Szkoda że nie chcesz tego zrozumieć!
Więc jeszcze raz:
Inwestor ponosi odpowiedzialność ZA WSZYSTKO co spowodował poprzez fakt budowania własnego domu lub kurnika.
Inwestor może ową odpowiedzialność (łącznie z prawem decyzji) przekazać dalej na osoby trzecie i robi to na bazie prawa budowlanego np. na KIEROWNIKA BUDOWY, inspektora nadzoru, itp , co nie zwalnia go od odpowiedzialności starannego wyboru tego kierownika i stosownej kontroli jego poczynań.
Nie może być bowiem tak, że kierownik budowy ma postawić rusztowanie, a inwestor nie chce za to zapłacić, i udaje idiotę, że nie wie jak to wygląda.
Jeżeli podejmuje w tym zakresie decyzje, to ponosi także pełną odpowiedzialność. LOGO.
Co do dalszej części pytania, to chcę napomnieć, że prywatne budowanie nie jest stanem wyższej konieczności, gdzie się wysyła ludzi w strefę zagrożenia na coś o czym się nie ma pojęcia, czyli na "wirtualne rusztowanie". Być może w tym kontekście popełniłem moją uwagę na temat schizofrenii niektórych inwestorów. Ateistów przepraszam.