Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AgaTad

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    33
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez AgaTad

  1. O ile sie nie myle to ta ksiazka jest: "Madrzejsze niz myslisz -rewolucyjne metody wychowania poslusznego psa" autorstwa - Paul'a Loeb & Suzanne Hlavacek, polecam
  2. Swojego psa kupilam z hodowli gdzie praktykowali Eukanube, i faktycznie przez pierwsze miesiace moja psina dostawala regularne posilki oparte na tej karmie (ewentualnie Bosch'u), ale po rozmowach z weterynarzem i ksiazce (pozniej postaram sie znalezc tytul) postawilam na zwykle jedzenie. Moj pies majac do wyboru karme i zwykle jedzenie, zawsze wybieral to bardziej naturalnie. Teraz posilki skladaja sie z makaronu (rozgotowanego), miesa i marchewki lub innego warzywa sezonowego, plus witaminy w proszku do posypania. Jasne, ze musze poswiecic troche czasu na ugotowanie tego wszystkiego, ale przeciez kocham moje psy! A gotuje raz na dwa dni. A i jeszcze jedno - podobno nie powinno sie podawac surowych jajek!!!
  3. Mik, cale szczescie jeszcze nie, A4 jest platne tylko na odcinku Krakow - katowice (10 zl w jedna strone), dalej juz bez oplat.
  4. Tomek, przeczytaj co pisalam dwa posty wyzej!!! Szczerze, zupelnie mnie nie interesuje co trzymasz w garazu. Temat brzmi: auto z klasa, a moim zdaniem avensis nie ma klasy. I tu powtarzam: TO JEST MOJE ZDANIE! A ty, tak samo ja Ewunia, masz prawo do napisania wlasnego. I nie widze tutaj powodu do sciec. PS: moim pierwszym autem byla Skoda 125ls i z tego powodu nie rozpaczam a ze marze z moim mezczyzna o jaguarze? hmmm.... chyba mi wolno....
  5. Ewunia, wlasnie o to tu chodzi, by przedstawic wlasne poglady, to normalne, ze ilu ludzi tyle pogladow. Dziwi mnie tylko czemu sie tak przyczepilas tej ameryki, ona miala marginalny wydzwiek, w ten sposob wskazywalam na jaki rynek jest projektowana avensis, ze stylem przypomina niemieckie passaty, ktorych nie lubie i juz! I mam do tego prawo!!! Tak jak ty mozesz byc fanka tego stylu. I mozesz miec alergie na stany I jeszcze jedno - kto robi z usa wyrocznie? Chyba mnie mylisz z politykami
  6. Rece opadaja... Ewunia... Nie wiem, czy czytajac wyciagasz jakies wnioski. Jeszcze raz, tym razem postaram sie wszystko wyjasnic. Piszac, ze avensisa nie ma na rynku amerykanskim, potwierdzam grupe docelowa nabywcow. (widzisz, nie jestem rasistka, i nie uwazam, ze jeden kontynent jest lepszy niz inny), jezeli nie lubisz amerykanskich aut - twoja sprawa (mnie tam sie podoba Chrysler PT Cruiser), a wkladanie wszystkiego w jeden worek nie jest najmadrzejszym rozwiazaniem. Kolor - no coz - o gustach sie nie dyskutuje, tyle, ze Niemcy kochaja ten srebrny metalik (podobnie jak ty). Ach i jeszcze jedno - jezeli wg ciebie brylant sie nie wyroznia - wrzuc go kiedys do worka z cyrkoniami... (efekt chyba cie zaskoczy)
  7. Avensis zostal zaprojektowany specjalnie na rynek europejski, widziales moze avensisa w usa??? Bo ja nie. No i spojrz jak jest reklamowany - w oblesnym srebrnym kolorze - specjalnie pod Niemcow, bo wlasnie oni takie wybieraja (zob. statystyki). Zdania nie zmieniam - to auto dla niemieckich oldboy'ow. Juz znacznie lepiej wygladala poprzednia wersja Avensisa. Co innego Volvo, od lat ten sam design, piekne, stateczne, dostojne i przede wszystkim nie tworzone jako kolejny substytut passata. Volvo gora!!!
  8. Dlaczego Toyota avensis nie? to proste, moze i jest solidna i bezawaryjna, ale zaprojektowana zupelnie bez polotu, niczym nie zwraca na siebie uwagi, niczym sie nie wyroznia - zostala stworzona dla 80-letnich emerytow z Bawarii, ot co!!!
