Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

MarcinU

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    1 674

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez MarcinU

  1. MarcinU
    W zasadzie to najpierw powinienem zapytać jaką masz w planie konstrukcję tarasu - na gruncie, na wylanej płycie betonowej, podniesiony? Na konstrukcję tarasu może być spokojnie krajowe (sosna) impregnowane (najlepiej ciśnieniowo, ale nie koniecznie). Im suchsze tym lepiej. Nie ma sensu potem malować impregnatem bo deszcz i tak to wypłucze. Coś gotowego? Nie bardzo rozumiem. Możesz kupić z dowolnego tartaku belki o wymiarze jaki Ci jest potrzebny (patrz jaki masz projekt). Ja mam belki główne nośne (3 szt) o przekroju 7,5 x22,5 cm oraz belki konstrukcji o przekroju 5x15 cm kupione w tartaku na Osowej. Pokrycie tarasu czyli deski to najlepiej egzotyczne. Ja kupiłem deski tarasowe iDeck z drewna bangkirai w Castoramie.
  2. MarcinU
    Pytaj, a odpowiem.
  3. MarcinU
    Pytaj, a odpowiem.
  4. MarcinU
    a mogą przywieźć niepocięte? bo to se sam moge zrobić, może wtedy byloby taniej To wtedy pogadaj z leśniczym. Wakmen chyba tak załatwiał drewno. Ja nawet nie rozważałem takiego układu.
  5. MarcinU
    a mogą przywieźć niepocięte? bo to se sam moge zrobić, może wtedy byloby taniej To wtedy pogadaj z leśniczym. Wakmen chyba tak załatwiał drewno. Ja nawet nie rozważałem takiego układu.
  6. MarcinU
    Ja biorę od faceta spod Brodnicy tel. 509 218 947. Przywozi mieszankę liściastą - zwykle sporo dębu, brzozy i olchy. Nie narzekam. a jest pocięte i połupane? Gotowe do wrzucenia do kominka. Długości około 40 cm. Porąbane na polana. Cena o ile pamiętam ostatnio to było 120 zł / m3.
  7. MarcinU
    Ja biorę od faceta spod Brodnicy tel. 509 218 947. Przywozi mieszankę liściastą - zwykle sporo dębu, brzozy i olchy. Nie narzekam. a jest pocięte i połupane? Gotowe do wrzucenia do kominka. Długości około 40 cm. Porąbane na polana. Cena o ile pamiętam ostatnio to było 120 zł / m3.
  8. MarcinU
    Poszukaj cieśli, a nie stolarza. Ja właśnie robię sam taki taras. Mogę doradzić co i jak
  9. MarcinU
    Poszukaj cieśli, a nie stolarza. Ja właśnie robię sam taki taras. Mogę doradzić co i jak
  10. MarcinU
    Racja. Najlepiej brać na wiosnę bo wtedy jest dostępne drewno ścinane zimą i szybciej wysycha. Natomiast suche oznacza brak tzw. soków i żywicy, a nie wody. W tym sensie np. deszcz nie szkodzi. Liściaste racja - jast bardziej zwarte, dłużej się pali, ale sosną też się da (trochę więcej kopci). Paliłem sporo dębem i nie widzę problemu, za wyjątkiem jednego - dąb musi znacznie dłużej schnąć. Z tych, które miałem najlepiej pali się brzoza (dobra na rozpałkę), dąb najgorzej, za to nadłużej. Generalnie zalecam wnosić drewno do domu na co najmniej 3-dniowy zapas. Po 3 dniach przy kominku każde drewno pali się już całkiem dobrze.
  11. MarcinU
    Racja. Najlepiej brać na wiosnę bo wtedy jest dostępne drewno ścinane zimą i szybciej wysycha. Natomiast suche oznacza brak tzw. soków i żywicy, a nie wody. W tym sensie np. deszcz nie szkodzi. Liściaste racja - jast bardziej zwarte, dłużej się pali, ale sosną też się da (trochę więcej kopci). Paliłem sporo dębem i nie widzę problemu, za wyjątkiem jednego - dąb musi znacznie dłużej schnąć. Z tych, które miałem najlepiej pali się brzoza (dobra na rozpałkę), dąb najgorzej, za to nadłużej. Generalnie zalecam wnosić drewno do domu na co najmniej 3-dniowy zapas. Po 3 dniach przy kominku każde drewno pali się już całkiem dobrze.
