Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

martag

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    323
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez martag

  1. Witam Banda normalnie niestety po tym jak Hurtownie w Trojmiescie moja osoba zaszczycilem stwierdzam ze wiekszosc hurtowni na prawo od obwodnicy jest tansza niz w 3miescie . Nawet pomiedzy BATem byly roznice Porothem BAT Gdansk 3,85 dalej od 3miasta 3,35 a w kierunku Wa-w 2,45 Generalnie rzecz biorac teraz jest gra na nerwy ,jesien sie zbliza i bardz malo ludzi zaczyna budowe a co za tym idzie ceny powiny zmalec . Odwiedzilem naprawde kilkanascie Hurtowni i wypracowale sobie metode najpierw -co chcem kupic -nastepnie wchodze na Allegro.pl i http://www.informatorbudowlany.pl/02towary/index.php?page=wyszukiwarka_branze -ceny i nr.tel. zapisywalem -wybieralem Hurtownie ktora mi odpowiadala cenowo i wtedy zaczynal sie CYRK wchodzoc do Hurtowni ONI uwazaja ze i tak COS u nich kupisz a po zatym nie masz o niczym pojecia i jestes BAMBUS Ubaw mialem jak zaczela sie konkretna rozmowa i mowie ze po kilo gwozdzi nie przyjechalem i nie mam zamiaru 100zl wydac tylko 30.000 a moze i wiecej a nastepna Hurtownia jest 10 Km stad i mi jest obojetnie komu dam zarobic tylko ceny maja byc Ok! a jak nie to nawet nakretki tu nie kupie . Tutaj byl pierwszy przesiew. Potem bylo mniej wesolo zaczynala sie rozmowa o ceny. ja mialem juz ceny wyszukane, ONI mowia ale gzie tam tak tanio to nikt nie sprzedaje TO JA ZA TELEFON I DZWONIE A PANIENKA Z INEJ HURTOWNI MOWI TAKA I TAKA CENE Facet zbaranial nastepnie powiedzialem ze z sczeniakiem nie ma do czynienia itp itd. Stanelo na tym ze dostaje w mojej prywatnej Hurtowni ceny zblizone do najtanszych z z BAT a do tego w zaleznosci na jaki material rabat od 3 do 22% . Ale i tak wszyscy ONI sa bandyci i pijawki . Duzo szczescia i Pamietaj jak masz Siano to TY DECYDUJESZ sp greganna greganna - ja większość zakupów budowlanych robię w hurtowni PATOKA w Lublewie prowadzonej przez kobiety i jestem bardzo zadowolona zarówno z obsługi jak i cen. Zwykle są najlepsze, a jak znajdę coś taniej to i większy upust też zwykle się znajdzie. Poza tym transport mam gratis. A BAT w Kokoszkach na wszystko co sprawdzałam miał dużo wyższe ceny i niechętnie daje rabaty dla pojedynczego inwestora Poza tym jeżeli od początku kupujesz w jednej hurtowni to nie zostawisz tam 30 kawałków, tylko o wiele więcej...