  9. No dobra, teraz ja! Jezdzilam sluzbowym subaru legancy i byl bombowy, zadne inne auto, ktore prowadzilam nie ma takiego przyspieszenia, fajnie czuc taka sile pod obcasem jednak marzeniem jest i bedzie Jaguar Xtype, klasa sama w sobie, nic nie przyciaga bardziej spojrzenia. Teraz ostrzezenie: nie kupujcie forda focusa! Skasowal go moj mezczyzna i: poduszki przednie nie wystrzelily, pomimo ze klapki sie podniosly, napinacze pasow jakby nie istnialy, skonczylo sie na bardzo powaznych obrazeniach w szpitalu. W sumie gdybysmy jechali fiatem 125 pewnie byloby to samo, wiec po co wydawac tyle kasy na "bezpieczenstwo"? Focus juz zaliczyl sporo wpadek z poduszkami, a teraz jeszcze napinacze... Naprawde odradzam!!!! Poza tym silnik 1,8TD wcale ale to wcale nie jest oszczedny! Teraz kupujemy Volvo, moze dlatego ze jestesmy przewrazliwieni na punkcie bezpieczenstwa, a moze dlatego ze mialam kiedys Volvo 740V w automacie rocznik 1986, byl boski i nie dawal zarobic mechanikom Czy wiecie cos na temat zmian od 1 maja dotyczacych cla i akcyzy dla aut sprowadzanych? Z salonu juz nie kupujemy i Forda omijamy z daleka!
  10. AiK fajnie Was poznac Moja polowica zupelnie nie siada na forum, ale mam nakaz komentowac wszystkie posty I mam Was pozdrowic cieplutko Budujemy C54 bo pracujemy w domu - wiec potrzebne nam bylo dodatkowe pomieszczenie, ale na poczatku tak jak pisalam bralismy pod uwage tylko parterowke, tylko ze pozniej po przeliczeniu kosztow dachu zdecydowalismy sie... no juz zreszta wiecie na co. Budujemy na Jurze Krak-Czest., mamy dzialke rolnicza - 3ha, no wiec bedzie siedlisko - o ile nic sie nie zmieni. Z racji pracy bardzo czesto jezdzimy - praktycznie po calej Polsce... A jak gdzie Wy budujecie? pzdr Aga i Tadek (wymusil dopisek)
  11. Jestem szczesliwa posiadaczka 4-letniej, biszkoptowej labradorki i jej 2-letniego syna, i na pewno nigdy nie zamienilabym tej rasy na zadna inna. Buffy - bo tak sie wabi - znalazlam w hodowli w czechach, i nie jest prawda ze psy z czech sa jakies gorsze, po prostu sa tansze o 1/2 - 1/3 ceny od psow kupowanych w polsce. Moze powodem tej ceny sa mniejsze koszty utrzymania pieska (markowe karmy sa o polowe tansze), a moze hodowcy nie sa tak pazerni. W kazdym razie moje psy sa przekochane!!! Pol roku przed kupnem mojej Buffy siedzialam w ksiazkach o wychowywaniu psa, byl wtedy tez kapitalny serial na Animal Planete. Jesli moge Wam doradzac, kupcie psa z domowej hodowli a nie z takiej gdzie pieski sa w kojcach. Jesli chcecie wiedziec cos wiecej o pieskach z czech lub o wychowywaniu psa pytajcie...
