia, wg niego powierzchowne na tynku. Wewnątrz płyty GK. Konstrukcja dachu podobno dobra, powierzchownie w drewno weszły korniki, wystarczy oszlifować, pomalować i założyć blacho-dachówkę. Dach ma 160m2, liczę na tą wymianę 15-20tys.zł Co o tym myślicie? Od frontu domu bez pęknięć, jedynie to zaznaczone strzałką, przy tym samym rogu co te większe pęknięcia z boku. http://img638.yfrog.com/img638/9118/pekrecc.jpg http://img217.yfrog.com/img217/5600/dachrec.jpg- 10 odpowiedzi
-
- kupować
- pęknięcia-zdjęcia.
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dom wiejski, pęknięcia-zdjęcia. Czy warto kupować, pilne!
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo dziękuję za wstępną diagnozę, która podziała. Szukamy dalej, do tego domu z fachowcem zajrzymy, ale to rozsadzanie domu nie brzmi zachęcająco. Koszty ściągnięcia dachu, położenia nowego to pewnie jakieś 40tys.zł?Sam tego nie zrobię. Co mnie zastanawia, to faktycznie brak pęknięć wewnątrz domu.Czytałem jednak, że takie domy były budowane z pustką powietrzną w murze i możliwe że rozchodzi się ta zewnętrzna warstwa na którą naciska dach... Najbardziej wnerwia mnie nie szczerość sprzedającego. Mówi do mamy że się na tym zna, że to tynk pęka i dom jeszcze lata będzie stał bez remontu.- 10 odpowiedzi
-
- kupować
- pęknięcia-zdjęcia.
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dom wiejski, pęknięcia-zdjęcia. Czy warto kupować, pilne!
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ekspertyza będzie oczywiście najlepsza, ale mamie się podoba, ludzie gościnni, bigos podali. Chodzi o to że dzisiaj będzie podpisana umowa przedwstępna, bo klienci czekają w kolejce.\ Myślałem że po zdjęciach można już coś powiedzieć mniej więcej.- 10 odpowiedzi
-
- kupować
- pęknięcia-zdjęcia.
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Moja mama kupuje dom na wsi. Jest zauroczona a ja trochę wystraszony tym co kupuje. Właściciel zapewnia że stan budynku jest idealny i będzie jeszcze latami stał. Wszystkie zdjęcia pod tym linkiem: http://img864.imageshack.us/g/74909216.jpg/ Mnie martwią 3 rzeczy: -Pęknięcia. Wg sprzedającego pęka tynk, ja uważam że to nie tynk, tylko ściany pękają. -Dach jest pofałdowany, sprzedający mówi że zawsze tak było. -W jednym z pomieszczeń piwnicznych jest skuta posadzka i jest kałuża wody, mówi mi że są dreny i dlatego, tak powinno być i to nie jest lustro wody. Fakt że wydaje się iż wilgoci w domu nie ma. Bardzo proszę o pilną odpowiedź, jutro ma być wpłacona zaliczka!Niestety budowlańca tam na miejscu żadnego nie mamy.
- 10 odpowiedzi
-
- kupować
- pęknięcia-zdjęcia.
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak temperetaura powinna być w kotłowni?
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
U mnie to się tylko żarzy, nie ma mowy o intensywnym spalaniu. Może faktycznie coś jest na rzeczy.. Wełnę szklaną wypróbuje. Pisz na priv to się dowiesz. :DD -
Jak temperetaura powinna być w kotłowni?
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Owinąłem czopuch wełną mineralną, jest dobrze. Kocioł nie przygasa, czopuch cały czas ciepły. Jest tylko jeden problem, ta wełna niby się nie zapaliła, ale się "fajczy"! Smród w całym garażu zupełnie jak po spaleniu marihuany, spod wełny leci dymek.Dzieje się tak tylko podczas rozpalania od góry, kiedy czopuch się mocno rozgrzewa. Co do tego ciągu w moim kominie. Uważam że jest prawidłowy, nie wiecie przecież jaki mam kocioł. Na stronach Per-Eko jest kalkulator i dla kotła 12KW, 14x14cm wyskakuje wynik. Nie wiem po co ciąg w kominie ma urywać rękę. Więc jak to jest jest, cug ma być wystarczający czy jak najsilniejszy? Wesołego -
Jak temperetaura powinna być w kotłowni?