  12. MarcinU
    Ja biorę od faceta spod Brodnicy tel. 509 218 947. Przywozi mieszankę liściastą - zwykle sporo dębu, brzozy i olchy. Nie narzekam.
  13. MarcinU
    Ja biorę od faceta spod Brodnicy tel. 509 218 947. Przywozi mieszankę liściastą - zwykle sporo dębu, brzozy i olchy. Nie narzekam.
  14. MarcinU
    BAT Gdynia Wiczlino - byli najtańsi. Podejrzewam, że w innych BATach bedą mieli podobne ceny.
  15. MarcinU
    BAT Gdynia Wiczlino - byli najtańsi. Podejrzewam, że w innych BATach bedą mieli podobne ceny.
  16. MarcinU
    ... Jestem bardzo poruszony tą sprawą i napewno będę się kontaktował z Panem Jankiem aby wysłuchać jego wersji. Oczywiście zdam relacje. Jestem bardzo ciekawa wersji Pana Sikory My nie twierdzimy ze jest zlym fachowcem, wrecz przeciwnie. Ale przykro mi okreslenie "czlowiek do rany przylóż" jest dalekie od tego jak sie u nas zachowywal . Wydaje nam sie znalazl sobie inna budowe i poprostu chcial sie nas pozbyc ale moge sie mylic. Pozdrawiam Odgrzewam temat bo niezmiernie mnie interesuje jak zakończyła się ta sprawa. Możecie napisać?
  17. MarcinU
    ... Jestem bardzo poruszony tą sprawą i napewno będę się kontaktował z Panem Jankiem aby wysłuchać jego wersji. Oczywiście zdam relacje. Jestem bardzo ciekawa wersji Pana Sikory My nie twierdzimy ze jest zlym fachowcem, wrecz przeciwnie. Ale przykro mi okreslenie "czlowiek do rany przylóż" jest dalekie od tego jak sie u nas zachowywal . Wydaje nam sie znalazl sobie inna budowe i poprostu chcial sie nas pozbyc ale moge sie mylic. Pozdrawiam Odgrzewam temat bo niezmiernie mnie interesuje jak zakończyła się ta sprawa. Możecie napisać?
  18. MarcinU
    Przeceniasz jego możliwości. Suma summarum to on zrobił mi szambo.
  19. MarcinU
    Przeceniasz jego możliwości. Suma summarum to on zrobił mi szambo.
  20. MarcinU
    Przerabiałem - w Bojanie - bezskutecznie. W warunkach zabudowy jest szambo i koniec. Po rozmowie z kierownikiem wydziały w Szemudzie dowiedziałem się (i takie tez dostałem oficjalne pismo) że kanaliza będzie budowana od 2007 roku, a miejscowy plan zagospodarowania przewiduje, że oczyszczalnię można postawić jedynie na działkach pow. 3000 m2. Wakmen innymi metodami załatwił pozwolenie, ale chyba jeszcze przed zatwierdzeniem obecnego planu zagospodarowania.
  21. MarcinU
    Przerabiałem - w Bojanie - bezskutecznie. W warunkach zabudowy jest szambo i koniec. Po rozmowie z kierownikiem wydziały w Szemudzie dowiedziałem się (i takie tez dostałem oficjalne pismo) że kanaliza będzie budowana od 2007 roku, a miejscowy plan zagospodarowania przewiduje, że oczyszczalnię można postawić jedynie na działkach pow. 3000 m2. Wakmen innymi metodami załatwił pozwolenie, ale chyba jeszcze przed zatwierdzeniem obecnego planu zagospodarowania.
  22. MarcinU
    I tego sie będę trzymać!!! Podrawiam Wszystkich! Jak teraz patrzę jak domy dookała rosną to z rozrzewnieniem wspominam etap fundamentów i ścian. Było tak przyjemnie ... I jak niewiele decyzji wtedy trzeba było podjąć. Co do kleju - jak brygada z gory deklaruje, że nie na klej to niestety ale uparcie się przy tym zakończy się potem dyskusją w stylu "a nie mówiłem - to pani/pan się uparł(a) przy tym kleju". Więc albo na zaprawę, albo szukać ekipy która nie ma obiekcji do kleju.
