Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ircon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    62
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Ircon

  1. W ENEA - Bydgoszcz posługują się tabelką zamieszczoną na końcu wniosku: Dwie pierwsze kolumny są dla przyłącza 1-fazowego, dwie kolejne dla przyłącza 3-fazowego i odpowiednio: zabezpieczenie przedlicznikowe [A], moce przyłączeniowe [kW], zabezpieczenie przedlicznikowe [A] i moce przyłączeniowe [kW] 10 - 2,0 | 10 - 6,0 13 - 2,0 | 13 - 8,0 16 - 3,0 | 16 - 10 20 - 4,0 | 20 - 12 25 - 5,0 | 25 - 16 32 - 6,0 | 32 - 20 35 - 6,0 | 35 - 22 40 - 8,0 | 40 - 25 --- - --- | 50 - 32 --- - --- | 63 - 40
  2. Zerknij tutaj http://www.ure.gov.pl/poradnik/poradnik.html może dopasujesz coś dla siebie. Myślę, że ZE liczy na łatwą kasę - wymiana przyłącza to dla nich niezły interes bo odbiorca płaci za wszystkie kW raz jeszcze, mimo że ma je już opłacone.
  3. Do okafelkowanej łazienki chcę wstawić kabinę prysznicową z brodzikiem na styropianie. I tu pytanko - czym przymocować ów styropian do podłogi aby przypadkiem któregoś dnia nie wyjechać z brodzikiem z kabiny W Muratorze swego czasu pokazywali mocowanie akrylowego brodzika na uchwytach przykręconych do ściany, ja mam blaszaka ale chyba zastosuję ten sam pomysł, to znaczy wkręcę w ścianę haczyki. Może jednak inne pomysły?????? Przy okazji jeszcze jedno - jak zabudować sam brodzik? Myślę o oklejeniu go siatką szklaną (jak przy ocieplaniu styropianem) i do tego zamista tynku kafelki.
  4. Odradzam wszystkim kupowanie samemu. Znajdźcie elektryka, który żyje w niezłej komitywie z hurtowniami. Dzięki takiemu gościowi zapłaciłem z 50m kabelka 5x10mm2 - 772,50 zamiast 1188,50. Upusty dla "dobrych" klientów dochodzą nawet do 35% Aż dziw że się hurtownikom to opłaca - zresztą niedobory w kasie pokrywamy my, zwykli zjadacze kabli.
  5. Mam podobną historię z tym, że słup mam na szczęście przy swojej granicy. Mam też załatwione wszystkie formalności i czekam już tylko na ZE aby postawili przy słupie ZK. Na szczęście również nie miałem problemów z ZUD-em (WLZ idzie tylko po mojej działce). Przy przejściach przez drogę będą chyba potrzebne uzgodnienie z włąścicielami wszystkich dostępnych mediów.
  6. Nooooo jaaaaaasne!!!!! Pytanko - zgaduję że pojemność zbiornika ma wpływ na wielkość naczynia - w jaki sposób?. Słyszałem też że są czerwone (do CO??) i niebieskie????
  7. Niestety mam to samo (prawie). Na zasilaniu bojlera z wężownicą (od CO) i grzałką zainstalowałem - zgodnie z warunkami gwarancji - zawór bezpieczeństwa na 6 barów. Ciśnienie na "dzień dobry" wody mam ok. 2,8 bara, niestety gdy woda zostaje podgrzewana - przez CO lub grzałkę - skacze do ponad 6 barów (wiem bo zainstalowałem także dla własnej ciekawości manometr - niestety tylko do 6 bar, będę musiał go zwiększyć) i wtedy niestety woda leci. Założyłem na zawór wężyk i odprowadzam wodę do syfonu umywalki. Wystarczy na momencik odkręcić ciepłą wodę aby wymusić obieg i ciśnienie maleje do wyjściowego. Niestety podczas grzania znowu rośnie. Myślałem, że przyszłościowo po wkomponowaniu w całość curkulacji CWU problem się rozwiąże - niestety troszkę mnie zmartwiłeś . Przed zamontowaniem zaworu bezpieczeństwa i monometru bojler pracował prawie przez dwa lata bez problemu (jak to dobrze czasami nie wiedzieć za dużo - zawór wstawiłem dopiero niedawno). Gwarancji na niego już nie mam więc chyba wykręcę z.bezpieczeństwa.
  8. Jeśli dobrze zrozumiałem to chcesz użyć pompki jako "zaworu" coby woda nie krążyła w CO. Jeśli jednak różnica ciśnień będzie zbyt duża (ciepła woda z nagrzewnicy przed pompką i zimna za nią) to nie tyle że woda się przeciśnie, ale "przekręci" Ci pompkę - oby nie w stecz - no i pompka na śmieci.