  2. Witam Banda normalnie niestety po tym jak Hurtownie w Trojmiescie moja osoba zaszczycilem stwierdzam ze wiekszosc hurtowni na prawo od obwodnicy jest tansza niz w 3miescie . Nawet pomiedzy BATem byly roznice Porothem BAT Gdansk 3,85 dalej od 3miasta 3,35 a w kierunku Wa-w 2,45 Generalnie rzecz biorac teraz jest gra na nerwy ,jesien sie zbliza i bardz malo ludzi zaczyna budowe a co za tym idzie ceny powiny zmalec . Odwiedzilem naprawde kilkanascie Hurtowni i wypracowale sobie metode najpierw -co chcem kupic -nastepnie wchodze na Allegro.pl i http://www.informatorbudowlany.pl/02towary/index.php?page=wyszukiwarka_branze -ceny i nr.tel. zapisywalem -wybieralem Hurtownie ktora mi odpowiadala cenowo i wtedy zaczynal sie CYRK wchodzoc do Hurtowni ONI uwazaja ze i tak COS u nich kupisz a po zatym nie masz o niczym pojecia i jestes BAMBUS Ubaw mialem jak zaczela sie konkretna rozmowa i mowie ze po kilo gwozdzi nie przyjechalem i nie mam zamiaru 100zl wydac tylko 30.000 a moze i wiecej a nastepna Hurtownia jest 10 Km stad i mi jest obojetnie komu dam zarobic tylko ceny maja byc Ok! a jak nie to nawet nakretki tu nie kupie . Tutaj byl pierwszy przesiew. Potem bylo mniej wesolo zaczynala sie rozmowa o ceny. ja mialem juz ceny wyszukane, ONI mowia ale gzie tam tak tanio to nikt nie sprzedaje TO JA ZA TELEFON I DZWONIE A PANIENKA Z INEJ HURTOWNI MOWI TAKA I TAKA CENE Facet zbaranial nastepnie powiedzialem ze z sczeniakiem nie ma do czynienia itp itd. Stanelo na tym ze dostaje w mojej prywatnej Hurtowni ceny zblizone do najtanszych z z BAT a do tego w zaleznosci na jaki material rabat od 3 do 22% . Ale i tak wszyscy ONI sa bandyci i pijawki . Duzo szczescia i Pamietaj jak masz Siano to TY DECYDUJESZ sp greganna greganna - ja większość zakupów budowlanych robię w hurtowni PATOKA w Lublewie prowadzonej przez kobiety i jestem bardzo zadowolona zarówno z obsługi jak i cen. Zwykle są najlepsze, a jak znajdę coś taniej to i większy upust też zwykle się znajdzie. Poza tym transport mam gratis. A BAT w Kokoszkach na wszystko co sprawdzałam miał dużo wyższe ceny i niechętnie daje rabaty dla pojedynczego inwestora Poza tym jeżeli od początku kupujesz w jednej hurtowni to nie zostawisz tam 30 kawałków, tylko o wiele więcej...
  3. gosia@ - wiecha była na medal! A ściany nie poszły po tych szampanach?
  4. gosia@ - wiecha była na medal! A ściany nie poszły po tych szampanach?
  5. Pytanie do Markusa, Wlowików i innych. Może nie chcecie się wypowiadać? Tylko dlaczego? Wakmen - ja mam podłogówkę i nie mam piwnicy. Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem to pytanie . Wprawdzie nie rozważałam nigdy technicznych aspektów funkcjonowania instalacji c.o. (zaufanie do wykonawcy), ale po przeczytaniu Twojego pytania zaczęłam się zastanawiać kiedy właściwie zachodzi potrzeba opróżniania instalacji? Wtedy kiedy trzeba zdemontować kaloryfer? Te nowe mają przecież takie specjalne zaworki, które się zakręca i tyle. A z podłogówki - kiedy? Jeśli jednak istnieją jakieś przyczyny dla których jest to konieczne, to może tak: przy skrzynce rozdzielaczowej są "rurki", którymi woda wpływa i którymi wypływa z instalacji. Może wystarczy obie, po zamknięciu wpływu obie odkręcić - wylotową skierować do jakiegoś zbiornika, a do drugiej pod ciśnieniem wtłaczać powietrze (pompka, płuca ). Ale to tylko takie teoretyczne rozważania. Oj dość szczegółowo to opisałeś i chyba każdy zrozumiał. Pytanie było spowodowane moją nieprzeciętną dociekliwością i wnikliwością. Ale dzięki. Wakmen - ja jestem raczej płci żeńskiej... A na technice to się wogóle nie znzm . Tylko tak się domagałeś odpowiedzi od tych co "mają podłogówkę i nie mają piwnic" (a to przecież ja też), że poczułam się postawiona do raportu.
