przykre, że nadal Nikom nie poczuwa się do żadnej odpowiedzialności za własną robotę. Szkoda, że nie ma zwykłego ludzkiego odruchu odpowiadania na pocztę. Pewnie stara śpiewka: przenosiny biura, pożar w magazynie lub straszna grypa- wszystko już słyszeliśmy. Jednak stronę laureatów odwiedziło prawie 3500 osób, co oznacza, że topnieje grono wielbicieli tej firmy. I nie tylko. A może zwyczajnie takiej firmy już nie ma