  12. Aik, faktycznie zrezygnowanie z malej lazienki jest dobrym wyjsciem. Jesli bedziecie wychodzic z zona o tej samej porze z domu (po odchowaniu malenstwa ) to zdecydujcie sie na dwie umywalki w lazience, ze swojego doswiadczenia wiem, ze to jedyny pomysl na bezkrwawe poranki I musze przyznac ze jestem pod wrazeniem, ze tyle pomieszczen sie zmiescilo w twoim domku, C52 i C54 to projekty Jankowskiego, no i faktycznie zdecydowalismy ze jesli sa firmowane znakiem Muratora to musieli je wziac pod lupe i nie maja wad konstrukcyjnych. U mnie jednak nie obedzie sie bez zmian, z kuchni wyrzucam drzwi a drugie wejscie zamuruje, powieksze odrobine lazienke na dole,i chcialabym koniecznie doswietlic schody, bo na gorze bedzie ciemno. Ale poza tym wydaje mi sie ze te projekty sa naprawde przemyslane no i wygladaja odlotowo pzdr
  13. Co do sporu o dom szkieletowy -drewniany - mieszkalam w takim przez rok w usa i jest okropny!!! Oni maja inny system okien - potwornie nieszczelny - wiec w takim domu jest zimno, fakt faktem dom ogrzewany olejem (bo to najtanszy opal) ale w naszych warunkach nigdy nie zdecydowalabym sie na taka opcje. Bylismy najpierw zdecydowani na dom parterowy D08 - i po obejrzeniu takiego w rzeczywistosci zdecydowalismy, ze to napewno nie to. Po poszukiwaniach podobnego metrazem (ok.160-170 m2) z poddaszem uzytkowym okazalo sie ze ten wariant jest tanszy. Jasne, nie kazdy musi robic dach z dachowki ceramicznej czy cementowej, ale my sie na taka zdecydowalismy, poza tym nad wanna mam okno polaciowe a dom bardzo wyraznie podzielony jest na strefe dzienna i nocna.
  14. Aik, ogladalam C52 - i musze przyznac ze jest naprawde fajny, jedyny problem: gdzie chcesz wstawic kotlownie? Wybralam Archtim, bo wykorzystuja na maxa przestrzen, co jest dla mnie bardzo wazne, no i kolejny argument - okna - te domki sa bardzo jasne, a nie zamierzam mieszkac w bunkrze. Co do wysokosci - akurat na mojej dzialce to plus, bo jest dosc wilgotno, i tak bede musiala robic odwodnienie, dlatego te trzy schodki sa u mnie dodatkowym atutem. Poza tym u rodzicow dom jest wlasnie nisko polozony i sciany przy ziemi sa brudne. Co do wymiarow w projekcie - ktore podali Ci za wlasciwe? te ze strony Archtimu czy z Muratora? U mnie jeszcze dodatkowym problemem jest ten idiotyczny filar w kuchni, widniejacy tylko w jednym projekcie. Co do Archtonu - hmm... naprawde nie znalazlam nic co by nam odpowiadalo, takze ta firma kategorycznie odpada. Pzdr Aga
  15. Witajcie Kobietki jestem z drugiego przedzialu wiekowego i buduje z moim mezczyzna. Nie jestesmy malzenstwem, staramy sie wykorzystac wszelkie ulgi, a polityka "prorodzinna" temu nie sluzy. Zatem slub przekladamy )) Do budowania namawialam ja, poszlo dosc latwo... wystarczylo wyjawic wszelkie fantazje z kominkiem w tle A tak powaznie przekonal go slodki obrazek rodzinki. Tyle, ze przyjelam na siebie poznawanie calej wiedzy tajemnej na temat budowania. Wszelkie dane techniczne ustalam ja, potem ustalamy wspolnie kolory Musze przyznac ze oboje negocjujemy stawki, zdarzylo mi sie kiedys uslyszec: "z ta cholera gadac nie bedziemy" - to autentyczny cytat wypowiedziany z podziwem Ale tak naprawde swietnie sie z tym czuje i mam nadzieje ze ten entuzjazm wytrzyma do momentu przeprowadzki. Czego i Wam zycze
  16. Magi, dziekuje za odpowiedz Czy naprawde nikt nie mial takich doswiadczen??? I jeszcze jedno pytanie: jednym z problemow w moim (C54) projekcie to ciemne schody i hall na poddaszu, planuje dodac okno dachowe , ktore przynajmniej na moje oko powinno sie zmiescic. Czy "walczyliscie" juz z mrokiem na poddaszu? i jak Wam poszlo? Czy myslicie ze pomysl z dodatkowym oknem jest ok???