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Musicie mi wierzyć na słowo, komin czysty, ciąg taki jak zawsze, czuć ręką jak zasysa powietrze. Czopuch ma prawie 2m i jak piec nie jest w stanie rozpału to się natychmiast wychładza do temperatury otoczenia, czyli ledwo na plusie. Komin ma 14x14cm(6,5m z czopuchem), to tak nie dużo, ale skoro ciągnie bez problemu w temperaturze dodatniej na dworze, to tym bardziej teraz powinien, zresztą czuję że jest lepszy cug. W przyszłym tyg wygradzam kotłownie z garażu,nagrzeje i na pewno napisze co i jak. Jedyny o probklem w tym że ma być odwilż i nie bedzie to miarodajne. -
Jak temperetaura powinna być w kotłowni?
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A wełna to taka zwykła może być? Dam zwykłą wełnę i owinę folią aluminiową,ok? Oddziele z garażu pomieszczenie tylko na kocioł, jakieś 4m2. W ścianie jest kratka 15x15cm, ale myślę że 4m2 to kocioł sam ogrzeje choćby do tych 16 C. A jak nie to faktycznie grzejnik elektryczny tam wstawie. Teraz tego garażu bym nie nagrzał, okna nie szczelne a brama garażowa uchylna nie ocieplana, wieje jak diabli. Pytanie jeszcze istotne, czy ta kratka 15x15 wystarczy, czy oprócz niej musi być komin wywiewny?Od strony praktycznej jak to będzie. -
Jak temperetaura powinna być w kotłowni?
skierszyn odpowiedział skierszyn → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dobrze że ktoś się odezwał. Przeładowałem piec, rozpaliłem od góry bez problemu,temp 55, po godzinie okazało się że już tylko 35. Płomień jest gdzieś w środku zasypu, właściwie to jeden płomyk. Góra zasypu nie wiem dlaczego się spieka tak że dym nie ma siły się przecisnąć i jak otworzę dolne drzwiczki to tamtędy leci. Palę tak od początku tego sezonu, dopiero teraz coś takiego się dzieje. Mi przychodzi do głowy tylko ta zbyt niska temperatura, bo ciąg jest dobry, jak było +10 i zasypałem drobnym węglem to nie było problemu. Powietrze o temp~0st. jest zbyt ciężkie i komin nie ma siły uciągnąć, czy to jest możliwe? -
Ostatnio zaczęły się dziać dziwne rzeczy z kotłem na węgiel.Rozpala się dobrze, ciąg jest dobry, ale gdy jest zasypany to przygasa i nie można go rozbujać(palę od góry) Zaczęło się teraz wraz z mrozami. Kocioł znajduje się w pomieszczeniu o pow. 19m2(garaż pod budynkiem) Temperatura przy samej posadzce -2, troszkę wyżej jest +1. Kocioł zasysa bardzo zimne powietrze i wogóle zimno ma dookoła. Czopuch wchodzi w sufit, nie ocieplony. Szukałem w internecie i nic na ten temat nie znalazłem. Zastanawiam się jak to się odbija na pracy kotła i jego apetycie,wiem ze negatywnie ale w jakim stopniu. Pozdr.
