Johnadias

Nasza relacja z budowy GWC rurowego. Głębokość: 1,2- 2 metrów Długość: 53 m Materiał: PCV 200mm Koszt: Rury 3 m x 18 szt = 720zł , Kształtki: 216, Żyłka 55zł = 991 zł Robocizna: Wykopanie i położenie 1 osoba: ok 20 godzin pracy Wykonanie: Wykopanie rowu szerokości 220mm szpadlem na głębokość 50 cm - 120 cm. Położenie rur z przewleczoną w środku żyłką do obsługi techniczno- konserwacyjnej (polecam od kosiarek żyłkowych 3mm średnicy), spadek w kierunku czerpni ok 2 st, załamania 45 st, podsypka z piasku i zasypanie piaskiem a następnie ziemią. Niwelacja terenu warstwą 90 cm ziemi. http://img20.imageshack.us/img20/6117/25555113148460.th.jpg'[/img] [/img] Stan przed niwelacją terenu http://img20.imageshack.us/img20/6117/25555113148460.th.jpg' alt='25555113148460.th.jpg'> Pozdrawiam

Dobrze, że zacząłem budować dom jak miałem 27 lat... U nas to pewnie zamknie się dopiero w 600tyś... Ale nam się nie spieszy, budujemy więc etapami, gospodarczo... patrz pieniądze na kupkę przez rok a potem dawaj jazda do przodu z robotą!

BK 24 na klej + 20 cm styro wewnętrzne nośne i działówki silka

ja jestem za podłogówka NA PARTERZE na piętrze tylko w Łazienkach! Na podłodze w pokojach na piętrze: łóżko (nie mówiąc o łożu małżeńskim), szafy, komody... więc ile miejsca zostaje na skuteczną pracę podłogówki w pokojach?? W małych pokoikach takich 9- 10 m2 nie widzę miejsca na taki sposób ogrzewania. Lepiej powiesić kaloryfer pod oknem (optymalna cyrkulacja powietrza okna dachowego, brak efektu skraplania, zamarzania, pleśni...), pod oknem biurko dla dziecka, dziecko ma ciepło gdy się uczy, a jak idzie spać to ma optymalną temp do spania. Na podłodze przyjemny dywanik (wiem siedlisko kurzu i inne taki ble,ble... ale bez przesady!) i jest gdzie nóżki po spaniu przyjemnie postawić i dzieciom też jest przyjemnie bawić się na podłodze (ja się wychowałem bez podłogówki i żyje i jestem zdrowy...) Druga sprawa, przy ogrzewaniu gazowym, kiedy nastawię sobie temp. w nocy na 17-18 st, rano chcę mieć ciepło ok 21 st. Rano więc ok 6 włącza się piec gazowy... Zanim podłogówka się rozhuśta to już będę po rannej kąpieli jadł śniadanie... w kuchni na dole...

Niektórzy mówią, że patrząc przez okno ze szprosami czują się jakby patrzyli na świat z perspektywy celi więziennej...

Ok 60 tyś... Musieliśmy wymienić grunt... Ale te koszty były wliczone w niskie koszty kupna działki

A żeby je potem umyć wystarczy zaledwie przywiązać żonę do kaloryfera, żonie dać mopa i wypchnąć przez wyłaz kominiarski...

Jakoś po styczniowych rekordowych mrozach temat ucichł

Jakoś po styczniowych rekordowych mrozach temat ucichł

hmm rozumiem że podłogówka tam gdzie gres, terakota, ale w pokojach co macie na podłogach, bo chyba nie parkiet???? No a co NA podłodze: łóżko (nie mówiąc o łożu małżeńskim), szafy, komody... więc ile miejsca zostaje na skuteczną pracę podłogówki w pokojach?? W małych pokoikach takich 9- 10 m2 nie widzę miejsca na taki sposób ogrzewania. Lepiej powiesić kaloryfer pod oknem (optymalna cyrkulacja powietrza okna dachowego, brak efektu skraplania, zamarzania, pleśni...), pod oknem biurko dla dziecka, dziecko ma ciepło gdy się uczy, a jak idzie spać to ma optymalną temp do spania. Druga sprawa, przy ogrzewaniu gazowym, kiedy nastawię sobie temp. w nocy na 17-18 st, rano chcę mieć ciepło ok 21 st. Rano więc ok 6 włącza się piec gazowy... Zanim podłogówka się rozhuśta to już będę po rannej kąpieli jadł śniadanie... w kuchni na dole... Pozdrawiam

Generalnie stawki niby te same, ale... trzeba GRAĆ OSTRO i można zejść o kilka tysięcy... Nawet bardzo porządni wykonawcy walczą o klienta! Zauważyłem też, że dzwoniąc i mówiąc na wstępie: "dzwonię z polecenia znajomego..." wstępna wycena będzie o kilka procent wyższa

3 łazienki: 1 na dole mała z prysznicem, kibelkiem i umywalką połączona z małym aneksem na kotłownie. U góry duża z wanną i prysznicem, umywalka i pralka 3 mała z prysznicem, kibelkiem i umywalką przy sypialni małżeńskiej.

Na razie starą aluminiową drabinę i szlaufwage

Zadaszony, ale... Aby nie tracić na doświetleniu salonu myślę o wstawieniu jakiś okien doświetlających wnętrze (taras mam od północy), może ktoś cosik podobnego przerabiał, albo ma jakiś sprawdzony patent? Pozdrawiam

Ja mam taki sam dach kopertowy 35 st. Szerokość okapu 100cm przy różnicy rzędnych wysokości górna krawędź okna a dolna płaszczyzna okapu ok 50 cm. Dzięki temu mogłem podnieść ściankę kolankową a domek nie stracił proporcji Pozdrawiam

Dzięki Bogu na razie za gotówkę...