  17. Zdecydowalismy sie wreszcie na projekt C54 - z Muratora, jest kilka poprawek, ale niewielkie, wiec zaczelismy mowic o nim Nasz Dom. Po sprawdzeniu dotarlam do pracowni Archtim (http://www.archtim.pl) gdzie widnieje "nasz" C54 i tu zaczal sie problem, mianowicie ten sam projekt, z tym samym oznaczeniem i tego samego autora rozni sie!!! inne sa wymiary pomieszczen, inna powierzchnia, kuchnia jest podzielona na pol, praktycznie rozmiary sa rozne, co ciekawe pomimo, ze pojedyncze pomieszczenia sa wieksze w Archtimie, to powierzchnia zabudowy jest mniejsza!!! I zaczynam sie zastanawiac, czy to taki czeski blad, czy kupujac dostane odpowiedni projekt, no i wlasciwie o co chodzi??? Czy mieliscie takie doswiadczenia z Archtimem i Muratorem?
  18. Szpulka, pralko-suszarki nie przerabialam, ale przeszlam przez pralke i osobna suszarke i musze przyznac ze powalila mnie na kolana! Pranie jest bardzo miekkie, takiego efektu nie da sie uzyskac zadnym srodkiem, wszystko trwa 30 minut, a poza tym suszarka jest niezastapiona zima, kiedy rozwieszanie prania nie jest przyjemnoscia. Jedyny minus - suszarki nie sa popularne w Polsce, dlatego ich cena jest niesamowicie wywindowana, dlatego do wlasnego domu kupie ja poza granicami I jeszcze jedno, suszarka musi miec odprowadzone na zewnatrz gorace powietrze!!!
  19. KaiM, dzwonilam dzis do gminy w sprawie tego planu, no i moj teren podobnie jak 70% calej Polski planu na przyszly rok nie ma, ale za to dowiedzialam sie, ze jesli baaaardzo sie postaram, przy sprzedazy moja dzialka moze byc potraktowana jako siedliskowa, a ze jest to mala miescina mozna zawsze wszystko zalatwic. I w sumie rece mi opadaja, bo na slowo "zalatwic" dostaje wysypki, ale trudno jak chce sie miec dom - to trzeba dzialac. Zatem siedze w domu (dzis mi wyjeli szwy ))) i dalej jestem unieruchomiona. Jeszcze raz dziekuje za wszystkie wskazowki, jednak wyglada na to ze bede mogla dzialac dopiero w drugiej polowie stycznia. pozdrawiam cieplutko
  20. Kaim, dziekuje bardzo za podpowiedz, niestety tyle co mielismy wypadek i poki co nie jestem w stanie ruszyc sie z domu. Z gminy jeszcze przez kraksa wyciagnelam mapki i sprawa stanela... ta moja dzialka naprawde wyglada bajecznie, front przy drodze asfaltowej, a dookola, przynajmniej na mapce, widnieje droga polna - tak jak juz pisalam - widmo, postaram sie jutro jakos zalatwic plan zagospodarowania i miejmy nadzieje, wszystko pojdzie dobrze, jak bede miala jakies dane napisze, jeszcze raz dziekuje ))
  21. A@a, mam, a wlasciwie kupuje dzialke od Agencji Nieruchomosci Rolnych, spora - 3ha, status - rolna - pastwisko, z jednej stronny graniczy z droga asfaltowa, z drugiej strony jest dzialka budowlana ( niezabudowana) niestety od tej dzialki dzieli mnie droga gruntowa (widmo), jest w planach a tak naprawde jej nie ma. Podpowiedz prosze, co robic by wybudowac dom, wiem, ze po zupelnie niedaleko ktos odrolnil caly teren, czy wobec tego najlepiej wyjde odrolniajac ten teren, czy lepiej budowac siedlisko??? (budujemy na kredyt), blagam o odpowiedz ...
  22. Po naradach zdecydowaliśmy sie wlasnie na C54; z kuchnia faktycznie sa klopoty, nasz dom poki co jeszcze nie stoi,kupujemy dzialke ))) ale wracajac do kuchni: lodowke wstawiamy do spizarni, bo nigdzie sie nie miesci, zostaja szafki podlogowe w ksztalcie litery L, maly stol i krzesla przy scianie "kominkowej", likwidujemy drzwi do kuchni od strony prawej, piecyk i okap zostaja tak jak w planie a od niego po lewej stronie beda szafki wiszace, faktycznie, bedzie ich tyle co kot naplakal, ale mysle ze wszystko sie pomiesci, jest przeciez spizarnia. mialam pomysl, zeby zamurowac zupelnie sciane lewa, aby kuchnia byla bardziej "ustawna", ale maz zagrozil rozwodem )))) wiec zostaje jak jest. Ale za to mamy piekna sloneczna kuchnie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...