  6. Pytanie do Markusa, Wlowików i innych. Może nie chcecie się wypowiadać? Tylko dlaczego? Wakmen - ja mam podłogówkę i nie mam piwnicy. Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem to pytanie . Wprawdzie nie rozważałam nigdy technicznych aspektów funkcjonowania instalacji c.o. (zaufanie do wykonawcy), ale po przeczytaniu Twojego pytania zaczęłam się zastanawiać kiedy właściwie zachodzi potrzeba opróżniania instalacji? Wtedy kiedy trzeba zdemontować kaloryfer? Te nowe mają przecież takie specjalne zaworki, które się zakręca i tyle. A z podłogówki - kiedy? Jeśli jednak istnieją jakieś przyczyny dla których jest to konieczne, to może tak: przy skrzynce rozdzielaczowej są "rurki", którymi woda wpływa i którymi wypływa z instalacji. Może wystarczy obie, po zamknięciu wpływu obie odkręcić - wylotową skierować do jakiegoś zbiornika, a do drugiej pod ciśnieniem wtłaczać powietrze (pompka, płuca ). Ale to tylko takie teoretyczne rozważania. Oj dość szczegółowo to opisałeś i chyba każdy zrozumiał. Pytanie było spowodowane moją nieprzeciętną dociekliwością i wnikliwością. Ale dzięki. Wakmen - ja jestem raczej płci żeńskiej... A na technice to się wogóle nie znzm . Tylko tak się domagałeś odpowiedzi od tych co "mają podłogówkę i nie mają piwnic" (a to przecież ja też), że poczułam się postawiona do raportu.
  7. noooo, ja On Ci laske robi przy obsłudze, to ja bym jeszcze pomyslała A gdzie jest ten Mach???
  8. noooo, ja On Ci laske robi przy obsłudze, to ja bym jeszcze pomyslała A gdzie jest ten Mach???
  9. gosia@ - dzięki wielkie za zaproszenie . Jeśli się pojawimy - to razem z maluchami . Przywiozę też sałatkę i coś do picia .
  10. gosia@ - dzięki wielkie za zaproszenie . Jeśli się pojawimy - to razem z maluchami . Przywiozę też sałatkę i coś do picia .
  11. OLA.I. - Wyślę Ci na mejla moją wycenę całej instalacji wod-kan i c.o. Wszystko - materiały i robocizna, włącznie z przyłączeniem do kanalizacji, kaloryferami, piecem, podłogówką, geberitami...
  12. OLA.I. - Wyślę Ci na mejla moją wycenę całej instalacji wod-kan i c.o. Wszystko - materiały i robocizna, włącznie z przyłączeniem do kanalizacji, kaloryferami, piecem, podłogówką, geberitami...
  13. gosia@ - kurcze - całe drewno na więźbę Ci ukradli?! Przecież to kupa kasy Zgłoś na policję. Taką ilość ciężko ukryć. Na niektórych moich krokwiach były jeszcze takie tabliczki z numerkami, po których pewnie można dojść, z którego tartaku były. Jak masz rachunki to może jak się coś znajdzie to można sprawdzić skąd pochodzą i kiedy mniej więcej zostały wydane. Może jeszcze się uda je odzyskać. Nie rabneli dwa metry, pewnie dzisiaj planuja przyjsc po reszte tez miałam numerki Zgłoś na policję tak czy inaczej. Miejscowa policja zwykle ma dobre rozeznanie w ludziach z okolic, może jeśli nie uda się odzyskać, to chociaż ich postraszą i więcej nie zwiną?
  14. gosia@ - kurcze - całe drewno na więźbę Ci ukradli?! Przecież to kupa kasy Zgłoś na policję. Taką ilość ciężko ukryć. Na niektórych moich krokwiach były jeszcze takie tabliczki z numerkami, po których pewnie można dojść, z którego tartaku były. Jak masz rachunki to może jak się coś znajdzie to można sprawdzić skąd pochodzą i kiedy mniej więcej zostały wydane. Może jeszcze się uda je odzyskać. Nie rabneli dwa metry, pewnie dzisiaj planuja przyjsc po reszte tez miałam numerki Zgłoś na policję tak czy inaczej. Miejscowa policja zwykle ma dobre rozeznanie w ludziach z okolic, może jeśli nie uda się odzyskać, to chociaż ich postraszą i więcej nie zwiną?
  15. Ola - szczerze współczuję . Może jedz do nich i odbierz zaliczkę? Bardzo Wam się spieszy z robotami? Kiedy planujecie przeprowadzkę? Może jest jeszcze czas na poszukanie kogoś innego? Kogoś kto nie bierze zaliczek. Bo niby na co wykonawcom zaliczka, czy oni kupują też jakieś materiały?
  16. Ola - szczerze współczuję . Może jedz do nich i odbierz zaliczkę? Bardzo Wam się spieszy z robotami? Kiedy planujecie przeprowadzkę? Może jest jeszcze czas na poszukanie kogoś innego? Kogoś kto nie bierze zaliczek. Bo niby na co wykonawcom zaliczka, czy oni kupują też jakieś materiały?
  17. Rafalg - a ten stolarz z Kościerzyny?
  18. gosia@ - kurcze - całe drewno na więźbę Ci ukradli?! Przecież to kupa kasy Zgłoś na policję. Taką ilość ciężko ukryć. Na niektórych moich krokwiach były jeszcze takie tabliczki z numerkami, po których pewnie można dojść, z którego tartaku były. Jak masz rachunki to może jak się coś znajdzie to można sprawdzić skąd pochodzą i kiedy mniej więcej zostały wydane. Może jeszcze się uda je odzyskać.
  19. gosia@ - kurcze - całe drewno na więźbę Ci ukradli?! Przecież to kupa kasy Zgłoś na policję. Taką ilość ciężko ukryć. Na niektórych moich krokwiach były jeszcze takie tabliczki z numerkami, po których pewnie można dojść, z którego tartaku były. Jak masz rachunki to może jak się coś znajdzie to można sprawdzić skąd pochodzą i kiedy mniej więcej zostały wydane. Może jeszcze się uda je odzyskać.
  20. Pytanie do Markusa, Wlowików i innych. Może nie chcecie się wypowiadać? Tylko dlaczego? Wakmen - ja mam podłogówkę i nie mam piwnicy. Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem to pytanie . Wprawdzie nie rozważałam nigdy technicznych aspektów funkcjonowania instalacji c.o. (zaufanie do wykonawcy), ale po przeczytaniu Twojego pytania zaczęłam się zastanawiać kiedy właściwie zachodzi potrzeba opróżniania instalacji? Wtedy kiedy trzeba zdemontować kaloryfer? Te nowe mają przecież takie specjalne zaworki, które się zakręca i tyle. A z podłogówki - kiedy? Jeśli jednak istnieją jakieś przyczyny dla których jest to konieczne, to może tak: przy skrzynce rozdzielaczowej są "rurki", którymi woda wpływa i którymi wypływa z instalacji. Może wystarczy obie, po zamknięciu wpływu obie odkręcić - wylotową skierować do jakiegoś zbiornika, a do drugiej pod ciśnieniem wtłaczać powietrze (pompka, płuca ). Ale to tylko takie teoretyczne rozważania.
  21. Pytanie do Markusa, Wlowików i innych. Może nie chcecie się wypowiadać? Tylko dlaczego? Wakmen - ja mam podłogówkę i nie mam piwnicy. Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem to pytanie . Wprawdzie nie rozważałam nigdy technicznych aspektów funkcjonowania instalacji c.o. (zaufanie do wykonawcy), ale po przeczytaniu Twojego pytania zaczęłam się zastanawiać kiedy właściwie zachodzi potrzeba opróżniania instalacji? Wtedy kiedy trzeba zdemontować kaloryfer? Te nowe mają przecież takie specjalne zaworki, które się zakręca i tyle. A z podłogówki - kiedy? Jeśli jednak istnieją jakieś przyczyny dla których jest to konieczne, to może tak: przy skrzynce rozdzielaczowej są "rurki", którymi woda wpływa i którymi wypływa z instalacji. Może wystarczy obie, po zamknięciu wpływu obie odkręcić - wylotową skierować do jakiegoś zbiornika, a do drugiej pod ciśnieniem wtłaczać powietrze (pompka, płuca ). Ale to tylko takie teoretyczne rozważania.
  22. U mnie tynki gipsowe z maszyny (500m2 - ściany i sufity) robili przez tydzień
  23. Mam jeszcze pytanie do wszystkich, którym bruki robił pan KRAUSE (chyba tak się pisze ). Czy jesteście zadowoleni? I czy mogłabym obejrzeć podjazdy i ścieżki w jego wykonaniu?
  24. Mam jeszcze pytanie do wszystkich, którym bruki robił pan KRAUSE (chyba tak się pisze ). Czy jesteście zadowoleni? I czy mogłabym obejrzeć podjazdy i ścieżki w jego wykonaniu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...