Mam pytanie często spotykam się ze wstawkami z cegły czerwonej - pod nadprożami i pod wieńcem stropowym. Producent BK nigdzie o tym nie pisał... Po co to więc wykonawcy robią???? Czy może dlatego, że BK jest bardziej kruchy? Robić to więc czy nie????? Przykład poniżej: http://img32.imageshack.us/img32/4728/wstawki.jpg' alt='wstawki.jpg'>

Ogólnie jak ktoś nie ma czasu być CODZIENNIE NA BUDOWIE, najlepiej kilka razy o różnych godzinach, to niech nawet nie marzy o tym, że dom będzie miał wybudowany po swojej myśli... Swojego majstra miałem z polecenia od znajomych... Oni byli na swojej budowie 2 x w tygodniu... nawet im nic nie mówiłem o tej akcji ze styropianem... Niech żyją w spokoju i myślą, że mają porządnie ocieplone fundamenty...

U nas majster próbował ocieplić ściany fundamentowe jakimś starym styropianem EPS 70 (ściany) a nie kupionym przez nas EPS 100 (fundamenty)... Udało mi się go wyczaić jak zobaczyłem rano na budowie w krzakach stary styropian. Powiedziałem mu, że to nie jest Nas styropian i żeby go nie próbował używać na naszej budowie... Oczywiście tłumaczył się że musiał rozpakować samochód... Wziołęm w tym dniu wolne i robiłem altankę mając na oku majstrów... Ci nie różnowali... W krzakach przycinali stare płyty styropianu na wymiar nowego i przyklejali go na ściany... myśleli że się nie zorientuję... Poczekałem aż się napracują... Potem naznaczyłem na ścianie wszystkie oszukane płyty... Tłumaczyli się że to zszła jakaś pomyłka... Musieli wszystkie zrywać i przyklejać nowe... A majster ze swoją ekipą po zakończeniu stanu zero wyleciał z budowy...

A czemu byś tak zrobił? Chyba jedyne uzasadnienie to takie, że mogą wzrosnąć ceny za okna, drzwi no i dachówki, bo bez wstawiania okien dachowych nie ma co kłaść dachówki... chyba że jeszcze coś

A czemu byś tak zrobił? Chyba jedyne uzasadnienie to takie, że mogą wzrosnąć ceny za okna, drzwi no i dachówki, bo bez wstawiania okien dachowych nie ma co kłaść dachówki... chyba że jeszcze coś

Witaj Esiak! Jesteśmy na tym samym etapie co wy, też zimujemy na zerowo Puszysty śnieżek pięknie okrywa i izoluje fundamenty, nie straszne są więc te mrozy. Ale jestem w szoku jak widzę tych budowlańców murujących ściany przy -16 np. na przeciwko Tesco w Mosinie, no i też jadąc dalej na Stęszew na Konopnickiej... taka "randara" za domkami deweloperskimi...szok!! Ciekawe co robi ta woda z zaprawy przy takich temperaturach... W tym roku też startujemy ale właśnie zastanawiam się i w tym temacie mam pytanie do wszystkich... Czy mając określoną pule pieniędzy, która starczy do stanu surowego zamkniętego, warto właśnie wstawiać okna i drzwi i tak czekać na kolejną kupkę pieniędzy za rok, czy może lepiej zrobić surowy otwarty, pieniądze na lokacie, przez rok dozbierać kase i za rok wstawić okna i pociągnąć instalacje tynki i ocieplenie? Co o tym myślicie? Jak robiliście sami? Pozdrawiam Johnadias

Witaj Esiak! Jesteśmy na tym samym etapie co wy, też zimujemy na zerowo Puszysty śnieżek pięknie okrywa i izoluje fundamenty, nie straszne są więc te mrozy. Ale jestem w szoku jak widzę tych budowlańców murujących ściany przy -16 np. na przeciwko Tesco w Mosinie, no i też jadąc dalej na Stęszew na Konopnickiej... taka "randara" za domkami deweloperskimi...szok!! Ciekawe co robi ta woda z zaprawy przy takich temperaturach... W tym roku też startujemy ale właśnie zastanawiam się i w tym temacie mam pytanie do wszystkich... Czy mając określoną pule pieniędzy, która starczy do stanu surowego zamkniętego, warto właśnie wstawiać okna i drzwi i tak czekać na kolejną kupkę pieniędzy za rok, czy może lepiej zrobić surowy otwarty, pieniądze na lokacie, przez rok dozbierać kase i za rok wstawić okna i pociągnąć instalacje tynki i ocieplenie? Co o tym myślicie? Jak robiliście sami? Pozdrawiam Johnadias

A ja zastanawiam się, jak zatwierdzić "odbiór instalacji", bo chyba takowy jest potrzebny do uzyskania pozwolenia na użytkowanie budynku, gdy robimy je samemu? Czy nikt nie zarzuci nam, że roboty nie wykonał fachowiec z papierami i istnieje domniemana nieprawidłowość jej wykonania? Takie myśli przychodzą mi do głowy przed podjęciem decyzji, aby wykonać część roboty własnymi siłami? Co o tym myślicie???

Polecam program Sweet Home 3D do tworzenia "wirtualnego" domu, a oto kilka przykładów: http://img208.imageshack.us/img208/7392/salon.jpg i http://img528.imageshack.us/img528/609/salonkuchnia.jpg a zajęło mi to tylko 1 dzień! Warto mieć rzut danej kondygnacji na komputerze. Eksportujemy go do programu, skalujemy by otrzymać rzeczywiste wymiary i na jego podstawie budujemy nasz domek! Naprawdę prosty i bardzo pomocny... Można go pobrać ze strony http://www.dobreprogramy.pl ZA DARMO!!