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Last Rico, może coś mu się stało w kotłowni?...Na pewno nas obserwuje, przed monitorem lub z góry na nas patrzy -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja już wiem dlaczego u mnie dymi. Powietrze idzie wzdłuż wymiennika i tam się żarzy i strefa żaru schodzi niżej. Tymczasem od przodu brakuje powietrza i z tej części wydobywa się dym. Poukładałem szamot na ruszcie z tył i mimo wszystko jest tak samo. Prawdopodobnie KPW by pomogła. Zrobiłem jedną, ale taka prowizorka że już jej nie ma, zresztą różnicy w dymieniu nie zauważyłem. Zastanawia mnie jednak, może powinienem dopuścić powietrze poprzez tą pionową kratkę? -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Musisz narysować schemat budowy wewnętrznej wraz z wymiarami. Teraz powiem tylko tyle że zewnętrznie mam bardzo podobny do twojego, również mam napis OLSZTYN na dolnych drzwiczkach. Ja mam 14KW http://img697.imageshack.us/img697/4796/kociol.jpg Zasadniczo to palę sposobem LR od kilku dni, wcześniej tylko mi się wydawało że tak palę. Góra gasła, zaczynało dymić. Grzebałem wtedy, dmuchałem..Brykiet węglowy zawsze pali się na górze i to uważałem za sukces(dym słaby lub wogóle), dopiero jak kupiłem węgiel orzech i wróciłem do pierwszej strony doznałem olśnienia. Zrobiłem KPW(rurka o średnicy 15mm) Tylko tyle że fajnie się rozpala, całkiem duża stałopalność, tylko co z tego jak dymi z komina! Dostęp powietrza przez pionową kratkę zablokowany. Właściwie to tej kratki już nie ma-złamała mi się podczas kombinowania. Dopasowałem szamot i nim zatykam otwór. Naprawdę nie wiem dlaczego dymi i to czasami całkiem mocno. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja teraz tak jakby zaczynam przygodę od nowa. Brykiet węglowy nie nadaje się, pewnie dlatego że nie koksuje, stąd moja pomyłka, choć trzeba przyznać że chodziło mi po głowie gdzie i kiedy ten koks występuje. Wczoraj 19kg paliło się 26 godz+parę drewien=31godz. Dzisiaj ta sama ilość grzeje już 14 godz i nie wiele się obniżył poziom węgla. Jest jednak problem z dymem, cały czas dymi i przez to osadza się smoła. Czopuch całkiem zimny.Próbowałem rozpalić ponownie na górze, żeby komin podgrzać, ale jest to nie wykonalne standardowym sposobem na suche drewno i tekturkę. Żar jest już na ruszcie,przeszedł przez cały zasyp a mimo to dymi, czyli węgiel się nie odgazował. Jak otworzyłem dolne drzwiczki to tak zaczęło dymić jak przy tradycyjnym rozpalaniu. Fajnie że tak długo grzeje ale w ten sposób zasmoli się komin, czopuch jest kompletnie zimny. Gdzie kupujecie taki tani węgiel? Ja w okolicy Poznania nie widziałem węgla tańszego niż 720zł/t Teraz kupiłem 2 worki po 20kg, jeden 20zł, czyli 1000zł/t -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Chyba wszyscy spalający od góry. Z tego co wiem to żar ma być caly czas na wierzchu zasypu i dopalać gazy. Zawsze tak było jak paliłem brykietem. Wrocilem do pierwszej strony.Jestem w szoku, bede sie tłumaczył i wyjaśniał jak wroce do domu. Ale wtopa -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Najnowsze wieści z mojego spalania Kupiłem wczoraj bardzo dobry węgiel(orzech),bez miału,suchy. Wsypałem cały worek 20kg, podpaliłem od góry Bardzo ładnie złapał temperature. Ustabilizowało się na 43st(godz.23) Dzisiaj rano(godz 7), schodzę do kotła i co widze? W kotle węgla nie ubyło prawie nic, u góry zasypu ciemno, ale widze że coś dymi. OKazało się że żar przeszedł przez cały zasyp bez wyrządzania szkód i żarzy się teraz delikatnie, aleod doł na ruszcie! Temperatura 44st. Spotkał się ktoś z czymś takim?? Zostawię to tak jak jest, tylko trochę dymi i smoli. Jeszcze raz zapytam. Jak cegła szamotowa wpływa na odbiór ciepła?Wygląda na to że będę musiał go poważnie wyszamotować. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
