Maciek-L

Pytanie do użytkowników. Co jaki czas dokładaliście zimą drewna? Opinie moich znajomych to od 4 godzin do 12 godzin. Czy można drewno zmieszać w węglem żeby dłużej trzymało ciepło. Oczywiście dopiszcie jakiej mocy i firmy jest kominek. Czy można latem przy pomocy kominka podgrzewać CWU, odłączając CO. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że kominek będzie grzał.

Jeszcze raz wywołuję temat. Czyżbym był jedyną osobą z takim problemem.

Planowałem olej, ale wiadomo cena. Pomyślałem o eko groszku. Mam małą kotłownię 2,6 m / 2,1. Znalazłem już różne posty od ludzi , którzy też mają takie małe kotłownie i piece na eko groszek, ale w ostanim numerze Ładnego Domu był artykuł w którym napiane było, że kotłownia na paliwa stałe musi spełniać takie warunki: przed picem 2m wolnej przestrzeni od ściany za piecem 0,7 m po bokach 1m. Nie wiem jak to jest dokładnie z odbiorem. Czy mogę planować eko groszek w takiej małej kotłowni. Drugie pytanie, czy komin z cegły pełnej o przekroju 14cm/14cm będzie odpowiedni. Dziękuję za wszystkie rady.

Planowałem olej, ale wiadomo cena. Pomyślałem o eko groszku. Mam małą kotłownię 2,6 m / 2,1. Znalazłem już różne posty od ludzi , którzy też mają takie małe kotłownie i piece na eko groszek, ale w ostanim numerze Ładnego Domu był artykuł w którym napiane było, że kotłownia na paliwa stałe musi spełniać takie warunki: przed picem 2m wolnej przestrzeni od ściany za piecem 0,7 m po bokach 1m. Nie wiem jak to jest dokładnie z odbiorem. Czy mogę planować eko groszek w takiej małej kotłowni. Drugie pytanie, czy komin z cegły pełnej o przekroju 14cm/14cm będzie odpowiedni. Dziękuję za wszystkie rady.

No to mnie zmartwiłaś. Mam nadzieję, że w domu o którym piszesz woda się skrapla z powodu złej wentylacji. We wrześniu 2004 położyli mi tynki gipsowe z agregatu. Po wyschnięciu nic się nie skraplało, ale ja mam jeszcze stan surowy zamknięty, nie mieszkam i nie gotuję.

Dostałem pozwolenie na budowę( było to 2 lata temu), ale nie rozpoczynałem od razu. Po kilku dniach telefon od zaprzyjaźnionego urzędnika - "ktoś doniósł, że pan buduje a pozwolenie się jeszcze nie uprawomocniło". Na szczęście ktoś pomylił place budowy, ja byłem spokojny, ale doniesienie miało miejsce. Byłem bardzo zaskoczony. Skąd tyle zawiści? Lepiej chyba dobrze przygotować się do budowy (materiały, umowy itg.) i ruszyć zgodnie z prawem.

Żona okazała się jednak rozsądna po rozmowie i argumentach stwierdziła, że decyzję podejmę ja a ona się dostosuje. Na dzień dzisiejszy nie biorę kredytu, chyba, że bank da lepszą ofertę co jest bardzo mało prawdopodobne. Może za jakiś czas jak będę potrzebował mnieszą kwotę zdecyduję się na kredyt.

Dzięki za odpowiedzi. Chyba jednak nie zdecyduję się na kredyt ponieważ: - moje dochody są zmienne, mogą być duże a w następnym miesiącu tylko takie, żeby wystarczyło na utrzymanie - moje dochody zależą od mojej sprawności i formy fizycznej w przypadku kontuzji, urazu może być różnie - gdybym wziął kradyt wprowadzę się za rok, bez kredytu za trzy lata to nie jest aż taka duża różnica Problem mam z żoną która napaliła się na szybkie mieszkanie w domu. Co zrobić, żeby był wilk syty i owca cała, co byście doradzili.

Mam zamier wziąść kredyt w PKO BP, dokumenty już złożyłem wszystko jest ok. W jakiej walucie byście radzili, czy oprocentowanie 2,6% (ponat 50% inwestycji jest już zrobiona) jest dobrą propozycją czy można gdzieś taniej. Ostatnia rzecz, która mnie nurtuje to czy w ogóle brać kredyt (100 tys.) Jak robicie decydujecie się na pracę z bankiem czy raczej wolniej a samemu?

Dzięki, nabrałem pewności. Ocieplam

Mam podobny problem, ale czytam, dopytuję się. Mam nadzieję, że jak coś wybiorę to nie będę później żałował. Na tym forum były już dyskusje na ten temat, musisz poszukać. Jnstalator z którym rozmawiałem zapewniał mnie, że połączy kominek z piecem gazowym lub olejowym i będzie dziłało bez zarzutu. No, ale on z tego żyje. Z tego co czytałem (sam nie mam praktyki) ludzie są zadowoleni.

19 zł./m2 praca + ich materiał, ale chcą coś jeszcze wyszarpnąć, mówią , że w wielu miejscach musieli dołożyć gipsu(nierówne ściany) Przykładałem 2 metrową poziomicę w niektórych miejscach był prześwit, ale mały nie mierzyłem (kartka papieru by przeszła). W wielu miejscach prześwitu nie było. Poziom trzymany w oczku, przeważnie w samym środku, tylko w sypialni pęcherzyk powietrza zbliżył się do kreski w oczku. Jak do tej pory jestem zadowolony. Zobaczymy jak zakończą prace.