  9. Z tego co wiem to równolegle do pompki powinien być zamontowany zawór różnicowy. Działa na zasadzie różnicy ciśnień - gdy pompka pracuje, kulka wewnątrz zaworu zamyka przepust (aby woda nie krążyła w kółeczko). Gdy pompka nie działa (np. brak prądu) zawór otwiera się i mamy CO grawitacyjne. Brak obejścia pompki może doprowadzić do jej uszkodzenia - chyba że ma wewnętrzny bypas (ale czy takie są??)
  10. Mój "brochol" miał tak w remontowanej kuchni. To co się dało usunął, a tam gdzie nie zrobił sporo nacięć szlifierką kątową. Od jakiegoś już czasu kotlety klepią i jakoś nic nie odskakuje.
  11. Mam to samo: ZE podali tylko kabel ze słupa do ZK (4x35mm2), a co do WLZ-tu to napisali "Budynek zasilić kablem YKY lub YAKY o przekroju wg potrzeb". Prolektant WLZ-tu wstawił mi przy 16kW kabel 5x10mm2 bo z budynku zasilany jest jeszcze garaż.
  12. Cholernie "dziwny jest ten świat"
  13. Mam podobny problem, choć na szczęście znacznie łątwiej - tyle tylko że podane koszta przez ZE trochu mnie dobiły. Łatwiej - bo słup stoi tuż przy płocie, z niego zejście kablowe do skrzynki po drugiej stronie ulicy i dalej w teren już. Na szczęście skrzynka jest już zapchana, więc nie muszę przekopywać się spowrotem przez drogę. ZE na zrobić jeszcze jedno zejście ze słupa, choć najprawdopodobniej postawią przy nim ZK i zrobia samą wpinkę w istniejący kabelek. Ponieważ przerabiam przyłącze z napowietrznego na kablowe, dodatkowo ZE zadeklarował się w umowie że zdeinstaluje istniejące kable. Za to wszystko (postawienie ZK, wpinkę ewentualnie długość kabla po słupie, deinstalacja starego łącza i naturalnie przeniesienie licznika) ZE zażyczyło sobie trochu ponad 2k zł. Zamierzam udać się do nich po szczegółowy rachunek. Ja ze swej strony mam postawić skrzynkę pomiarową i naturalnie wykonać WLZ-ta. Nie zazdroszczę też załatwiania papierów przez drogę - dla mnie choć przypadek prosty jest to ciągle droga przez mąkę. Jeśli kabel ma przechodzić pod jezdnią, zapewne ZUD będzie wymagał pozwoleń od włąścicieli wszystkich dostępnych na drodze mediów.
  14. Przyznam, że też trochę się pogubiłem. Co do czapy - to chyba naprawdę powinna być (bo niby po co parapety wystają poza ścianę ?). Przy kominie na dachu płaskim (stropodach, o którym wspomniałem) o wysokości nawet niech będzie 1,5 m wystająca czapa czy nawet przedostatnia cegła raczej nie będzie miała czego spowalniać (brak zewnętrznego, oddolnego opływu wspomagającego cug). Co do obróbki blacharskiej - to jeszcze się z tym nie spotkałem i chyba nie zastosuję - zbyt duże prawdopodobieństwo choćby drobnej nieszczelności a dalej to jak napisał Karmanquk. Dobrze zrobiona czapa z odrobiną np. środka przeciwwodnego powinna dać spokojny sen na dłuuuuugo. A co do wylotów wentylacyjnych to chyba dam boczne. Komin nam wschód-zachód ze spalinowym na wschodzie. Przy wiatrach właśnie z tamtego kierunku bywa że spaliny zostają wciskane głównie w wentylacyjny z najwyższej kondygnacji gdzie cug jest najmniejszy.
  15. Znalazłem wiele postów o kominach - jak i z czego budować, i jeszcze więcej postów o komin-kach, niestety nie dotarłem do tego co mnie najbardziej interesuje czyli samego końca komina. Zastanawiam się czy są jakieś reguły dotyczące wylotów przewodów dymowych i wentylacyjnych. W swoim starym, który zamierzam wyremontować (tylko wystającą część ponad stropodach), wszystkie wyloty są otwarte od góry. Sporo jest kominów, w których przewody wentylacyjne są zamknięte od góry a wyloty mają z boku komina - czy tak powinno być, czy tak jest lepiej ? Woda nie wleci - to wiem, chociaż i teraz przez kilkanaście lat jakoś z kominów nic mi nie wypływało. Zastanawiam się też czy cegłę klinkierową zalać betonową czapą, czy wierzchnią warstwę zostawić z pełnej cegły. Wdzięczny będę jak zwykle za pomoc i podpowiedzi.
