Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KrzysztofP

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez KrzysztofP

  1. Dave, a dlaczego uważasz, że potrzeba 15 sterowników? Póki co liczyliśmy koszty kwh w porównaniu propan- prąd bez udziału dodatkowych sterowników (dzięki którym można dodatkowo obniżyć koszty. Sterownik równie dobrze może być tylko jeden - wystarczy precyzyjnie dobrać kable grzewcze. Swoją drogą to ciekaw jestem jakim cudem w normalnym domu znajdziesz 15 ogrzewanych pomieszczeń. Ja choćbym pękł to znajduję 3 łazienki, 3-4 sypialnie, pokój dzienny, kuchnia, korytaż - razem 10 pomieszczeń. Tak na prawdę sensowne jest sterowanie temperaturowe tylko kuchni, PD i sypialniach - w pozostałych pomieszczeniach wystarczą sterowniki czasowe ( ja nawet w kuchni i łazience, korzystam tylko z termostatu, który jest w grzejniku). Poza tym nie do każdego pomieszczenia jest sens kupowac termostat z PT 30 z funkcją PI, wystarczy PT 20, który też pozwala na ustawienie dowolnych 6 temperatur niezależnie dla każdego dnia tygodnia i kosztuje 120 zł. A jak ktoś się uprze, to może kupić 10 grzejników konwektorowych za łącznie 1500 zł (2KW każdy) i nawet ze sterownikami zamknie się w kwocie 3500-4000 zł jeśli różnicę w cenie instalacji gazowej zainwestuje w docieplenie, to w rezultacie i tak będzie miał niższe koszty eksploatacji niż w przypadku propanu. Jeśli zaś rozwazamy gaz czy propan jako dodatkowe źródło ciepła, podstawowym jest kominek), to sprawa wygląda jeszcze korzystniej dla prądu. Przecież nawet zakładając, że palimy w kominku tylko w dzień, możemy wogóle nie zużywać prądu w drogiej taryfie ( bo z prądu korzystamy tylko w nocy, a między 6 a 8 rano dom się nie wychłodzi na tyle by była potrzeba grzana w tym czasie prądem, szczególnie jeśli przed 6 rano nagrzejemy pomieszczenia sypialniane do 20,5C, a inne (w których nie przebywamy) do 21-22C co chyba żadnym dyskomfortem nie jest ( bo w momencie jak zaczniemy z nich korzystać temperatura spadnie do poziomu 20C). Jeśli wychodzimy rano do pracy, to znowu korzystając z taniej taryfy między 13-15 nagrzejemy dom do komfortowej temperatury, a jak wrócimy z pracy, to dokładamy do kominka i z prądu nie korzystamy. Jeśli nie wychodzimy do pracy to palimy po prostu w kominku. Energia elektryczna jest idealnym uzupełnieniem kominka (z rozprowadzeniem ciepła), szczególnie, że prąd w drugiej taryfie kosztuje 16-20gr zależnie od regionu za 1kWh i nie wymaga po instalcji praktycznie żadnych dodatkowych czynności z naszej strony (zamawianie gazu, umawianie się z serwisantem, etc). Śmiem twierdzić, że dogrzewanie prądem jest konkurencyjne cenowo do dogrzewania gazem ziemnym.
  2. Dave, znowu kłamiesz! Pisałem wyraźnie, że w kwestii gotowania nie zwracam uwagi kiedy jest taryfa, prawda jest taka, że gotuje moja żona, a ona nawet nie wie kiedy jest jaka taryfa. Że też prawie każdy Twój post trzeba prostować, ciągle konfabulujesz i to w dodatku w zakresie faktów, które były opisane nawet w tym wątku! Po co Dave to robisz? Przykłady które podałem wyżej nie są z mojego podwórka, są zamieszczone w gazecie, której tytuł podałem - jeśli twierdzisz, że je wymyśliłem, to kup to pismo i sobie sprawdź, nie zaśmiecaj jednak proszę Cię forum takimi insynuacjami! Jeszcze kilka sprostowań. Oczywiście nie podgrzewam całego domu o 5 rano do 22C - dla mnie były to faktycznie koszmar (choć moja żona by się ucieszyła). Pisałem o podgrzeaniu pomieszczeń nieużywanych - w moim przypadku ok 5:30 zaczynało się podgrzewać w pomieszczeniach innych niż sypialnia. Nie wiem dokładnie o której godzinie, bo sterownik, z którego tak się naśmiewasz (a do kupna którego wcale Cię nie namawiałem) potrafi sam włączyć ogrzewanie tak by o zadanej tgodzinie uzyskać żądaną temperaturę (ja ustawiam tylko, że o 6:00 ma być 22C). W pokoju dziennym mam obecnie piec akumulacyjny kupiony za 1500 zł (7KW) więc tej metody już tam nie stosuję. W sypialni podnoszę temp do 20,5C o 6 rano i do 22C w godzinie w której zaczyna się droga taryfa (w tym czasie oczywiście raczej nikt tam nie przebywa). Wybacz, ale kuriozalne jest dla mnie to że rozpatrujesz sprawę czasu grzania ciepłej wody w kategorii komfortu. Dla mnie wystarczającym komfortem jest to że mam ciepłą wodę w kranie wtedy kiedy jej potrzebuje i w ilości jaką potrzebuję, a nie fakt czy jest ona grzana o określonej godzinie. Bilbo podawał Ci jakie są koszty instalacji podłogowej (ok 3000 tys pln). Zastanawiam się po co Ci potrzebne rozbicie rachunku na lato i zimę. Jeśli używamy jednego (prąd) medium zamiast dwuch (prąd i gaz), to należy właśnie zsumować rachunki a nie je dzielić po to by uzyskać obraz całości kosztów eksploatacyjnych, tak by idąc za Twoim przykładem nie okazało się, że np. ogrzewanie jest tańsze, ale za to gotowanie droższe (co jak się okazuje nie ma miejsca- przynajmniej w skali globalnej). Tak więc konkretnie Ty jeśli nawet przyjąć sprawność 90% instalacji gazowej (co według specjalistów nie jest prawdą jeśli sam piec ma sprawność 90%) i tak sumarycznie płacisz więcej, bo trzeba dodać pieniądze za prąd w taryfie całodobowej. Swoją drogą czy ktoś wie ile prądu zużywa pompka wymuszająca obieg w instalacji CO? Całkiem możliwe, że do rocznego rachunku podawanego przez Ciebie należy jeszcze dodać 100-200 zł za prąd z tego tytułu. Ten przykład dobitnie pokazuje, że tylko całościowe porównanie ma sens. Ufff. Ile człowiek się musi napisać by wyprostować te wszystkie przekręty...
  3. Dave w sposób typowy dla siebie nie odpowiadasz na argumenty. Zwróć uwagę, że te przykłady NIE są z domów z piecami akumulacyjnymi tylko z domów, gdzie źródłem ciepła jest podłogówka (niekoniecznie akumulacyjna). Dodatkowo są to wyniki za cały prąd, a nie tylko za ogrzewanie, ty za energię zużywaną na oglądanie TV, pranie, lodówkę płacisz 36 gr, ciągle zapominasz dodać tej kwoty do rachunku. Co do sterowników, co z tego, że Honeywell robi drozsze, sterowniki z funkcją PI (ale i tak mniej funkcjonalne, bo nie mają możliwości ustawienia 6 temp. w ciągu dnia, czy też funkcji ustawienia temp na zadaną goszinę)? Poza tym nie dyskutuj ze mną bardzo Cię proszę na temat strat związanych z przesyłem, czy związanych ze sterowaniem, lecz ludźmi, którzy piszą książki na ten temat. Jakoś tak się dziwnie składa, że wszyscy piszą tak samo (5% strat na przesyle, 5% strat na sterowaniu). Byc może ludzie Ci biorą pieniądze za rozsiewanie plotek, a Ty wiesz lepiej... może... Z drugiej strony przykład moich sąsiadów pokazuje, że koszt ogrzewania prądem jmoże być zbliżony do kosztów ogrzewania gazem ziemnym. Nawet jednak gdyby koszty eksploatacji i inwestycji były zbliżone (co nie jest prawdą), to ja bym wolał grzać prądem - dużo bardziej komfortowo, a w przypadku tylko dogrzewania to już w ogóle nie ma o czym mówić.
  4. Pomyślałem sobie, że może miałoby sens wpuszczenie w pustkę izolacji w postacigranulek, ale czy jest możliwe zrobienie tego selektywnie (bym nie płacił za sąsiadów? Zaznaczam, że w żadnym wypadku namówienie sąsiadów do ocieplenia nie jest możliwe.
  5. Mieszkam na piętrze b. starego ( z lat dwudzisetych) domu. Dom jest zbudowany z cegły z pustką powietrzną. Zastanawiam się, czy jest sens ocieplać taki dom. No może gdyby wszyscy ocieplali, sprawa byłaby jasna. Sąsiedzi jednak nie będą ocieplać. Zastanawiam się czy w związku z tym ocieplenie przeze mnie murów wokół mojego mieszkania nie będzie skuteczne ze względu na to iż zimno i tak dotrze do mnie przez nieocieploną ścianę sąsiadów z dołu i pustkę powietrzną? Czy ktoś jest w stanie wyjaśnić mi czy moje rozumowanie jest słuszne?
  6. W pismie budujemy dom podane jest kilka przykładów kosztów ogrzewania (podłogówka) wyłącznie prądem. Pozwolę sobie zacytować 1) - 170m2 1452 kWh taryfa droga 14 497 kWh w taryfie taniej. Czyli roczny koszt ogrzewania (wyłącznie prąd) 3000 zł (okołó) 2) 154 m2 całkowite zużycie energii (nie tylko ogrzewanie) w okresie 16.06 do 02.04 4200 kWh droga taryfa 16,5 tys kWh taryfa tania. 3) osiedle domów jednorodzinnych pow 154 m2 na dom. Zużycie energi za 3 lata 10 tys droga taryfa 50 tys tania taryfa. co daje rocznie odpowiednio 3,3 tys w drogiej i 16,7 tys w taniej taryfie. (zużycie całkowite prądu CWU oświetlenie, ogrzewanie, etc). Ja od siebie napiszę, że za okres kiedy mam piec akumulacyjny stosunek drogiej taryfy do taniej wynosi 17:1, czyli za jedną kWh średnio płacę 19,5 gr (z uwzględnieniem gotowania i innego zużycia, a nie tylko ogrzewania). Ciekawy jest wynik ankiety na tym forum na temat wyboru źródła ogrzewania dodatkowego... Prąd wygrywa nawet z gazem ziemnym... a propan propaguje chyba tylko Dave
×
×
  • Dodaj nową pozycję...