To wychodzi na to że ponownie muszę zdjąć termostaty. Czy nikt termostatów nie używa? Drewno dorzuciłem o 6 przy rozpalaniu, było go chyba nie wiele, tyle ile objętość powiedzmy bochenka chleba... Ten mały kaloryfer 60x60cm był rozgrzany, pompa jest zamontowana na powrocie i rura ta była gorąca. Zbiornik wyrównawczy gorący. Dom ok. 65-70m2, wyposażony w grzejniki dwupłytowe c22: 600x800, 600x1200, 600x1800 i 3 sztuki 600x600. Kocioł 14kw, wchodzi od 18-22kg węgla. Przewymiarowany? Jeżeli tak, to czy chcąc oblepić ściany kotła trzeba je oczyścić do blachy?, jak długo trzeba odczekać do ponownego rozpalenia? Nie znalazłem też jakiejś wzmianki jak wpływa to na sprawaność kotła, ściany wymienników nie będą już miały bezpośredniego kontaktu z żarem. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
To na pewno nie jest normalne. Albo masz wilgotny dom, albo słabe okna. Zobacz co masz Już wiem dlaczego tak jest. Cały dom jest podpiwniczony+garaż. Podczas dużych mrozów w piwnicy ok.+5, a w garażu gdzie stoi kocioł tak z -3. Okazało się że podłoga-strop to takie grube płyty na ok 30cm ale puste w środku. Do tego mam nie ocieplony dach też z tych płyt. Okna dobre, ściany 12cm styropian. Mam więc z domu taki jakby komin Na szczęście wziąłem tylko 4 worki. Wszędzie oszukują, okazało się np. że worki 25kg w których mam brykiet węglowy ważą 22-23kg, a 25 jak dosypali miału.Teraz będę jeździł na skład węgla z własną wagą, wilgociomierzem, kamerą, dyktafonem i brał po parę worków raz na tydzień. A teraz sprawa bardzo poważna Zagotowała mi się woda!! Z wielkim trudem wstałem dzisiaj o 6 rano żeby przeładować w kotle. Było jeszcze trochę żaru. Zrobiłem wszystko jak należy, wsypałem na górę żar i trochę drewna. O 9 słyszę że coś się dzieje, w kotle 110stopni! Zachowałem zimną krew i spokojnie wszystko sprawdziłem. Klapka domknięta, drzwiczki dociągnięte...Otwieram górę i pali się dość żwawo.Otwieram dół i pionową kratkę-ciemno, czyli paliło się tylko na górze. Zasypałem popiołem i skonfundowany poszedłem do domu. Powiecie że piec nie szczelny,, tylko dlaczego po tych wszystkich uszczelnieniach było dobrze i zamknięcie klapki dławiło ogień a teraz nie? Jednak tym razem zrobiłem kilka rzeczy przy zasypywaniu inaczej niż zwykle. Po pierwsze skończył mi się ekogroszek. Zawsze jak paliłem brykietem wsypywałem 3-4kg ekogroszku który uzupełniał puste przestrzenie. Tylko że wczoraj też tak zrobiłem i mimo silnego wiatru było ok. W takim razie drugie odstępstwo. Zasypałem komorę na raz,tzn. bez upychania węgla w to zagłebienie w moim kotle. Chcąc uzupełnić puste przestrzenie, przed nałożeniem żaru wsypałem 2 łopatki popiołu. Na marginesie dodam że zasypanie popiołem ognia to świetna metoda sprawdzenia nieszczelności. Było nawet wyraźnie widać jak dym wychodzi przez dziurkę od zawleczki która dociska pionową kratkę. Przez drzwiczki też dym uciekał, ale tak jak pisałem, do tej pory miarkownik radził sobie świetnie. Może jeszcze jedno, założyłem termostaty na wszystkie grzejniki oprócz jednego najmniejszego.Może to z racji tego że na dachu jest teraz sporo śniegu którego nie odśnieżyłem, w domu jest jakby cieplej i grzejniki, podczas