mirela99

I min. dlatego własnie zdecydowałam się na blat drewniany. Granit by mnie wyszedł niecałe 9 tysięcy a za drewniany zapłaciłam łącznie przeszło 3 tyś.

na moim czarnym nie ma żadnych plan od wilgotnego garnka itp. Blatów mam ogrom - jeszcze więcej niż Ty yoka (sam barek z nogą to niemal 5 m). Reni nie wiem co za drewno masz i co Ci się z nim dzieje. U mnie ZERO problemów z mokrymi czy kolorowymi rzeczami. Jedyny problem to jak ustwaię duuuży, cięzki garnek i go przesune to mi lekko zarysuje blat. Ale potem jedno olejowanie i nic nie widać .

hmm... jedyne cackanie u mnie to niemożność krojenia na blacie. Reszta - nie widze różnicy. Kiedyś się naczytałam o buraczkach, kawie, czerwonym winie... przy ciemnym blacie to wszystko bzdury. JA mój kocham baaardzo. Ale ja mam mało drewna w domu - takie było założenie od początku.

hmmmm... z tego co pamietam to używałaś dobrego oleju ? Ja biofa olejuję raz na 10 miesięcy (średnio). Supermarketowym syfem trzeba było co miesiąc. Nie wyobrażam sobie lepszego blatu (z tego co pamiętam masz jasny i widac plamki po mokrych rzeczach ?), nie widać ani plam, ani problemu nie ma jak gdzie zostanie mokra plama. Chyba wszystko zależy od drewna i oleju. . Jest wspaniały i nie zamieniłabym na nic innego....

u mnie taki drewniany "barek" mozesz zobaczyć - podobny jak na Twojej wizce. A nie myślałaś o drewnianym blacie - ociepliłby kuchnię ... I nie rób czarnych połuskujacych szafek (tych pasów) - przeklniesz je z powodu kurzu Ann - dzięki .

Czy ktoś może mi poradzić jakieś spoko miejsca w Krakowie ? Jedziemy na dzień dziecka do parku wodnego (wiem, masa ludzi) ale potem chcieliśmy się gdzies przespacerować. Wstyd się przyznać, ale nie znam zupełnie Krakowa. Czy jest coś co może zainteresować 9-cio latkę także ? Nie wiem, jakieś muzeum czy coś w tym stylu....

ann - kolor nie mój Nawet dla mojej So za jaskrawe I rozmiar nie ten

Do takiej spódniczki idealne

Cicho, głucho u mnie A rodzina nam się powiększyła

JA jakoś nie mogę znaleźć sandałów z geoxa czy ecco które by były delikatne. W takich obcasach jak w tych Twoich Reni butach wyglądam masakrycznie (chude nogi i taki obcas to masakra). Wogóle mi cięzko kupić sandały - bo łądnie wygladają takie na 10cm obcasie, ale nie nadają się dla mnie (pociagi). A jak obcas ma takie "fajne" 6 cm to but wyglada topornie...już nie wspominam o rozmiarze ..... Ja planuję do biegania po pociągach takie (doopy nie urywa, ale do długiej spódnicy czy do sukienek może być): http://www.obuwie-lizuraj.pl/data/gfx/pictures/large/2/6/4862_4.jpg?769629

Czasami ludzie coś kupują dla metki (chęć dowartosciowania się ?) - nie wazna jest jakość. I producenci na tym bazują.

Wyliczyłaś co do grosza koszty budowy ? Bo my nie. Ale założenie miałam takie: dachówki już nie zmienie za swojego życia, ocieplenia też. I wolałam w to ładować niż w drzwi.

Mel - to wewnętrzne dzrwi nie zewnętrzne.

tylko trzeba MIEĆ te pieniądze. Jak się ich nie ma to nie ma Z CZEGO DOPŁACIĆ .

jak za tą cenę to nie spodziewaj się bóg wie czego. Zawiasy złotawe , futryny nie schodzą się idealnie. Ale trzeba się przyjrzeć. Za taką cenę warto, chyba, ze ktos ma kupę kasy to wtedy oczywiscie lepiej w wyższej półki kupić. Ja nie narzekam, kupilibysmy je jeszcze raz. Niecałe 600 pln za całość wraz z montażem - to gorsze w porównaniu do innych. Same skrzydła są idealne, proste, śliczne.

Dwa razy olejowany olejem osmo szarym Reni - dzięki .

hejka. Reni- widziałaś fotki tarasu ? Wrzuciłam chyba w sobotę....

A ja wyplewiłam część ogrodu (nazbierało się tego aż 6 taczek), zasiałam po raz trzeci rzodkiewkę, marchwekę i rukolę ale burza mnie przegoniła. Pracę zaczęłam o 8:30 . Reni - fotki tarasu (jeszcze gdzieniegdzie jak się przyjrzysz widać poprzedni kolor) i boki desek zostały P do pomalowania (brakło oleju ): http://images62.fotosik.pl/1012/5a903add22c3ba37med.jpg http://images63.fotosik.pl/1009/dbe7d70982a77311med.jpg http://images62.fotosik.pl/1012/a48c6f55c2baf8bdmed.jpg i nasze wczorajsze tulaski : http://images62.fotosik.pl/1012/9b9c6d47d0c30ff0med.jpg lecę do wsiowej biedry po lody

ładna ta termo sosna, ciemna.

my nie, na ziemię geo i na to żwir (chyba...).

piasek ? My nie dawaliśmy nigdzie pasku..... tylko do słupów

agata - ja widze swoje AB, na BC w życiu bym się nie zdecydowała..... Malkul ma termososnę. Chyba poniżej setki płaciła. JEst piękna, podobno bardzo wytrzymała i długowieczna.

aaa... do tego jeszcze podstawa. My na słupach robiliśmy. To tez trochę kosztowało.

Patrzyłam na stare maile - tez miałam AB. Ale 48mm grube.

do tego żwir, geowłóknina, spaxy, legary, olej.