  16. A ja daję listwy przypodłogowe - dzięki temu mogę sobie pozwolić na przynajmniej 1 mm luzu schowanego w taką listwę, zresztą i tak jest ona dosyć elestyczna. W bloku, przy dość ruchliwej ulicy nie mam problemów z odpryskami. Przed posmarowaniem silikonem, także proponowałbym pozbyć się (wydrapać) tego co się da - ewentualne pęknięcia i odpryski starej fugi mogą powodować nieprzyjemne wybrzuszenia silikonu
  17. Dokładnie tak - 40-stu Męczenników to właśnie Dzień Mencizny!! A kwiatka - owszem - jak najbardziej, zakupię. Poza tym każda okazja jest dobra aby odzyskać utracone łaski
  18. Wg "Grupy ENEA" moc przyłączeniowa jest powiązana z zabezpieczeniem przedlicznikowym i tak np.: dla przyłącza 3-fazowego zabezpieczenie [A]....... moc [kW] ............... 13 .................. 8,0 ............... 16 .................. 10,0 ............... 20 .................. 12,0 ............... 25 .................. 16,0 ............... 32 .................. 20,0 ............... 35 .................. 22,0.... Ja wybrałem (także ze względu na zebezpieczenie) 16 kW, dzięki temu mam bezpieczniki 25A - przy czym zabezpieczenie główne w przyłączu powinno być o stopień wyższe.
  19. Przy okazji wymiany przyłącza z napowietrznego na kablowe podwyższyłem z 12 do 16 kW - brak ogrzewania elek. W poniższym wątku podałem sposób na obliczenie potrzebnej mocy przyłączeniowej http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=21618
  20. Do obliczenia potrzebnej mocy przyłączeniowej należy zsumować moce wszystkich posiadanych urządzeń, także żarówek, gniazdek (np. 20 gniazdek po średnio 0,1 kW daje 2 kW) itp. Po zsumowaniu otrzymaną liczbę kW mnożymy przez współczynnik "jednoczesności". Dla domów jednorodzinnych w zasadzie przyjmuje się 0,5 - można z zapasem pomnożyć przez 0,6 i powinno wystarczyć. Podobno teoria owa zgadza się z praktyką.
  21. Ja mam łazienkę ździebko niżej - o grubość (zaizolowanej silikonem - na wszelki słuczaj) listwy podłogowo/progowej. Powierzchnia łazienki jest na tyle duża że znaczna część ewentualnej wody w niej pozostanie. Nie polecałbym natomiast odpływu - musi być syfon, syfon zalany wodą, woda paruje, a gdy wyparuje... smrodek. Niestety tak zrobili u mnie w firmie - wystarczy przez kilka dni zapomnieć i nie zalać kratki ściekowej aby następnego ranka obowiązkowo wietrzyć całe piętro.
  22. Właśnie złożyłem w ZE wniosek o zmianę przyłącza z napowietrznego na kablowe. Po otrzymaniu warunków technicznych muszę jeszcze dostać zgodę z gminy z ZUD (Zakład Uzgodnień Dokumentacji ???) - myślę że oni powinni określić czy proponowana przeze mnie droga jest OK, gdzie można a gdzie nie położyć kabel. W końcu to tam mają wszystkie dane co do innych mediów.
  23. Właśnie też przymierzam się do styropapy. Przekonał mnie o tym sąsiad - sam kładł późną jesienią. Na połowie dachu przyłapał go mały opad i nad ranem mrozik - oczywiście łączenie zabezpieczył, ale widok był niesamowity. Na styropapie przez cały dzień utrzymywała się szadź, a na starej powierzchni wszystko się roztopiło i ta część dachu była suchutka - tyle ciepła ucieka przez stropik . O tych specjalnych dyblach jeszcze nie słyszałem - poszukam w hurtowniach.
  24. Dla zainteresowanych polecam "Ochrona przeciwporażeniowa - Stosowanie wyłączników różnicowoprądowych w świetle przepisów" http://www.elektroinstalator.com.pl/artyk/2004-01/10_stosowanie.htm oraz "Wyłącznik różnicowoprądowy P 302 – budowa, parametry" http://www.elektroinstalator.com.pl/artyk/2004-01/22_wylacznik.htm A przy okazji jeszcze pytanko - czy ktoś stosuje zabezpieczenia przeciwprzepięciowe I, II i III klasy (np. DEHNport, DEHNbridge, DEHNguard). Czy energetyka może wymusić ich stosowanie czy zależy to tylko od naszej przezorności i kieszeni?
  25. Będzie "git" pod warunkiem, że zagipsujesz calutką powierzchnię. Ja niestety nie ustrzegłem się drobnych niedociągnięć - po wyszlifowaniu okazało się że w kilku miejscach przebija stara emulsja. Wyszło niestety dopiero przy malowaniu (biała farba, biały gips) - emulsja na emulsję i robiły się baloniki , ale na gipsie pięknie i gładko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...