Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rafiklegia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez rafiklegia

  1. Witam, Ja w tym roku przechodzę na kocioł gazowy i w związku z tym mam pytanie... Jeśli ktoś czyta ten wątek to wie że w zeszłym sezonie przedarła mi się rura podajnika. Została zespawana na szybko przez spawacza Nie chcę mi się bawić w sprzedaż tego kotła ale znowu szkoda go oddawać na złom. Jeśli ktoś ma jakieś pojęcie to sobie wymieni rurę podajnika i piec będzie śmigał, nie wiem ile ale będzie Czy ktoś z tego forum zechciałby się nim zaopiekować za jakąś symboliczną opłatą ? Bo chyba nie ma sensu wystawiać takiego kotła np. na olxie ?
  2. Po pierwszym sezonie bodajże, tuleja ciekła i wymienili mi bo podobno były jakieś wadliwe. Teraz zlokalizowałem wyciek na spawie tulej przy palenisku. Tuleja się tak jakby cofnęła (stopiła)... Wczoraj był jeden spawacz ale nie podjął się naprawy. Dziś przyjeżdża fachowiec i ma spróbować. Zobaczymy, jak nie to wysyłka do polimetu ....
  3. Witam, Dawno się nie udzielałem ale temat obserwuję Ja też już mam ładny przebieg z granpalem bo już bodajże ponad 10 lat... Miałem z nim ogromne problemy przez pierwsze kilka sezonów ale wszystko zostało poprawione przez producenta. Najbardziej męczy mnie czyszczenie wymiennika co 2 czy 3 tygodnie... ale w końcu to kocioł na paliwo stałe a nie gaz Ja wybierając następny piec na pewno wybrałbym granpala. Przy okazji mam pytanie odnośnie deflektora z szamotu. Mam cały czas oryginalny ale jest pęknięty i nie mogę już go wyjmować. Pisałem do polimetu ale koszt u nich to około 300zł + wysyłka !!! Czy ktoś ma namiar na coś w bardziej przystępnej cenie ? Pozdrawiam.
  4. Witam, Długo nie zaglądałem na forum bo z granpalem jest wszystko ok Od 3 sezonów mniej więcej zasypuje kocioł 1 lub 2 workami 15kg na dobę. Jeśli wrzucę więcej niż 45kg to podajnik potrafi się zatrzymać i piec wygaśnie. Muszę wybrać trochę pelletu aby ponownie ruszył. Przejrzałem kilkanaście ostatnich stron forum ale nie znalazłem odpowiedzi. Przy okazji jaka powinna być optymalna temp. Zadana kotła 20kw ? Pomożecie ???
  5. Witam, u mnie tez problem z sadza zawsze wystepowal. Po poradach electriciana jest juz lepiej. Dzis kiedy otworzylem drzwiczki wymiennika aby sprawdzic stan osadzenia, na wymiennik wdmuchnęło iskrę i oczywiscie sadza zaczela zarzyc. A tego naprawde bardzo sie boję gdyz w tamtym roku mialem pozar sadzy... Na szczescie dzisiaj sama wygasila sie. Drzwiczki otworzylem podczas pracy pieca takze ta iskra zostala pewnie wdmuchnieta przez dmuchawę. Takze mam za sobą kolejna nauczke - nie otwierac wymiennika podczas pracy dmuchawy. mam nadzieję ze przy zamknietych drzwiach takie zjawisko sie nie zdarzy. Czy ktos z Was mial jakies tego typu problemy i jak sobie radzic w takim nagłym zapaleniu sie sadzy? czy jest to niebezpieczne dla wymiennika ? wiadomo ze palaca sie sadza osiaga bardzo wysoką temperature.
  6. Ja dzięki electricianowi powoli dochodzę do optymalizacji pracy kotła. Nie zapeszając, nie czyszczę go już 2 tygodnie Zamknąłem wyczystkę, zmniejszyłem czas postoju w podtrzymaniu równocześnie zwiększając podawanie. Przegrzanie zdarza się teraz bardzo sporadycznie. Niestety wczoraj miałem brak prądu i gdyby nie było mnie w domu zapewne żar przeniósł by się do zasobnika Piszecie że uszczelniacie swoje piece. Gdzie są te punkty newralgiczne, gdzie dostaję się lewe powietrze. Ja uszczelniłem tylko pokrywę zasobnika uszczelką do drzwi.
  7. Jako że Barlinek moge mieć nie wiele drożej to następna zakupiona tona to będzie właśnie Barlinek. Sterownik mam też stary także napisz jakie masz ustawienia dmuchawy. Otwory w korytku palnika mam drożne, tylko naprzykład dzisiaj była na nich gruba warstwa lekko skawalonego popiołu. Kiedy ją usunąłem od razu ogień miał zabarwienie niebieskie u podstawy tak jak pisałeś. Czy demontaż tej zapalarki jest dość prosty ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...