gdy woda się gotowała, praktycznie były tylko letnie. Wczoraj też tak było i w kotle było czarno czerwono i delikatne płomyki. Ja mam na to taką teorię że brak zasypu w tylnej części spowodował łatwe przechodzenie całego powietrza do strefy żaru. Normalnie małe ilości powietrza które dostają się przez nieszczelności muszą się przedzierać przez zasyp, a teraz było łatwiej. Sam sobie odpowiedziałem Może ktoś na coś innego wpadł? Może ten popiół coś namieszał? Za dużo PW? -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Tylko że to w większości nie przypomina nie spalonego węgla tylko jakbym znalazł w lesie to bym pomyślał że kamień. Teraz zauważam że tworzy się to także w czasie palenia, zostaje na górze, blokuje dostęp PW i trochę dymi. Czy to normalne że po wystygnięciu grzejników temperatura spada z 22 do 19 w ciągu 1,5-2godz.? -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Dzisiaj paliło się całkiem fajnie z małym wyjątkiem, kiedy to nie wierząc że węgiel jeszcze tak wysoko jest, zacżąłem w nim grzebać w wyniku czego przygasło i zaczęło dymić. Później doszedł do siebie, ale na koniec palenia, zamiast popiołu czy też resztek żaru było coś takiego w sporej ilości: http://img686.imageshack.us/img686/7499/dsc00047g.th.jpg Jest to jakby koks, kamień,sprasowany popiół i coś w stylu węgla drzewnego. Takie coś nie występowało przy brykiecie, czy to jest zły węgiel?złe spalanie?\ -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Mam podobny kocioł. Jeżeli rysunek oddaje proporcje, to masz trochę lepiej niż u mnie, tzn. to wgłębienie jest trochę mniejsze. U mnie wygląda to tak że niby dobrze pali się brykiet węglowy. Piszę że niby dobrze, ponieważ uważam że spalanie powinno być mniejsze. W takim kotle spalanie nie przebiega warstwami, lecz żar schodzi dość szybko w to zagłębienie i tam się najpierw wypala, następnie żarzy się już praktycznie wszystko. Zdjęcie mojego kotła jest na stronie 34. Zabudowanie tego szamotem pozostawia wiele wątpliwości, ciepło w tym miejscu nie było by odbierane. W końcowej fazie palenia od spodu ruszt, z przodu pionowa kratka... Zrobiłem zresztą na próbę i dymiło, z tym że nie było to szczelne i powietrze mogło coś tam namieszać. Kolejna sprawa to bliskość PW do wylotu spalin. KPW nie mam. Dzisiaj zasypałem po raz pierwszy orzechem, weszło 20kg, miał w sobie trochę dużo miału. Rozpaliłem bez problemu, piec osiągnął po jakimś czasie 55st, po 2 godz. było 40st. Próby reanimacji nic nie pomogły. Z komina cały czas dymek, w palenisku wyglądało to tak że u góry zostawał czarny węgiel a pod nim się trochę żarzyło. Czy to brak PW, czy PG nie mogło się przecisnąć przez zasyp. Wybrałem trochę węgla przez kratkę i się rozpaliło. Uważam że w takim piecu jak ja mam spalanie górne nie daje dużych oszczędności. Wczoraj o 22 w sposób tradycyjny wrzuciłem parę łopatek węgla, drewno i na to znów trochę węgla. Grzało do rana do godz. 8, przy większej temperaturze poczatkowej, ok. 60st. Jeszcze będę próbował, kupiłem też większe bryły, zobaczę. Jednak ten piec lubi chyba tradycyjne dokładki. Przy rozgrzewaniu niestety dymi, ale z tym nie jest tak źle u mnie, po osiągnięciu temp. dymu jest nie wiele. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Włożyłem na próbę trochę szamotu na tył aby zmniejszyć wnękę, efekt był taki że zaczęło mocno dymić,żar schodził szybko w dół. Położyłem szamot z przodu przy drzwiczkach żeby paliło się jak już to w jednym miejscu, dymu mało, ale nic poza tym nie zyskałem. Raczej tak,włożyłem latarkę i nic nie było widać, uszczelnienie czerwonym silikonem ma zaledwie 1-2mm. Wczoraj uszczelniłem też górną klapę, ona się bardzo nagrzewa ale z tym już nic teraz nie jestem w stanie zrobić.