Odpowiem z innej perspektywy...
Czasami zdarza się nam podczas jakichś tam prac około remontowych natknąć na wymianę wanny lub brodzika.
Problem jest wówczas,kiedy lokator/inwestor nie zabezpieczył się z ilością materiału (terakoty).
A w sklepie już nie ma...
Wówczas jest żal,że nie kupiło się tego metra,dwa więcej...
Pod białym montażem musi być izolacja.Stopki z latami mogą,choć nie muszą - odkształcić czy naruszyć izolację.Kafle temu zapobiegną.
Kiedyś klient narzekał,że pod kabiną ciurknie mu powolutku woda,nieznacznie,niezauważalnie ale jednak
Mieszkanie z kondygnacją a natrysk na górze.
Obudowa wykonana z płyt G/K obłożona została mozaiką,wysokość obudowy około 20cm.
Przyglądam się,myślę ; silikon gdzieś nie spełnia zadania...,ale nie,kabina z wyższej półki,świetnie stoi na akrylu...
Problem w tym,że nie było rewizji.Musiałem przecież zajrzeć w czeluścia...
Mozolnie wyskrobałem fugę,wbijam powoli brzeszczot aby wyciąć otwór w G/K a tu nagle...,woda ciurknęła
Dość powiedzieć,że spod niewielkiego brodzika wylałem blisko 50l wody !
Okazało się,że źle był dokręcony syfon,woda stała tam od wielu miesięcy nie czyniąc żadnej szkody ścianom i stropowi dzięki izolacji,i terakocie.
Róbcie izolację,kładźcie ceramikę/gres,i rozetki.
Te ostatnie można zastępować innymi elementami współgrającymi z pomieszczeniem.
Pozdrawiam.