nie boje sie brzózek......a nawet bardzo chce je mieć!!!
Cudnie wyglądają brzózki i wiosną gdy młodziutkie listki wypuszczaja, i jesienią gdy żółte liście opadają.....
a do mojego domu pieknie będzie wygladała taka zalesiona działeczka!!! mam nadzieje bo o takiej marze!!!
nie wyobrażam sobie mojej działki bez drzew ...
a że ich mam 250...to nic, przeciez nie wszystkie sie przyjmą, a część zawsze mozna później wyciąć gdy sie zacznie za bardzo zageszczac i będzie drzewo do koimka
póki co choróbsko mnie nie dopadło bronię sie jak mogę
boje sie tutaj o tym pisać.....bo nie wiem czy znowu ktos mi nie ukradnie...
..ale kupilismy świerki, sosny, brzozy, modrzewie i olchę ...do zalesienia naszej działeczki....wszystkiego po 50 szt...tak z nadmiarem, gdyby sie cos nie przyjęło
Narazie mamy te sadzonki zadołowane na okres zimowy na naszej działce. Dopiero na wiosne gdy nawieziemy dobrej ziemi wsadzimy drzewka w miejscach docelowych , czytaj: wzdłóż płotu.