Łańcuszek od miarkownika mam teraz tak że klapka chodzi bardzo płynnie, dociążyłem ją magnesem bo była za lekka, wcześniej jak łańcuszek pracował pionowo to nie miał siły płynnie unosić. No właśnie że nie do końca. Nie mam żadnej wagi w domu, ale wychodzi na to z obserwacji wzrokowych że pełny zasyp u mnie to jakieś 18kg(brykiet+parę lopatek groszku) Spróbuję kupić na próbę normalny węgiel. Ten zasyp teraz spalam w temp.ok 53 i starcza na ok. 15h kiedy to temp spada poniżej 40. Nie ma żadnej różnicy czy było -15 czy 0 tak jak dzisiaj. Pytałem już wcześniej, czy wynika to z tego że termostaty mam tylko na połowie grzejników? Jest tak dlatego gdyż wcześniej, jeszcze jak paliłem od dołu, gotowała się woda. Grzejniki odcinały dopływ ciepłej wody z kotła. Dostałem wtedy poradę, gdzieś na forum, że należy zdjąć termostaty z kilku grzejników, najlepiej z tych najdalej. Czy teraz mogę już wrócić do termostatów? -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Muszę się pochwalić że doszedłem przy pełnym załadunku(ok 16-18kg) do 16godz palenia temperaturą 40-45st, dym trochę leci tylko w srodkowej fazie palenia. Takie spalanie przy obecnych temperaturach jest już całkiem przyzwoite, ale nasuwa mi się pytanie co będzie jak się ociepli? Będę spalał tyle samo...Termostaty mam na połowie grzejników tych najbliżej kotła. Zdjąłem na największym i tych najdalszych. Musiałem to zrobić ponieważ gdy w domu było za ciepło, niektóre termostaty przykręcone, skutkowało to gotowaniem wody. Czy w takim przypadku uzyskam jakąkolwiek oszczędność przykręcając połowę grzejników? Chyba nie To tu narazie jestem na przegranej pozycji, piwnica jest wysoka. Obecnie w garażu i piwnicy ok. zera, stropy to takie płyty betonowe, grube ale puste w środku. Trochę niedbale zrobiłem ten rysunek mojego kotła,przekłamane proporcje. Ten rysunek znacznie lepiej oddaje budowę kotła: http://img697.imageshack.us/img697/4796/kociol.jpg Zaobserwowałem coś takiego. Węgla jest jeszcze sporo(do poziomu zwężenia), a tymczasem widać że spalanie zaczyna przebiegać w tylnej części komory spalania. 10h spalała się 1/3 węgla, a od momentu jak zacznie się palić na tyle, już tylko 6h. Mam przeczucie, o czym już wcześniej pisałem ale rysunek tego nie oddawał, że to wgłębienie wszystko psuje. Żar nie idzie już od góry w dół, tylko schodzi na sam dół w tylnej części i chyba od tego momentu już nici z ekonomicznego spalania. Myślałem nad jakimiś przeróbkami ale wolę najpierw Was zapytać, Rico, rzucisz jeszcze raz na to okiem? Zamurowanie wgłebienia spowoduje znaczne zmniejszenie załadunku, żar leżacy na dole nie miałby kontaktu z wymiennikiem.. nie wiem, naprawdę nie wiem. Rozumieć. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
skierszyn odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Byłem w kotłowni.Napiszę co widziałem moze przyda sie w odpowiedzi za którą to, juz z gory dziękuję. W kotle 65, ciemno,dymi strasznie i oblepione mokre ścianki. Usunąłem z powierzchni popiół z gazet,bo zalegał w dużych ilościach na górze. Patrzę za minutę a tu wogole dymu nie ma,co jakis czas płomyk niebieski,inaczej można by pomyśleć że jeszcze nie rozpalone. Poziom węgla wlasnie jest na granicy przewężenia. Dlaczego wiec nagle przestało dymić,a raczej kopcić, nie wiem.