Dzisiaj byłem odwiedzić swoją budowę (niestety pracuję dużo i nie codziennie bywam na budowie) chłopaki kładą tynki gipsowe z agregatu. Po wielu przemyśleniach i przeczytaniu dużej ilości informacji zdecydowałem się właśnie na ten rodzaj tynku wewnętrznego. Wziąłem dwu metrową poziomicę i sprawdziłem pomieszczenia już zrobione. Okazało się, że wszystko jest równo i gładko. Tynki co prawda jeszcze mokre, ale w porównaniu z trdycyjnymi wyglądają dużo lepiej. Zobaczymy jak sprawdzą się w eksploatacji.

Może jest na forum jeszcze ktoś kto ma podobną sytuację i już mieszka. Czy ocieplenie garażu daje efekt w przypadku ocieplenia podłogi w pomieszczeniu nad garażem? Czas mnie trochę goni bo właśnie robią u mnie tynki wewnętrzne i muszę podjąć decyzję czy dawać ocieplenie czy nie.

Też poważnie zastanawiam się nad płaszczem wodnym i myślę o Makrotermie (chyba dobrze napisałem nazwę?). Trochę co prawda obawiam się ze względu na złożoność tego urządzenia (w porównaniu do kominków z DGP) a przez to o większą awaryjność, ale chba nie ma co zamartwiać się na zapas.

Mam garaż w bryle budynku, nad garażem sypialnię. Zastanawiam się czy położyć styropian na suficie w garażu, zeby w sypialni było cieplej. Garaż będzie co prawda trochę ogrzewany (ale tylko trochę ). W sypialni natomiast położę i tak ok. 10 cm styropianu na podłodzę. Nie wiem czy styropian w garażu coś w tym przypadku pomoże (czy dodatkowo wpłynie na lepszą ciepłotę w sypialni). Co o tym myślicie?

Ja na szczęscie (a może niestety) romansu nie mam. Budowy pilnuje też mój teść, ale za bardzo się nie wtrąca. Natomiast mój ojciec jast budowlańcem tzn. dorabia sobia sobie przy różnego rodzaju pracach budowlanych. Rodzina jest trochę zdziwiona, ale nie prosiłem taty o pomoc bo mam w pamięci jak pomagał mojej siotrze przy budowie i efekt był taki, że ze szwagram ze dwa miesiące nie gadali. Każdy z nich miał swoją koncepcę budowy, więc doszedłem do wniosku, że zamiast ojca zatrudnię obcych fachowców. Zawsze można ich opiep...... lub zwolnić, tatę zaproszę na parapetówę.

Ponawiam pytanie. Może odpowie ktoś, kto już ma tynki gipsowe

Przeczytałem już wiele na forum informacji o tynkach tradycyjnych i gipsowych (wyboru mi to nie ułatwiło). Mam tendencję do tynków gipsowych z agregatu (Knauff). Wielo osób pisało o tym, że gips wchłania wilgoć. Mam pytanie do osób już użytkujących, czy to, że gips chłonie i oddaje wilgoć wpływa w jakiś sposób na komfort codziannego życia, czy tynki gipsowe są przez to bardziej podatne na grzyby?

Dzięki widzę, że nie jastem jedynym akwarystą na forum. Dodam, że aby ułatwić obsługę zbiornika podłączona będzie woda i kanalizacja.

Temat z pozoru nie dla budowlańców, ale jednak myślę, że tutaj uzyskam wiecej fachowych informacji niż na forum akwarystycznym. W salonie będzie stało akwarium o pojemności ok. 720 l. Przypuszczam, że całość (woda, szkło, system filtracji, żwir, szafka murowana) będzie ważyła ponad tonę. Obawiam się, standardowo robiona podłoga na gruncie (nie mam piwnicy) może mieć problemy. Jakby to należało zrobić? Macie jakiś pomysły. Z góry dziekuję za wszelkie podpowiedzi

Edukację budowlaną rozpocząbym duuuużo wcześniej. Pierwsza ekipa budowlańców mogła mi wcisnąć wiele kitu (mam nadzieję , że tak nie było). Ja zacząłem czytać muratora i forum dopiero jak kierownik powiedział , że zatrzyma budowę bo majstry idą na skróty. Dzięki Bogu, że mam kierownika, który odwiedzał budowę dość często.

Ostatecznie wyszło tak, że nawaliła zgrzewarka do rur i ta sama ekipa rozpocznie kładzenie chudziaka. W tym czasie mają dostać nową zgrzewarkę (chyba tak się nazywa to urządzenie). Rury położone będą na chudziaku, być może jeszcze je jakoś ocieplę. Miałem kłaść też styropian i kończyć podłogę, ale nie mam jeszcze tynków i obawiam się, że podczas ich kładzenia (a będą chyba cementowo wapienne) podłoga się zniszczy. Znalezłam jednak znajomego, który ma położone rury w piachu i ocieplone, twierdzie , że nie ma problemów z ciepłą wodą.

Czy można uciekać z rurami w piach ? A jeśli tak to czy trzeba je tam mocno izolować termicznie?

Jestem na etapie instalaji wod-kan. Na parterze jest tylko piasek nie ma jeszcze chudziaka. Instalator chce położyć rury do zw i cw na piasku a na to chudziak. Czy można tak zrobić. Rury to plastiki -Aspol. Na chłopski rozum to bez izolacji straty ciepła będą chyba spore. Jak można to zaizolować, a może trzeba się wstrzymać i położyć rury dopiro na styropianie.