Asiu zdjecia sie pojawią-obiecuję
a jesli chodzi o rodziców palących lub pijacych ktorzy na własne "przyjemnosci" wydają ostatnie pieniadze,a dzieciom nie kupia zadnego cukierka to mnie tez cos trafia jak tak mozna? ja swoim to bym nieba uchyliła.Nieraz nic sobie nie kupie,a wejde do dzieciecego sklepu i wrocę do domu z wymarzona zabawka corki