  23. MarcinU
    A pro po technologii - mam na klej i nie zamieniłbym na zaprawę.
  24. MarcinU
    Chwilę mnie nie było i ... W zasadzie to nie wiem co mogło się stać. Mam dokładnie takie samo zdanie jak stasiupomorze. Majcia - skasowałaś swój pierwszy post ale mniemam, że była to treść którą cytuje stasiupomorze. I ... Mogę powiedzieć tyle - wnikałem w budowę jak się da, mierzyłem i sprawdzałem, nawet zdarzyło mi się wykuć dwa bloczki z fundamentów i kazać wymurować inaczej. Zapewne pan Jan zadowolony nie był i jak była dyskusja to gadatliwy jak zwykle nie był. Może i odbierał moje działania jako kontrolę ale mnie jego dobre samopoczucie nie interesowało. Głównie dlatego, że w ZNACZĄCEJ większości przypadków nie było do czego się przyczepić. Jeżeli chodzi o projekt to był święty - jeżeli cos nie pasowało (a w projektach to norma) to dyskutował ze mną że coś chyba jest nie tak i wyjasnialiśmy problem korzystając w miarę potrzeby z pomocy kierownika lub architekta. WAŻNE - pan Jan wykrył kilka błędów w projekcie i uniknęlismy poprawek dzięki jego czujności. Co do budowania "po swojemu" to dodam tylko tyle - zdarzało się, że upierał się zby coś zrobic inaczej niż mi się wydawało, że powinno byc zrobione i ... nie zawsze było to łatwiejsze do wykonania. Kilka razy dyskutowalismy i zrobił coś inaczej, bardziej pracochłonnie ale po prostu lepiej. Oczywiście były sytuacje, gdzie ja musiałem się uprzeć przy moim (patrz sytuacja z bloczkami). Generalnie - pana Jana polecam każdemu jako rzetelnego, uczciwego, DOKŁADNEGO wykonawcę. Być może nie z każdym się dogada jak w Waszym przypadku. Jestem ciekawy jaka będzie Wasza ocena z perspektywy czasu po zakończeniu budowy.
  25. MarcinU
    Chwilę mnie nie było i ... W zasadzie to nie wiem co mogło się stać. Mam dokładnie takie samo zdanie jak stasiupomorze. Majcia - skasowałaś swój pierwszy post ale mniemam, że była to treść którą cytuje stasiupomorze. I ... Mogę powiedzieć tyle - wnikałem w budowę jak się da, mierzyłem i sprawdzałem, nawet zdarzyło mi się wykuć dwa bloczki z fundamentów i kazać wymurować inaczej. Zapewne pan Jan zadowolony nie był i jak była dyskusja to gadatliwy jak zwykle nie był. Może i odbierał moje działania jako kontrolę ale mnie jego dobre samopoczucie nie interesowało. Głównie dlatego, że w ZNACZĄCEJ większości przypadków nie było do czego się przyczepić. Jeżeli chodzi o projekt to był święty - jeżeli cos nie pasowało (a w projektach to norma) to dyskutował ze mną że coś chyba jest nie tak i wyjasnialiśmy problem korzystając w miarę potrzeby z pomocy kierownika lub architekta. WAŻNE - pan Jan wykrył kilka błędów w projekcie i uniknęlismy poprawek dzięki jego czujności. Co do budowania "po swojemu" to dodam tylko tyle - zdarzało się, że upierał się zby coś zrobic inaczej niż mi się wydawało, że powinno byc zrobione i ... nie zawsze było to łatwiejsze do wykonania. Kilka razy dyskutowalismy i zrobił coś inaczej, bardziej pracochłonnie ale po prostu lepiej. Oczywiście były sytuacje, gdzie ja musiałem się uprzeć przy moim (patrz sytuacja z bloczkami). Generalnie - pana Jana polecam każdemu jako rzetelnego, uczciwego, DOKŁADNEGO wykonawcę. Być może nie z każdym się dogada jak w Waszym przypadku. Jestem ciekawy jaka będzie Wasza ocena z perspektywy czasu po zakończeniu budowy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia