jakoś na mnie słowo "PROMOCJA" nie działa pracuję w markecie,robię zakupy w supermarketach,znam artykuły, które mnie interesują i ich ceny i kupuję jak są faktycznie w promocji,a bynajmniej nie drożej niż w faktycznej cenie. jeżeli nie jestem pewna czy czasami nie przepłacę po prostu wstrzymuję się z zakupem nie jestem opętana myślą "tu pisze za wszelką cenę muszę mieć ten towar,tym bardziej,że ogląda go jeszcze 20 innych osób i zaraz mi wykupią!!" większośc ludzi tak właśnie robi,a dopiero w domu zastanawia się dlaczego to kupił,bo ani nie bardzo pasuje mu to do mieszkania,ani mu to nie bardzo potrzebne,no i sąsiadka w końcu powiedziała,że to samo widziała gdzie indziej o połowę taniej. to jest jakaś chora mania wydawania pieniędzy,a później jak nie ma na kogo zwalić tłumacząc się przed mężem dlaczego to kupiłam mówi się przeważnie,że "sprzedawca mnie naciągnął,wmówił,że nigdzie taniej nie dostanę i kusił wielkim napisem ". tak jak pracuję w moim markecie z cenami jest różnie z tego punktu,że nie jesteśmy w stanie kontrolować dziennie czy na danym artkule akurat od dziś jest podwyżka.wprawdzie dostajemy zmiany cen ale nie zawsze zdązymy je na czas rozłożyć,bo jesteśmy dosłownie rozdzierani przez klientów i nie ma na to czasu.nie wspomnę,że klienci bezczelnie potrafią się kłucić kto był pierwszy w kolejce do sprzedawcy (często tylko o jakiś dedal,gdzie wystarczy tylko odrobinę pomyśleć i już się wie-ale to tylko z tego względu żeby później mieć na kogo zwalić jak coś nie tak będzie "SPRZEDAWCA MI TAK POWIEDZIAŁ,TO JEGO WINA!!!!" nie spotkałam się też w moim markecie żeby cena promocyjna przewyższała cenę "normalną".jeżeli już to cena się nie zmienia,a w 95% jest obniżana znacznie lub nieznacznie-to już zależy od wartości produktu I LUDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZY WEJŚCIU DO MARKETU SĄ GODZINY JEGO OTWARCIA!!!!!!!!!!!!!!!!! TO DLACZEGO 20 MIN PO JEGO ZAMKNIĘCIU WYCHODZICIE OBURZENI Z TEKSTAMI --- TU NAS NIE CHCĄ!!!!! --- JAK NAS WPUŚCILI TO MUSZĄ WYPUŚCIĆ!!!! --- G...O MNIE TO OBCHODZI, JA CHCĘ ZROBIĆ ZAKUPY!!!! CHCĘ ROZMAWIAĆ Z KIEROWNIKIEM ALBO DYREKTOREM !!!! ITD........ITP.............. PRZYPONIMAM,ŻE PRACOWNICY MARKETÓW TEŻ SĄ LUDŹMI, MAJĄ SWOJE RODZINY-DZIECI,MĘŻÓW I MAJĄ SWOJE DOMY.... NIE NOCUJĄ W MARKETACH ALBO NA DWORCU!!!!!!!!!!!!!!!!! CHCEMY WYCHODZIĆ Z PRACY O TYCH GODZINACH,KTÓRE MAMY W GRAFIKU, A NIE UŻERAĆ SIĘ ZE WŚCIBSKIMI KLIENTAMI!!!! I PRZYPOMINAM TYM,CO LUBIĄ DŁUGO ROBIĆ ZAKUPY ,ŻE TESCO JEST CZYNNE CAŁĄ DOBĘ, 7 DNI W TYGODNIU!!!!!!!!!!!!!!!![/url]